poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2006-01-12 23:22 | sprzedaz bez gwarancji ?? | brasko |
Wiem, ze wszedzie mozna znalezc informacje o prawach konsumenta i sa instytucje, ktore zawsze pomagaja klientowi i wielokrotnie z doswiadczenia wiem, ze bywaja bardzo stronnicze. Pytanie jest z innej "strony barykady" - chce cos legalnie sprzedac ale z gwarancja np. 1miesiac - np. elektronike, ktora moge sprzedac po obojetnie jakiej cenie ale zeby gwarancja byla 14dni - 1miesiac, oczywiscie sprawna i ktora mozna dokladnie przetestowac np. w ciagu 10dni i ewentualnie zwrocic. Moge wystawic przedmiot nawet na allegro.pl od 1zl ale jak wystawie rachunek to nie zwalnia mnie to z odpowiedzialnosci w przypadku "niezgodnosci z umowa" Tu moje pytanie - jak legalnie pozbyc sie czegokolwiek z ograniczona terminowo gwarancja czy raczej "odpowiedzialnoscia" ??? Moge najwiekszymi literami napisac ze gwarancje daje na 1miesiac i kazdy kto kupuje powinien byc swiadom tego co robi ale co z tego jak mozna reklamowac z niezgodnosci z umowa? Czy w Polsce tylko konsumenci maja prawa do wszystkiego? Czy jest jakas instytucja, ktora pomaga sprzedajacym? -- |
2006-01-12 23:47 | Re: sprzedaz bez gwarancji ?? | badzio |
brasko napisał(a): > Moge najwiekszymi literami napisac ze gwarancje daje na 1miesiac i kazdy kto > kupuje powinien byc swiadom tego co robi ale co z tego jak mozna reklamowac z > niezgodnosci z umowa? IHMO jest cos takiego jak obnizenie ceny ze wzgledu na wade produktu - wtedy nie przyslugje reklamacja ze wzgledu na ta wade. -- Michal "badzio" Kijewski JID: badzio(at)chrome(dot)pl GG: 296884, ICQ 76259763 Skype: badzio |
||
2006-01-12 23:59 | Re: sprzedaz bez gwarancji ?? | brasko |
badzio > brasko napisał(a): > > Moge najwiekszymi literami napisac ze gwarancje daje na 1miesiac i kazdy kto > > kupuje powinien byc swiadom tego co robi ale co z tego jak mozna reklamowac z > > > niezgodnosci z umowa? > IHMO jest cos takiego jak obnizenie ceny ze wzgledu na wade produktu - > wtedy nie przyslugje reklamacja ze wzgledu na ta wade. Sprzet, ktory chce sprzedac nie posiada wad a nawet jakby posiadal to kupujacy dalej moze go po roku zwrocic bo sie zepsulo np. cos innego niz opisana wada. Czy jest jakakolwiek mozliwosc sprzedania czegos tak abym np. po miesiacu zapomnial o tym calkowicie?? Zaznaczam, ze sprzet nie jest bublem, ktory ma zaprogramowane ze po miesiacu sie psuje ale chodzi o legalna sprzedaz z odpowiedzialnoscia np. do 1miesiaca. Czy ktos jest w stanie przebrnac przez KC itd. i podac jakakolwiek mozliwosc rozwiazania mojego problemu? z gory dzieki za podpowiedzi -- |
||
2006-01-13 00:44 | Re: sprzedaz bez gwarancji ?? | Marcin Debowski |
Dnia 12.01.2006 brasko > Pytanie jest z innej "strony barykady" - chce cos legalnie sprzedac ale z > gwarancja np. 1miesiac - np. elektronike, ktora moge sprzedac po obojetnie > jakiej cenie ale zeby gwarancja byla 14dni - 1miesiac, oczywiscie sprawna i > ktora mozna dokladnie przetestowac np. w ciagu 10dni i ewentualnie zwrocic. > Moge wystawic przedmiot nawet na allegro.pl od 1zl ale jak wystawie rachunek > to nie zwalnia mnie to z odpowiedzialnosci w przypadku "niezgodnosci z umowa" O ile produkt nie posiada wady znanej w momencie wydania lub reklamacja nie będzie jej dotyczyć to przy sprzedaży konsumenckiej nie dasz rady wyłączyć tej odpowiedzialności. > Tu moje pytanie - jak legalnie pozbyc sie czegokolwiek z ograniczona > terminowo gwarancja czy raczej "odpowiedzialnoscia" ??? Nie znam takiej możliwości. Jedyna sytacja która przychodzi mi do głowy to towar używany, ale tak serio i solidnie - np. kilkuletni telewizor. Wtedy kupujący oceniając rozsądnie powinien wiedzieć, że takie rzeczy mogą się popsuć bo ich trwałość jest ograniczona. > Moge najwiekszymi literami napisac ze gwarancje daje na 1miesiac i kazdy kto > kupuje powinien byc swiadom tego co robi ale co z tego jak mozna reklamowac z > niezgodnosci z umowa? Gwarancja nie jest w ogóle obowiązkowa, ale "niezgodności" nie wyłączysz. -- Marcin |
||
2006-01-13 08:02 | Re: sprzedaz bez gwarancji ?? | badzio |
Patrze, patrze a tu brasko porozsypywal nastepujace haczki: > Sprzet, ktory chce sprzedac nie posiada wad a nawet jakby posiadal to > kupujacy dalej moze go po roku zwrocic bo sie zepsulo np. cos innego niz > opisana wada. > Czy jest jakakolwiek mozliwosc sprzedania czegos tak abym np. po miesiacu > zapomnial o tym calkowicie?? Zaznaczam, ze sprzet nie jest bublem, ktory ma > zaprogramowane ze po miesiacu sie psuje ale chodzi o legalna sprzedaz z > odpowiedzialnoscia np. do 1miesiaca. Nie ma szans. Przepisy sa tak skonstruowane zeby bronic konsumentow (ihmo to dobrze). Jesli bylaby "furtka" do zawieszenia praw konsumenckich, to kazdy by z niej korzystal. -- Michal "badzio" Kijewski JID: badzio(at)chrome(dot)pl GG: 296884, ICQ: 76259763 Skype: badzio |
||
2006-01-13 13:08 | Re: sprzedaz bez gwarancji ?? | Fil |
Użytkownik "brasko" news:dq6kqv$j9b$1@inews.gazeta.pl... > Wiem, ze wszedzie mozna znalezc informacje o prawach konsumenta i sa > instytucje, ktore zawsze pomagaja klientowi i wielokrotnie z doswiadczenia > wiem, ze bywaja bardzo stronnicze. > Pytanie jest z innej "strony barykady" - chce cos legalnie sprzedac ale z > gwarancja np. 1miesiac - np. elektronike, ktora moge sprzedac po obojetnie > jakiej cenie ale zeby gwarancja byla 14dni - 1miesiac, oczywiscie sprawna i > ktora mozna dokladnie przetestowac np. w ciagu 10dni i ewentualnie zwrocic. > Moge wystawic przedmiot nawet na allegro.pl od 1zl ale jak wystawie rachunek > to nie zwalnia mnie to z odpowiedzialnosci w przypadku "niezgodnosci z umowa" > Tu moje pytanie - jak legalnie pozbyc sie czegokolwiek z ograniczona > terminowo gwarancja czy raczej "odpowiedzialnoscia" ??? > Moge najwiekszymi literami napisac ze gwarancje daje na 1miesiac i kazdy kto > kupuje powinien byc swiadom tego co robi ale co z tego jak mozna reklamowac z > niezgodnosci z umowa? > Czy w Polsce tylko konsumenci maja prawa do wszystkiego? Czy jest jakas > instytucja, ktora pomaga sprzedajacym? > Sprzedaj nieprzedsiebiorcy jako nieprzedsiębiorca lub jako przedsiebiorca innemu przedsiębiorcy. W umowie sprzedazy ogranicz do 14 dni lub w ogole wyłącz uprawnienia z tytułu rękojmii. W takich wypadkach ustawa o szczegolnych warunkach sprzedazy konsumenckiej nie znajduje zastosowania. Pozdr., F. --------------------- www.doradcyprawni.com ---------------- |
||
2006-01-14 17:11 | Re: sprzedaz bez gwarancji ?? | castrol |
badzio napisał(a): > wtedy nie przyslugje reklamacja ze wzgledu na ta wade. bzdura, reklamowac tejze wady nie mozna, pozstale wady oczywiscie reklamowac jak najbardziej mozna. Napisy, ktore czesto mozna spotkac w sklepie, czyli towar przeceniony nie podlega reklamacji sa tylko i wylacznie bezwartosciowymi napisami wiec nie dajmy sie zwariowac -- Pozdrawiam Jacek |
||
2006-01-16 07:22 | Re: sprzedaz bez gwarancji ?? | Waldemar \Jakec\ Bulkowsk |
Dnia Thu, 12 Jan 2006 22:59:40 +0000 (UTC), brasko napisał(a): > badzio > >> brasko napisał(a): >>> Moge najwiekszymi literami napisac ze gwarancje daje na 1miesiac i kazdy > kto >>> kupuje powinien byc swiadom tego co robi ale co z tego jak mozna > reklamowac z >> >>> niezgodnosci z umowa? >> IHMO jest cos takiego jak obnizenie ceny ze wzgledu na wade produktu - >> wtedy nie przyslugje reklamacja ze wzgledu na ta wade. > > Sprzet, ktory chce sprzedac nie posiada wad a nawet jakby posiadal to > kupujacy dalej moze go po roku zwrocic bo sie zepsulo np. cos innego niz > opisana wada. Czegoś tu nie rozumiem... Jeśli sprzęt jest w pełni sprawny i bez wad, to dlaczego chcesz koniecznie ograniczycz czas swojej odpowiedzialności? Przecież taki sprawny sprzęt sprzedajesz i zapominasz o nim. A niewielki procent oszołomów, którzy próbują wmówić, że jednak coś z nim jest nie tak wszędzie się znajdzie i powinien być wkalkulowany w cenę... 3m się. -- Waldek "Jakec" Bulkowski http://film.e-informator.pl http://scrabble.e-informator.pl |
||
2006-01-16 13:54 | Re: sprzedaz bez gwarancji ?? | Jacek Osiecki |
Dnia Mon, 16 Jan 2006 07:22:49 +0100, Waldemar "Jakec" Bulkowski napisał(a): > Dnia Thu, 12 Jan 2006 22:59:40 +0000 (UTC), brasko napisał(a): >> Sprzet, ktory chce sprzedac nie posiada wad a nawet jakby posiadal to >> kupujacy dalej moze go po roku zwrocic bo sie zepsulo np. cos innego niz >> opisana wada. > Czegoś tu nie rozumiem... Jeśli sprzęt jest w pełni sprawny i bez wad, to > dlaczego chcesz koniecznie ograniczycz czas swojej odpowiedzialności? Bo na przykład jest to używany lub powystawowy sprzęt, na który wygasła już gwarancja producenta? Sprzedawca powinien mieć możliwość sprzedania rzeczy z ograniczoną gwarancją - oczywiście razem z tym powinna mieć miejsce znaczna (50% albo i więcej) redukcja ceny... A nie można np. sprzedać takich części jako "złom elektroniczny"? Pozdrawiam, -- Jacek Osiecki joshua@ceti.pl GG:3828944 "Poglądy polityczne mają takie znaczenie w sejmie jak upierzenie u krokodyla" (c) Tomasz Olbratowski 2004 |
nowsze | 1 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
uznanie gwarancji |
Daniel Jakubowski | 2005-11-04 12:28 |
Odmowa Gwarancji... |
Apvv | 2005-12-31 09:11 |
Na Allegro bez gwarancji? Prawo Unijne? |
Zbynek Ltd. | 2006-03-16 14:11 |
Na Allegro bez gwarancji? Prawo Unijne? |
Zbynek Ltd. | 2006-03-16 14:11 |
Termin rozpatrywania gwarancji. |
Mi-5 | 2006-03-29 15:41 |
Klawiatura na gwarancji |
Marcin Hałat | 2006-04-26 19:48 |
Monitor na gwarancji |
Wojtek | 2006-06-21 19:14 |
Przedluzenie gwarancji!!! |
Kris | 2007-01-27 20:06 |
sprzedaz a zastrzezenie o braku gwarancji itp |
Michał Trych | 2007-02-05 12:53 |
allegro i kupno nowergo sprzętu ale okazuje się bez gwarancji |
milutki | 2007-05-13 21:49 |