Money.plFirmaGrupa pl.soc.prawo

Fałszywe dane w Krajowym Rejestrze Sądowym

poprzedni wątek | następny wątek pl.soc.prawo
2006-01-15 16:40 Fałszywe dane w Krajowym Rejestrze Sądowym Adam
Witam

Chciałbym poznać Waszą opinię odnośnie mojego podstawowego pytania:
Czy sądy w Polsce mogą zgodnie z obowiązującym w Polsce prawem mogą
świadomie utrzymywać w Krajowym Rejestrze Sądowym nieaktualne, a więc
obecnie fałszywe dane i świadomie potwierdzać nieprawdę ?
W 1990 załoyliśmy dwuosobową spółkę z o.o, w której obaj pełniliśmy funkcje
członków zarządu spółki. Jako że spółka ta okazała się wielką pomyłką już po
paru miesiącach złożyłem na ręce swojego wspólnika i drugiego członka
zarządu pisemną rezygnację z pełnienia w spólce funkcji prezesa i członka
zarządu. Moja rezygnacja została przyjęta przez drugiego udziałowca i
członka zarządu z potwierdzeniem przyjęcia rezygnacji na piśmie. Jako że
była to spółka dwuosobowa i poza mną i moim wspólnikiem nie było innych
udziałowców i członków zarządu, w myśl art.195 par.3 Kodeksu handlowego moja
rezygnacja przyjęta przez drugie wspólnika i członka zarządu była uchwałą
wspólnków.
Po złożeniu mojej rezygnacji jeszcze w 1990 roku prawie równocześnie
wystąpiliśmy z pozwami do Sądu Gospodarczego: ja o rozwiązanie spółki, moj
wspólnik o wykluczenie mnie ze spółki. Do akt sprawy została oczywiście
dołączona moja pisemna rezygnacja, wraz z pisemnym przyjęciem mojej
rezygnacji przez mojego wspólnika. Jako że mój wspólnik nie stawiał się na
wyznaczone rozprawy sąd po trzecim jego niestawieniu oddalił sprawę
pozostawiając nierozwiązaną sprawę naszej spółki. Miałem wtedy wiele włanych
spraw i własnych problemów, więc pozostawiłem w bezruchu sprawę tej spółki,
tym bardziej że mój prawnik zapewnia mnie iż po rezygnacji z funkcji członka
zarządu nie ponoszę żadnej odpowiedzialności za działalność spółki.
Sprawa powróciła na wokandę sądową w połowie lat 90-tych, kiedy to sąd
domagał się raportów działalności spółki, a raporty takie rzecz oczywista
nie były składane. Wówczas wielokrotnie w pismach procesowych informowałem
sąd że złożyłem we wrześniu 1990 roku rezygnację z pełnienia funkcji prezesa
i członka zarządu,moja rezygnacja została przyjęta przez drugiego
współudziałowca i członka zarządu spółki, a pisemne potwierdzenie złożenia i
przyjęcia mojej rezygnacji znajdują się w aktach sprawy sądu. Mimo tego sąd
lakonicznie wzywał mnie tylko do notarialnego zbycia udziaow na rzecz
wspólnika, co było niemożliwe bowiem nie było nikomu wiadome gdzie mój
wspólnik przebywa. Po rozwodzie w 1997 roku decyzją administracyjną został
wymeldowany z pod stałego adresu zameldowania, a jako że odmówił przyjęcia
proponowanego mu lokalu zastępczego pozostał jako osoba bezdomna, bez
stałego miejsca zameldowania. Poza tym rezygnacja z funcji członka zarzdu, a
przekazanie udziałów to dwie zupełnie inne, nie związane ze sobą sprawy.
Jako że wezwania na rozprawy i inne sądowe pisma do mojego wspólnika wracały
z adnotacją "adresat nieznany" sąd po uzyskaniu informacji z Centralnego
Biura Adresowego w Warszawie że mój współnik został decyzją administracyjną
wymeldowany z pod ostatniego stałego miejsca pobytu i obecnie nie jest
nigdzie zameldowany ponownie oddalił sprawę. Również nic nie zrobiłem, bo
nie wiedziałem co mam począć w sytuacji kiedy polskie sądy ciepłym moczem
olewają obuwiązujące prawo, a poza tym nikt mnie się nie czepiał, nawet sąd
przestał się czepiać o raporty z działalności spółki.
Jednak jesienią ubiegłego roku czepił się mnie Urząd Skarbowy próbując
przenieść na mnie zaległe zobowiązania podatkowe spółki. Okazało się że mój
współnik w ramach spółki narobił zobowiązań podatkowych, z których się nie
wywiązał i znowu zniknął. Mimo iż wyjaśniałem US że od 1990 roku nie pełnię
w tej spółce żadnej funkcji i nic mi nie wiadomo aby spółka ta prowadziła
jakąkolwiek działalność, oraz udowodniłem że dane rejestrowe spółki zawarte
w Krajowym Rejestrze Sądowym są nieaktualne, czyli obecnie fałszywe, to
pomimo tego US wydał decyzję obciążającą mnie zobowiązaniami spólki,
opierając się wyłącznie na fałszywych danych z Krajowego Rejestru Sądowego.
Oczywiście zgodnie z przysługującym mi prawem złożyłem odwołanie do
Dyrektora Izby Skarbowej, obecnie sprawa jest w toku wyjaśniania i raczej
wszystko jest na dobrej drodze, bowiem Dyrektor IS zarządał od US
dodatkowych uzupełnień w postaci zeznań świadków-ówczesnych pracowników
spółki, oraz zeznań mojego wspólnika, co wskazuje na rzetelne wyjaśnienie.
Niemniej jednak chciałbym raz na zawsze skończyć z tymi nieaktualnymi, czyli
obecnie fałszywymi danymi rejestrowymi spółki zawartymi w Krajowym Rejestrze
Sądomym, bo nie wiadomo kto się znowu o coś do mnie przyczepi.
W danych rejestrowych spółki zawartych w Karajowym Rejestrze Sądowym wynika
że zarząd spółki od chwili jej zarejestrowania do chwili obecnej stanowią ja
i mój wspólnik. Są to dane nieaktualne i obecnie fałszywe, bowiem ja
składając rezygnację z funkcji członka zarządu i prezesa, która to
rezygnacja została przyjęta przez drugiego wspólnika i członka zarządu
spółki w myśl art.195 par.3 kodeksu handlowego funkcji tej pełnić nie mogę,
bowiem to nie sąd ustanawia zarząd spółki, tylko wspólnicy. Poza tym w
danych rejestrowych spółki zawartych w Krajowym Rejestrze Sądowym widnieją
obecnie fałszywe dane dotyczące stałego nieaktualnego zameldowania mojego
wspólnika, pomimo iż został decyzją adninistracyjną wymeldowany ze starego
miejsca pobytu i już prawie od 9-ciu lat jest osobą bezdomną, bez stałego
miejsca pobytu.
Jak to może być możliwe że w Krajowym Rejestrze Sądowym istnieje spółka z
o.o, która:
- od chwili jej zarejestrowania, a więc ponad 15 lat nie składała do sądu
żadnych raportów ze swojej działalności
- od chwili jej założenia nie podwyższyła swoich udziałów, które obecnie
wynoszą 200 PLN
- uchwałą wspólnków zmieniła swój zarząd i sąd nie odnotował w danych
rejestrowych zmiany zarządu, mimo iż zgodnie z obowiązującą procedurą był
o tej dokonanej zmianie poinformowany
- jeden ze wspólników i członek zarządu stał się osobą bezdomną bez stałego
miejsca zameldowania i mimo iż sąd o tym fakcie otrzymał oficyjalną
informację z Centralnego Biura Adresowego w Warszawie, to mimo tego
utrzymywał i utrzymuje w aktach Krajowego Rejestru Sądowego nieaktualne
dane dotyczące nieaktualnego już miejsca zameldowania członka zarządu
spółki i potwierdza nieprawdę rozpowszechniając fałszywe dane
Poproszę o sugestie jakie kroki mam przedsięwziąść, aby anulować fałszywe
dane zawarte w Krajowym Rejestrze Sądowym.

Pozdrawiam
Adam

2006-01-15 20:40 Re: Fałszywe dane w Krajowym Rejestrze Sądowym Robert Tomasik
Adam [###tradeplus@gazeta.pl.###] napisał:


Poprzedni zarząd odpowiada do chwili przejęcia obowiązków przez nowy
zarząd. Komu przekazałeś zarząd? Jeśli nie mianowaliście nowego i nie
umieliście tego w krs-ie, to Twoja rezygnacja do sprawy nic nie
wnosi. A Urząd Skarbowy ma rację w tym wypadku. Oni się opierają na
danych krs. Przecież chwila złożenia rezygnacji nie jest tożsama z
chwilą zaprzestania urzędowania. Inaczej, to w razie grożącej
upadłości zarząd by sam sobie oświadczył, że ma wszystko w d... i
poszedł do domu.

Skoro masz prawnika, to aż się dziwię, że nie powiedział Ci, jak tę
spółkę rozwiązać. Wychodzi się od art. 271 ksh. Skoro miejsca pobytu
drugiego wspólnika nie sposób - jak piszesz - ustalić, to należy dla
niego powołać kuratora (art.69 kpc). Ale do tego jest potrzebny Twój
wniosek. Pewnie go nie złożyłeś i sądy umorzyły sprawy.

Natomiast z obecnej sprawy jest stosunkowo proste wyjście. Zakładając,
że jak piszesz w zarządzie było Was dwóch, to spółka jako taka nie
mogła w sposób ważny dokonać bez Twojego udziału żadnych działań. Tak
więc w tym wypadku mamy do czynienia nie tyle z długami spółki, co z
klasycznym firmanctwem ze strony byłego wspólnika. Działalność
gospodarczą prowadzoną przez Twojego wspólnika firmowano spółką. To
jest przestępstwo opisane w art. 55 kks. Złóż zawiadomienie o
przestępstwie i powiadom Urząd Skarbowy, że działalność gospodarcza
nie była prowadzona w imieniu spółki, a po prostu ktoś się jedynie
posłużył jej firmą. Następnie podejmij kroki zmierzające do
rozwiązania spółki.
2006-01-15 22:18 Re: Fałszywe dane w Krajowym Rejestrze Sądowym Adam
Użytkownik "Robert Tomasik" napisał w wiadomości
news:dqe8hv$4ph$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Adam [###tradeplus@gazeta.pl.###] napisał:

Dzięku za odpowiedź.

> Poprzedni zarząd odpowiada do chwili przejęcia obowiązków przez nowy
> zarząd. Komu przekazałeś zarząd?

Mojemu wspólnikowi, który przyjął moją rezygnację.
Do momentu złożenia przeze mnie rezygnacji i przyjęcia rezygnacji przez
wspólnika był zarząd dwuosobowy, po złożeniu mojej rezygnacji i przyjęciu
jej przez wspólnika pozostał zarząd jednoosobowy. Przecież nie muasi być
zarząd dwuosobowy.

>Jeśli nie mianowaliście nowego i nie
> umieliście tego w krs-ie, to Twoja rezygnacja do sprawy nic nie
> wnosi.

Skoro ja złożyłem rezygnację z funkcji członka zarzdu i moja rezygnacja
została przyjęta, to nie miałem już kompetencji aby kogokolwiek mianować.
Natomiast wydaje mi się że składając rezygnację, która została przyjęta nie
musiałem wyznaczać swojego następcy.

> A Urząd Skarbowy ma rację w tym wypadku. Oni się opierają na
> danych krs.

Urząd Skarbowy może i tak, ale czy również sąd ma rację utrzymując w
Krajowym Rejestrze Sądowym fałszywe dane, chociażby dotyczące miejsca
zamieszkania mojego wspólnika, skoro został oficyjalnie poinformowany przez
Centralne Biuro Adresowe że mój wspólnik jest osobą bezdomną, bez stałego
miejsca zameldowania ?

> Przecież chwila złożenia rezygnacji nie jest tożsama z
> chwilą zaprzestania urzędowania. Inaczej, to w razie grożącej
> upadłości zarząd by sam sobie oświadczył, że ma wszystko w d... i
> poszedł do domu.

Cały zarząd tak, ale jeśli jeden członek zarządu (niezależnie w jakich
okolicznościach) składa rezygnację i ta rezygnacja zostaje przyjęta przez
pozostałych członków zarządu, to zupełnie inaczej to wygląda.

> Skoro masz prawnika, to aż się dziwię, że nie powiedział Ci, jak tę
> spółkę rozwiązać. Wychodzi się od art. 271 ksh. Skoro miejsca pobytu
> drugiego wspólnika nie sposób - jak piszesz - ustalić, to należy dla
> niego powołać kuratora (art.69 kpc). Ale do tego jest potrzebny Twój
> wniosek. Pewnie go nie złożyłeś i sądy umorzyły sprawy.

Nie, nie składałem wniosku. Na początku tj. w 1990 roku w tą spółkę włożyłem
trochę pieniędzy (pomijam udziały) w urządzenie biura i chciałem te
pieniądze jakoś odzyskać i moja prawniczka (radca prawny w mojej prywatnej
firmie, nie spólce) odradzała mi pośpiech. Potem już w połowie lat 90-tych
byłem w kłopotach finansowych, nie miałem ju prawnika i nie stać mnie było
na prawnika, a sąd nie poinformował mnie o możliwości złożenia takiego
wniosku.

> Natomiast z obecnej sprawy jest stosunkowo proste wyjście. Zakładając,
> że jak piszesz w zarządzie było Was dwóch, to spółka jako taka nie
> mogła w sposób ważny dokonać bez Twojego udziału żadnych działań. Tak
> więc w tym wypadku mamy do czynienia nie tyle z długami spółki, co z
> klasycznym firmanctwem ze strony byłego wspólnika. Działalność
> gospodarczą prowadzoną przez Twojego wspólnika firmowano spółką. To
> jest przestępstwo opisane w art. 55 kks. Złóż zawiadomienie o
> przestępstwie i powiadom Urząd Skarbowy, że działalność gospodarcza
> nie była prowadzona w imieniu spółki, a po prostu ktoś się jedynie
> posłużył jej firmą. Następnie podejmij kroki zmierzające do
> rozwiązania spółki.

Dzięki za radę, dokładnie tak postąpię przy niekorzystnej dla mnie decyzji
Dyrektora Izby Skarbowej. Czy wtedy nie będzie za późno i powinienem zrobić
to teraz ?
Natomiast z rozwiązaniem spółki dzisiaj nie byłoby większych problemów,
tylko obawiam się że to mi w zasadzie nic nie da, bo rozwiązanie może
nastąpić z dniem jej rozwiązania, a ja nie wiem co ten człowiek narozrabiał
w imieniu spółki przez te 15 lat i nie chcę za to ponosić odpowiedzialności.
Wiem że za jakieś machlojki w ramach spółki miał dwa wyroki i dwa razy
odbywał karę pozbawienia wolności. Mnie się nikt nie czepiał i nawet na
świadka nie byłem wzywany, więc myślałem że nie jestem z tą spółką
kojarzony.

Pozdrawiam
Adam

2006-01-15 22:32 Re: Fałszywe dane w Krajowym Rejestrze Sądowym Robert Tomasik
Adam [###tradeplus@gazeta.pl.###] napisał:

> Mojemu wspólnikowi, który przyjął moją rezygnację.
> Do momentu złożenia przeze mnie rezygnacji i przyjęcia rezygnacji
przez
> wspólnika był zarząd dwuosobowy, po złożeniu mojej rezygnacji i
przyjęciu
> jej przez wspólnika pozostał zarząd jednoosobowy. Przecież nie muasi
być
> zarząd dwuosobowy.

A jaki jest w krs-ie?

> Skoro ja złożyłem rezygnację z funkcji członka zarzdu i moja
rezygnacja
> została przyjęta, to nie miałem już kompetencji aby kogokolwiek
mianować.
> Natomiast wydaje mi się że składając rezygnację, która została
przyjęta
> nie musiałem wyznaczać swojego następcy.

Oczywiście, że nie musiałeś wyznaczać zastępcy, ale pełniłeś funkcję
członka zarządu do czasu jego mianowania.

> Urząd Skarbowy może i tak, ale czy również sąd ma rację utrzymując w
> Krajowym Rejestrze Sądowym fałszywe dane, chociażby dotyczące
miejsca
> zamieszkania mojego wspólnika, skoro został oficjalnie poinformowany
> przez Centralne Biuro Adresowe że mój wspólnik jest osobą bezdomną,
bez
> stałego miejsca zameldowania ?

A na jakiej podstawie sąd ma to zmienić? Przecież każdy może się
zapoznać z aktami i z łatwością się dowiedzieć jaka jest prawda.

> Dzięki za radę, dokładnie tak postąpię przy niekorzystnej dla mnie
decyzji
> Dyrektora Izby Skarbowej. Czy wtedy nie będzie za późno i powinienem
> zrobić to teraz ?

Ja bym to zrobił już teraz.

> Natomiast z rozwiązaniem spółki dzisiaj nie byłoby większych
problemów,
> tylko obawiam się że to mi w zasadzie nic nie da, bo rozwiązanie
może
> nastąpić z dniem jej rozwiązania, a ja nie wiem co ten człowiek
> narozrabiał w imieniu spółki przez te 15 lat i nie chcę za to
ponosić
> odpowiedzialności.

Na jakiej podstawie sądzisz, że robił to w ramach spółki, a nie
jedynie wykorzystując dokumenty spółki w celu samodzielnego działania?
2006-01-15 22:47 Re: Fałszywe dane w Krajowym Rejestrze Sądowym roburkov
Robert pisze:

[..]
> Oczywiście, że nie musiałeś wyznaczać zastępcy, ale pełniłeś funkcję
> członka zarządu do czasu jego mianowania.

A to twierdzenie wynika jakoś z przepisów prawa?

--
Pozdrowienia,
roburkov
2006-01-15 23:23 Re: Fałszywe dane w Krajowym Rejestrze Sądowym Robert Tomasik
roburkov [###roburkov@gazeta.ciach.pl.###] napisał:

> A to twierdzenie wynika jakoś z przepisów prawa?

Art. 14 Ust. z dnia 20 sierpnia 1997 r. o Krajowym Rejestrze Sądowym
2006-01-15 23:54 Re: Fałszywe dane w Krajowym Rejestrze Sądowym roburkov
Robert pisze:

> roburkov [###roburkov@gazeta.ciach.pl.###] napisał:

>> A to twierdzenie wynika jakoś z przepisów prawa?

> Art. 14 Ust. z dnia 20 sierpnia 1997 r. o Krajowym Rejestrze Sądowym

Nieprawda. Przeciez to na spolce, a nie na osobie fizycznej bedacej
czlonkiem jej zarzadu, ciazy obowiazek zglaszania zmian w skladzie
organu(art. 47).

--
Pozdrowienia,
roburkov
2006-01-16 00:08 Re: Fałszywe dane w Krajowym Rejestrze Sądowym Adam
Użytkownik "Robert Tomasik" napisał w wiadomości
news:dqef4o$p1j$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Adam [###tradeplus@gazeta.pl.###] napisał:
>
> > Mojemu wspólnikowi, który przyjął moją rezygnację.
> > Do momentu złożenia przeze mnie rezygnacji i przyjęcia rezygnacji
> przez
> > wspólnika był zarząd dwuosobowy, po złożeniu mojej rezygnacji i
> przyjęciu
> > jej przez wspólnika pozostał zarząd jednoosobowy. Przecież nie muasi
> być
> > zarząd dwuosobowy.
>
> A jaki jest w krs-ie?

W krs-ie jest dwuosobowy, ale przecież to nie ja osobiście dokonuję zmian w
krs-ie, nie jestem też gansterem żeby przyłożyć sędziemu lufę pistoletu do
łba aby dokonał zmian. Ja tak wymagało obowiązujące prawo postąpiłem wedle
procedury, powiadomiłem sąd o zrzeczeniu się z funkcji członka zarządu i
przyjęciu tej rezygnacji przez drugiego wspólnika i człona zarządu, czyli
przekazaniu władzy nad współką drugiemu członkowi zarządu. Pisemne
potwierdzenia jednej i drugiej strony zostały złożone w sądzie.
Jeśli minister złoży premierowi dymisję i premier przyjmnie od ministra tą
dymisję, to mimo tego minister nadal odpowiada za ministerstwo i za to że
premier nie powołał nowego miistra ?

> Oczywiście, że nie musiałeś wyznaczać zastępcy, ale pełniłeś funkcję
> członka zarządu do czasu jego mianowania.

Przecież złożenie mojej rezygnacji i przyjęcie jej przez wspólnika było
jednoczesnym mianowaniem go na jedynego członka zarządu spółki. Poza tym w
pisemnej rezygnacji zaznaczyłem że od tej chwili nie ponoszę żadnej
odpowiedzialności za działania spółki i wspólnik podpisując to jednocześnie
przyjął nominację na jedynego członka zarządu spółki.

> A na jakiej podstawie sąd ma to zmienić? Przecież każdy może się
> zapoznać z aktami i z łatwością się dowiedzieć jaka jest prawda.

Czyli sąd nie ma obowiązku akyualizować danych w krs-ie, mimo że te dane
stały się już nieaktualne ?
Czyli nie ma żadnego wymogu, aby w krs-ie były aktualne i prawdziwe dane ?
Niektórzy nie mogą zapoznać się z aktami, bowiem sąd może przesłać
nieaktualne fałszywe dane na piśmie, tak jak to zrobił do Urzędu Skarbowego.
A więc sąd może świadomie potwierdzać w pismach nieprawdę ?

> Ja bym to zrobił już teraz.

Postąpię tak jak radzisz, ale powiedz poza prokuraturą kogo mam powiadomić,
skoro obecnie ta sprawa toczy się jednocześnie w dwóch instancjach.
Postępowanie wyjaśniające przejeła na skutek mojego odwołania Izba Skarbowa
i w ostatni czwartek otrzymałem powiadomioenie że Izba zwróciła się do
Urzędu Skarbowego o uzupełnienie dochodzenia o zeznania świadków -
pracowników ówczwsnej spółki i mojego wspólnika, z zaznaczeniem że mam mieć
do akt sprawy i możliwość składania wniosków.

> Na jakiej podstawie sądzisz, że robił to w ramach spółki, a nie
> jedynie wykorzystując dokumenty spółki w celu samodzielnego działania?

Na podstawie decyzji prokuratury. Zaraz po tym naszym rozwodzie, chyba za
radą mojej prawniczki (która chyba twierdziła podobnie jak Ty, ale to już
tyle lat że dokładnie nie pamiętam) złożyłem zawiadomienie o przestępstwie
że spółka nie działa legalnie. Prokuratura umorzyła postępowanie motywując
to tym, że skoro dobrowolnie zrzekłem się funkcji członka zarządu to jest
równoznaczne z przekazaniem całej władzy współnikowi, a więc skoro tą władzę
dobrowolnie przekazałem to spółka działa legalnie.
Niestety.... jako że sprawa została przez Prokuraturę umorzona to akta
sprawy zostały oddane na makulaturę w 1998 roku, przynajmniej tak twierdzi
Prokuratura.

Pozdrawiam
Adam

2006-01-16 00:33 Re: Fałszywe dane w Krajowym Rejestrze Sądowym Robert Tomasik
Adam [###tradeplus@gazeta.pl.###] napisał:


W praktyce z całą pewnością nie działa to tak, jak piszesz. Dokąd nie
mianujecie nowego członka zarządu, to stary będzie figurował, o ile
nie zmienicie statutu na mniejsza ilość członków. Dziś już późno.
Postaram się jutro poszperać, ale chyba najprościej by było sprawdzić
w sądzie jaka była przyczyna. Może nie został opłacony?
2006-01-16 00:34 Re: Fałszywe dane w Krajowym Rejestrze Sądowym Robert Tomasik
roburkov [###roburkov@gazeta.ciach.pl.###] napisał:
> Nieprawda. Przeciez to na spolce, a nie na osobie fizycznej bedacej
> czlonkiem jej zarzadu, ciazy obowiazek zglaszania zmian w skladzie
> organu(art. 47).

Co nie zmienia faktu, że w odniesieniu do osób trzecich (a Skarb
Państwa jest chwilowo taką osobą) ważny jest rejestr, a nie
uzgodnienia wspólników.
nowsze 1 2

Podobne dyskusje

Tytuł Autor Data

rozdzielnosc majatkowa?i fałszywe zeznania...

nerka 2005-11-29 05:30

Re: Fałszywe dane w Krajowym Rejestrze Sądowym

Adam 2006-01-16 23:34

Druki ZUS a odpowiedzialnoś za fałszywe zeznania?

trojden 2006-01-24 13:14

umieszcznie w Krajowym rejestrze długów

Rysiek 2006-02-09 15:26

Prowadzenie pojazdu po sądowym zakazie - czym grozi?

Lukasz 2006-03-15 23:21

dane na fakturze a dane w KRS

Miras 2006-03-06 21:28

Prowadzenie pojazdu po sądowym zakazie - czym grozi?

Lukasz 2006-03-15 23:21

fałszywe świadectwo

fil 2006-09-28 10:42

Fałszywe zeznania w sądzie pracy

CiepliX 2006-12-04 12:51

Oskarżony składa fałszywe zeznania

Dawid 2007-03-15 20:15