poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2006-01-31 18:45 | przepisanie majatku przez jednego rodzica a roszczenia do majatku rodzica drugiego | yig |
Witam, Zalozmy ze na krotki czas przed podzialem majatku wspolnego rodzicow jeden z malzonkow przepisze jego czesc, np. mieszkanie wlasnosciowe w bloku na pelnoletniego syna (ksiegach wieczystych byl on dotychczas jedynym wlascicielem, natomiast po operacji przepisania syn jest jedynym wlascicielem zapisanym w ksiedze wieczystej). Druga strona w tych okolicznosciach zada polowy, lecz juz bezposrednio od syna jako prawowitej wlasnosci. Moje pytanie: Czy strona zadajaca zwrotu polowy mienia ma szanse na wygrana z synem? Pozdrawiam |
2006-01-31 18:55 | Re: przepisanie majatku przez jednego rodzica a roszczenia do majatku | witek |
yig wrote: > Witam, > > Zalozmy ze na krotki czas przed podzialem majatku wspolnego rodzicow jeden z > malzonkow przepisze jego czesc, np. mieszkanie wlasnosciowe w bloku na > pelnoletniego syna (ksiegach wieczystych byl on dotychczas jedynym > wlascicielem, natomiast po operacji przepisania syn jest jedynym > wlascicielem zapisanym w ksiedze wieczystej). Druga strona w tych > okolicznosciach zada polowy, lecz juz bezposrednio od syna jako prawowitej > wlasnosci. Moje pytanie: > > Czy strona zadajaca zwrotu polowy mienia ma szanse na wygrana z synem? > > Pozdrawiam > > Moment. Jeśli mieszkanie było majątkiem wspólnym, to w jaki sposób jeden z rodziców mógł przepisać całe mieszkanie na kogoś innego sam? Jeżeli w księgach wieczystych rodzic figuruje jako jedyny właściciel, to albo nie jest to majątek wspólny i wówczas drugiemu rodzicowi nic do niego, albo coś nie tak z księgami wieczystymi i drugi rodzic powinien się tym zainteresować zawczasu. Jeżeli już jest po fakcie, to drugi rodzic niczego żądać nie może, bo w księgach wieczystych nigdy nie figurował jako właściciel. Albo niech się zabierze za prostowanie ksiąg wieczystych. Ale tak głęboko na księgach wieczystych to ja się nie znam. Nie wiem na ile może coś zdziałać po fakcie. |
||
2006-01-31 19:09 | Re: przepisanie majatku przez jednego rodzica a roszczenia do majatku rodzica drugiego | yig |
Użytkownik "witek" news:dro8ao$pdp$1@inews.gazeta.pl... [ciach] > > Moment. > Jeśli mieszkanie było majątkiem wspólnym, to w jaki sposób jeden z > rodziców mógł przepisać całe mieszkanie na kogoś innego sam? [ciach] Tak, wyrazilem sie w zasadzie nieprecyzyjnie, coz prawo jest daleko od moich kompetencji, stad problem z odpowiednim ujeciem zagadnienia. Mieszkanie mialo w ksiedze wieczystej wpis z figurujacym jednym malzonkiem, to ja blednie nadinterpretowalem piszac majatek wspolny, sadzilem ze skoro sa malzenstwem to druga strona ma prawo roscic sobie prawa do polowy tego mieszkania. Wpis byl na jednego malzonka, tenze malzonek przepisal to mieszkanie na syna, natomiast drugi rosci prawa do (w swoim mniemaniu naleznej mu polowy) swojej czesci. Tak nie wiem czy teraz okreslilem to precyzyjniej, dziekuje uprzejmie za pomoc. Pozdrawiam |
||
2006-01-31 19:15 | Re: przepisanie majatku przez jednego rodzica a roszczenia do majatku | witek |
yig wrote: > Użytkownik "witek" > news:dro8ao$pdp$1@inews.gazeta.pl... > [ciach] >> Moment. >> Jeśli mieszkanie było majątkiem wspólnym, to w jaki sposób jeden z >> rodziców mógł przepisać całe mieszkanie na kogoś innego sam? > [ciach] > > Tak, wyrazilem sie w zasadzie nieprecyzyjnie, coz prawo jest daleko od > moich kompetencji, stad problem z odpowiednim ujeciem zagadnienia. > Mieszkanie mialo w ksiedze wieczystej wpis z figurujacym jednym malzonkiem, > to ja blednie nadinterpretowalem piszac majatek wspolny, sadzilem ze skoro > sa malzenstwem to druga strona ma prawo roscic sobie prawa do polowy tego > mieszkania. Wpis byl na jednego malzonka, tenze malzonek przepisal to > mieszkanie > na syna, natomiast drugi rosci prawa do (w swoim mniemaniu naleznej mu > polowy) > swojej czesci. Tak nie wiem czy teraz okreslilem to precyzyjniej, > dziekuje uprzejmie za pomoc. > > Pozdrawiam > > Skąd się to mieszkanie wzięło. Jeden z rodziców miał go przed slubem, czy też kupili go już w trakcie trwania małżeństwa i skąd były na to pieniądze? Zakładając, że w księgach jest ok, to wygląda, że mieszkanie nie było jednak majątkiem wspólnym, a jednego rodzica i mógł zrobić z nim co chce, a drugiemu nic do tego. Majątkiem wspólnym jest to co się wspólnie dorobili, a nie to co mieli przed ślubem, czy też nawet dostali od kogoś w trakcie trwania małżeństwa. |
||
2006-01-31 19:21 | Re: przepisanie majatku przez jednego rodzica a roszczenia do majatku rodzica drugiego | yig |
Użytkownik "witek" news:dro9gg$31$1@inews.gazeta.pl... > yig wrote: >> Użytkownik "witek" >> wiadomości news:dro8ao$pdp$1@inews.gazeta.pl... >> [ciach] >>> Moment. >>> Jeśli mieszkanie było majątkiem wspólnym, to w jaki sposób jeden z >>> rodziców mógł przepisać całe mieszkanie na kogoś innego sam? >> [ciach] > Skąd się to mieszkanie wzięło. > Jeden z rodziców miał go przed slubem, czy też kupili go już w trakcie > trwania małżeństwa i skąd były na to pieniądze? Szczerze mowiac tych szczegulow dokladnie nie znam :/ Z tego co mi wiadomo to mieszkanie zostalo kupione podczas malzenstwa, natomiast pieniadze pochodzily z zasobow malzonka, ktory to mieszkanie przepisal. Pozdrawiam |
||
2006-01-31 19:35 | Re: przepisanie majatku przez jednego rodzica a roszczenia do majatku | witek |
yig wrote: > Użytkownik "witek" > news:dro9gg$31$1@inews.gazeta.pl... >> yig wrote: >>> Użytkownik "witek" >>> wiadomości news:dro8ao$pdp$1@inews.gazeta.pl... >>> [ciach] >>>> Moment. >>>> Jeśli mieszkanie było majątkiem wspólnym, to w jaki sposób jeden z >>>> rodziców mógł przepisać całe mieszkanie na kogoś innego sam? >>> [ciach] > >> Skąd się to mieszkanie wzięło. >> Jeden z rodziców miał go przed slubem, czy też kupili go już w trakcie >> trwania małżeństwa i skąd były na to pieniądze? > > Szczerze mowiac tych szczegulow dokladnie nie znam :/ Z tego co mi wiadomo > to mieszkanie zostalo kupione podczas malzenstwa, natomiast pieniadze > pochodzily z zasobow malzonka, ktory to mieszkanie przepisal. > Patrząc na księgi wieczyste wynika z tego, że mieszkanie kupił jeden z rodziców na siebie, a nie na obojga, bo tak jest zapisane w księgach. Więc mieszkanie jest jego, a drugi z małżonków miał prawo tam mieszkać na prawach małżonka, ale wynika z tego, że właścicielem nigdy nie był. W tej chwili syn jest właścicielem mieszkania z lokatorem. Żeby ,mówić o szczegółach należałoby zobaczyć akt notarialny zakupu mieszkania. |
||
2006-01-31 19:49 | Re: przepisanie majatku przez jednego rodzica a roszczenia do majatku rodzica drugiego | yig |
> Żeby ,mówić o szczegółach należałoby zobaczyć akt notarialny zakupu > mieszkania. Rozumiem, jeszcze raz dziekuje bardzo za pomoc i wyjasnienia. Pozdrawiam |
nowsze | 1 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
koszty podzialu majatku? |
leszek stachura | 2005-10-14 15:35 |
Wartosc majatku przy podziale majatku (po rozwodzie) |
tyjo | 2006-03-29 15:07 |
Podzial majatku po rozwodzie |
adam | 2006-03-29 18:30 |
Wartosc majatku przy podziale majatku (po rozwodzie) |
tyjo | 2006-03-29 15:07 |
Podzial majatku po rozwodzie |
adam | 2006-03-29 18:30 |
podzial majatku po rozwodzie... |
zup | 2006-05-08 12:05 |
Dzierzawa nieruchomosci - wyprzedawane elementy majatku przez najemce |
Lorie | 2006-10-23 14:57 |
podzial majatku |
Kama | 2007-01-24 21:15 |
Podział majatku - domek |
marnow | 2007-02-18 20:53 |
Rozwod i podzial majatku |
KOMTUR | 2007-03-12 11:02 |