poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2006-03-14 12:08 | Jak dziala polskie prawo? | Ajgor |
Okolo 8 miesiecy temu moj syn zostal napadniety i pobity. Napastnicy zabrali mu komorke. Natychmiast zglosilismy sprawe na policjii. Syn na zdjeciach rozpoznal wszystkich napastnikow (czterech). Po kilku dniach zabrano go na okazanie. Oczywiscie przez lustro weneckie. Okazalo sie, ze jest wiecej osob napadnietych i okradzionych przez tych samych gnojkow. W jedno popoludnie napadli siedem osob i wszystkim zabrali komorki. Wszyscy ich rozpoznali. Sprawa trafila do prokuratury. Nastepnie do sadu. I dzis dostalem (ja - jako ojciec, i syn tez) pismo z sadu, ze sprawa przeciw jednemu z nich zostala umorzona. Zero wyjasnien, zadnych paragrafow. Tylko Sygn akt i inforacja wlasnie o umorzeniu. To ja mam pytanie - CO musza w Polsce zrobic bandyci, zeby zostali skazani? Napluc kaczorowi na glowe? Wymordowac pol miasta? |
2006-03-14 12:14 | Re: Jak dziala polskie prawo? | kam |
Ajgor napisał(a): > Okolo 8 miesiecy temu moj syn zostal napadniety i pobity. Napastnicy zabrali > mu komorke. Natychmiast zglosilismy sprawe na policjii. Syn na zdjeciach > rozpoznal wszystkich napastnikow (czterech). Po kilku dniach zabrano go na > okazanie. Oczywiscie przez lustro weneckie. Okazalo sie, ze jest wiecej osob > napadnietych i okradzionych przez tych samych gnojkow. W jedno popoludnie > napadli siedem osob i wszystkim zabrali komorki. Wszyscy ich rozpoznali. > Sprawa trafila do prokuratury. Nastepnie do sadu. I dzis dostalem (ja - jako > ojciec, i syn tez) pismo z sadu, ze sprawa przeciw jednemu z nich zostala > umorzona. Zero wyjasnien, zadnych paragrafow. Tylko Sygn akt i inforacja > wlasnie o umorzeniu. To ja mam pytanie - CO musza w Polsce zrobic bandyci, > zeby zostali skazani? Napluc kaczorowi na glowe? Wymordowac pol miasta? nieboszczyka też chcesz skazać? KG |
||
2006-03-14 12:16 | Re: Jak dziala polskie prawo? | Kira |
Re to: kam [Tue, 14 Mar 2006 12:14:39 +0100]: > nieboszczyka też chcesz skazać? Czemu nieboszczyka? Tu zdaje się było o czterech całkiem żywych osobnikach, którzy teraz będą się czuli bezkarnie - i jak Ci się wydaje, przestaną ludzi obrabiać czy wprost przeciwnie...? Kira |
||
2006-03-14 12:21 | Re: Jak dziala polskie prawo? | kam |
Kira napisał(a): > Czemu nieboszczyka? bo wydaje mi sie, że to najbardziej prawdopodobna podstawa umorzenia przez sąd > Tu zdaje się było o czterech całkiem żywych > osobnikach, którzy teraz będą się czuli bezkarnie - i jak Ci się > wydaje, przestaną ludzi obrabiać czy wprost przeciwnie...? jakiś czas temu żywi byli, skąd pewność, że teraz też są? umorzenie jest wobec jednego KG |
||
2006-03-14 12:18 | Re: Jak dziala polskie prawo? | Ajgor |
Użytkownik "Kira" napisał w wiadomości news:dv68n8 >> nieboszczyka też chcesz skazać? > > Czemu nieboszczyka? Tu zdaje się było o czterech całkiem żywych > osobnikach, którzy teraz będą się czuli bezkarnie - i jak Ci się > wydaje, przestaną ludzi obrabiać czy wprost przeciwnie...? Moze chodzilo o to, ze jeden jest synem policjanta? Czyli nietykalnym albo cos w tym stylu? Ale akurat nie ten, ktorego dotyczy dzisiejsze pismo. |
||
2006-03-14 12:25 | Re: Jak dziala polskie prawo? | Kira |
Re to: kam [Tue, 14 Mar 2006 12:21:27 +0100]: > bo wydaje mi sie, że to najbardziej prawdopodobna > podstawa umorzenia przez sąd A skąd taki wniosek? Przy każdym umorzeniu chodzi o trupa? Bo temu, który mi telefon rąbnął, też umorzyli - a nieszczególnie wygląda na nieboszczyka, no i nadal się porusza własnymi siłami. Kira |
||
2006-03-14 12:40 | Re: Jak dziala polskie prawo? | Przemek R. |
Kira napisał(a): > Re to: kam [Tue, 14 Mar 2006 12:14:39 +0100]: > > >> nieboszczyka też chcesz skazać? > > Czemu nieboszczyka? Tu zdaje się było o czterech całkiem żywych > osobnikach, którzy teraz będą się czuli bezkarnie - i jak Ci się > wydaje, przestaną ludzi obrabiać czy wprost przeciwnie...? zamilcz, zamiast wypisywac bzdury. Co do pytajacego, tak na marginesie wedlug mnie jezeli nie bylo inych dowodow w posaci chociazby komriki skradzionej zadnego nie wpinni skazac, poniewaz branie jako dowod okazania jest kpina, zenznanie pokrzywdzonego to jakby nie patrzec jest kskarzeniem kogos o dany czyn a nie jego udowodneiniem. I zanim ktokolwiek powyzsze skomentuje to niech sie najpierw zastanowi czy uznalby za prawidlowe skazanie go na podstawie moich zeznan, ja bym poszedl na policje zglosil rozboj wskazal np 'Ajgora' oczywisice przez lutstro weneckie tez bym go rozpoznal. (bo jak inaczej moze byc?). Tak ma dzialac prawo? |
||
2006-03-14 12:41 | Re: Jak dziala polskie prawo? | Przemek R. |
Ajgor napisał(a): > Użytkownik "Kira" napisał w wiadomości news:dv68n8 > >>> nieboszczyka też chcesz skazać? >> Czemu nieboszczyka? Tu zdaje się było o czterech całkiem żywych >> osobnikach, którzy teraz będą się czuli bezkarnie - i jak Ci się >> wydaje, przestaną ludzi obrabiać czy wprost przeciwnie...? > > Moze chodzilo o to, ze jeden jest synem policjanta? Czyli nietykalnym albo > cos w tym stylu? > Ale akurat nie ten, ktorego dotyczy dzisiejsze pismo. a moze jeden stal gdzies obok i nie bral w tym udzialu? Widze ze masz podobne rozumowanie co PIS, jak ktos ei z nimi nei zgodzi to musi byc kretaczem, lapownikiem, zlodziejem, i w gole wszytkiemu jest winny. P. |
||
2006-03-14 12:54 | Re: Jak dziala polskie prawo? | Olgierd |
Świat wstrzymał oddech bo osoba znana jako *Kira* wypowiedziała te słowa: > nieszczególnie wygląda > na nieboszczyka, no i nadal się porusza własnymi siłami. Może organy ścigania wyprzedzają swój czas i widzą przyszłość? ;-) -- pozdrawiam, Olgierd ||| gsm: +48502defunk ||| JID: olgierd@jabberpl.org ||| |
||
2006-03-14 13:02 | Re: Jak dziala polskie prawo? | Tiger |
> skazac, poniewaz branie jako dowod okazania jest kpina, zenznanie > pokrzywdzonego to jakby nie patrzec jest kskarzeniem kogos o dany czyn a > nie jego udowodneiniem. Czytaj uwaznie. Ajgor napisal przeciez, ze napadnieto jeszcze szesc innych osob i wszyscy rozpoznali wlasnie tych ludzi. Chorym jest, ze po tak mocnym wskazaniu zlodziei jeden zostal wypuszczony. Pozdrawiam, Tiger |
nowsze | 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
Polskie prawo rodzinne. O zgrozo!! |
Sebastian | 2005-12-15 20:05 |
Związek Kynologiczny w Polsce a prawo polskie |
Azawakh | 2006-02-05 15:32 |
odpowiedzialnosc za linki, a prawo polskie |
Bartlomiej M | 2006-02-22 22:42 |
Czy polskie prawo jest dobre? |
pdemb | 2006-03-11 21:48 |
Jak dziala polskie prawo? |
Ajgor | 2006-03-14 12:08 |
angielskie prawo jazdy wymienic na polskie? |
rodzynaWYTNIJTO | 2006-04-07 14:48 |
Teoria prawa, a prawo polskie ? czy prawo polskie jest zgodne z prawem ?;] |
Luk | 2006-05-07 01:33 |
prawo skarbowe dziala w stecz |
jętek | 2007-02-22 12:27 |
Portale internetowe a polskie prawo |
pdemb | 2007-05-20 18:49 |
polskie prawo karne a kanada |
Krynix. | 2007-06-16 05:15 |