poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2006-04-17 15:05 | Re: czy w polsce istnieje prawne pojecie abandoware? | Arkadiusz Dymek |
the_foe wrote: > Odonosnie przechdozenia w stan spoczynku win 98 i ME: > http://gospodarka.gazeta.pl/gospodarka/1,33181,3283474.html > > Nie beda supportowane i spzredawane. Teoretycznie bedzie to wiec > abandonware, czyli "porzucone oprogramowanie". Czy prawnie u nas jak > np,. w USA, istnieje takowe pojecie, czy po wsze czasy instalownie win98 > (bez licencji) bedzie nieleaglne, nawet wtedy kiedy nie bedzie mozna > tego czegos kupic? Pojęcie abandonware nie istnieje prawnie nawet w USA: http://www.awnu.org/faq/scene/pages/ch02s02.html Prawo autorskie ma zastosowanie niezależnie od tego czy coś nadal można kupić, czy nie. pzdr, Arkadesh |
2006-04-17 15:56 | Re: czy w polsce istnieje prawne pojecie abandoware? | the_foe |
Użytkownik "Arkadiusz Dymek" wiadomości news:e203sa$kk2$1@atlantis.news.tpi.pl... > the_foe wrote: >> Odonosnie przechdozenia w stan spoczynku win 98 i ME: >> http://gospodarka.gazeta.pl/gospodarka/1,33181,3283474.html >> >> Nie beda supportowane i spzredawane. Teoretycznie bedzie to wiec abandonware, >> czyli "porzucone oprogramowanie". Czy prawnie u nas jak np,. w USA, istnieje >> takowe pojecie, czy po wsze czasy instalownie win98 (bez licencji) bedzie >> nieleaglne, nawet wtedy kiedy nie bedzie mozna tego czegos kupic? > > Pojęcie abandonware nie istnieje prawnie nawet w USA: > http://www.awnu.org/faq/scene/pages/ch02s02.html > Prawo autorskie ma zastosowanie niezależnie od tego czy coś nadal można kupić, > czy nie. ok, rozumiem, a co z prawem patentowym? Np na leki to dosc krotki okres. Dzis nie ma problemu zeby stworzyc np win98 od podstaw. |
||
2006-04-17 19:24 | Re: czy w polsce istnieje prawne pojecie abandoware? | pdemb |
"the_foe" [...] >> Pojęcie abandonware nie istnieje prawnie nawet w USA: >> http://www.awnu.org/faq/scene/pages/ch02s02.html >> Prawo autorskie ma zastosowanie niezależnie od tego czy coś nadal >> można kupić, czy nie. > > ok, rozumiem, a co z prawem patentowym? Np na leki to dosc > krotki okres. Fajnie. Czy w takim razie Trylogia Tolkiena też powinna być objęta prawem autorskim jedynie przez krótki okres czasu? > Dzis nie ma problemu zeby stworzyc np win98 od podstaw. http://www.reactos.pl Nie mam pojęcia, jak to się ma do praw autorskich dotyczących m.in. API systemowego (zresztą tragicznego), projektu interfejsu użytkownika etc. W każdym razie podobno Apple swego czasu dość ostro walczył o swoje prawa do rozwiązań GUI zastosowanych w Mac OS, czego ślady można znaleźć m.in. w dokumentacji programów GNU (hasło 'protect look and feel'). -- http://www.piotr.dembiński.prv.pl |
||
2006-04-18 00:09 | Re: czy w polsce istnieje prawne pojecie abandoware? | Arkadiusz Dymek |
the_foe wrote: > ok, rozumiem, a co z prawem patentowym? Np na leki to dosc krotki okres. > Dzis nie ma problemu zeby stworzyc np win98 od podstaw. Prawo patentowe póki co się do programów nie stosuje - przynajmniej w EU. W USA jest trochę inaczej, ale raczej patentowane bywają pojedyncze rozwiązania techniczne a nie cała gra. Jak chcesz możesz sobie zrobić remake - nie wolno Ci tylko użyć oryginalnego kodu, grafiki ani muzyki. Jeśli wszystko zrobisz od zera - droga wolna. pzdr, Arkadesh |
||
2006-04-18 11:56 | Re: czy w polsce istnieje prawne pojecie abandoware? | pdemb |
Arkadiusz Dymek [...] > Prawo patentowe póki co się do programów nie stosuje - przynajmniej > w EU. W USA jest trochę inaczej, ale raczej patentowane bywają > pojedyncze rozwiązania techniczne a nie cała gra. Jak kogoś interesują spostrzeżenia kogoś, kto prowadził w Stanach startup i coś tam opatentował, to polecam artykuł 'Are Software Patents Evil?' Paula Grahama: http://www.paulgraham.com/softwarepatents.html |
||
2006-04-18 17:00 | Re: czy w polsce istnieje prawne pojecie abandoware? | the_foe |
Użytkownik ""Piotr Dembiński"" news:87psjfcilw.fsf@hector.domek... > Arkadiusz Dymek > > [...] > >> Prawo patentowe póki co się do programów nie stosuje - przynajmniej >> w EU. W USA jest trochę inaczej, ale raczej patentowane bywają >> pojedyncze rozwiązania techniczne a nie cała gra. > > Jak kogoś interesują spostrzeżenia kogoś, kto prowadził w Stanach > startup i coś tam opatentował, to polecam artykuł 'Are Software > Patents Evil?' Paula Grahama: > > http://www.paulgraham.com/softwarepatents.html niby amerykanie tacy madrzy a nie mogli popatrzec jak to sie robi w Polsce? U nas nie nie opatentujesz nic co opiera sie wylacznie na logiczno-matemtycznym toku rozumowania. Musi byc przeprowadzona odpowiednia "proba materialna". Dlatego nie mozna bylo opatentowac "metody wytwarzania widzialnego promieniowania elektromagentycznego, tak aby w nocy mozna bylo czytac pismo drukowane lub pisane recznie", tylko przedmiot zwany popularnie "zarowka". jesli chodzi o rzeczy materialne jest to oczywiste, nie wiem czemu w przyoadku oprogramowania dal niektorych nie jest to takie pewne. |
||
2006-04-18 17:44 | Re: czy w polsce istnieje prawne pojecie abandoware? | Roman Rumpel |
the_foe > Dlatego nie mozna bylo opatentowac > "metody wytwarzania widzialnego promieniowania elektromagentycznego, NIe masz racji, można by było > tak aby w nocy mozna bylo czytac pismo drukowane lub pisane recznie", > tylko przedmiot zwany popularnie "zarowka". To tylko kwestia nazwy jesli chodzi o rzeczy > materialne jest to oczywiste, nie jest tak, wiele rzeczy chroni się poprzez patentowanie sposobu ich wykonywania > > nie wiem czemu w przyoadku > oprogramowania dal niektorych nie jest to takie pewne. w Polskim prawie jest dość pewne - programy komputerowe chronione są prawem autorskim jak utwory literackie. Same programy nie są patentowalne ( co do zasady, jak pogrzebać głebiej, to są dośc znaczące niuanse) -- Roman Rumpel Skype: siedemrumpli "kiedy zażywam żeń-szeń, to pamiętam, gdzie położyłem Viagrę" C Hollywood Homicide |
||
2006-04-18 20:09 | Re: czy w polsce istnieje prawne pojecie abandoware? | pdemb |
"Roman Rumpel" [...] > w Polskim prawie jest dość pewne - programy komputerowe chronione są > prawem autorskim jak utwory literackie. Trochę to dziwne, bo za literaturę można by co najwyżej uznać kod źródłowy programu komputerowego[1], natomiast postać binarna to już bardziej definicja / projekt pewnego automatu lub maszyny. [1] Co do porównań kodu źródłowego do beletrystyki, to istnieje nawet słynne powiedzenie Profesora Knutha o tym, że kodem źródłowym niektórych programów komputerowych można pasjonować się niczym dobrą literaturą :) |
||
2006-04-18 20:12 | Re: czy w polsce istnieje prawne pojecie abandoware? | pdemb |
"the_foe" > Użytkownik ""Piotr Dembiński"" > w wiadomości news:87psjfcilw.fsf@hector.domek... >> Arkadiusz Dymek >> >> [...] >> >>> Prawo patentowe póki co się do programów nie stosuje - >>> przynajmniej w EU. W USA jest trochę inaczej, ale raczej >>> patentowane bywają pojedyncze rozwiązania techniczne a nie >>> cała gra. >> >> Jak kogoś interesują spostrzeżenia kogoś, kto prowadził w Stanach >> startup i coś tam opatentował, to polecam artykuł 'Are Software >> Patents Evil?' Paula Grahama: >> >> http://www.paulgraham.com/softwarepatents.html > > niby amerykanie tacy madrzy a nie mogli popatrzec jak to sie robi > w Polsce? Jeśli chodzi o software, to w Polsce głównie kopiuje się rozwiązania amerykańskie. > U nas nie nie opatentujesz nic co opiera sie wylacznie > na logiczno-matemtycznym toku rozumowania. Musi byc przeprowadzona > odpowiednia "proba materialna". Dlatego nie mozna bylo opatentowac > "metody wytwarzania widzialnego promieniowania elektromagentycznego, > tak aby w nocy mozna bylo czytac pismo drukowane lub pisane > recznie", tylko przedmiot zwany popularnie "zarowka". jesli chodzi > o rzeczy materialne jest to oczywiste, nie wiem czemu w przyoadku > oprogramowania dal niektorych nie jest to takie pewne. No właśnie z oprogramowaniem jest problem, polegający na tym, że nigdy dotychczas w całej historii ludzkości nie było takiego przypadku, żeby można było coś jedynie _napisać_, a to by natychmiast działało, było użyteczne, spełniało jakąś funkcję etc. :> -- http://www.piotr.dembiński.prv.pl 'The value of the null literal null is the sole value of the Null type, namely null.' ISO/IEC 16262:2002(E) |
||
2006-04-19 18:21 | Re: czy w polsce istnieje prawne pojecie abandoware? | poreba |
Dnia Tue, 18 Apr 2006 20:12:25 +0200, Piotr Dembiński napisał(a): > No właśnie z oprogramowaniem jest problem, polegający na tym, że nigdy > dotychczas w całej historii ludzkości nie było takiego przypadku, żeby > można było coś jedynie _napisać_, a to by natychmiast działało, było > użyteczne, spełniało jakąś funkcję etc. :> A Ci na Wiejskiej w to wierzą niezależnie od aktualnej przynależności partyjnej... -- pozdro poreba |
nowsze | 1 2 3 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
czy istnieje coś takiego jak zasiedzenie? |
Zbyszek | 2005-10-13 15:21 |
Czy w Polsce jest obowiązek meldunku ? |
Zuzia | 2005-12-07 13:11 |
akty prawne - dopuszczenie zwierząt do obrotu w Polsce |
Kasia | 2005-12-21 10:19 |
Czy istnieje mozliwosc dochodzenia roszczen po oddaleniu kasacji |
somek | 2006-01-20 19:37 |
czy w polsce istnieje prawne pojecie abandoware? |
the_foe | 2006-04-17 14:34 |
czy istnieje taki artykuł w kodeksie cywilnym ??? |
muchomorek10 | 2006-05-13 21:27 |
Czy istnieje możliwość zrzeczenia się tej drogi na rzecz gminy? |
Bankierek | 2007-01-16 18:47 |
Czy w Niemczech istnieje zasiłek pogrzebowy |
bubu | 2007-02-02 22:06 |
Paszport albo dowód - czy to jeszcze istnieje? |
Arek | 2007-04-25 07:28 |
Czy ktos zna prawne aspekty grodzenia własnej |
Wąski | 2007-05-15 11:52 |