poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2006-04-28 12:40 | Oprogramowanie i dane w nim zawarte ... | ms |
Witam! Zwracam się następującym problemem. Załóżmy, że jestem (ja = Firma) producentem oprogramowania, które jest sprzedawane wszystkim, którzy mają na to ochotę. Klienci używają oprogramowania, wprowadzają do niego swoje dane (które zapamiętywane są w opracowanej przez Firmę bazie danych) i czas sobie leci. Pewnego pięknego dnia jeden z klientów, oświadcza iż z uwagi na to iż dane są jego własnością chce mieć do nich dostęp na bieżąco z baz danych programu, ponieważ chce je wykorzystać w innym systemie opracowanym przez firmę trzecią. I w związku z tym mam pytania: 1. Czy klient może żądać ode mnie stworzenia mu możliwości takiego dostępu, po moich kosztach? 2. Ponieważ do bazy może się podłączyć bardzo prosto, to czy może on w świetle obowiązującego prawa łączyć się z bazą danych oprogramowania samodzielnie (omijając oprogramowanie) i zaciągać z niej informacje? Jak w przypadku stwierdzenia takiego faktu działa Ustawa o prawie autorskim? Czy w przypadku potwierdzenia takiego zdarzenia, mogę takiemu klientowi odmówić usługi wsparcia lub gwarancji na oprogramowanie? Z góry dziękuję za wszelkie sugestie Pozdrawiam MS |
2006-04-28 15:37 | Re: Oprogramowanie i dane w nim zawarte ... | RakuKrak |
ms wrote: Wszystko zależy jak jest sformułowana licencja. Wyobraź sobie, że analogicznie klient zapisał sobie sporo danych w popularnym programie Ms Word. Następnie żada od producenta, czyli Microsoftu, żeby dali mu pełny opis formatu pliku i narzędzia do pobierania z tego pliku (lub nawet edycji) bez potrzeby używania Ms Word. Analogicznie pytanie może dotyczyć systemu plików FAT i NTFS. Czy Microsoft ma obowiązek dać ci opis NTFSa ?? Oczywiście nie i tego nie robi, dlatego Linuxowcy sami muszą kombinowac i rozpracowywać ten problem. > I w związku z tym mam pytania: > > 1. Czy klient może żądać ode mnie stworzenia mu możliwości takiego > dostępu, po moich kosztach? Jeżeli licencja nie zawiera zapisu który o tym mówi wprost to nie. > 2. Ponieważ do bazy może się podłączyć bardzo prosto, to czy może on w > świetle obowiązującego prawa łączyć się z bazą danych oprogramowania > samodzielnie (omijając oprogramowanie) i zaciągać z niej informacje? Jak > w przypadku stwierdzenia takiego faktu działa Ustawa o prawie autorskim? > Czy w przypadku potwierdzenia takiego zdarzenia, mogę takiemu klientowi > odmówić usługi wsparcia lub gwarancji na oprogramowanie? Może chyba że system zapisu, obsługi jest opatentowany. Na podobnej zasadzie Linix czyta system plików FAT32 założony w Windowsie. -- ################### Raku |
||
2006-04-28 15:49 | Re: Oprogramowanie i dane w nim zawarte ... | ms |
RakuKrak napisał(a): >> 2. Ponieważ do bazy może się podłączyć bardzo prosto, to czy może on w >> świetle obowiązującego prawa łączyć się z bazą danych oprogramowania >> samodzielnie (omijając oprogramowanie) i zaciągać z niej informacje? Jak >> w przypadku stwierdzenia takiego faktu działa Ustawa o prawie autorskim? >> Czy w przypadku potwierdzenia takiego zdarzenia, mogę takiemu klientowi >> odmówić usługi wsparcia lub gwarancji na oprogramowanie? > > Może chyba że system zapisu, obsługi jest opatentowany. Na podobnej zasadzie > Linix czyta system plików FAT32 założony w Windowsie. > Ok, ale czy w takim wypadku takie "dzikie" podłączenie się do bazy danych i zaciągnięcie z niego danych nie wiąże się z pojęciem zabronionego z punktu widzenia ustawy o prawie autorskim reverse engineering-u struktury bazy danych? Czy w takim przypadku mam prawo odmówić serwisowania takiego oprogramowania (gwarancji)? Pozdrawiam i dzięki za poprzednie info. MS |
||
2006-04-28 17:24 | Re: Oprogramowanie i dane w nim zawarte ... | Henry (k) |
Dnia Fri, 28 Apr 2006 15:49:28 +0200, ms napisał(a): > Ok, ale czy w takim wypadku takie "dzikie" podłączenie się do bazy > danych i zaciągnięcie z niego danych nie wiąże się z pojęciem > zabronionego z punktu widzenia ustawy o prawie autorskim reverse > engineering-u struktury bazy danych? Jaki "reverse engineering"? Podłączyć się do bazy SQL'em i wybrać dane każdy może kto zna hasło - i nie ingeruje tu ani w Twój program ani w trukturę danych. Ty możesz najwyżej mi nie podać w jakich tablicach trzymasz dane i w jakiej strukturze. > Czy w takim przypadku mam prawo odmówić serwisowania takiego > oprogramowania (gwarancji)? W mojej firmie dopóki klient niczego nie zmieni w danych "ręcznie" - czyli nie korzystając z naszego programu - serwisujemy bez gadania. Dopiero jak coś zmieni to się wypinamy... Wracając do Twoich pytań - szczególnie pierwszego - klient wprowadza "swoje" dane "Twoim" programem - nie musisz my Tych danych wydłubywać. U nas jest zazwyczaj tak że klient nam płaci za wydłubanie tych danych w odpowiednim formacie. I tak go tracimy, więc przynajmniej możemy zarobić jeszcze "parę zł". I w druga stronę jest podobnie - akurat migruję dane do naszego systemu i przedwczoraj programista z firmy obsługującej stary program bez gadania zrzucił mi dane jako TXT i jeszcze obiecał dorzucić kawałek kodu bo w nim są pewnie mapowania których nie ma w bazie. Tyle z praktyki. Chętnie też bym poczytał co o tym pisze w paragrafach. Pozdrawiam, Henry |
||
2006-04-29 19:49 | Re: Oprogramowanie i dane w nim zawarte ... | Paweł Sakowski |
ms wrote: > Pewnego > pięknego dnia jeden z klientów, oświadcza iż z uwagi na to iż dane są > jego własnością chce mieć do nich dostęp na bieżąco z baz danych > programu, ponieważ chce je wykorzystać w innym systemie opracowanym > przez firmę trzecią. > > I w związku z tym mam pytania: > > 1. Czy klient może żądać ode mnie stworzenia mu możliwości takiego > dostępu, po moich kosztach? Nie ma ku temu podstaw. > 2. Ponieważ do bazy może się podłączyć bardzo prosto, to czy może on w > świetle obowiązującego prawa łączyć się z bazą danych oprogramowania > samodzielnie (omijając oprogramowanie) i zaciągać z niej informacje? Może. Co więcej, może nawet dla ułatwienia sobie tego zadania dokonać reverse engineeringu. > Jak > w przypadku stwierdzenia takiego faktu działa Ustawa o prawie autorskim? Nijak. Licencja jest na program, a nie sposób przechowywania danych (ten nie podlega ochronie przez prawo autorskie). > Czy w przypadku potwierdzenia takiego zdarzenia, mogę takiemu klientowi > odmówić usługi wsparcia lub gwarancji na oprogramowanie? I bez takiego zdarzenia możesz. Pytanie tylko do czego już się zobowiązałeś (czy np. dałeś już jakąś gwarancję). -- +----------------------------------------------------------------------+ | Paweł Sakowski | who can count up to 1023 on his fingers. | +----------------------------------------------------------------------+ |
||
2006-04-29 23:11 | Re: Oprogramowanie i dane w nim zawarte ... | pdemb |
ms [...] > Ok, ale czy w takim wypadku takie "dzikie" podłączenie się do bazy > danych i zaciągnięcie z niego danych nie wiąże się z pojęciem > zabronionego z punktu widzenia ustawy o prawie autorskim reverse > engineering-u struktury bazy danych? A ja mam inne pytanie: czy można sobie taką bazę danych rozbudować, np. o dodatkowe tabele? Bo w końcu jest chroniona prawem autorskim. |
||
2006-04-29 23:17 | Re: Oprogramowanie i dane w nim zawarte ... | pdemb |
"Henry (k)" > Dnia Fri, 28 Apr 2006 15:49:28 +0200, ms napisał(a): > >> Ok, ale czy w takim wypadku takie "dzikie" podłączenie się do bazy >> danych i zaciągnięcie z niego danych nie wiąże się z pojęciem >> zabronionego z punktu widzenia ustawy o prawie autorskim reverse >> engineering-u struktury bazy danych? > > Jaki "reverse engineering"? W gruncie rzeczy, patrząc na sprawę po inżyniersku, to inżynierią odwrotną bazy danych jest również rozrysowanie sobie schematu bazy na kartce papieru. Nie wiem, jak to wygląda z punktu widzenia p.a. -- http://www.piotr.dembiński.prv.pl |
||
2006-04-30 13:08 | Re: Oprogramowanie i dane w nim zawarte ... | Przemek R. |
>> Jak >> w przypadku stwierdzenia takiego faktu działa Ustawa o prawie autorskim? > > Nijak. Licencja jest na program, a nie sposób przechowywania danych (ten > nie podlega ochronie przez prawo autorskie). sugerujesz ze ktos moze w swoim komercynym programie wykorzystac tabele ktore wczesniej stworzylem ktore to wymagaja najwiecej pracy przy apl. bazodanowych ? P. |
||
2006-05-02 10:31 | Re: Oprogramowanie i dane w nim zawarte ... | Henry (k) |
Dnia Sat, 29 Apr 2006 23:11:23 +0200, Piotr Dembiński napisał(a): >> Ok, ale czy w takim wypadku takie "dzikie" podłączenie się do bazy >> danych i zaciągnięcie z niego danych nie wiąże się z pojęciem >> zabronionego z punktu widzenia ustawy o prawie autorskim reverse >> engineering-u struktury bazy danych? > > A ja mam inne pytanie: czy można sobie taką bazę danych rozbudować, > np. o dodatkowe tabele? Bo w końcu jest chroniona prawem autorskim. Co to znaczy rozbudować? Bo dołożyć tabelę zawsze mogą - ale co z tego skoro Twój program jej nie będzie widział. Chyba że, tak jak w przypadku "moich" klientów, istnieje możliwość użycia dodatkowych tabel - klienci z tego korzystają - zresztą zapłacili za taką opcję programu ;-) Mamy tylko jednego klienta który ma u nas wykupioną "zdalną" aplikację - i w tym przypadku nie ma prawa się logować do bazy danych inaczej niż przez naszą aplikację - ale tak jest w umowie bo de facto serwer i baza danych są nasze. Klient tylko korzysta z udostępnienia. Zastanawiam się więc co jeśli zrezygnują - czy mamy obowiązek "wydać" im ich dane. Czy się wypiąć mówiąc "przekopiujcie sobie z tego co widać w aplikacji"... Pozdrawiam, Henry |
nowsze | 1 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
nim zakupisz samochód-sprawdź |
niedowiary | 2005-11-09 11:33 |
urlop i problemy z nim zwiazane |
Kania | 2005-11-09 17:46 |
dane na fakturze a dane w KRS |
Miras | 2006-03-06 21:28 |
Oszust - jak załatwić z nim sprawę? |
Paweł | 2006-04-06 14:07 |
dane na fakturze a dane w KRS |
Miras | 2006-03-06 21:28 |
Oszust - jak załatwić z nim sprawę? |
Paweł | 2006-04-06 14:07 |
Rondo i zasady na nim panujace |
Hattori Hanzo | 2006-11-21 13:21 |
informacje zawarte w emailach |
Zdenio | 2007-01-31 19:16 |
Nabycie spadku, a dysponowanie nim. |
Jarosław | 2007-02-06 20:36 |
Rozwód i nazwisko po nim. |
Walhalla | 2007-04-08 14:11 |