poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2006-05-27 08:17 | Co zrobić ? | Tomek |
Witam W pewnym miesieczniku ukazal sie moj artykul (podpisany moim imieniem i nazwiskiem). Wydawnictwo majac moje materialy wogole nie poinformowalo mnie kiedy co i jak. Dopiero gdy wyslalem mail z zastrzezeniem ze nie zycze sobie publikacji i wykorzystywania moich materialow zadzwonili proponujac umowe i zaplate (300 zl :-/ ). Minely juz 2 miesiace, ani umowy ani pieniedzy, pisze maile, dzwonie, poszedl nawet polecony juz. Wszystko bez odzewu lub z zapewnieniem ze tak tak juz zalatwiamy. Co ja biedny moge zrobic ? Czuje sie oszukany. Chyba ewidentnie zlamano prawo autorskie. PLEASE HELP Tomek |
2006-05-27 09:09 | Re: Co zrobić ? | Marcin Debowski |
Dnia 27.05.2006 Tomek > W pewnym miesieczniku ukazal sie moj artykul (podpisany moim imieniem i > nazwiskiem). Wydawnictwo majac moje materialy wogole nie poinformowalo mnie > kiedy co i jak. Dopiero gdy wyslalem mail z zastrzezeniem ze nie zycze sobie > publikacji i wykorzystywania moich materialow zadzwonili proponujac umowe i > zaplate (300 zl :-/ ). > > Minely juz 2 miesiace, ani umowy ani pieniedzy, pisze maile, dzwonie, > poszedl nawet polecony juz. Wszystko bez odzewu lub z zapewnieniem ze tak > tak juz zalatwiamy. Nie marnuj więcej czasu. Złóż do prokuratury lub na policje zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa. Jeśli nie mają z Tobą umowy będzie ich to drogo kosztowało. -- Marcin |
||
2006-05-27 09:18 | Re: Co zrobić ? | Tomek |
Użytkownik "Marcin Debowski" news:fhalk3-spo.ln1@ziutka.router... > Dnia 27.05.2006 Tomek >> W pewnym miesieczniku ukazal sie moj artykul (podpisany moim imieniem i >> nazwiskiem). Wydawnictwo majac moje materialy wogole nie poinformowalo >> mnie >> kiedy co i jak. Dopiero gdy wyslalem mail z zastrzezeniem ze nie zycze >> sobie >> publikacji i wykorzystywania moich materialow zadzwonili proponujac umowe >> i >> zaplate (300 zl :-/ ). >> >> Minely juz 2 miesiace, ani umowy ani pieniedzy, pisze maile, dzwonie, >> poszedl nawet polecony juz. Wszystko bez odzewu lub z zapewnieniem ze tak >> tak juz zalatwiamy. > > Nie marnuj więcej czasu. Złóż do prokuratury lub na policje zawiadomienie > o popełnieniu przestępstwa. Jeśli nie mają z Tobą umowy będzie ich to > drogo kosztowało. Tak.... ale to sady, czas itd... a czy nie da sie zadac zadosc uczynienia w pewnej 4 lub 5 cyfrowej kwocie bez bawienia sie w sady ? |
||
2006-05-27 09:26 | Re: Co zrobić ? | d852 |
Użytkownik "Tomek" news:e58ugr$7am$1@news.onet.pl... > Użytkownik "Marcin Debowski" > wiadomości news:fhalk3-spo.ln1@ziutka.router... >> Dnia 27.05.2006 Tomek > Tak.... ale to sady, czas itd... a czy nie da sie zadac zadosc uczynienia > w pewnej 4 lub 5 cyfrowej kwocie bez bawienia sie w sady ? No to chyba pytanie do tej drugiej strony... |
||
2006-05-27 09:28 | Re: Co zrobić ? | Tomek |
Użytkownik "d852" news:e58uv8$8l7$1@news.onet.pl... >> Tak.... ale to sady, czas itd... a czy nie da sie zadac zadosc uczynienia >> w pewnej 4 lub 5 cyfrowej kwocie bez bawienia sie w sady ? > > No to chyba pytanie do tej drugiej strony... To bylo pytanie o mozliwosci prawne a nie z ich strony (wydawnictwa). |
||
2006-05-27 09:48 | Re: Co zrobić ? | Marcin Debowski |
Dnia 27.05.2006 Tomek > Użytkownik "Marcin Debowski" >>> Minely juz 2 miesiace, ani umowy ani pieniedzy, pisze maile, dzwonie, >>> poszedl nawet polecony juz. Wszystko bez odzewu lub z zapewnieniem ze tak >>> tak juz zalatwiamy. >> >> Nie marnuj więcej czasu. Złóż do prokuratury lub na policje zawiadomienie >> o popełnieniu przestępstwa. Jeśli nie mają z Tobą umowy będzie ich to >> drogo kosztowało. > > Tak.... ale to sady, czas itd... a czy nie da sie zadac zadosc uczynienia w > pewnej 4 lub 5 cyfrowej kwocie bez bawienia sie w sady ? Jeśli opublikowali Twoje materiały bez zgody (umowy) to podlegają odpowiedzialności karnej. Żadko kto nie nabiera chęci do szybkiej ugody gdy mu do drzwi zapuka policja. Swoja droga, jak oni weszli w posiadanie tych materiałów? -- Marcin |
||
2006-05-27 10:13 | Re: Co zrobić ? | Marcin Debowski |
Dnia 27.05.2006 Tomek > Użytkownik "Marcin Debowski" >>> Minely juz 2 miesiace, ani umowy ani pieniedzy, pisze maile, dzwonie, >>> poszedl nawet polecony juz. Wszystko bez odzewu lub z zapewnieniem ze tak >>> tak juz zalatwiamy. >> >> Nie marnuj więcej czasu. Złóż do prokuratury lub na policje zawiadomienie >> o popełnieniu przestępstwa. Jeśli nie mają z Tobą umowy będzie ich to >> drogo kosztowało. > > Tak.... ale to sady, czas itd... a czy nie da sie zadac zadosc uczynienia w > pewnej 4 lub 5 cyfrowej kwocie bez bawienia sie w sady ? Jeśli opublikowali Twoje materiały bez zgody (umowy) to podlegają odpowiedzialności karnej. Rzadko kto nie nabiera chęci do szybkiej ugody gdy mu do drzwi zapuka policja. Swoja droga, jak oni weszli w posiadanie tych materiałów? -- Marcin |
||
2006-05-27 12:17 | Re: Co zrobić ? | krasiek |
Tomek napisał(a): > Użytkownik "Marcin Debowski" > news:fhalk3-spo.ln1@ziutka.router... >> Dnia 27.05.2006 Tomek >>> W pewnym miesieczniku ukazal sie moj artykul (podpisany moim imieniem i >>> nazwiskiem). Wydawnictwo majac moje materialy wogole nie poinformowalo >>> mnie >>> kiedy co i jak. Dopiero gdy wyslalem mail z zastrzezeniem ze nie zycze >>> sobie >>> publikacji i wykorzystywania moich materialow zadzwonili proponujac umowe >>> i >>> zaplate (300 zl :-/ ). >>> >>> Minely juz 2 miesiace, ani umowy ani pieniedzy, pisze maile, dzwonie, >>> poszedl nawet polecony juz. Wszystko bez odzewu lub z zapewnieniem ze tak >>> tak juz zalatwiamy. >> Nie marnuj więcej czasu. Złóż do prokuratury lub na policje zawiadomienie >> o popełnieniu przestępstwa. Jeśli nie mają z Tobą umowy będzie ich to >> drogo kosztowało. > > Tak.... ale to sady, czas itd... a czy nie da sie zadac zadosc uczynienia w > pewnej 4 lub 5 cyfrowej kwocie bez bawienia sie w sady ? > > Jak nie chcesz sie bawić w sądy, to zagraj blefem, napisz do nich oficjalne pismo że w związku z nielegalnym opublikowaniem twoich materiałów w ich magazynie domagasz się stosownego zadośćuczynienia. W necie znajdzesz sporo organizacji, stowarzyszeń pomagających młodym twórcom w ochronie ich praw. Niech Ci pomogą coś takiego sklecić. Z tym że pamiętaj by znalazło się tam powołanie na podstawę prawną itp. Dopisz że we razie braku odpowiedzi do 14 dni poczytujesz to jako cheć sądowego rozstrzygnięcia sprawy i w związku z tym złożysz odpowiednie zawiadomienie do prokuratury. A co do sądowego załatwiania spraw. Lepsze to niż nic w ostateczności, postępowanie będzie i tak prowadzone przez organy ścigania a ewentualny wyrok skazujący przyda sie w sprawie cywilnej gdzie będziesz mógł wiecej kasy wyciągnąć od magazynu. |
||
2006-05-27 15:16 | Re: Co zrobić ? | Tomek |
Jeszcze wyjasnie kilka kwestii... Materialy przeslalem im sam. Ukrywali przede mna fakt umieszczenia w swoim miesieczniku mojego artykulu. Przyznali sie po moim mailu w ktorym zrezygnowalem z publikacji. Takie wydawnictwa przedstawiaja umowe po publikacji artykulu. Tak zawsze jest. W moim wypadku sie od tego uchylaja. |
||
2006-05-27 16:38 | Re: Co zrobić ? | Marcin Debowski |
Dnia 27.05.2006 Tomek > Materialy przeslalem im sam. Ukrywali przede mna fakt umieszczenia w swoim > miesieczniku mojego artykulu. Przyznali sie po moim mailu w ktorym > zrezygnowalem z publikacji. Takie wydawnictwa przedstawiaja umowe po > publikacji artykulu. Tak zawsze jest. W moim wypadku sie od tego uchylaja. Takie coś to przestępstwo, czyli ma się smród w papierach na parę lat i trudno mi uwierzyć, że ktoś tak sobie ot na to idzie. Na pewno nie dawałeś jakiejś zgody na publikację przy wysyłaniu tych materiałów? -- Marcin |
nowsze | 1 2 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
co radzicie zrobić z tą sprawą? |
fxt | 2005-12-14 19:36 |
co zrobić w tej sytuacji... |
Pietrek_Kr | 2006-01-26 21:57 |
Reklamacja Co zrobić ??? |
Nuk | 2006-04-19 21:35 |
Czy można tu zrobić garaże... ?? |
Krzysztof Winnicki | 2006-04-22 20:15 |
co mogę zrobić? |
Robert Łabuz | 2006-04-27 22:00 |
co zrobić z wyrokiem ? |
Rufio B. | 2006-06-24 20:07 |
Co z ty można zrobić? |
ja | 2006-06-20 09:12 |
Co mam zrobić... |
ag | 2006-09-13 13:16 |
Co zrobić? |
mr.Hyde | 2006-11-11 10:26 |
co zrobić? |
obserwator | 2006-11-17 18:42 |