poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2006-06-04 14:38 | prawo w starozytnym Rzymie:D | Lafear |
Pisze to bo na pl.sci. historia mi nie pomogli:D Czy ktoś z grupowiczów mogłby wyjaśnic mi jak przebiegalo prowadzenie spraw krymianlnych w miastach należacych do Rzymian ( czy tak samo odbywalo sie we wszystkich miastach czy zalezalo od tego jakie posiadalo prawa?)? Jakie kroki byly podejmowane w przypadku np. znalezienia zabitego czlowieka? Kto się tym zajmował? Do kogo obowiązków nalezalo utrzymywanie ogolnego porzadku, wylapywanie ewentualnych podrzegaczy, buntownikow posrod zwyklych mieszkancow? Kto bezposrednio zajmowal sie sledztwami jesli takie byly prowadzone? |
2006-06-04 16:53 | Re: prawo w starozytnym Rzymie:D | Cyberix |
> Czy ktoś z grupowiczów mogłby wyjaśnic mi jak przebiegalo prowadzenie > spraw > krymianlnych w miastach należacych do Rzymian ( czy tak samo odbywalo sie > we > wszystkich miastach czy zalezalo od tego jakie posiadalo prawa?)? Jakie > kroki byly podejmowane w przypadku np. znalezienia zabitego czlowieka? Kto > się tym zajmował? > Do kogo obowiązków nalezalo utrzymywanie ogolnego porzadku, wylapywanie > ewentualnych podrzegaczy, buntownikow posrod zwyklych mieszkancow? Kto > bezposrednio zajmowal sie sledztwami jesli takie byly prowadzone? Google wyłączyli ?? 10 sekund szukania http://pl.wikipedia.org/wiki/Sąd_(prawo)#Rzym http://www.romanum.historicu s.pl/prawo.html Poszukaj sam a na pewno znajdziesz leniu. |
||
2006-06-04 21:42 | Re: prawo w starozytnym Rzymie:D | Lafear |
> Poszukaj sam a na pewno znajdziesz leniu. > Moze zauwazyles pracowity czlowieczku ile tam tego jest? Jakos malo no nie? Moze nie przyszlo ci na mysl ze to akurat wiem? Pozatym pytam jak wygladalo zajmowanie sie bezposrednio sprawami - sam proces sledztwa itd. I nie wiem nadal co sie bedzie dziac gdy na znaleziony zostanie gdzies trup obywatela? Kto bedzie prowadzil sledztwo? Co sie stanie z cialem itd - wsyzstkie czynnosci sledcze i jakie tam:D P.S. Do reszty szanownych grupowiczow, wdzieczny bym byl takze za podanie mozliwych źrodel ksiazkowych itd. Tylko troche powazniejszych i obszerniejszych jak wikipedia. |
||
2006-06-04 21:45 | Re: prawo w starozytnym Rzymie:D | Lafear |
> Google wyłączyli ?? 10 sekund szukania P.S. Materiały zaiste godne 10 sekund szukania |
||
2006-06-04 22:36 | Re: prawo w starozytnym Rzymie:D | Przemysław_Płaskowicki |
On 2006-06-04 21:42, Lafear wrote: >> Poszukaj sam a na pewno znajdziesz leniu. >> > > Moze zauwazyles pracowity czlowieczku ile tam tego jest? Jakos malo no nie? > Moze nie przyszlo ci na mysl ze to akurat wiem? Pozatym pytam jak wygladalo > zajmowanie sie bezposrednio sprawami - sam proces sledztwa itd. I nie wiem > nadal co sie bedzie dziac gdy na znaleziony zostanie gdzies trup obywatela? > Kto bedzie prowadzil sledztwo? Co sie stanie z cialem itd - wsyzstkie > czynnosci sledcze i jakie tam:D > > P.S. Do reszty szanownych grupowiczow, wdzieczny bym byl takze za podanie > mozliwych źrodel ksiazkowych itd. Tylko troche powazniejszych i > obszerniejszych jak wikipedia. > > Zacząłbym od tej pozycji: http://www.prawoiekonomia.pl/5648.html i skorzystałbym z bibliografii, która tam jest... W sumie, można też udać się do biblioteki adekwatnego wydziału prawa i tam w podręcznikach do historii prawa publicznego przeanalizowałbym bibliografię. -- Przemysław Płaskowicki What is truth? (Pontius Pilate) |
||
2006-06-04 23:28 | Re: prawo w starozytnym Rzymie:D | Robert Tomasik |
Lafear [###lafear@o2.pl.###] napisał: Podejrzewam, że ciężko będzie coś sensownego na ten temat znaleźć. Spróbuj przeanalizować podobne zagadnienie dla załóżmy okresu międzywojennego w Polsce, a już napotkasz cały szereg problemów. Nawet jakbyś się uparł na badanie okresu PRL-u, to będzie problem, a przecież żyją jeszcze świadkowie tamtych dni. Głównie związanych z tym, że wiele procedur związanych ze ściganiem przestępczości jest niejawnych i nawet współcześnie jest ograniczony krąg osób znających prawdziwe realia. Te osoby rzadko pisują dzieła, które mogą przetrwać wieki. Sądzę, że pierwsze czynności na miejscu zdarzenia były wykonywane przez miejscowe wojsko czy też straż porządkową (żandarmerię). Bo generalnie do czasów średniowiecza to wojsko spełniał również rolę policji. Analizując ówczesne realia oraz możliwości techniczne, to myślę, że ciężar czynności "procesowych" na miejscu spoczywał na dowódcy warty, albo innej osobie pełniącej faktycznie tę rolę. Zwłaszcza w mniejszych miastach. W większych miastach pewnie poszczególne dzielnice były jakoś tam podzielone pomiędzy straż. Spodziewam się (zaznaczam, ze to mój głos w dyskusji, a nie jakaś tam wystudiowana wiedza!), że do obowiązków straży należało ujęcie ewentualnego sprawcy, ustalenie świadków zdarzenia, zabezpieczenie zwłok przed ograbieniem czy też innych dowodów rzeczowych, ale również powiadomienie rodziny, wezwanie medyka (czy kogo tam mieli), by ten ustalił przyczynę zgonu, jeśli nie była jasna. Myślę, że dalszym procesem zajmowała się głównie rodzina ofiary, a "z urzędu" zajmowano się zbrodnią tylko w odniesieniu do bardziej znamienitych osób, tudzież w wypadku, gdy sprawa mogła zagrażać interesom szerszego gremium (przykładowo seryjne zabójstwa). Przy czym spodziewam się, że czasem zamiast do sądu po prostu wymierzano samodzielnie sprawiedliwość. Tak to działało w każdym razie w średniowieczu, więc nie sądzę, by czynności procesowe były bardziej w Rzymie zaawansowane. |
||
2006-06-05 15:42 | Re: prawo w starozytnym Rzymie:D | Tiger |
> Myślę, że dalszym procesem zajmowała się głównie rodzina ofiary, a "z > urzędu" zajmowano się zbrodnią tylko w odniesieniu do bardziej > znamienitych osób, tudzież w wypadku, gdy sprawa mogła zagrażać > interesom szerszego gremium (przykładowo seryjne zabójstwa). Przy czym > spodziewam się, że czasem zamiast do sądu po prostu wymierzano > samodzielnie sprawiedliwość. Tak to działało w każdym razie w > średniowieczu, więc nie sądzę, by czynności procesowe były bardziej w > Rzymie zaawansowane. http://www.global.net.pl/43222.xml Moze tu znajdziesz wystarczajaco duzo nazw funkcji, zeby dokopac sie do zrodel. Polecam wyszukiwanie: "praefectus urbis", "vigiles", "Cohors urbis", "Lictor", "Praefectus urbis" i "Curator". http://www.zeus-publications.com/police_book.htm Tu znalazlem w czesci "Introduction" krotki opis struktury i kompetencji. Reszte na podstawie powyzszych slow zrodlowych znajdziesz bez problemu. Pod tym linkiem masz tez nazwe ksiazki, ktora powinna Ci pomoc. Nie sugeruj sie tym, ze w zrodlach jest mowa o strazy pozarnej. Do dzis historycy spieraja sie o kompetencje - wedlug jednych straz pozarna miala tez uprawnienia "policji", takze... milego szukania ;-) Pozdrawiam, Tiger |
||
2006-06-05 18:12 | Dzieki wielkie wszystkim:) | Lafear |
2006-06-06 00:05 | Re: prawo w starozytnym Rzymie:D | Robert Tomasik |
Tiger [###caramon@chello.pl.###] napisał: > Pod tym linkiem masz tez nazwe ksiazki, ktora powinna Ci pomoc. Nie > sugeruj sie tym, ze w zrodlach jest mowa o straży pożarnej. Do dziś > historycy spierają się o kompetencje - według jednych straż pożarna > miała tez uprawnienia "policji", także... miłego szukania ;-) Aż tak głęboko tego studiować, to nie mam czasu. A co do straży pożarnej, to wcale bym się nie zdziwił wspólnych korzeni. Część formacji obronnych była formacjami wynikającymi po prostu z samorządu. Do dziś na tym przecież polega instytucja szeryfa, czy naszej straży miejskiej. Rodowód tego jest podobny. Po prostu wspólne zagrożenie. Z tym, że po przestudiowaniu zaproponowanych przez Ciebie źródeł nie znalazłem odpowiedzi na akurat mnie najbardziej interesujące pytania. Jakie były wówczas metody walki z przestępczością i procedury. |
||
2006-06-06 01:37 | Re: prawo w starozytnym Rzymie:D | Andrzej Lawa |
Robert Tomasik wrote: > Aż tak głęboko tego studiować, to nie mam czasu. A co do straży > pożarnej, to wcale bym się nie zdziwił wspólnych korzeni. Część > formacji obronnych była formacjami wynikającymi po prostu z samorządu. Oj, "Fahrenheit 451" mi się kojarzy ;) |
nowsze | 1 2 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
Prawo |
qwerty | 2005-12-20 14:50 |
"prawo" |
Czapajew | 2006-02-20 09:52 |
prawo ziemi a prawo krwi |
konrado | 2006-02-20 14:46 |
prawo |
mtrzeb | 2006-04-24 11:51 |
Teoria prawa, a prawo polskie ? czy prawo polskie jest zgodne z prawem ?;] |
Luk | 2006-05-07 01:33 |
prawo cywilne-prawo łasności |
gogol | 2006-05-08 15:15 |
prawo cywilne-prawo łasności |
gogol | 2006-05-08 15:15 |
Prawo autorskie, prawo wspólnotowe, a sci |
Chae Kang-Yoon | 2006-11-13 16:05 |
Prawo |
baseballgolfbox | 2007-05-08 14:39 |
Prawo publiczne a prawo prywatne! |
norman | 2007-06-11 17:02 |