poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2006-07-09 21:57 | Jak zakwalifikować taką sytuację? | amstaff_25 |
Witam Jak można prawnie przeciwwstawić sie takiej sytuacji: jest osoba która po prostu sobie chlapie jęzorem na prawo i lewo i zawraca głowę policji składając jakieś durne doniesienia. Oczywiscie nie przedstawia żadnych dowodów, po prostu składa donos i tyle. Policja sie tym zajmuje,wzywa na jakieś przesłuchania i cala sprawa konczy sie na niczym. Dodam ze pajac ktory wyprawia te rzeczy robi to bo osoba ktora oskarża zmarła kilka miesięcy temu, za jej życia pajac nie był takim twardzielem, teraz dopiero sie rozkręcił. Wskutek tych akcji nadszarpnięte jest nazwisko żony oraz dzieci zmarłego i po prostu brak świętego spokoju. Koleś złożył już dwa doniesienia, chcialbym aby przed trzecim nalał sobie oleju do głowy i zastanowił sie nad sobą. Wiem ze napewno by mozna to by podciągnąć pod naruszenie dóbr osobistych jeśli chodzi o prawo cywilne. A jak by to wyglądało na gruncie prawa karnego? Poprosze o podstawę działania i konkretne przepisy kodeksu karnego. pozdrawiam -- |
2006-07-09 22:38 | Re: Jak zakwalifikować taką sytuację? | Marcin Krzemiński |
> Poprosze o podstawę działania i konkretne przepisy > kodeksu karnego. Kodeks karny: Art. 234. Kto, przed organem powołanym do ścigania lub orzekania w sprawach o przestępstwo, w tym i przestępstwo skarbowe, wykroczenie, wykroczenie skarbowe lub przewinienie dyscyplinarne, fałszywie oskarża inną osobę o popełnienie tych czynów zabronionych lub przewinienia dyscyplinarnego, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2. Art. 235. Kto, przez tworzenie fałszywych dowodów lub inne podstępne zabiegi, kieruje przeciwko określonej osobie ściganie o przestępstwo, w tym i przestępstwo skarbowe, wykroczenie, wykroczenie skarbowe lub przewinienie dyscyplinarne albo w toku postępowania zabiegi takie przedsiębierze, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3. Art. 236. § 1. Kto zataja dowody niewinności osoby podejrzanej o popełnienie przestępstwa, w tym i przestępstwa skarbowego, wykroczenia, wykroczenia skarbowego lub przewinienia dyscyplinarnego, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2. § 2. Nie podlega karze, kto zataja dowody niewinności z obawy przed odpowiedzialnością karną grożącą jemu samemu lub jego najbliższym. Art. 237. Przepis art. 233 § 5 pkt 2 stosuje się odpowiednio do przestępstw określonych w art. 234, art. 235 oraz w art. 236 § 1. Art. 238. Kto zawiadamia o przestępstwie, lub o przestępstwie skarbowym organ powołany do ścigania wiedząc, że przestępstwa nie popełniono, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2. Oczywiście wszystko trzeba udowodnić delikwentowi. Prokuratura będzie umarzać i trzeba będzie się żalić. ale być może wezwanie go do złożenia wyjaśnień we własnej sprawie ostudzi gadułę. Marcin. |
||
2006-07-10 18:20 | Re: Jak zakwalifikować taką sytuację? | amstaff_25 |
> Witam > Jak można prawnie przeciwwstawić sie takiej sytuacji: jest osoba która po > prostu sobie chlapie jęzorem na prawo i lewo i zawraca głowę policji składając > jakieś durne doniesienia. Oczywiscie nie przedstawia żadnych dowodów, po > prostu składa donos i tyle. Policja sie tym zajmuje,wzywa na jakieś > przesłuchania i cala sprawa konczy sie na niczym. Dodam ze pajac ktory > wyprawia te rzeczy robi to bo osoba ktora oskarża zmarła kilka miesięcy temu, > za jej życia pajac nie był takim twardzielem, teraz dopiero sie rozkręcił. > Wskutek tych akcji nadszarpnięte jest nazwisko żony oraz dzieci zmarłego i po > prostu brak świętego spokoju. Koleś złożył już dwa doniesienia, chcialbym aby > przed trzecim nalał sobie oleju do głowy i zastanowił sie nad sobą. > Wiem ze napewno by mozna to by podciągnąć pod naruszenie dóbr osobistych jeśli > chodzi o prawo cywilne. A jak by to wyglądało na gruncie prawa karnego? > Poprosze o podstawę działania i konkretne przepisy kodeksu karnego. > pozdrawiam > Pytanie kolejne mam: policja nie chce ujawnić kto jest autorem doniesienia, chociaż jak wyżej wspomniałem domyślam się. Rozumiem to, ale chcialbym sie dowiedziec na jakim etapie będzie można uzyskać taką informację? Czy w ogóle będzie to możliwe? pozdrawiam -- |
nowsze | 1 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
czy można i jak się składa taką skargę |
Grzałka | 2005-11-08 08:42 |
Jak to jest??? |
Janek | 2006-01-07 01:06 |
rozwód co i jak |
Asia | 2006-01-07 17:31 |
Jak udowodnic? |
hola | 2006-01-07 18:57 |
Jak to jest? |
michal | 2006-04-09 02:36 |
Jak długo |
Marcin | 2006-09-15 19:05 |
jak długo? |
Marcin | 2006-09-15 12:06 |
jak to jest? |
irena | 2006-09-18 07:00 |
Jak wymeldować dzieci? |
tarcamion | 2007-02-22 18:41 |
Jak sie dowiedziec jak sprawa sadowa toczy sie przeciwko mnie? |
Grzegorz | 2007-06-15 18:05 |