Money.plFirmaGrupa pl.soc.prawo

Re: multikino - zagrzali mnie

poprzedni wątek | następny wątek pl.soc.prawo
2006-08-14 19:56 Re: multikino - zagrzali mnie Robert Tomasik
Użytkownik "Tiger" napisał w wiadomości
news:27334$44e06a49$3eb34db5$27129@news.chello.pl...

Właściciel kina będzie odpowiadał z tytułu sprawstwa kierowniczego. Pozostałe
osoby jako pomocnicy.
2006-08-14 20:26 Re: multikino - zagrzali mnie Zbyszek ZiPi

Użytkownik "Szerszen" napisał w wiadomości
news:6f644$44e01512$540a50ea$7865@news.chello.pl...
> Użytkownik "Tiger" napisał w wiadomości
> news:b2b36$44dfa09f$3eb34db5$21804@news.chello.pl...
>> - jakim przepisem mozna sie zaslonic, gdy ktos nas usiluje zmusic do
>> niewnoszenia,
> zadnym, jest to miejsce komercyjne, nie musisz w nim przebywac, placisz za
> wejscie do niego i jesli chcesz tam wejsc, musisz przyjac zasady tam
> panujace, oficjalnie tam jedzenie wniesc niemozesz i tyle, koniec kropka
Nie mówcie o tym tak głośno, bo jeszcze w PKP dowiedzą się o tym, i
wprowadzą przepis, że w pociągach z wagonem WARS nie będzie można wnosić
swojego jedzenia a będzie przymus korzystania z WARSa. ;)
ZiPi
2006-08-14 20:38 Re: multikino - zagrzali mnie rezist.com
> I nie chce żeby to była cola.

mozesz wziasc sprajta, fante, nestea albo wode.
herbate lurowata tez daja.

:>

--
tomek nowak
http://rezist.com
http://anvilstrike.com
http://icic.pl
2006-08-14 21:40 Re: multikino - zagrzali mnie Marcin Kuczera
> mozesz wziasc sprajta, fante, nestea albo wode.
> herbate lurowata tez daja.

a coś bardziej naturalnego ? chociaż woda chyba pod to podchodzi...

Marcin


2006-08-14 22:32 Re: multikino - zagrzali mnie Michał Wilk
> Regulaminy nie są źródłem prawa, tak więc nie mogą go też stanowić.

Alez oczywiscie ze sa zrodlem prawa, tyle ze nie powszechnie obowiazujacego,
a umownego

Pozdrawiam,
Michal

2006-08-14 22:46 Re: multikino - zagrzali mnie Andrzej Lawa
Jasek wrote:

> Ot po prostu Polak... Jak mi sie gdzies nie podoba/nie akceptuje to tam
> nie chodze. Kropka.

Czyli tobie się wszystko podoba? Służba zdrowia jest cudowna? Ulice
czyste, równe i bezpieczne? ;->

>> Jednak bardzo bym sie cieszyl gdyby zajal sie tym jakis urzad.
>
> A niby z jakiego powodu? Chcesz kolejne przyklady? Jeszcze kilka lat
> temu w ksiegarni Empik byl zakaz wnoszenia napojow i jedzenia. Jednak na

W każdej księgarni jest ogólny zakaz wnoszenia czegokolwiek w stanie
grożącym zniszczeniem książek. Czyli z lodami na patyku w ręku nie
wejdziesz. Ale o chlebek w chlebaku ;) już się nie mogą czepiać - o ile
nie zaczniesz jeść i kruszyć na książki.

> 3 pietrze (jak mnie pamiec nie myli) byla kawiarnia. Przyklad nastepny -
> w czesci restauracji obowiazuje zakaz wchodzenia w szerokopojetym stroju

W takim samym sensie "obowiązuje", jak obowiązują te zapomniane zakazy
fotografowania na ogrodzeniach jednostek wojskowych.
2006-08-14 22:48 Re: multikino - zagrzali mnie Andrzej Lawa
Marcin Kuczera wrote:

> A teraz teoretyzując:
> 1. Kolo mi mówi żebym zostawił jedzenie przy wejściu, a ja mimo to wchodzę z
> tym na sale
> (film już się zaczął od minuty). Drze sie, leci za mną - ale ja mam go
> gdzieś, siadam i oglądam
> zasuwając to co przyniosłem - co mi mogą zrobić ?

Naskoczyć.

> 2. Mając na uwadze ichniejsze głupie przepisy, cały prowiant wkładam do
> plecaka i z plecakiem
> wchodze na sale. Kolo się czepia plecaka, ale nie ma prawa mi go zrewidować
> a ja nie mam obowiązku
> mu tego plecaka otwierać. Wchodze na sale, kolo sie drze jak w punkcie
> powyższym.
> I co teraz ?

Wezwać policję, że jakiś debil robi w publicznym kinie awantury i
przeszkadza oglądać a kinowa ochrona go olewa ;->
2006-08-14 22:30 Re: multikino - zagrzali mnie Andrzej Lawa
Przemyslaw Osmanski wrote:

> No coz, nie ujmujac nic nikomu maja lepszy PR ;)
>
> Z drugiej strony co powiesz na 'Fryzjera Damskiego', toz to dopiero
> dyskryminacja mężczyzn.

Mniej-więcej taka sama, jak u ginekologa.

> U nas nie ma jakos jeszcze (chyba ktores pokolenie musi zniknac)
> przywiazania do wlasnosci prywatnej,

A co to ma do własności prywatnej?

> na zasadzie - moj dom - moja twierdza. Moj sklep i moje warunki.

"Szlachcic na zagrodzie równy wojewodzie" - tak, tę mentalność już
przerabialiśmy i doprowadziła ona do kompletnego burdelu (i to z
wąsatymi panienkami).

Racz opanować swoje sarmackie ciągoty.
2006-08-14 22:33 Re: multikino - zagrzali mnie Andrzej Lawa
Filip Ozimek wrote:

> W zasadzie to bardzo dobrze: kino jest od oglądania a nie od
> siorbania i glamania. Jeśli bydła nie będzie stać na miejscowe chrupki
> to będzie ciszej w kinie, co tylko poprawi komfort oglądania. Jeszcze 15
> lat temu film można było obejrzeć w ciszy i spokoju, dziś jest to
> niemożliwe.
>

Wiesz, Filipku, ty może masz jakiś problem z bezgłośnym (a przynajmniej
niesłyszalnym w określonych warunkach) jedzeniem - może jakiś niedowład
(mięśni lub mózgu). Ale większość populacji jest w stanie zjeść np.
kanapkę i popić ją soczkiem, a ty nawet nie usłyszysz.
2006-08-14 22:38 Re: multikino - zagrzali mnie Andrzej Lawa
kam wrote:

> dyskutujemy o kinie...
> przyjęcie na siebie ograniczeń (plecaki, żywność) nie jest sprzeczne z
> prawem
> a skoro ich nie spełniasz, to jest przyczyna by odmówić wejścia
> wchodząc do sklepu nie zawierasz umowy - w przeciwieństwie do kina

Zawieram umowę na obejrzenie określonego filmu z określonego miejsca na
sali kinowej o określonej godzinie za określoną cenę.

Koniec kropka. W żadnym momencie przed zawarciem umowy nie jestem
informowany o jakichś tajnych paragrafach w umowie.
1 2 3 4 5 6 7 8 9 10

Podobne dyskusje

Tytuł Autor Data

Oszukali mnie ?!

Buxi 2006-01-10 16:09

Wojewoda mnie poparl

klon 2006-03-21 11:21

zlapali mnie na fotoradar

arnee 2006-08-27 23:38

Panstwo mnie wyrolowalo ?

Fantom 2006-09-18 15:27

byl u mnie...

bartekE320 2006-09-25 19:26

Straszy mnie?!! Buahahaha

dramaturg 2006-11-10 09:16

byla u mnie policja

Jacek23 2006-11-21 17:39

W blogu SOWY o mnie

boukun 2006-12-09 14:28

W blogu SOWY o mnie

boukun 2006-12-09 14:31

Zaaresztowali mnie, stokrotka

stokrotka 2006-12-31 00:49