poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2007-07-04 21:25 | Re: oskarzenie prywatne - dane "sprawcy"? | Andrzej Lawa |
Arek wrote: > Sądzę, że jesteś w stanie wku..wienia charakteryzującym się tym, że > powystrzelałbyś wszystkich co Ci staną na drodze. Doskonale to rozumiem, Hę? O czym bredzisz? > każdemu włączają się krwiożercze myśli w takich sytuacjach, ale to > minie, a Ty nosząc broń wystawisz się tylko na niebezpieczeństwo. > > Pomijam przy tym, że nie przejdziesz badań psychologicznych bo teksty > jakie tu powiedziałeś - np. ten, że broń doda Ci pewności, albo że nią Zdaje się, że miałbyś problem z przejściem matury... Nie pisałem o "dodawaniu pewności siebie" tylko o "odstraszaniu napastników". > nastraszysz bandziora - są dyskwalifikujące i jeśli Ci się one wypsną to > nici z pozytywnej opinii :) Jakoś powątpiewam, czy masz kwalifikacje do wydawania takich opinii. > Pamiętaj też, że każda broń potrafi się zaciąć, a wtedy to już na pewno > będzie po Tobie bo żaden bandzior Ci nie odpuści próby zastrzelenia. Jak ktoś nie dba o sprzęt... |
2007-07-04 21:52 | Re: oskarzenie prywatne - dane "sprawcy"? | Marek Dyjor |
Andrzej Lawa wrote: > Arek napisał(a): > >> Do bezpośredniej obrony najlepszy jest paralizator elektryczny. > > ROTFL > >> Broń się przydaje jak przewidujesz strzelaninę. > > Osobiście wolę jej działanie odstraszające. jest taka zasada, gdy wyciągasz broń musisz być gotowy jej użyć z maksymalnym możliwym skutkiem dla przeciwnika lub przeciwników, nie nastawiaj się na straszenie. Przeciwnik mający instynkt wyczuje że tylko straszysz i nie masz determinacji (jaj) aby go zabić. |
||
2007-07-04 23:18 | Re: oskarzenie prywatne - dane "sprawcy"? | Jasko Bartnik |
Dnia 04-07-2007 o 21:52:51 Marek Dyjor > Przeciwnik mający instynkt wyczuje że tylko straszysz i nie masz > determinacji (jaj) aby go zabić. Ale po co od razu zabijac. Zabic mozna tylko raz ;) -- Pozdrawiam, Jasko Bartnik. Adres email: http://www.cerbermail.com/?XGffJlCqWO Nem minden szarka farka tarka, csak a tarka fajta szarka farka tarka. |
||
2007-07-05 02:13 | Re: oskarzenie prywatne - dane "sprawcy"? | Arek |
Użytkownik Marek Dyjor napisał: > gdybyś był posłem albo chociaż znanym gangsterem to byś pewnie dostał > pozwolenie na broń ale jako zwykły obywatel nie masz szansy, to jest > socjalistyczna polska. Nie jest tak źle. Parę strzelań na strzelnicy, dwa-trzy udziały w zawodach i dostanie pozwolenie. pozdrawiam Arek -- www.arnoldbuzdygan.com |
||
2007-07-05 02:16 | Re: oskarzenie prywatne - dane "sprawcy"? | Arek |
Użytkownik Andrzej Lawa napisał: > Hę? O czym bredzisz? Że jesteś przewrażliwiony w tej chwili. I nie mam na myśli dyskusji. > Zdaje się, że miałbyś problem z przejściem matury... Nie pisałem o > "dodawaniu pewności siebie" tylko o "odstraszaniu napastników". No dobrze - niech będzie o odstraszaniu :) > Jakoś powątpiewam, czy masz kwalifikacje do wydawania takich opinii. Przeszedłem kilka takich badań, więc wiem jak i o co pytają Jak nie chcesz słuchać rad to nie słuchaj :) > Jak ktoś nie dba o sprzęt... To nie jest kwestia dbałości o sprzęt tylko choćby problem z materiałami wybuchowymi. To do siebie mają, że nie zawsze eksplodują wtedy kiedy ktoś akurat chce. Jednym razem robią to same z siebie a innym razem nie chcą się zainicjować choć komuś bardzo na tym zależy :) Arek -- www.eteria.net |
||
2007-07-05 12:21 | Re: oskarzenie prywatne - dane "sprawcy"? | Andrzej Lawa |
Marek Dyjor wrote: >>> Broń się przydaje jak przewidujesz strzelaninę. >> >> Osobiście wolę jej działanie odstraszające. > > jest taka zasada, gdy wyciągasz broń musisz być gotowy jej użyć z > maksymalnym możliwym skutkiem dla przeciwnika lub przeciwników, nie > nastawiaj się na straszenie. Jasna sprawa. Ale zawsze można mieć nadzieję, że użycie nie będzie konieczne. Ale jeśli będzie konieczne logiczne jest strzelanie w korpus (a nie frywolne zabawy w strzelanie po kończynach) - choćby dlatego, żeby pocisk miał się w czym zatrzymać i nie było ryzyka, że poleci gdzieś dalej i narozrabia. > Przeciwnik mający instynkt wyczuje że tylko > straszysz i nie masz determinacji (jaj) aby go zabić. Podejrzewam, że polityka "strzelać aby zabić" może być o tyle, hmm, łatwiejsza, że potem sk*.*syn nie może już kręcić w zeznaniach ;-> |
||
2007-07-05 22:49 | Re: oskarzenie prywatne - dane "sprawcy"? | Marek Dyjor |
Andrzej Lawa wrote: > Marek Dyjor wrote: > >>>> Broń się przydaje jak przewidujesz strzelaninę. >>> >>> Osobiście wolę jej działanie odstraszające. >> >> jest taka zasada, gdy wyciągasz broń musisz być gotowy jej użyć z >> maksymalnym możliwym skutkiem dla przeciwnika lub przeciwników, nie >> nastawiaj się na straszenie. > > Jasna sprawa. Ale zawsze można mieć nadzieję, że użycie nie będzie > konieczne. Ale jeśli będzie konieczne logiczne jest strzelanie w > korpus (a nie frywolne zabawy w strzelanie po kończynach) - choćby > dlatego, żeby pocisk miał się w czym zatrzymać i nie było ryzyka, że > poleci gdzieś dalej i narozrabia. > >> Przeciwnik mający instynkt wyczuje że tylko >> straszysz i nie masz determinacji (jaj) aby go zabić. > > Podejrzewam, że polityka "strzelać aby zabić" może być o tyle, hmm, > łatwiejsza, że potem sk*.*syn nie może już kręcić w zeznaniach ;-> trup cie nie oskarży o utratę zdrowia |
||
2007-07-05 23:05 | Re: oskarzenie prywatne - dane "sprawcy"? | Andrzej Lawa |
Marek Dyjor wrote: >>> Przeciwnik mający instynkt wyczuje że tylko >>> straszysz i nie masz determinacji (jaj) aby go zabić. >> >> Podejrzewam, że polityka "strzelać aby zabić" może być o tyle, hmm, >> łatwiejsza, że potem sk*.*syn nie może już kręcić w zeznaniach ;-> > > trup cie nie oskarży o utratę zdrowia Ano. I jaka oszczędność dla służby zdrowia ;-> |
||
2007-07-06 00:55 | Re: oskarzenie prywatne - dane "sprawcy"? | Arek |
Użytkownik Andrzej Lawa napisał: > Ano. I jaka oszczędność dla służby zdrowia ;-> Tylko pytanie czy z takim podejściem jest jeszcze różnica między tak myślącymi a bandytami czy już nie? Taaa... ta... wiem, że to z ;) Arek -- www.arnoldbuzdygan.com |
||
2007-07-06 01:15 | Re: oskarzenie prywatne - dane "sprawcy"? | Andrzej Lawa |
Arek wrote: > Użytkownik Andrzej Lawa napisał: >> Ano. I jaka oszczędność dla służby zdrowia ;-> > > Tylko pytanie czy z takim podejściem jest jeszcze różnica między tak > myślącymi a bandytami czy już nie? > > Taaa... ta... wiem, że to z ;) Mała parafraza reklamy autoalarmu "Magnavolt" z filmu "Robocop 2" ;-> |
nowsze | 1 2 3 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
pzu i oc sprawcy ???? |
Robert | 2006-01-15 09:57 |
dane na fakturze a dane w KRS |
Miras | 2006-03-06 21:28 |
dane na fakturze a dane w KRS |
Miras | 2006-03-06 21:28 |
Prywatne dane na firmowym komputerze. |
K i e l o n . f m | 2006-08-09 09:06 |
Oskarzenie prywatne |
Art | 2006-08-20 02:16 |
Bezpodstawne oskarzenie i proba wyludzenia pieniedzy od osoby starszej. |
MT | 2006-08-22 17:20 |
Odzszkodowanie z OC sprawcy |
Pinky5130 | 2006-11-01 16:10 |
oskarzenie osoby piublicznej o oklamstwo? |
Cyb | 2007-02-22 10:58 |
Oskarzenie |
Michal | 2007-03-01 18:29 |
Prywatne dane z komputera |
Max | 2007-05-22 17:02 |