poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2008-07-31 22:02 | internet i problemy z łączem | inter_nauta |
Rodzice mają dostęp do sieci za pomocą tzw. radiolinii od 3 czy 4 lat. Od kilkumiesięcy zaczeły się problemy z połączeniem. Wykluczyłem "swoją" winę tzn. reinstalacja systemu - problem pozostał. Okazało się, że karta wifi, mimo, że sprawna zrywa połączenia. Jako, że rodzice mieszkają sami wezwali obsługę i fachowcy przywieźli "specjalistyczne" urządzenie - zewnętrzny modem wifi, a w zasadzie switch czy router. Problem z połączeniem się rozwiązał, ale .... dostawca życzy sobie 200 zł za to cudo. Wcześniejsza karta sprawdzona przez fachowców - jest ok (nota bene kupowana u nich przy zakłądaniu netu), jak sądzicie, czy ich rządania są uzasadnione??? |
2008-08-01 03:14 | Re: internet i problemy z łączem | Andrzej Lawa |
inter_nauta pisze: > Wcześniejsza karta sprawdzona przez fachowców - jest ok (nota bene > kupowana u nich przy zakłądaniu netu), jak sądzicie, czy ich rządania są > uzasadnione??? Zdecydowanie nie. Rządać, jak sama nazwa wskazuje, może tylko rząd ;-> Jesteś pewien, że rządali? |
||
2008-08-01 07:14 | Re: internet i problemy z łączem | gg |
Użytkownik "inter_nauta" news:g6t5ob$6un$1@inews.gazeta.pl... > Jako, że rodzice mieszkają sami wezwali obsługę i fachowcy przywieźli > "specjalistyczne" urządzenie - zewnętrzny modem wifi, a w zasadzie switch > czy router. Problem z połączeniem się rozwiązał, ale .... dostawca życzy > sobie 200 zł za to cudo. > > Wcześniejsza karta sprawdzona przez fachowców - jest ok (nota bene > kupowana u nich przy zakłądaniu netu), a jak zepsuje Ci się TV po 5 latach od kupna to też "rządasz" żeby sklep wymienił Ci go na nowy gratisowo? Bo to podobny przypadek... BTW to że karta jest sprawna nie znaczy że będziesz mógł na niej odbierać sygnał. Zmieniły się warunki w okolicy (pojawiły sięnowe nadajniki) i karta nie daje sobie już rady z zakłóceniami. taki urok wifi. Nie jest to wina firmy która sprzedała kartę i dostarcza internet. Być może gdyby wymienili u siebie jakiś sprzęt to by się sytuacja poprawiła ale możliwe że już teraz mają full-wypas anteny i nadajnik. Skoro poprawili Ci łącze/wymienili Twój sprzęt to wypadałoby zza niego apłacić. No chyba że karta sieciowa była dzierżawiona od dostawcy internetu - bo i taka sytuacja jest możliwa. Wtedy powinni zabrać swoją kartę i gratisowo podstawić nowy sprzęt który będzie działał. Cena 200zł nie jest wygórowana - to normalna cena access pointa. -- pozdr P. |
||
2008-08-01 09:03 | Re: internet i problemy z łączem | nadir |
> a jak zepsuje Ci się TV po 5 latach od kupna to też "rządasz" żeby sklep > wymienił Ci go na nowy gratisowo? Bo to podobny przypadek... Przypadek nie podobny bo odbiornik/karta wifi nie jest uszkodzona. > BTW to że karta jest sprawna nie znaczy że będziesz mógł na niej > odbierać sygnał. Zmieniły się warunki w okolicy (pojawiły sięnowe > nadajniki) i karta nie daje sobie już rady z zakłóceniami. taki urok > wifi. Kable telefoniczne ulegaja czasmi uszkodzeniom, zlacza namakaja, styki sniedzieja, taki urok kabli, czy w/g Ciebie abonenci tepsianej neostrady powinni we wlasnym zakresie i za wlasne pieniadze naprawiac takie kable? > Nie jest to wina firmy która sprzedała kartę i dostarcza internet. Tym bardziej nie jest to wina abonenta. > Być może gdyby wymienili u siebie jakiś sprzęt to by się sytuacja > poprawiła ale możliwe że już teraz mają full-wypas anteny i nadajnik. Miedzy innymi za to sie placi abonament, zeby operator utrzymywal i rozwijal infrastrukture i to generalnie operator odpowiada za jakosc dostarczanego sygnalu. > Skoro poprawili Ci łącze/wymienili Twój sprzęt to wypadałoby zza niego > apłacić. No chyba że karta sieciowa była dzierżawiona od dostawcy > internetu - bo i taka sytuacja jest możliwa. Wtedy powinni zabrać swoją > kartę i gratisowo podstawić nowy sprzęt który będzie działał. Cena 200zł > nie jest wygórowana - to normalna cena access pointa. Generalnie to dobrze jest poczytac umowe i regulamin to moze wyjasnic watpliwosci kto, za co odpowiada, ale na ogol mozna rozwiazac wtedy umowe z winy operatora, tylko czy to rozwiazanie interesuje aboneta? |
||
2008-08-02 09:29 | Re: internet i problemy z łączem | SlawcioD |
nadir pisze: >> a jak zepsuje Ci się TV po 5 latach od kupna to też "rządasz" żeby >> sklep wymienił Ci go na nowy gratisowo? Bo to podobny przypadek... > Przypadek nie podobny bo odbiornik/karta wifi nie jest uszkodzona. > >> BTW to że karta jest sprawna nie znaczy że będziesz mógł na niej >> odbierać sygnał. Zmieniły się warunki w okolicy (pojawiły sięnowe >> nadajniki) i karta nie daje sobie już rady z zakłóceniami. taki urok >> wifi. > Kable telefoniczne ulegaja czasmi uszkodzeniom, zlacza namakaja, styki > sniedzieja, taki urok kabli, czy w/g Ciebie abonenci tepsianej neostrady > powinni we wlasnym zakresie i za wlasne pieniadze naprawiac takie kable? a oprocz abo za neo placisz za tel? bo tam jest wliczony koszt utrzymania tepsianego druta ;) > >> Nie jest to wina firmy która sprzedała kartę i dostarcza internet. > Tym bardziej nie jest to wina abonenta. > >> Być może gdyby wymienili u siebie jakiś sprzęt to by się sytuacja >> poprawiła ale możliwe że już teraz mają full-wypas anteny i nadajnik. > Miedzy innymi za to sie placi abonament, zeby operator utrzymywal i > rozwijal infrastrukture i to generalnie operator odpowiada za jakosc > dostarczanego sygnalu. chyba ze jest to niezalezne od opa/dostawcy (np zaklocanie przez inne nadajniki) > >> Skoro poprawili Ci łącze/wymienili Twój sprzęt to wypadałoby zza niego >> apłacić. No chyba że karta sieciowa była dzierżawiona od dostawcy >> internetu - bo i taka sytuacja jest możliwa. Wtedy powinni zabrać >> swoją kartę i gratisowo podstawić nowy sprzęt który będzie działał. >> Cena 200zł nie jest wygórowana - to normalna cena access pointa. > Generalnie to dobrze jest poczytac umowe i regulamin to moze wyjasnic > watpliwosci kto, za co odpowiada, ale na ogol mozna rozwiazac wtedy > umowe z winy operatora, tylko czy to rozwiazanie interesuje aboneta? > > cena 200pln za apka + instalacja to nawet bardzo okazyjnie wychodzi. co do umowy - patrz to co napisalem wyzej. ale fakt kazda umowe (niezaleznie czy na internet od isp'a czy umowe o karte kredytowa) nalezy uwaznie przeczytac przed podpisaniem bo pozniej mozna niezle wdepnac. u mnie np karty sa dzierzawione przez okres 2lat (tyle maja gw) a pozniej przechodza na wlasnosc abo. pozdrawiam SlawcioD |
||
2008-08-01 11:53 | Re: internet i problemy z łączem | nadir |
>> Miedzy innymi za to sie placi abonament, zeby operator utrzymywal i >> rozwijal infrastrukture i to generalnie operator odpowiada za jakosc >> dostarczanego sygnalu. > > > chyba ze jest to niezalezne od opa/dostawcy (np zaklocanie przez inne > nadajniki) Co konia obchodz, ze sie woz przewrocil? Jezeli operator podejmuje sie swiadczyc uslugi z uzyciem jakiejs technologi to on powinien sie do niej dostosowac, przewidziec jej wszystkie za i przeciw a nie abonent. Ten ostatni nawet nie musi wiedziec co to jest WiFi, Ethernet czy DSL, on chce miec dostep do interentu i za to placi. Mam internet z kablowki, nie jest go tak latwo zaklocic jak WiFi, ale sie czasami zdarza, jeszcze nigdy moj operator nie przerzucal kosztow modernizacji czy naprawy sieci i urzadzen na uzytkownikow, poza miesieczna oplata abonamentowa nic nie doplacamy. Malo tego, mimo ze uszkodzenie/brak interentu niby nie byl z winy operatora, to ci z abonentow ktorzy pisali reklamacje na ten stan rzeczy dostali zwrot kasy w postaci 1/30 oplaty abonamentowaj za kazdy dzien niedzialania uslugi. > cena 200pln za apka + instalacja to nawet bardzo okazyjnie wychodzi. > co do umowy - patrz to co napisalem wyzej. ale fakt kazda umowe > (niezaleznie czy na internet od isp'a czy umowe o karte kredytowa) > nalezy uwaznie przeczytac przed podpisaniem bo pozniej mozna niezle > wdepnac. > > u mnie np karty sa dzierzawione przez okres 2lat (tyle maja gw) a > pozniej przechodza na wlasnosc abo. Zalezy co to za router/AP, ale cena generalnie nie jest jakas rewelacyjna, nie wiem jak bylo w tym przypadku i co tam w tej umowie jest zapisane, ale firma nie powinna brac w ogole oplaty za instalacje. Jak dla mnie to caly czas wina operatora, ze nie moze dostarczyc sygnalu do urzadzenia, ktore wczesniej sprzedal lub wydzierzawil, mimo ze jest ono sprawne. |
||
2008-08-01 12:22 | Re: internet i problemy z łączem | gg |
Uzytkownik "nadir" news:g6umhi$lf2$1@atlantis.news.neostrada.pl... >> chyba ze jest to niezalezne od opa/dostawcy (np zaklocanie przez inne >> nadajniki) > Co konia obchodz, ze sie woz przewrocil? w regulaminie pewnie jest zapis o swiadczeniu uslugi w ramach mozliwosci technicznych - zaklócenia takie mozliwosci ograniczaja, a jak nie podoba sie to wypad do konkurencji... > Jezeli operator podejmuje sie swiadczyc uslugi z uzyciem jakiejs > technologi to on powinien sie do niej dostosowac, przewidziec jej > wszystkie za i przeciw a nie abonent. operator przewidzial i nawet naprawil "lacze" - naprawa polegala na wymianie urzadzenia odbiorczego i zaplacil za to odbiorca- jak dla mnie to naturalne... > Ten ostatni nawet nie musi wiedziec co to jest WiFi, Ethernet czy DSL, on > chce miec dostep do interentu i za to placi. jak widac z pierwszego postu nie wie > Jak dla mnie to caly czas wina operatora, ze nie moze dostarczyc sygnalu > do urzadzenia, ktore wczesniej sprzedal lub wydzierzawil, mimo ze jest ono > sprawne. dobrze sie czujesz? kupisz sobie telewizor a jakis developer postawi dom i Ci zasloni sygnal tv (telewizor jest sprawny ale nie odbiera sygnalu - sa takie sytuacje) i winny jest sprzedawca odbiornika tv czy moze TVP ? -- pozdrawiam P. |
||
2008-08-01 13:16 | Re: internet i problemy z łączem | nadir |
>> Co konia obchodz, ze sie woz przewrocil? > > > w regulaminie pewnie jest zapis o swiadczeniu uslugi w ramach > mozliwosci technicznych - zaklócenia takie mozliwosci ograniczaja, > a jak nie podoba sie to wypad do konkurencji... Mozliwe, ze w regulaminie/umowie jest tez cos co pozwoli na jakies odszkodowanie, nie wiem, mozliwe tez ze jakies kodeksy to reguluja? Wtedy ten wypad do konkurencji moze troche kosztowac takiego dostawce. > operator przewidzial i nawet naprawil "lacze" - naprawa polegala na > wymianie urzadzenia odbiorczego i zaplacil za to odbiorca- jak dla mnie > to naturalne... Naturalne to by bylo gdyby to operator na siebie wzial ciezar naprawienia tego lacza. >> Ten ostatni nawet nie musi wiedziec co to jest WiFi, Ethernet czy DSL, >> on chce miec dostep do interentu i za to placi. > > > jak widac z pierwszego postu nie wie I wcale nie ma takiego obowiazku, ma placic w/g umowy i moze w/g niej wymagac pewnych rzeczy, w tym przywrocenia do sprawnosci. >> Jak dla mnie to caly czas wina operatora, ze nie moze dostarczyc >> sygnalu do urzadzenia, ktore wczesniej sprzedal lub wydzierzawil, mimo >> ze jest ono sprawne. > > > dobrze sie czujesz? kupisz sobie telewizor a jakis developer postawi dom > i Ci zasloni sygnal tv (telewizor jest sprawny ale nie odbiera sygnalu - > sa takie sytuacje) i winny jest sprzedawca odbiornika tv czy moze TVP ? Mysle, ze dobrze, bo kupujac telewizor marki XXX w sklepie YYY nie zawieram umowy na dostarczeniu mi sygnalu, ani przez ten sklep ani przez jakiegokolwiek nadawace. Natomiast kupujac od operatora konkretna usluge oraz sprzet do jej swiadczenia mam prawo wymagac, zeby to on mi ten sygnal dostarczyl i dodatkowe koszty pokryl sam. |
||
2008-08-01 14:40 | Re: internet i problemy z łączem | gg |
Uzytkownik "nadir" news:g6urd8$443$1@atlantis.news.neostrada.pl... > I wcale nie ma takiego obowiazku, ma placic w/g umowy i moze w/g niej > wymagac pewnych rzeczy, w tym przywrocenia do sprawnosci. wystarczy przeczytac sobie umowe/regulamin tepsy - tam sa ciekawe kwiatki Osobiscie nie wierze ze dostawca internetu nie ma w regulaminie takiego zapisu, ze jak nie ma mozliwosci technicznych to po prostu nie swiadczy uslugi - odszkodowanie to 1/30 oplaty za kazdy dzien niedzialania uslugi >Natomiast kupujac od operatora konkretna usluge oraz sprzet do jej >swiadczenia mam prawo wymagac, zeby to on mi ten sygnal dostarczyl i >dodatkowe koszty pokryl sam. Ale sprzet sie zuzyl i juz nie dziala (pomimo ze niby jest sprawny) ale jak to jest sprawny skoro nie dziala. Zuzyl sie moralnie bo nie radzi sobie w warunkach aktualnych zaklócen. Tak jak jazda 25letnim fiatem 126p przestaje byc komfortowa tak uzywanie internetu stara karta sieciowa stala sie niekomfortowa i trzeba bylo ja zastapic nowsza technologia. Sprzet komputerowy zuzywa sie moralnie szybciej niz inne rzeczy. Starych samochodów tez nikt nie wymienia za free - trzeba bulic. dyskusja jest czysto akademicka bo nie znamy regulaminu swiadczenia uslugi a tam pewnie jest zapis który reguluje w/w problem trzeba przeczytac umowe/regulamin uslugi -- pozdrawiam P. |
||
2008-08-01 14:46 | Re: internet i problemy z łączem | gg |
Użytkownik "inter_nauta" news:g6t5ob$6un$1@inews.gazeta.pl... > Jako, że rodzice mieszkają sami wezwali obsługę i fachowcy przywieźli > "specjalistyczne" urządzenie - zewnętrzny modem wifi, a w zasadzie switch > czy router. a w zsadzie access point pracujący w trybie klienta > Wcześniejsza karta sprawdzona przez fachowców - jest ok Skoro karta jest ok to używaj jej dalej, oddaj access pointa i nie płać tych 200zł. Ja bym tak zrobił. -- pozdrawiam P. |
nowsze | 1 2 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
Problemy z sasiadami |
iza_bl | 2006-08-18 20:52 |
problemy z gruntem |
Joanna | 2006-12-21 01:02 |
Problemy z MPK |
Jakub 'jarbi' Roszkiewicz | 2007-01-07 22:07 |
Problemy z hipoteką |
rafal131 | 2007-02-20 11:35 |
problemy z ubezpieczeniem |
Milosz | 2007-12-05 11:36 |
problemy z firmą kurierską |
jimmij | 2007-12-28 16:53 |
problemy z kablowka |
Sarpedon | 2008-01-26 21:28 |
weksel i problemy |
Kacper | 2008-05-06 08:28 |
problemy z MPO |
admi | 2008-05-12 22:22 |
Problemy z odstąpieniem od umowy Net24. |
OMSON | 2008-07-08 14:33 |