poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2008-10-21 15:26 | Re: Rozliczenie za ogrzewanie - problem | sebekfireman |
Czyli jestem z góry na przegranej pozycji i to 400 zł mi się nie należy? Zastanawia mnie np jak by ta sprawa się przedstawiała w przypadku niedopłaty, jeżeli poprzedni właściciel by nie raczył dopłacić należnej kwoty. Kogo by wtedy ścigali - mnie czy tamtego właściciela o którym nie wiadomo gdzie się wyniósł. |
2008-10-21 15:50 | Re: Rozliczenie za ogrzewanie - problem | Steel |
> Czyli jestem z góry na przegranej pozycji i to 400 zł mi się nie > należy? Nie zupelnie... czesc z tych 424zl ktore zaplaciles powinno isc na 1/3 kosztow stalych przyznanych na mieszkanie. Pozostale 2/3 oplacil poprzedni wlasciciel, a reszte powinienes dostac z powrotem gdyz zuzycie zgodznie z tym co napisales bylo zerowe (choc nie wiem czy tak bylo dokladnie). Nie wiem jak u was jest z podzialem kosztow wiec trudno mi powiedziec czy nalezy ci sie 300zl czy 350zl czy moze tylko 150zl... To powinna juz policzyc firam zajmujaca sie rozliczaniem i przedstawic dwa osobne rachunki dla ciebie i poprzedniego wlasciciela. Teraz moze byc problem z tym, bo nie zglosiliscie pewnie zmiany lokatora i nie spisaliscie stanow ogrzewania i nie dolaczyli do umowy kupna, lub zrobili w dwoch kopiach z podpisami by byla podkladka.. > Zastanawia mnie np jak by ta sprawa się przedstawiała w przypadku > niedopłaty, jeżeli poprzedni właściciel by nie raczył dopłacić > należnej kwoty. Kogo by wtedy ścigali - mnie czy tamtego właściciela o > którym nie wiadomo gdzie się wyniósł. powinno byc jak w przypadku powyzej... dwa osobne rachunki zalatwilyby sprawe. Pozdrawiam -- Steel |
||
2008-10-21 16:18 | Re: Rozliczenie za ogrzewanie - problem | sebekfireman |
Tak patrzę teraz na to wszystko to chyba jestem na wygranej pozycji i należy mi się zwrot wszystkiego co wpłaciłem. Ponieważ w akcie notarialnym jest zapis że za ten okres rozlicza się pan X ze spółdzielnią. A spoldzielnia nie rozliczyla pana X tylko lokal bo pan X zapłacił tylko 800 zł, a w rozliczeniu jest 400 zl wiecej, ktore to wplacilem Ja. Nie wiem czy dobrze to rozumuję. |
||
2008-10-21 18:24 | Re: Rozliczenie za ogrzewanie - problem | Easy |
Użytkownik "Steel" news:gdkn2f$rcs$1@mx1.internetia.pl... >> Czyli jestem z góry na przegranej pozycji i to 400 zł mi się nie w dwoch kopiach z podpisami by byla podkladka.. > >> Zastanawia mnie np jak by ta sprawa się przedstawiała w przypadku >> niedopłaty, jeżeli poprzedni właściciel by nie raczył dopłacić >> należnej kwoty. Kogo by wtedy ścigali - mnie czy tamtego właściciela o >> którym nie wiadomo gdzie się wyniósł. > > powinno byc jak w przypadku powyzej... > dwa osobne rachunki zalatwilyby sprawe. nie ma niedopłaty. jeśli zuzycie jest wieksze niz szacowano proporcjonalnie jest podwyzszany czynsz na rok biezacy. Easy |
||
2008-10-22 09:57 | Re: Rozliczenie za ogrzewanie - problem | pt |
Użytkownik news:38268926-e0f5-4a4e-b474-5584ecf315f7@m3g2000hsc.googlegroups.com... W kwietniu zakupiłem mieszkanie i przez 4 miesiące płaciłem czynsz z kosztami ogrzewania. Teraz nastąpiło rozliczenie kosztów ogrzewania i jest 800 zł do zwrotu i poprzednia właścicielka lokalu domaga się pełnego zwrotu tej kwoty, ale z tego wychodzi że ja płaciłem przez 4 miesiące za nic. W akcie notarialnym mam zapis że rozliczenie z CO dokonane będzie pomiędzy spółdzielnią a tamtym właścicielem. Kto ma tu rację i czy da się coś tu zrobić żebym nie był stratny te ponad 400 zł? Czy mogę np wołać od Spóldzielni zwrotu mojego wkładu na CO? Witam Pomijając opłaty stałe, które i w większości są rozłożone we wpłataych miesięcznych, myślę, że poprzednim właścicielom należy się większość, jeżeli nie całość nadpłaty. We wrześniu 2008 nastąpiło rozliczenie okresu grzewczego 2007/2008, który trwa zwykle od października do kwietnia, czyli nie Ty oszczędzałeś to ciepło. Ty płaciłeś tylko prze 4 miesiące zaliczkę na następny okres grzewczy, a Twoim bonusem będzie mniejsza opłata misięczna, jak sądzę, którą wyrównają Ci we wrześniu 2009. Tu sytuacja jest podobna jak z opłatą za prąd czy gaz (jak z tym sobie poradziliście?), z tą róznicą, że dostawa ciepła trwa przez część okresu rozliczeniowego. I rzeczywiście, najlepszym sposobem byłoby spisanie liczników CO. Pozdrawiam PawelT |
||
2008-10-22 10:08 | Re: Rozliczenie za ogrzewanie - problem | sebekfireman |
> nie ma niedopłaty. > jeśli zuzycie jest wieksze niz szacowano proporcjonalnie jest podwyzszany > czynsz na rok biezacy. No rozumiem. Ale co np w związku z tym że poprzedni właściciel zobowiązał się uregulować za okres grzewczy. Jak nie zapłaci niedopłaty to nie mają jak mu pociągnąć z czynszu gdyż nie należy już do spółdzielni. > Witam > Pomijając opłaty stałe, które i w większości są rozłożone we wpłataych > miesięcznych, myślę, że poprzednim właścicielom należy się większość, jeżeli > nie całość nadpłaty. We wrześniu 2008 nastąpiło rozliczenie okresu > grzewczego 2007/2008, który trwa zwykle od października do kwietnia, czyli > nie Ty oszczędzałeś to ciepło. Ty płaciłeś tylko prze 4 miesiące zaliczkę na > następny okres grzewczy, a Twoim bonusem będzie mniejsza opłata misięczna, > jak sądzę, którą wyrównają Ci we wrześniu 2009. Tu sytuacja jest podobna jak > z opłatą za prąd czy gaz (jak z tym sobie poradziliście?), z tą róznicą, że > dostawa ciepła trwa przez część okresu rozliczeniowego. I rzeczywiście, > najlepszym sposobem byłoby spisanie liczników CO. > Ale rozliczenie przychodzi z wpłatami od września do września i w zaliczce jest moje 400 zł. I jeżeli ona weźmie całość nadpłaty to wychodzi na to że mimo że grzała to kosztowało ją to 0 zł, a ja za okres letni gdzie nie grzałem muszę zapłacić 400 zł. |
||
2008-10-22 13:35 | Re: Rozliczenie za ogrzewanie - problem | Steel |
> nie ma niedopłaty. > jeśli zuzycie jest wieksze niz szacowano proporcjonalnie jest > podwyzszany czynsz na rok biezacy. Nie koniecznie... bo w koncu spoldzielnia poniosla juz te koszty i trzeba je wyrownac. Tak przynajmniej jest w mojej spoldzielni. Pomysl tak ze koszty jednego mieszkania moga spasc a innego wzrosnac... i suma sumarum powinno wyjsc na 0. Tak wiec koszty sa liczone globalnie... a nie na lokal... pozdrawiam -- Steel |
||
2008-10-22 13:46 | Re: Rozliczenie za ogrzewanie - problem | Steel |
> Tak patrzę teraz na to wszystko to chyba jestem na wygranej pozycji i > należy mi się zwrot wszystkiego co wpłaciłem. No nie za bardzo > Ponieważ w akcie notarialnym jest zapis że za ten okres rozlicza się > pan X ze spółdzielnią. A spoldzielnia nie rozliczyla pana X tylko > lokal bo pan X zapłacił tylko 800 zł, a w rozliczeniu jest 400 zl > wiecej, ktore to wplacilem Ja. > Nie wiem czy dobrze to rozumuję. ale jest tez ze ponosisz koszty utrzymania... czyli takze ogrzewania od dnia XXX zgodnie z umowa wiec jedynie moze was rozliczyc firma obliczajaca koszty ogrzewania... w przeciwnym razie bedziecie sie potykac a sprawa trafi byc moze do sadu i zakonczy sie rozliczeniem ponownym. Idz do spoldzielni i kaz im to zalatwic jak nalezy. bez gadki... maja byc dwa rachunki dla poprzedniego wlasciciela i dla ciebie. Swoja droga ten notariusz jakis nie teges byl ze nie pomyslal o podziale CO jak spisywaliscie umowe. Pozdrawiam -- Steel |
||
2008-10-22 13:56 | Re: Rozliczenie za ogrzewanie - problem | Steel |
> Pomijając opłaty stałe, które i w większości są rozłożone we wpłataych > miesięcznych, myślę, że poprzednim właścicielom należy się większość, > jeżeli nie całość nadpłaty. We wrześniu 2008 nastąpiło rozliczenie > okresu grzewczego 2007/2008, który trwa zwykle od października do > kwietnia, czyli nie Ty oszczędzałeś to ciepło. Ty płaciłeś tylko prze > 4 miesiące zaliczkę na następny okres grzewczy, BZDURA... placisz zawsze za AKTUALNY sezon grzewczy. To jest jak placisz za abonament cyfry czy czegokolwiek innego... Nie placisz na to za rok! > a Twoim bonusem > będzie mniejsza opłata misięczna, jak sądzę, którą wyrównają Ci we > wrześniu 2009. Tu sytuacja jest podobna jak z opłatą za prąd czy gaz > (jak z tym sobie poradziliście?), z tą róznicą, że dostawa ciepła > trwa przez część okresu rozliczeniowego. I rzeczywiście, najlepszym > sposobem byłoby spisanie liczników CO. hmmm z oplatami za prad czy gaz to idzie sie do gazowni czy dostarczyciela proadu i rozwiazuje stara umere regulujac koszty i spisuje nowa z znowym wlascicielem... ale to szczegol Okres rozliczeniowy moze byc dowolny... od 1 stycznia do 31 grudnia czy w dowolny inny sposob. Wiekszosc jednak konczy sie z koncem lipca badz sierpnia. Mieli podzielniki ciepla wiec latwo mogli stan spisac... niestety ciezko tak rozstrzygnac komu nalezy sie ile... bo jednak spoldzielniua takze powinna byla sie w to wlaczyc i spisac stany licznikow przy zmianie wlasciciela by pozniej przedstawic stany, nazwijmy je "przejsciowe" co dalo by podstawy do rozliczenia osobno obu lokatorow. Jesli przeczytasz jeden z moich postow w galezi wyzej dowiesz sie wiecej o ogolnych kosztach. na dzien dzisiejszy sprawa wyglada ze 400 zl wyplacone poprzedniemu wlascicielowi jest czescia pewna. Kwestia sporna jest ile z tych 424zl zostanie u obecnego wlasciciela. Bo co by bylo jakby on nie placil ogrzewania a tylko pozostale koszty? Wadliwa jest tu na pewno umowa. Pozdrawiam -- Steel |
||
2008-10-22 19:44 | Re: Rozliczenie za ogrzewanie - problem | Easy |
Użytkownik "Steel" news:gdn3o3$2o1$1@mx1.internetia.pl... > >> nie ma niedopłaty. >> jeśli zuzycie jest wieksze niz szacowano proporcjonalnie jest >> podwyzszany czynsz na rok biezacy. > > Nie koniecznie... bo w koncu spoldzielnia poniosla juz te koszty i trzeba > je wyrownac. > Tak przynajmniej jest w mojej spoldzielni. > Pomysl tak ze koszty jednego mieszkania moga spasc a innego wzrosnac... i > suma sumarum powinno wyjsc na 0. > Tak wiec koszty sa liczone globalnie... a nie na lokal... powtórze: w mojej spółdzielni rozliczenie kosztów ogrzewania odbywa się tak: Jesli jest nadpłata - jest ona zwracana w gotówce lub idzie na poczet przyszłego czynszu - przecwiczone na własnej d.... Jesli koszty zuzucia zostały zaliczkowane w zbyt niskiej kwocie ( obawiam sie ze u mnie tak bedzie, poniewaz poprzedniego roku trwał remont, zuzycie było minimalne, dostałam zwrot i obnizony czynsz) to od kolejnego okresu rozliczeniowego czynsz a raczej jeden z jego składników rosnie. Nie ma dopłaty. Spółdzielnia jest tak duza ze nawet gdyby kilkaset osob nagle miało dopłaty to i tak nie byłoby z tym problemu. Easy |
nowsze | 1 2 3 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
ROZLICZENIE KOSZTÓW OGRZEWANIA |
Aska24 | 2005-10-28 11:51 |
Rozliczenie renty |
kubus | 2006-01-04 16:44 |
Czy spoldzielnia moze odciac ogrzewanie? |
Robert Matuszewski | 2006-02-02 12:20 |
Rozliczenie |
Paweł | 2006-04-22 19:49 |
rozliczenie podatków z małżonką |
H5N1 | 2006-04-26 10:43 |
Rozliczenie kosztów konserwacji w małej |
Tomek | 2006-06-26 07:38 |
Rozliczenie nakładów... |
Andrzej | 2007-02-28 22:40 |
Ogrzewanie w Mieszkaniu. |
Robert Bieganowski | 2007-08-09 19:09 |
Rozliczenie ze Skarbowym |
Ewa Maciejewska | 2007-10-02 11:02 |
Spoldzielnia mieszk. - zaliczka na ogrzewanie, oplata za wode, uwlaszczenie |
sulka | 2007-10-20 19:59 |