Money.plFirmaGrupa pl.soc.prawo

Prokuratura NAKAZAŁA zaknąć serwis?

poprzedni wątek | następny wątek pl.soc.prawo
2009-02-13 22:13 Prokuratura NAKAZAŁA zaknąć serwis? tolep
Za http://www.rp.pl/artykul/262702.html

"Prokuratura nakazała właścicielowi serwera zamknięcie serwisu,
informując, że treści tam propagowane są sprzeczne z prawem. 15
października strona LBC przestała istnieć."

Pominę zwyczajne wątpliwości co do fachowości dziennikarza, który to
napisał i przejdę do właściwej kwestii:

1. Czy prokuratura może nakazać właścicielowi serwisu cokolwiek? Na
jakiej podstawie?
2. To sąd decyduje o na przykład środkach zapobiegawczych
3. To sąd orzeka, co jest zgodne z prawem a co nie - wydaje mi się że
"informując, że treści..." prokuratura wyraża swoją opinię i tyle.
2009-02-13 22:15 Re: Prokuratura NAKAZAŁA zaknąć serwis? SDD

Użytkownik "tolep" napisał w wiadomości
news:9e846d47-bdd2-4145-8981-631bbedfe77f@w35g2000yqm.googlegroups.com...
Za http://www.rp.pl/artykul/262702.html

2. To sąd decyduje o na przykład środkach zapobiegawczych

Tylko o niektorych - np. o tymczasowym aresztowaniu (i nie wiem, czy o
jakims jeszcze)

Pozdrawiam
SDD


2009-02-13 22:17 Re: Prokuratura NAKAZAŁA zaknąć serwis? SDD

Użytkownik "tolep" napisał w wiadomości
news:9e846d47-bdd2-4145-8981-631bbedfe77f@w35g2000yqm.googlegroups.com...
Za http://www.rp.pl/artykul/262702.html

3. To sąd orzeka, co jest zgodne z prawem a co nie - wydaje mi się że
"informując, że treści..." prokuratura wyraża swoją opinię i tyle.

Niekoniecznie.
W postepowaniu przygotowawczym prokuratura jest organem procesowym i wydaje
tez orzeczenia.
Jesli np. zajdzie jakas pomylka i przedstawia Ci zarzuty a potem sie
wyjasni, ze to jednak szwagier, a nie Ty, to niekoniecznie bedziesz musial
czekac na rozprawe, na ktore Cie uniewinnia - rownie dobrze umorzyc
postepowanie przeciwko Tobie (a wiec w pewnym sensie orzec, "co jest zgodne
z prawem a co nie") moze prokuratura.

Pozdrawiam
SDD

2009-02-13 22:52 Re: Prokuratura NAKAZAŁA zaknąć serwis? Jotte
W wiadomości
news:9e846d47-bdd2-4145-8981-631bbedfe77f@w35g2000yqm.googlegroups.com
t olep pisze:

> Za http://www.rp.pl/artykul/262702.html
> "Prokuratura nakazała właścicielowi serwera zamknięcie serwisu,
> informując, że treści tam propagowane są sprzeczne z prawem. 15
> października strona LBC przestała istnieć."
> Pominę zwyczajne wątpliwości co do fachowości dziennikarza, który to
> napisał i przejdę do właściwej kwestii:
> 1. Czy prokuratura może nakazać właścicielowi serwisu cokolwiek? Na
> jakiej podstawie?
Jak się chce być niezależnym od polskich, gównianych praw i prawniczynów to
sie lokuje serwis na zagranicznym serwerze, najlepiej w jakiejś bananowej
republice i wówczas polskie gówniane organy mogą się co najwyżej zapluć ze
złości.
Trzeba to tylko sensownie zrobić, a wówczas nie będzie potrzeby zadawania
takich pytań.

--
Jotte
2009-02-13 23:42 Re: Prokuratura NAKAZAŁA zaknąć serwis? Andrzej Adam Filip
tolep pisze:

> Za http://www.rp.pl/artykul/262702.html
>
> "Prokuratura nakazała właścicielowi serwera zamknięcie serwisu,
> informując, że treści tam propagowane są sprzeczne z prawem. 15
> października strona LBC przestała istnieć."
>
> Pominę zwyczajne wątpliwości co do fachowości dziennikarza, który to
> napisał i przejdę do właściwej kwestii:
>
> 1. Czy prokuratura może nakazać właścicielowi serwisu cokolwiek? Na
> jakiej podstawie?
> 2. To sąd decyduje o na przykład środkach zapobiegawczych
> 3. To sąd orzeka, co jest zgodne z prawem a co nie - wydaje mi się że
> "informując, że treści..." prokuratura wyraża swoją opinię i tyle.

Prokuratura może bardzo często "skutecznie zastraszyć" sugerując że w
razie niezwłocznego zaprzestania "łamiącej (jej zdaniem) prawo"
działalności odstąpi od jej ścigania a w razie kontynuacji wniesie
oskarżenie. Nie każdy jest gotów się pętać po prokuraturach i sądach
miesiącami/latami postawiony przed takim "prostym" wyborem.

http://www.naszdziennik.pl/index.php?typ=po&dat=20080913&id=po04.txt

Sobota-Niedziela, 13-14 września 2008, Nr 215 (3232)
Prokuratura proponuje układ?
[...]
Bezkarność po zmianie nazwy
Jak ujawnił Nowicki, układ jest prosty. Młodzi komuniści chwilowo
likwidują stronę LBC, zmieniają nazwę na taką, której nie obejmuje
śledztwo, a prokuratura umarza postępowanie. "(...) Kobieta wyjęła
jakąś teczkę i przeczytała kwit od prokuratora, w którym
poinformowano mnie, że na LBC 'znajdują się treści niezgodne z
prawem'. A następnie pytanie - czy je usunę. Usunięcie LBC byłoby
równoznaczne z zakończeniem postępowania (...)" - napisał na portalu
syn Wandy Nowickiej, który jednocześnie ironizuje, że wbrew
powszechnym deklaracjom prokuratury i ABW śledczy prowadzeniem
postępowania w ogóle nie byli zainteresowani.


--
Andrzej Adam Filip : anfi@onet.eu : anfi@xl.wp.pl
Najwspanialsza mądrość to poznanie samego siebie.
-- Przysłowie arabskie (pl.wikiquote.org)
2009-02-14 00:06 Re: Prokuratura NAKAZAŁA zaknąć serwis? Robert Tomasik
Użytkownik "Jotte" napisał w wiadomości
news:gn4q0e$vvk$1@news.dialog.net.pl...
> W wiadomości
> news:9e846d47-bdd2-4145-8981-631bbedfe77f@w35g2000yqm.googlegroups.com
> tolep pisze:
>> Za http://www.rp.pl/artykul/262702.html
>> "Prokuratura nakazała właścicielowi serwera zamknięcie serwisu,
>> informując, że treści tam propagowane są sprzeczne z prawem. 15
>> października strona LBC przestała istnieć."
>> Pominę zwyczajne wątpliwości co do fachowości dziennikarza, który to
>> napisał i przejdę do właściwej kwestii:
>> 1. Czy prokuratura może nakazać właścicielowi serwisu cokolwiek? Na
>> jakiej podstawie?
> Jak się chce być niezależnym od polskich, gównianych praw i prawniczynów
> to sie lokuje serwis na zagranicznym serwerze, najlepiej w jakiejś
> bananowej republice i wówczas polskie gówniane organy mogą się co
> najwyżej zapluć ze złości.
> Trzeba to tylko sensownie zrobić, a wówczas nie będzie potrzeby zadawania
> takich pytań.

Polemizował bym silnie z tym poglądem. Fizyczne położenie plików, to rzecz
drugoplanowa. Istotne jest, gdzie się znajduje sprawca w chwili, gdy działa
lub zaniecha działania, do którego jest zobowiązany. Tak więc lepszą radą
było by wysłanie pytającego do tej republiki bananowej, a pliki, to niech
sobie nawet w Polsce leżą.
2009-02-14 00:22 Re: Prokuratura NAKAZAŁA zaknąć serwis? Andrzej Adam Filip
"Robert Tomasik" pisze:

> Użytkownik "Jotte" napisał w
> wiadomości news:gn4q0e$vvk$1@news.dialog.net.pl...
>> W wiadomości
>> news:9e846d47-bdd2-4145-8981-631bbedfe77f@w35g2000yqm.googlegroups.com
>> tolep pisze:
>>> Za http://www.rp.pl/artykul/262702.html
>>> "Prokuratura nakazała właścicielowi serwera zamknięcie serwisu,
>>> informując, że treści tam propagowane są sprzeczne z prawem. 15
>>> października strona LBC przestała istnieć."
>>> Pominę zwyczajne wątpliwości co do fachowości dziennikarza, który to
>>> napisał i przejdę do właściwej kwestii:
>>> 1. Czy prokuratura może nakazać właścicielowi serwisu cokolwiek? Na
>>> jakiej podstawie?
>> Jak się chce być niezależnym od polskich, gównianych praw i prawniczynów
>> to sie lokuje serwis na zagranicznym serwerze, najlepiej w jakiejś
>> bananowej republice i wówczas polskie gówniane organy mogą się co
>> najwyżej zapluć ze złości.
>> Trzeba to tylko sensownie zrobić, a wówczas nie będzie potrzeby
>> zadawania takich pytań.
>
> Polemizował bym silnie z tym poglądem. Fizyczne położenie plików, to
> rzecz drugoplanowa. Istotne jest, gdzie się znajduje sprawca w chwili,
> gdy działa lub zaniecha działania, do którego jest zobowiązany. Tak
> więc lepszą radą było by wysłanie pytającego do tej republiki
> bananowej, a pliki, to niech sobie nawet w Polsce leżą.

Istotna jest też możliwość praktycznego i "kosztowo opłacalnego"
udowodnienia kto jest sprawcą.

Można web serwer w kraju A administrować/utrzymywać łącząc się przez
proxy w kraju B łącząc się do B z Polski przez serwis typu "tor".
Polska prokuratura musiałaby się przebić przez system prawny *starannie*
wybranych ze względu na publikowane treści krajów A i B zanim by się
nadziała na anonimizator "tor". Uzyskanie "odporności na NSA.gov"
wymagałoby trochę więcej zachodu :-)

http://www.torproject.org/

--
Andrzej Adam Filip : anfi@onet.eu : anfi@xl.wp.pl
Zasada oko za oko uczyniłaby wkrótce cały świat ślepym.
-- Gandhi, Mohandas Karamchand (1869-1948)
2009-02-14 00:48 Re: Prokuratura NAKAZAŁA zaknąć Robert Tomasik
Użytkownik "Andrzej Adam Filip" napisał w wiadomości
news:c74cp8ba78@john.strange.twilightparadox.com...
> "Robert Tomasik" pisze:
>> Użytkownik "Jotte" napisał w
>> wiadomości news:gn4q0e$vvk$1@news.dialog.net.pl...
>>> W wiadomości
>>> news:9e846d47-bdd2-4145-8981-631bbedfe77f@w35g2000yqm.googlegroups.co
>>> tolep pisze:
>>>> Za http://www.rp.pl/artykul/262702.html
>>>> "Prokuratura nakazała właścicielowi serwera zamknięcie serwisu,
>>>> informując, że treści tam propagowane są sprzeczne z prawem. 15
>>>> października strona LBC przestała istnieć."
>>>> Pominę zwyczajne wątpliwości co do fachowości dziennikarza, który to
>>>> napisał i przejdę do właściwej kwestii:
>>>> 1. Czy prokuratura może nakazać właścicielowi serwisu cokolwiek? Na
>>>> jakiej podstawie?
>>> Jak się chce być niezależnym od polskich, gównianych praw i
>>> prawniczynĂłw
>>> to sie lokuje serwis na zagranicznym serwerze, najlepiej w jakiejś
>>> bananowej republice i wówczas polskie gówniane organy mogą się co
>>> najwyżej zapluć ze złości.
>>> Trzeba to tylko sensownie zrobić, a wówczas nie będzie potrzeby
>>> zadawania takich pytań.
>> Polemizował bym silnie z tym poglądem. Fizyczne położenie plików, to
>> rzecz drugoplanowa. Istotne jest, gdzie się znajduje sprawca w chwili,
>> gdy działa lub zaniecha działania, do którego jest zobowiązany. Tak
>> więc lepszą radą było by wysłanie pytającego do tej republiki
>> bananowej, a pliki, to niech sobie nawet w Polsce leżą.
> Istotna jest też możliwość praktycznego i "kosztowo opłacalnego"
> udowodnienia kto jest sprawcą.
> Można web serwer w kraju A administrować/utrzymywać łącząc się przez
> proxy w kraju B łącząc się do B z Polski przez serwis typu "tor".
> Polska prokuratura musiałaby się przebić przez system prawny *starannie*
> wybranych ze względu na publikowane treści krajów A i B zanim by się
> nadziała na anonimizator "tor". Uzyskanie "odporności na NSA.gov"
> wymagałoby trochę więcej zachodu :-)
> http://www.torproject.org/

Niekoniecznie. Uwierz, ze da sie to zrobić bez przebijania się przez te
systemy paerwne i nienruszajac sie z Polski :-) Oczywiście przy epwnych
założeniach i odrobinie szczęścia.
2009-02-14 01:31 Re: Prokuratura NAKAZAŁA zaknąć serwis? tolep
On Feb 13, 10:52 pm, "Jotte" wrote:
> W wiadomościnews:9e846d47-bdd2-4145-8981-631bbedfe77f@w35g2000yqm.googlegroups.com
> tolep pisze:
>
> > Zahttp://www.rp.pl/artykul/262702.html
> > "Prokuratura nakazała właścicielowi serwera zamknięcie serwisu,
> > informując, że treści tam propagowane są sprzeczne z prawem. 15
> > października strona LBC przestała istnieć."
> > Pominę zwyczajne wątpliwości co do fachowości dziennikarza, który to
> > napisał i przejdę do właściwej kwestii:
> > 1. Czy prokuratura może nakazać właścicielowi serwisu cokolwiek? Na
> > jakiej podstawie?
>
> Jak się chce być niezależnym od polskich, gównianych praw i prawniczynów to
> sie lokuje serwis na zagranicznym serwerze, najlepiej w jakiejś bananowej
> republice i wówczas polskie gówniane organy mogą się co najwyżej zapluć ze
> złości.
> Trzeba to tylko sensownie zrobić, a wówczas nie będzie potrzeby zadawania
> takich pytań.
>

(nawiasowe zastrzeżenie: jestem zdecydowanym wrogiem wrednych
komuchów, również tych bardziej umiarkowanych, jak np. Ty)

Nie w tym rzecz. Nie chodzi mi o to, jak technicznie wydostać się spod
zasięgu długich łapek polskiego demokratycznego państwa prawa
realizującego zasadę sprawiedliwości społecznej, tylko o to, czy
prokuratura może - na gruncie polskiego prawa - kazać (przyjmijmy że
polskiej) firmie hostingowej zrobić cokolwiek, np. usunąć redwatch
albo 1917.pl z serwerów.
2009-02-14 09:19 Re: Prokuratura NAKAZAŁA zaknąć serwis? Andrzej Adam Filip
"Robert Tomasik" pisze:

> Użytkownik "Andrzej Adam Filip" napisał w
> wiadomości news:c74cp8ba78@john.strange.twilightparadox.com...
>> "Robert Tomasik" pisze:
>>> Użytkownik "Jotte" napisał w
>>> wiadomości news:gn4q0e$vvk$1@news.dialog.net.pl...
>>>> W wiadomości
>>>> news:9e846d47-bdd2-4145-8981-631bbedfe77f@w35g2000yqm.googlegroups.co
>>>> tolep pisze:
>>>>> Za http://www.rp.pl/artykul/262702.html
>>>>> "Prokuratura nakazała właścicielowi serwera zamknięcie serwisu,
>>>>> informując, że treści tam propagowane są sprzeczne z prawem. 15
>>>>> października strona LBC przestała istnieć."
>>>>> Pominę zwyczajne wątpliwości co do fachowości dziennikarza, który to
>>>>> napisał i przejdę do właściwej kwestii:
>>>>> 1. Czy prokuratura może nakazać właścicielowi serwisu cokolwiek? Na
>>>>> jakiej podstawie?
>>>> Jak się chce być niezależnym od polskich, gównianych praw i
>>>> prawniczynów
>>>> to sie lokuje serwis na zagranicznym serwerze, najlepiej w jakiejś
>>>> bananowej republice i wówczas polskie gówniane organy mogą się co
>>>> najwyżej zapluć ze złości.
>>>> Trzeba to tylko sensownie zrobić, a wówczas nie będzie potrzeby
>>>> zadawania takich pytań.
>>> Polemizował bym silnie z tym poglądem. Fizyczne położenie plików, to
>>> rzecz drugoplanowa. Istotne jest, gdzie się znajduje sprawca w chwili,
>>> gdy działa lub zaniecha działania, do którego jest zobowiązany. Tak
>>> więc lepszą radą było by wysłanie pytającego do tej republiki
>>> bananowej, a pliki, to niech sobie nawet w Polsce leżą.
>> Istotna jest też możliwość praktycznego i "kosztowo opłacalnego"
>> udowodnienia kto jest sprawcą.
>> Można web serwer w kraju A administrować/utrzymywać łącząc się przez
>> proxy w kraju B łącząc się do B z Polski przez serwis typu "tor".
>> Polska prokuratura musiałaby się przebić przez system prawny *starannie*
>> wybranych ze względu na publikowane treści krajów A i B zanim by się
>> nadziała na anonimizator "tor". Uzyskanie "odporności na NSA.gov"
>> wymagałoby trochę więcej zachodu :-)
>> http://www.torproject.org/
>
> Niekoniecznie. Uwierz, ze da sie to zrobić bez przebijania się przez
> te systemy paerwne i nienruszajac sie z Polski :-) Oczywiście przy
> epwnych założeniach i odrobinie szczęścia.

Zapewne mówisz o sprawdzaniu czy "*konkretna* osoba" publikuje na takim
serwerze przez komplekosowe śledzenie jej w Polsce z użyciem kamer jak
to robiło CBA w gabinecie doktora G.

--
Andrzej Adam Filip : anfi@onet.eu : anfi@xl.wp.pl
Ubogi nie ma tego, owego, a bogacz łakomy wszystkiego.
-- Przysłowie polskie (pl.wikiquote.org)
nowsze 1 2

Podobne dyskusje

Tytuł Autor Data

Uwaga: zaginela prokuratura!

GT 2005-10-12 09:03

prokuratura - jak długo

yxy 2005-11-18 16:36

Windykacja należności - prokuratura???

koma 2006-01-20 17:51

Prokuratura a bezkarnośc zakładu ubezpieczeń

Alicja 2006-02-19 09:44

Jedna Prokuratura ?

ra9om1ak 2006-06-12 11:34

Prokuratura Rejonowa Warszawa Mokotów

Grzegorz W. 2006-09-21 15:53

straz miejska, prokuratura, doręczenie postanowienia i zatrzymanie (nieco długie)

lammed 2006-10-20 01:37

Prokuratura, policja nie powiadomione...

VoyteG 2007-06-12 11:00

Prokuratura na łańcuchu

RR 2007-07-06 13:20

policja umarza sledztwo - czy prokuratura jest w to wlaczona?

donk 2008-04-21 19:06