poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2009-05-28 12:58 | meldunek bez praw do lokalu a byli właściciel | OpenMan_ |
Witam Zwracam się z prośba o poradę gdyż nie potrafię sam znaleźć podstawy prawnej. Posiadam dom który przejąłem na własność od swojego dłużnika, sprawa w sądzie toczyła się 9lat(!) Mam już prawomocny wyrok, tytuł wykonawczy oraz wpis do księgi wieczystej. Zostałem wprowadzony przez komornika z asystą policji, zmieniono zamki do których tylko ja mam klucze. Udało mi się również "wygonić" poprzednich właścicieli z lokalu, którzy jednak nie zabrali wszystkich swoich rzeczy. Teraz praktycznie codziennie przychodzą "to po widelec, to po dwie książki" a policja twierdzi że mam obowiązek ich wpuszczać. W internecie jest wiele wpisów mówiących o tym że meldunek bez prawa do lokalu nie daje prawa przebywania w lokalu jednak mam obowiązek udostępnienia poprzednim właścicielom ich rzeczy. Jak podejść do tematu? Jak ich wymeldować? Jak pozbyć się ich rzeczy by już nie mieli po co wchodzić? Co jeszcze mogę zrobić? Nie chcę tracić kolejnych lat na eksmisję i jeszcze zapewniać komuś kto nadal śmieje się w twarz lokalu zastępczego. Jakie kol wiek próby kontaktu z nimi kończą się na niczym. pozdrawiam |
2009-05-28 13:02 | Re: meldunek bez praw do lokalu a byli właściciele - | szerszen |
Użytkownik "OpenMan_" news:gvlqon$36f$1@news.man.bydgoszcz.pl... > Jak podejść do tematu? Jak ich wymeldować? Jak pozbyć się ich rzeczy by > już nie mieli po co wchodzić? Co jeszcze mogę zrobić? aby ich wymeldowac, musisz wykazac w urzedzie ze od x czasu tu nie mieszkaja, lub/albo wykazac gdzie mieszkaja aktualnie a jak ich sie pozbyc, moim zdaniem wezwac ich na pismie do zabrania swoich rzeczy do (tu data) oraz zapowiedziec, ze od tego terminu zaczynasz naliczac koszty magazynowania ich rzeczy w kwocie x_pln/doba |
||
2009-05-28 13:39 | Re: meldunek bez praw do lokalu a byli właści | kuba |
szerszen pisze: > a jak ich sie pozbyc, moim zdaniem wezwac ich na pismie do zabrania > swoich rzeczy do (tu data) oraz zapowiedziec, ze od tego terminu > zaczynasz naliczac koszty magazynowania ich rzeczy w kwocie x_pln/doba Albo, jeżeli nie odbiorą, złożyć do depozytu sądowego. pozdr kuba |
||
2009-05-28 14:49 | Re: meldunek bez praw do lokalu a byli właści | OpenMan_ |
szerszen pisze: > aby ich wymeldowac, musisz wykazac w urzedzie ze od x czasu tu nie > mieszkaja, lub/albo wykazac gdzie mieszkaja aktualnie > > a jak ich sie pozbyc, moim zdaniem wezwac ich na pismie do zabrania > swoich rzeczy do (tu data) oraz zapowiedziec, ze od tego terminu > zaczynasz naliczac koszty magazynowania ich rzeczy w kwocie x_pln/doba Dziękuję za odpowiedź. Spróbuje tak zrobić, choć nie bardzo wiem gdzie mógł bym im wysłać takie pismo, ode mnie i tak nic nie przyjmą za pokwitowaniem. pozdrawiam |
||
2009-05-28 14:50 | Re: meldunek bez praw do lokalu a byli właściciele - | szerszen |
Użytkownik "OpenMan_" news:gvm182$4lj$3@news.man.bydgoszcz.pl... > Dziękuję za odpowiedź. Spróbuje tak zrobić, choć nie bardzo wiem gdzie > mógł bym im wysłać takie pismo, ode mnie i tak nic nie przyjmą za > pokwitowaniem. wysylasz poleconym na adres zamieszkania, ewentualnie przy najblizszej wizycie z kamera im to oswiadczas, tak aby miec podkladke, dodatkowo mozes sie dowiedziec o ten depozyt sadowy o ktorym pisal kuba |
||
2009-05-28 14:58 | Re: meldunek bez praw do lokalu a byli właści | OpenMan_ |
szerszen pisze: > wysylasz poleconym na adres zamieszkania, ewentualnie przy najblizszej > wizycie z kamera im to oswiadczas, tak aby miec podkladke, dodatkowo > mozes sie dowiedziec o ten depozyt sadowy o ktorym pisal kuba OK, tak zrobię. Jeśli nie dostosują się do terminu? Mam prawo ruszyć ich rzeczy? Nie chcę by mieli po co przychodzić, w takim wypadku łatwiej będzie mi ich wymeldować właśnie za brak pobytu - przynajmniej taki mam plan. Czy jest coś co jeszcze mogę zrobić? pozdrawiam |
||
2009-05-28 15:02 | Re: meldunek bez praw do lokalu a byli właści | Maddy |
OpenMan_ pisze: > szerszen pisze: > >> aby ich wymeldowac, musisz wykazac w urzedzie ze od x czasu tu nie >> mieszkaja, lub/albo wykazac gdzie mieszkaja aktualnie >> >> a jak ich sie pozbyc, moim zdaniem wezwac ich na pismie do zabrania >> swoich rzeczy do (tu data) oraz zapowiedziec, ze od tego terminu >> zaczynasz naliczac koszty magazynowania ich rzeczy w kwocie x_pln/doba > > Dziękuję za odpowiedź. Spróbuje tak zrobić, choć nie bardzo wiem gdzie > mógł bym im wysłać takie pismo, ode mnie i tak nic nie przyjmą za > pokwitowaniem. > Tak na marginesie - to oni za każdym razem przychodzą z policją? Ja bym ich nie wpuściła. Ewentualnie raz, kazał zabierać wszystko co ich bo więcej nie wejdą. I tyle. -- *** Stosujesz sie do powyższych teorii na własną odpowiedzialność *** Magdalena "Maddy" Wołoszyk JID maddy@esi.com.pl GG: 5303813 |
||
2009-05-28 15:10 | Re: meldunek bez praw do lokalu a byli właściciele - | szerszen |
Użytkownik "OpenMan_" news:gvm1pf$4po$1@news.man.bydgoszcz.pl... > OK, tak zrobię. Jeśli nie dostosują się do terminu? Mam prawo ruszyć ich > rzeczy? z zabieraniem i to osobistym bylbym ostrozny, bo sie nagle okaze ze im cos niebywale wartosciowego zgubilo i bedziesz musial udowadniac ze nie jestes wielbladem, musialbys z wiarygodnymi swiadkami zrobic spis wszystkiego i do jakiegos magazynu, a kosztami magazynowania, zgodnie z powiadomieniem obciazyc ich, tylko wyegzekwowanie tej kwoty to tez bnedzie pewnie sadowa zabawa, ale moze sie wystrasza na poczatku > Nie chcę by mieli po co przychodzić, w takim wypadku łatwiej będzie mi ich > wymeldować właśnie za brak pobytu - przynajmniej taki mam plan. z "braku pobytu" to mozesz ich wymeldowac chyba po 3 miesiacach od eksmisji, to ze tam zagladaja nie jest rownoznaczne z zamieszkaniem, dodatkowo jesli sami nie zmienia meldunku, to nie wiem, czy jeszcze na dzien dzisiejszy nie grozi im jakas kara > Czy jest coś co jeszcze mogę zrobić? moze ktos podpowie, czy jest jeszcze obowiazek meldunkowy czy nie, bo jakos mieli znosic te przepisy, ale za nie zgloszenie miejsca stalego pobytu jest jakas kara, wiec jesli te przepisy jeszcze dzialaja, to mozesz ich postraszyc donosem do urzedu :) |
||
2009-05-31 20:51 | Re: meldunek bez praw do lokalu a byli właściciele - (ciekawa sytuacja) problem | Piotr [trzykoty] |
> moze ktos podpowie, czy jest jeszcze obowiazek meldunkowy czy nie, bo > jakos mieli znosic te przepisy, ale za nie zgloszenie miejsca stalego > pobytu jest jakas kara, wiec jesli te przepisy jeszcze dzialaja, to mozesz > ich postraszyc donosem do urzedu :) chyba jest. Można złożyć zawiadomienie na policji z kw. |
nowsze | 1 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
wspólnik a właściciel w sp.z o.o. |
PHARMACUM SP.ZOO | 2005-12-01 17:45 |
Meldunek bez zgody - jak to właściwie jest |
Funkcyjny | 2005-12-15 04:58 |
nieznosni byli wlasciciele |
Renata | 2006-06-15 17:07 |
byli pracownicy - referencje |
pk | 2006-10-17 10:42 |
umowa najmu lokalu a Kc a Ustawa o ochronie praw lokatorów |
Kuba | 2007-02-28 22:05 |
Wykreslenie czlonka bez lokalu ? |
Fantom | 2007-04-15 08:20 |
Nieuczciwy właściciel |
Paweł | 2007-07-07 23:17 |
Odebranie/zrzeczenie się praw do lokalu spółdzielczego... |
Pablo | 2007-09-18 13:44 |
Meldunek a prawo do lokalu |
JK | 2007-10-17 22:33 |
Jak to jest z "Naszymi klientami byli" |
Grzesiekkm | 2009-02-12 20:38 |