poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2009-06-24 22:29 | Umowa o dzieło - student | kgs4242 |
Witajcie, jestem studentem i z moim pracodawcą rozliczam się na podstawie umowy o dzieło (z kosztem uzyskania przychodu 50%). Chciałbym się jednak dowiedzieć jak długo będę się mógł rozliczać w ten sposób (nie ma co ukrywać - dosyć korzystny). Mam 24 lata, w tym roku powinienem skończyć studia, legitymację mam ważną jeszcze do końca września (obronę pracy magisterskiej przewiduję we wrześniu lub po przedłużeniu terminu u dziekana :) - w grudniu). No i teraz pytanie - kiedy jest ta granica przy której stracę przywilej korzystania z tej formy rozliczania na korzystnych warunkach (pracodawca nie musi płacić składek o ile dobrze rozumiem - stąd ta korzyść)?? We wrześniu? Grudniu? A może jest jakiś okres przejściowy po zakończeniu studiów? A może dopiero jak skończe 26 lat? Mam nadzieję, że wyraziłem się jasno :) Z góry dziękuję za odpowiedzi! Pozdrawiam, kgs4242 |
2009-06-24 22:39 | Re: Umowa o dzieło - student | live_evil |
kgs4242 pisze: > jestem studentem i z moim pracodawcą rozliczam się na podstawie umowy > o dzieło Ze zleceniodawcą. -- live_evil |
||
2009-06-24 22:41 | Re: Umowa o dzieło - student | Baloo |
Użytkownik "kgs4242" > jestem studentem i z moim pracodawcą rozliczam się na podstawie umowy > o dzieło (z kosztem uzyskania przychodu 50%). Chciałbym się jednak > dowiedzieć jak długo będę się mógł rozliczać w ten sposób (nie ma co > ukrywać - dosyć korzystny). Przecież przy umowie o dzieło w ogóle nie odprowadza się składek ZUS niezależnie czy to student czy niestudent (pomijając sytuację, gdy wykonawca jest jednocześnie pracownikiem zamawiającego), więc w czym problem? Natomiast przy umowie zlecenie liczy się albo moment ukończenia studiów i uzyskania absolutorium albo wiek 26 lat (zależy, co wypada pierwsze). |
||
2009-06-24 22:51 | Re: Umowa o dzieło - student | kgs4242 |
On 24 Cze, 22:41, "Baloo" > Użytkownik "kgs4242" > > > jestem studentem i z moim pracodawcą rozliczam się na podstawie umowy > > o dzieło (z kosztem uzyskania przychodu 50%). Chciałbym się jednak > > dowiedzieć jak długo będę się mógł rozliczać w ten sposób (nie ma co > > ukrywać - dosyć korzystny). > > Przecież przy umowie o dzieło w ogóle nie odprowadza się składek ZUS > niezależnie czy to student czy niestudent (pomijając sytuację, gdy > wykonawca jest jednocześnie pracownikiem zamawiającego), więc w czym > problem? Jeśli dobrze rozumiem, to taka forma rozliczania jest popularna z tego powodu, ze ZUS/ubezpieczenie zdrowotne poki co placa za mnie rodzice. Stad moje pytanie - jak dlugo placa? > Natomiast przy umowie zlecenie liczy się albo moment ukończenia studiów i > uzyskania absolutorium albo wiek 26 lat (zależy, co wypada pierwsze). Jak rozumiem, zlecenie czy dzielo nie ma w tym przypadku roznicy. Czym jest natomiast moment ukonczenia studiow w moim przypadku? Wrzesien (wtedy bede mial absolutorium)? Czy np. moment obrony pracy mgr. jesli ta jest broniona (np. dzieki zgodzie dziekana) pare miesiecy pozniej? Pozdrawiam, kgs4242 |
||
2009-06-24 23:01 | Re: Umowa o dzieło - student | Baloo |
Użytkownik "kgs4242" news:618c5dc5-c199-4986-8020- > Jeśli dobrze rozumiem, to taka forma rozliczania jest popularna z tego > powodu, ze ZUS/ubezpieczenie zdrowotne poki co placa za mnie rodzice. > Stad moje pytanie - jak dlugo placa? Jeszcze raz. Przy umowie o dzieło w ogóle nie istnieje obowiązek odprowadzania składek ZUS. Przez nikogo. Dlatego nie ma znaczenia czy jesteś studentem czy nie i ile masz lat. Wyjątkiem będzie jedynie sytuacja, gdy umowę o dzieło podpiszesz ze swoim pracodawcą (czyli osobą, z którą masz już zawartą umowę o pracę, inaczej mówiąc pracujesz na etacie). Wówczas składki ZUS będzie za Ciebie odprowadzał pracodawca i zamawiający (w jednej osobie). Ale jak mniemam w chwili obecnej nie pracujesz nigdzie na etacie, a jedynie na umowę o dzieło. > Jak rozumiem, zlecenie czy dzielo nie ma w tym przypadku roznicy. W którym "tym przypadku"? :) > Czym jest natomiast moment ukonczenia studiow w moim przypadku? Wrzesien > (wtedy bede mial absolutorium)? Czy np. moment obrony pracy mgr. jesli > ta jest broniona (np. dzieki zgodzie dziekana) pare miesiecy pozniej? Wydaje mi się, że absolutorium, bo wówczas tracisz status studenta. Wszak pracy możesz nigdy nie obronić albo przekładać ją w nieskończoność. A studentem już nie będziesz. Ale jak pisałem wyżej - przy umowie o dzieło nie ma to najmniejszego znaczenia. |
||
2009-06-24 23:19 | Re: Umowa o dzieło - student | kgs |
On 24 Cze, 23:01, "Baloo" > Użytkownik "kgs4242" > news:618c5dc5-c199-4986-8020- > > > Jeśli dobrze rozumiem, to taka forma rozliczania jest popularna z tego > > powodu, ze ZUS/ubezpieczenie zdrowotne poki co placa za mnie rodzice. > > Stad moje pytanie - jak dlugo placa? > > Jeszcze raz. Przy umowie o dzieło w ogóle nie istnieje obowiązek > odprowadzania składek ZUS. Przez nikogo. > Dlatego nie ma znaczenia czy jesteś studentem czy nie i ile masz lat. > Wyjątkiem będzie jedynie sytuacja, gdy umowę o dzieło podpiszesz ze swoim > pracodawcą (czyli osobą, z którą masz już zawartą umowę o pracę, inaczej > mówiąc pracujesz na etacie). Wówczas składki ZUS będzie za Ciebie > odprowadzał pracodawca i zamawiający (w jednej osobie). Ale jak mniemam w > chwili obecnej nie pracujesz nigdzie na etacie, a jedynie na umowę o > dzieło. > > > Jak rozumiem, zlecenie czy dzielo nie ma w tym przypadku roznicy. > > W którym "tym przypadku"? :) > > > Czym jest natomiast moment ukonczenia studiow w moim przypadku? Wrzesien > > (wtedy bede mial absolutorium)? Czy np. moment obrony pracy mgr. jesli > > ta jest broniona (np. dzieki zgodzie dziekana) pare miesiecy pozniej? > > Wydaje mi się, że absolutorium, bo wówczas tracisz status studenta. Wszak > pracy możesz nigdy nie obronić albo przekładać ją w nieskończoność. A > studentem już nie będziesz. Ale jak pisałem wyżej - przy umowie o dzieło > nie ma to najmniejszego znaczenia. Ok, juz chyba rozumiem, pomógł mi tez artykuł: http://www.praca.egospodarka.pl/32525,Zatrudnienie-studenta-obrona-pracy- mgr-a-skladki-ZUS,1,47,1.html Dzieki! ;) Pozdrawia, kgs4242 |
||
2009-06-24 23:48 | Re: Umowa o dzieło - student | castrol |
kgs pisze: > Ok, juz chyba rozumiem, pomógł mi tez artykuł: Chyba nie do konca rozumiesz :) W tym artykule jest mowa o umowach zlecenie i to co tam napisali jest prawda. Ty wspolpracujesz na umowe o dzielo wiec to czy jestes studentem czy nie nie ma zadnego znaczenia. Twoj zleceniodawca nie bedzie nigdy za Ciebie odprowadzac skladek ZUS w przypadku gdy wspolpracujesz na umowe o dzielo -- Pozdrawiam Jacek Kustra |
||
2009-06-25 09:02 | Re: Umowa o dzieło - student | Tristan |
W odpowiedzi na pismo z środa 24 czerwiec 2009 23:48 (autor castrol publikowane na pl.soc.prawo, wasz znak: <4a429f50@news.home.net.pl>): >> Ok, juz chyba rozumiem, pomógł mi tez artykuł: > > Chyba nie do konca rozumiesz :) W tym artykule jest mowa o umowach > zlecenie i to co tam napisali jest prawda. Ty wspolpracujesz na umowe o > dzielo wiec to czy jestes studentem czy nie nie ma zadnego znaczenia. > Twoj zleceniodawca nie bedzie nigdy za Ciebie odprowadzac skladek ZUS w > przypadku gdy wspolpracujesz na umowe o dzielo No dobrze, ale zostanie bez dostępu do mordercy w kitlu. Warto o tym wspomnieć, bo czasami jakaś masakrieńka się może wydażyć i wtedy jednak szanse przeżycia spadają. -- Tristan Kupię płyty/kasety/mp3/cokolwiek z płyty Mydełko Fa 2 |
||
2009-06-25 11:26 | Re: Umowa o dzieło - student | wombi |
Baloo pisze: > Wydaje mi się, że absolutorium, bo wówczas tracisz status studenta. > Wszak pracy możesz nigdy nie obronić albo przekładać ją w > nieskończoność. A studentem już nie będziesz. Na gruncie Prawa o szkolnictwie wyższym z 2005 r. w dwójnasób bzdura. 1. Nie istnieje coś takiego jak "absolutorium". Ukończenie studiów=złożenie pracy dyplomowej+jej obrona na egzaminie dyplomowym. Jeśli nie spełnisz tych warunków to - w świetle prawa - nie ukończyłeś studiów. 2. Regulamin studiów może przewidywać np. ile razy można powtarzać rok i wznawiać studia. I najczęściej przewiduje. |
||
2009-06-25 12:40 | Re: Umowa o dzieło - student | Tristan |
W odpowiedzi na pismo z czwartek 25 czerwiec 2009 11:26 (autor wombi publikowane na pl.soc.prawo, wasz znak: >> Wydaje mi się, że absolutorium, bo wówczas tracisz status studenta. >> Wszak pracy możesz nigdy nie obronić albo przekładać ją w >> nieskończoność. A studentem już nie będziesz. > Na gruncie Prawa o szkolnictwie wyższym z 2005 r. w dwójnasób bzdura. 1. > Nie istnieje coś takiego jak "absolutorium". Ukończenie studiów=złożenie > pracy dyplomowej+jej obrona na egzaminie dyplomowym. Jeśli nie spełnisz > tych warunków to - w świetle prawa - nie ukończyłeś studiów. Ale nie jesteś studentem, bo cię skreślają z listy studentów. jak przerwiesz w połowie, to też studiów nie skończyłeś, a studentem nie jesteś. -- Tristan Kupię płyty/kasety/mp3/cokolwiek z płyty Mydełko Fa 2 |
nowsze | 1 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
Umowa o dzieło |
Wojtek | 2005-10-12 08:07 |
umowa o dzieło |
ds | 2005-11-15 10:58 |
umowa o dzieło |
Beata D. | 2006-04-24 09:46 |
umowa o dzieło z partnerem |
Doruni | 2007-01-16 20:14 |
Umowa o dzieło |
picom | 2007-01-30 16:16 |
Umowa o dzieło |
mrjozo | 2007-08-02 16:45 |
umowa o dzieło vs. FV |
japo | 2007-11-12 12:49 |
Umowa o dzieło |
Icek | 2008-09-10 12:56 |
DG i umowa o dzieło |
reverso | 2009-01-16 17:16 |
Umowa o dzieło... |
WaskiDiver | 2009-03-10 11:08 |