poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2005-11-09 12:02 | Wezwanie do sadu w sprawie spadku | badzio |
Witam Mam pytanie - tesciowa dostala wezwanie do sadu w sprawie sprawy spadkowej. Sprawa spadkowa jest po wujku tesciowej (bracie mamy tesciowej). Wujek nie mial dzieci, zyje jego zona. Z rodzenstwa wujka zyje tylko jeden brat, wezwania dostaly dzieci rodzenstwa wujka (m.in. moja tesciowa). Sprawe zalozyla wdowa po wujku, tesciowa nie jest zaintersowana udzialem w spadku, ponadt jest ciezko chora... czy moze zignorowac to wezwanie i po prostu nie pojechac do sadu? Czy tez moze trzeba jakos sad poinformowac o chorobie (jak)? Pozdrawiam -- Michal "badzio" Kijewski JID: badzio(at)chrome(dot)pl GG: 296884, ICQ: 76259763 Skype: badzio |
2005-11-09 21:28 | Re: Wezwanie do sadu w sprawie spadku | kam |
badzio napisał(a): > Mam pytanie - tesciowa dostala wezwanie do sadu w sprawie sprawy > spadkowej. Sprawa spadkowa jest po wujku tesciowej (bracie mamy > tesciowej). Wujek nie mial dzieci, zyje jego zona. Z rodzenstwa wujka > zyje tylko jeden brat, wezwania dostaly dzieci rodzenstwa wujka (m.in. > moja tesciowa). Sprawe zalozyla wdowa po wujku, tesciowa nie jest > zaintersowana udzialem w spadku, ponadt jest ciezko chora... czy moze > zignorowac to wezwanie i po prostu nie pojechac do sadu? może zresztą pewnie dostała zawiadomienie, a nie wezwanie z tym że spadek może odrzucić lub na przykład przyjąć z dobrodziejstwem inwentarza (co powoduje ograniczenie ewentualnej odpowiedzialności) przed sądem lub notariuszem tylko jeśli nie minęło jeszcze 6 miesięcy od śmierci jej wujka jeśli tego nie zrobi albo upłynął już termin i nie ma testamentu, to zapewne będzie spadkobiercą ze wszystkimi tego konsekwencjami, w tym odpowiedzialnością za ewentualne długi więc warto zainteresować się sprawą KG |
||
2005-11-14 16:43 | Re: Wezwanie do sadu w sprawie spadku | badzio |
kam napisał(a): >> Sprawe zalozyla wdowa po wujku, tesciowa nie jest >> zaintersowana udzialem w spadku, ponadt jest ciezko chora... czy moze >> zignorowac to wezwanie i po prostu nie pojechac do sadu? > może > zresztą pewnie dostała zawiadomienie, a nie wezwanie > z tym że spadek może odrzucić lub na przykład przyjąć z dobrodziejstwem > inwentarza (co powoduje ograniczenie ewentualnej odpowiedzialności) > przed sądem lub notariuszem tylko jeśli nie minęło jeszcze 6 miesięcy od > śmierci jej wujka > jeśli tego nie zrobi albo upłynął już termin i nie ma testamentu, to > zapewne będzie spadkobiercą ze wszystkimi tego konsekwencjami, w tym > odpowiedzialnością za ewentualne długi > więc warto zainteresować się sprawą Procz wdowy po zmarlym (ktora zalozyla sprawe spadkowa) wezwanie dostal jedyny zyjacy brat zmarlego, moja tesciowa oraz czworka jej kuzynow/kuzynek (dzieci po innym rodzenstwie zmarlego, ktore to rodzenstwo juz nie zyje). Jest duza szansa ze procz wdowy nikt sie nie pojawi - tesciowa jest chora, zyjacy brat zmarlego takze a dzieci po innym rodzenstwie mieszkaja 400km dalej i tez nie sa zainteresowane spadkiem. Dlugow zadnych wujek raczej nie zostawil. Ale czy nie ma tak, ze jak sie nikt poza wdowa nie zjawi to spadek w calosci pojdzie na rzecz wdowy? Ew czy moga wszyscy wyslac pismo do sadu ze sie zrzekaja spadku na rzecz wdowy po wujku? -- Michal "badzio" Kijewski JID: badzio(at)chrome(dot)pl GG: 296884, ICQ: 76259763 Skype: badzio |
||
2005-11-16 23:48 | Re: Wezwanie do sadu w sprawie spadku | kam |
badzio napisał(a): > Procz wdowy po zmarlym (ktora zalozyla sprawe spadkowa) wezwanie dostal > jedyny zyjacy brat zmarlego, moja tesciowa oraz czworka jej > kuzynow/kuzynek (dzieci po innym rodzenstwie zmarlego, ktore to > rodzenstwo juz nie zyje). Jest duza szansa ze procz wdowy nikt sie nie > pojawi - tesciowa jest chora, zyjacy brat zmarlego takze a dzieci po > innym rodzenstwie mieszkaja 400km dalej i tez nie sa zainteresowane > spadkiem. Dlugow zadnych wujek raczej nie zostawil. Ale czy nie ma tak, > ze jak sie nikt poza wdowa nie zjawi to spadek w calosci pojdzie na > rzecz wdowy? Obecność lub nie na rozprawie nie ma znaczenia. > Ew czy moga wszyscy wyslac pismo do sadu ze sie zrzekaja > spadku na rzecz wdowy po wujku? Nie można zrzec się spadku na czyjąś rzecz. Ewentualnie, jeśli nie minęło 6 miesięcy od śmierci, mogliby odrzucić spadek. Można to zrobić prze sądem albo przed notariuszem. Tylko że skutkiem odrzucenia może być to, że dziedziczyć będą dzieci osoby, która spadek odrzuciła, bo traktuje się ją tak, jakby nie dożyła otwarcia spadku (śmierci spadkodawcy). Więc trzeba by się zastanowić na skutkami takiego odrzucenia. KG |
nowsze | 1 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
Wezwanie do sadu prosze o pomoc |
nowy | 2006-03-03 13:57 |
Pismo z sadu... |
heine | 2006-03-23 01:06 |
postanowienie sadu karnego w sprawie umorzenia |
T | 2006-04-24 11:59 |
List do sadu |
Zbigniew Braniecki | 2006-09-08 14:26 |
Wezwanie do KW jako swiadek w nieznanej mi sprawie - allegro? |
Kamilek | 2006-10-02 17:45 |
podzial spadku przez sad, a umowa o podzielenie spadku |
Kraszan | 2006-10-25 08:17 |
nabycie spadku, podzial spadku przez sad - dowolnie, da sie? |
Kraszan | 2006-10-30 23:20 |
Wezwanie do sadu w sprawie sluzbowej. |
Jacek Grotnik | 2006-12-05 08:03 |
Wezwanie w sprawie karnej skarbowej |
neonstuning | 2007-02-28 14:23 |
wezwanie do sądu w sprawie cywilnej pozwanego czy stawiennictwo jest obowiązkowe |
mareK | 2007-03-18 10:57 |