poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2005-12-01 17:38 | alimenty a rozpoczecie pracy? | Guśka |
Witam! Pracuje od okolo roku i moja matka dowiedziala sie miesiac temu ze pracuje i ile zarabiam, od tego momentu wstrzymala alimenty. Oprocz tego studiuje zaocznie. Dzisiaj otrzymalem pismo od jej adwokata i prosi mnie o oswiadczenie na pismie ze zrzekam sie alimentow i tym samym zwalniam matke z obowiazku placenia alimentow. Straszy mnie zarazem ze jak tego nie zrobie w ciagu 7 dni zllozy wniosek do sadu zeby zwolnil matke z obowiazku placenia. Straszy mnie takze kosztami sadowymi. Matka nie placi mi alimentow od 2-3 miesiecy. Jezeli ja napisze takie pismo ze ja zwalniam z obowiazku placenia alimentow to co z zaleglymi alimentami(za 2-3 miesiace) - sa szanse je odzyskac?? Dzieki za pomoc POzdrawiam Mikolaj |
2005-12-01 18:22 | Re: alimenty a rozpoczecie pracy? | m |
Guśka > Pracuje od okolo roku Jeśli jesteś w stanie sam zarobić na swoje u3manie, to dlaczego matka miałaby Ci płacić alimenty?? :O Pzdr -- |
||
2005-12-01 19:26 | Re: alimenty a rozpoczecie pracy? | Lookasik |
alimenty naleza sie do czasu usamodzielnienia. .. jak widze Tobie juz sie nie naleza pozdrawiam Łukasz |
||
2005-12-01 19:52 | Re: alimenty a rozpoczecie pracy? | Marcin Szawurski |
Guśka wrote: > Witam! > > > Pracuje od okolo roku i moja matka dowiedziala sie miesiac temu ze > pracuje i > ile zarabiam, od tego momentu wstrzymala alimenty. Oprocz tego studiuje > Możesz spokojnie iść po sądu o tytul wykonawczy do tych kiedyś orzeczony ch alimentów - ten wyrok dalej jest ważny. Następnie do komornika i ściągać z matki. Ja tylko mówię jaki jest stan prawny :-) > > zaocznie. > Dzisiaj otrzymalem pismo od jej adwokata i prosi mnie o oswiadczenie na > > > pismie ze zrzekam sie alimentow i tym samym zwalniam matke z obowiazku > placenia alimentow. Olać. > Straszy mnie zarazem ze jak tego nie zrobie w ciagu 7 dni zllozy > wniosek do > sadu zeby zwolnil matke z obowiazku placenia. Straszy mnie takze > kosztami > sadowymi. > bzdura. Osoba uprawniona jest zwolniona z kosztów (czy jak to tam dokładnie jest, koledzy z sądów?) > > Matka nie placi mi alimentow od 2-3 miesiecy. Jezeli ja napisze takie > pismo > ze ja zwalniam z obowiazku placenia alimentow to co z zaleglymi > alimentami(za 2-3 miesiace) - sa szanse je odzyskac?? Zależy. Jeśli rzeczywiście ci się nie należały, sąd orzeknie wygaśnięcie obowiązku 3 miesiące temu i wówczas będą nie do wzięcia. Natomiast jeśli już otrzymasz te nienależne alimenty (a masz w tej chwili, póki stary wyrok jest ważny, wyżej wspomniane środki - komornik) to raczej nie musisz ich oddawać. Tzn matka teoretycznie mogłaby wnieść sprawę o niesłuszne wzbogacenie, ale raczej w tej sytuacji nie wygra (szczegóły - kodeks cywilny). |
||
2005-12-01 20:08 | Re: alimenty a rozpoczecie pracy? | Johnson |
Marcin Szawurski napisał(a): > > Możesz spokojnie iść po sądu o tytul wykonawczy do tych kiedyś orzeczony > ch alimentów - ten wyrok dalej jest ważny. Następnie do komornika i > ściągać z matki. Ja tylko mówię jaki jest stan prawny :-) Gorzej jak po ten sąd określi wygaśniecie obowiązku alimentacyjnego wstecz. > >> >> zaocznie. >> Dzisiaj otrzymalem pismo od jej adwokata i prosi mnie o oswiadczenie na >> >> >> pismie ze zrzekam sie alimentow i tym samym zwalniam matke z obowiazku >> placenia alimentow. > > > Olać. Ja bym się poważnie zastanowił. > > >> Straszy mnie zarazem ze jak tego nie zrobie w ciagu 7 dni zllozy >> wniosek do >> sadu zeby zwolnil matke z obowiazku placenia. Straszy mnie takze >> kosztami >> sadowymi. >> > > bzdura. Osoba uprawniona jest zwolniona z kosztów (czy jak to tam > dokładnie jest, koledzy z sądów?) Rzeczywiście bzdura, ale to co ty piszesz. Sąd jak najbardziej może obciążyć kosztami sądowymi i kosztami zastępstwa procesowego powoda. >> co z zaleglymi alimentami(za 2-3 miesiace) - sa szanse je odzyskac?? > > > Zależy. Jeśli rzeczywiście ci się nie należały, sąd orzeknie wygaśnięcie > obowiązku 3 miesiące temu i wówczas będą nie do wzięcia. Natomiast jeśli > już otrzymasz te nienależne alimenty (a masz w tej chwili, póki stary > wyrok jest ważny, wyżej wspomniane środki - komornik) to raczej nie > musisz ich oddawać. Tzn matka teoretycznie mogłaby wnieść sprawę o > niesłuszne wzbogacenie, ale raczej w tej sytuacji nie wygra (szczegóły - > kodeks cywilny). Czemu ma nie wygrać, skoro ona od chwili doręczenia pisma adwokata musi sobie zdawać sprawę z ewentualnego obowiązku zwrotu? -- @ Johnson --- za treść postu nie odpowiadam "Większość naszych błędów jest bardziej wybaczalna niż środki, którymi staramy się je ukryć." |
||
2005-12-01 20:09 | Re: alimenty a rozpoczecie pracy? | Lookasik |
>> > > bzdura. Osoba uprawniona jest zwolniona z kosztów (czy jak to tam > dokładnie jest, koledzy z sądów?) > >> bzdura... w przypadku uchylenia obowiazku alimentacyjnego mozna obciazyc pozwana (w tytm przypadku pytajaca) kosztami pozdrawiam Łukasz |
||
2005-12-01 21:49 | Re: alimenty a rozpoczecie pracy? | Lookasik |
iuje >> > > Możesz spokojnie iść po sądu o tytul wykonawczy do tych kiedyś orzeczony > ch alimentów - ten wyrok dalej jest ważny. Następnie do komornika i > ściągać z matki. Ja tylko mówię jaki jest stan prawny :-) > >> ale istnieje tez inne ryzyko jezeli bedzie sprawa o uchylenie obowiazku alimentacyjnego i sad uchyli ten obowiazek z data wsteczna /np od momentu gdy sie usamodzielnila/ to alimenty wyplacone po tej dacie stana sie nienaleznym swiadczeniem i matka bedzie sobie mogla je wyegzekwowac ja radzilbym raczej zalatwic sprawe polubownie pozdrawiam Łukasz |
||
2005-12-01 22:40 | Re: alimenty a rozpoczecie pracy? | |
nie chodzi o to zeby placila dalej tylko zeby to formalnie zalatwic.. czyli chce przyjac date X np. 1.12.2005 ze z tym dniem zrzekam sie ... ale pytanie co z zaleglymi alimentami jak to zalatwic zeby bylo dobrze?? POzdrawiam M. |
||
2005-12-01 23:26 | Re: alimenty a rozpoczecie pracy? | Harry |
musisz sobie to policzyc, czy bez alimentow to co zarabiasz - czesne - oplaty za mieszkanie i zycie jesli wychodzi na plus to mozesz stracic alimenty, ale jesli ci nie wystarczas kasy, czyli na minus to ci sie nadal naleza i sprawe oddaj do komornika a mamusia niech sie sadzi aha i gra tutaj jeszcze role czas, za osobe zamodzielnie finansowa uwaza sie kogos kto przez ostatni rok byl zatrudniony na umowe o prace, nadal jest i dostaje za to wynagrodzenie nie nizsze niz najnizsza srednia krajowa ( chyba jakos tak) wiec okoloo rok robi roznice, jak napisalas ze mamusia ;) nie placi juz 3 miesiac to moze wedlug prawa jeszcze nie bylas/jestes samodzielna finansowo ;) -- Pozdro Harry gg 833844 !!! Popraw adres przy odpowiadaniu !!! |
||
2005-12-02 06:26 | Re: alimenty a rozpoczecie pracy? | Lookasik |
ja odpuscilbym sobie zalegle alimenty i spisal ugode co do reszty, ze zrzeka sie wtdy i wtedy i tak skoro kolo roku temu zaczela pracowac to od tej daty sad moze uchylic alimenty i wszytsko po tej dacie bedzie nienaleznym swiadczeniem w ugodzie wpisalbym date powiedzmy dzieisjasza z zaznaczenmiem, ze strony nie roszcza wzajemnie zadnych pretensji itd itp pozd Łukasz |
nowsze | 1 2 3 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
alimenty |
Kuba-RPM | 2005-10-14 21:28 |
alimenty |
Kuba-RPM | 2005-10-15 02:20 |
alimenty |
kr | 2005-10-16 19:19 |
alimenty |
Kuba-RPM | 2005-10-17 00:32 |
alimenty |
bailif | 2006-03-29 23:07 |
spadek-wniosek do sadu o rozpoczecie sprawy |
gringo77 | 2006-05-13 12:13 |
Alimenty. |
Monika | 2006-05-13 19:58 |
alimenty |
M.G. | 2006-08-04 14:20 |
alimenty |
detektyw | 2006-08-14 17:50 |
Alimenty |
Lily | 2006-11-25 16:07 |