poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2006-08-17 01:52 | Re: potrzebna porada | Robert Tomasik |
Użytkownik "Marcin Debowski" news:m5kcr3-dik.ln1@ziutka.router... > No pewnie nie miał, ale z zachowania gościa wynika, że jednak to co > zostało powiedziane mogło w nim wzbudzić uzasadnioną obawę a raczej to > powinno być brane pod uwagę. Dokładnie tak. Jak sprawca odmówi zeznań, to poszkodowany nagada głupot i nikt tego nie sprostuje. |
2006-08-17 08:09 | Re: potrzebna porada | DonWito |
Dnia Wed, 16 Aug 2006 23:40:28 +0200, Sławek napisał(a): > to byl tylko ten jeden telefon powiedzial mu to co napisalem i sie wylaczyl, > a gosc do niego dzwonil ale kolega nie odbieral, rano do kolegi wyslal smsa > ze mu grozil a to jest artykul 190 kk i ze sie chce z nim umowic i wyjasnic > ta sytuacje, ale kolega tez na te smsy nie odpisywal bo stwierdzil ze mnie > ma o czy z tym czlowiekiem gadac Na moje ślepe oko, to szanse na to, że gość ma tą jedną rozmowę nagraną są zerowe. Pewnie spodziewał się, że to "ukochana" dzwoni. Potem chciał się spotkać, i pewnie wtedy zamierzał sobie ponagrywać co ciekawsze kawałki z gróźb męża. Ale spotkania i innych kontaktów nie było, więc nie ma nic, ma tylko swoje zeznania. A koleżanka z mężem mają liczne dowody (choćby z billingów, a może i same smsy zostały), że skarżący szukał kontaktów z tą panią. Ja bym twierdził spokojnie, że skarżącemu się coś pomyliło. "Owszem, dzwoniłem, bo od wielu miesięcy nękał moją żonę. Byłem bardzo zazdrosny i niespokojny i powiedziałem mu, że jak się nie odczepi, to *mnie* szlag trafi. Ten pan się po prostu przesłyszał..." Ale to wszystko na moje ślepe, nieprawnicze oko ;) pozdr dw. -- Adres mail z nagłówka zakodowany w ROT13 :) |
||
2006-08-17 08:13 | Re: potrzebna porada | Jasko Bartnik |
Dnia 17-08-2006 o 00:08:12 Robert Tomasik napisał(a): >>>> "odpiernicz sie od mojej zony bo cie szlag trafi" > Zeznać jak było i podkreślić, ze powiedział to we wzburzeniu, ale > mordować go oczywiście nie miał zamiaru. "szlag m III, D. -u, N. ~giem, blm tylko we fraz. posp. Szlag kogos trafił (trafi) a) Mi z tego smsa wynika tylko tyle, ze maz dbajac o stan ukladu krwionosnego potencjalnego kochanka swojej zony zasiegnal rady lekarza, a ten zaproponowal 'odpierniczenie' jako jedyne sluszne lekarstwo. Maz uznal to za dosc oczywista recepte na uratowanie czlowiekowi zycia i przekazal ja w trakcie rozmowy telefonicznej. Oczywiscie przeginam ... ale u nas mogla by to byc niezla linia obrony :P -- Pozdrawiam, Jasko Bartnik |
||
2006-08-17 08:16 | Re: potrzebna porada | Jasko Bartnik |
Dnia 17-08-2006 o 08:09:28 DonWito >> to byl tylko ten jeden telefon powiedzial mu to co napisalem i sie >> wylaczyl, > Na moje ślepe oko, to szanse na to, że gość ma tą jedną rozmowę > nagraną są zerowe. Pewnie spodziewał się, że to "ukochana" dzwoni. Skoro byly i smsy to pewnie chodzilo o rozmowe przez komorke. Tu chyba sa szanse ze rozmowa zostala nagrana ... przez operatora najpewniej. -- Pozdrawiam, Jasko Bartnik |
||
2006-08-17 08:18 | Re: potrzebna porada | Sławek |
to co najlepiej zrobic?? bo kolega jeszcze nie dostal wezwania jako oskarzony, a kolezanka zeznala ze wie tylko ze maz powiedzial do tego goscia przez telefon zeby sie odpierniczyl od niej. Powiedziala jeszcze ze maz nie jest agresywny i nigdy jej nie uderzyl. Podczas zeznan byl jego adwokat. Kolega obawia sie ze moze pojsc jakas notka do niego do pracy a tego bardzo nie chce. Czy jesli policja osadzi to niekorzystnie dla moich znajomych to warto sprawe oddac do sadu?? |
||
2006-08-17 08:28 | Re: potrzebna porada | Sławek |
mi sie wydaje ze operator nie nagrywa rozmow, ale pewny tego nie jestem |
||
2006-08-17 08:29 | Re: potrzebna porada | no1 |
Sławek napisał(a): > Witam > > Moja kolezanka ktora jest mezatka pracuje na stacji benzynowej. Spodobala ... a ja się zapytam, czemu polskie prawo chroni przestępców?, czemu na terenie prywatnym właściciel musi się obawiać o nie zrobienie zbyt wielkiej krzywdy bandycie, który na nią wtargnął? czemu mąż broniąc własnego związku nie może nawet pogrozić osobie która nagina ogólnie przyjęte normy społeczne (deliaktnie mówiąc) i romansuje sobie bezkarnie? czemu policjanci wolą zabić bandytę, niż tylko postrzelić, żeby nie mógł potem wnieść przeciw nim wniosku o odszkodowanie? ogarnia mnie frustracja jak widzę co się dzieje. |
||
2006-08-17 08:43 | Re: potrzebna porada | Budzik |
Osobnik posiadający mail'a jasko_bartnik@gazeta.pl napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje: > Skoro byly i smsy to pewnie chodzilo o rozmowe przez komorke. Tu chyba > sa szanse ze rozmowa zostala nagrana ... przez operatora najpewniej. ? Dlaczego miała by zostac nagrana *akurat ta* rozmowa? -- Pozdrawia... Budzik ; #GG: 565516 ; www.rowery.rejtravel.pl b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") "W demokracji wolno głupcom głosować, w dyktaturze wolno głupcom rządzić." Bertrand Russell |
||
2006-08-17 08:44 | Re: potrzebna porada | no1 |
Jasko Bartnik napisał(a): > Dnia 17-08-2006 o 08:09:28 DonWito > >>> to byl tylko ten jeden telefon powiedzial mu to co napisalem i sie >>> wylaczyl, > >> Na moje ślepe oko, to szanse na to, że gość ma tą jedną rozmowę >> nagraną są zerowe. Pewnie spodziewał się, że to "ukochana" dzwoni. > > Skoro byly i smsy to pewnie chodzilo o rozmowe przez komorke. Tu chyba > sa szanse ze rozmowa zostala nagrana ... przez operatora najpewniej. kwestie techniczne to uniemożliwiają. dopiero na wniosek prokuratora zaczynają rejestrować rozmowy i sms (z tego co wiem). |
||
2006-08-17 08:52 | Re: potrzebna porada | DonWito |
Dnia Thu, 17 Aug 2006 08:16:23 +0200, Jasko Bartnik napisał(a): > Skoro byly i smsy to pewnie chodzilo o rozmowe przez komorke. Tu chyba sa > szanse ze rozmowa zostala nagrana ... przez operatora najpewniej. O, a to ciekawe. o tej pory wydawało mi się, że operatorzy komórek rejestrują tylko te rozmowy, których rejestrowanie zleci im prokurator/sąd/jakies inne uprawnione cudo. Ale jeśli jesteś *pewien*, że jest inaczej, to chętnie wzbogacę swoją wiedzę. pozdr, dw. -- Adres mail z nagłówka zakodowany w ROT13 :) |
nowsze | 1 2 3 4 5 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
Porada prawna w Krakowie |
Notif | 2005-11-30 10:52 |
PORADA |
matts2 | 2006-02-04 09:37 |
CYFRA + porada... |
PiT | 2006-05-03 23:01 |
Weksel - potrzebna porada |
azgoroth | 2006-08-07 16:38 |
Nielegalna eksmisja - potrzebna pomoc/porada |
TC | 2006-10-18 13:00 |
Nielegalna eksmisja - potrzebna pomoc/porada |
TC | 2006-10-18 13:00 |
Potrzebna porada dot. francuskiego prawa spadkowego, lata 60-te |
marslaur | 2006-12-22 19:51 |
Porada prawna |
wolga | 2007-01-22 14:49 |
Porada prawna online... |
Gabcia85 | 2007-03-05 14:46 |
zasiedzenie dzialki, pilnie potrzebna porada. |
..::TOMI::.. | 2007-04-10 12:16 |