poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2014-09-05 06:45 | Re: prawo jazdy | marek |
>> Nigdy nie jezdziłem po pijaku i nigdy też nie myslałem że przejazd >> samochodem po 3piwach po terenie prywatnym ogrodzonym jest > przestepstwem. > > To skąd się wzięli milicjanci na ogrodzonym, prywatnym terenie? > Uczynny sąsiad doniósł. |
2014-09-05 21:58 | Re: prawo jazdy | HANA |
Użytkownik "marek" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:54094007$0$26838$65785112@news.neostrada.pl... >> Nigdy nie jezdziłem po pijaku i nigdy też nie myslałem że przejazd >> samochodem po 3piwach po terenie prywatnym ogrodzonym jest > przestepstwem. > > To skąd się wzięli milicjanci na ogrodzonym, prywatnym terenie? > Uczynny sąsiad doniósł. sciema na prv terenie mozesz nawalony smigac nawet na poduszkowcu --- Ta wiadomość e-mail jest wolna od wirusów i złośliwego oprogramowania, ponieważ ochrona avast! Antivirus jest aktywna. http://www.avast.com |
||
2014-09-07 20:02 | Re: prawo jazdy | witek |
Robert Tomasik wrote: > Użytkownik "witek" > news:luam9m$3gu$2@dont-email.me... > >> no to wróćmy do tematu polaka mieszkającego "gdzieś na wschodzie" i >> dozwolonego tam wielożeństwa. >> Zeby nie było tak łatwo niech to będzie dziecko polaków,które >> obywtelsktwo polskie odziedziczyło po rodzicach i nic wiecej o polsce >> nie wie. Wyslą zanim wniosek o ekstradycję, czy aresztują na lotnisku >> w Szwajcarii? > > Teoretycznie będą ścigać. W praktyce, dokąd nie będzie próbował tego > zalegalizować w Polsce, to sądzę, że nie. a taki "nie polak" ale mieszkający w Polsce, na podstawie chocby karty pobytu. A turysta probujący zameldować się w hotelu? On i jego pięć żon. |
||
2014-09-07 20:15 | Re: prawo jazdy | Robert Tomasik |
Użytkownik "witek" news:lui6j6$mq7$1@dont-email.me... > a taki "nie polak" ale mieszkający w Polsce, na podstawie chocby karty > pobytu. > A turysta probujący zameldować się w hotelu? On i jego pięć żon. Jeśli w kraju, w którym wzięli ślub nie stanowi to przestępstwa, to polskie prawo ich nie ściga. |
||
2014-09-09 23:27 | Re: prawo jazdy | Gotfryd Smolik news |
On Sun, 7 Sep 2014, Robert Tomasik wrote: > Użytkownik "witek" > news:lui6j6$mq7$1@dont-email.me... > >> a taki "nie polak" ale mieszkający w Polsce, na podstawie chocby karty >> pobytu. >> A turysta probujący zameldować się w hotelu? On i jego pięć żon. > Jeśli w kraju, w którym wzięli ślub nie stanowi to przestępstwa, to polski > prawo ich nie ściga. IMO to jest przypadek istotnie inny i m.in. dlatego nie nadaje się do porównywania do sądowego zakazu prowadzenia pojazdów. "Inność" wynika z litery art.1 KRiO: skoro 1.3 stanowi, że do zawarcia małżeństwa za granicą potrzebny jest konsul, to znaczy, że prawo polskie nie uznaje "wprost" aktu małżeństwa zawartym przed zagranicznym urzędem (nie można tak po prostu iść do ichniego urzędu i zostać małżeństwem), czyli aby takie uznanie mogło mieć miejsce, .pl i dany kraj muszą mieć umowę m-narodową w której "uznają" wzajemnie swoje akty małżeństwa. To zaś prowadzi do wniosku, że zawarcie małżeństwa np. w kraju z wielożeństwem nie skutkuje "importem" tamtych małżeństw do polskiego prawa, bo pewnie takiej umowy nie ma, więc status takich małżonków nie będzie odbiegał od "życia na kocią łapę". Zdaje się na podobnej zasadzie działają w USA mormonopochodni (rzut oka do gugla wskazuje że "prawdziwi" mormoni nie uznają wielożeństwa) i podobni, z p. widzenia prawa świeckiego "po prostu współżyją" i tyle (pomijam działania w stronę legalizacji). W świetle pytania "witka" intrygujące co najwyżej może być łamanie przez hotel swojego własnego regulaminu :> (jeśli zawiera stosowny zapis) Dla porządku: nie będę ciągnął, ale art.5 KK wskazuje IMHO, że nie będzie "automatu" do eksportu i importu kary. Po prawdzie, literalny zapis brzmi dwuznacznie (można rozumieć go tak, że (sprawca popełnił) (czyn zabroniony na terytorium RP), ba, jakby tu się kończył to sam bym go tak rozumiał, ale takie odczytanie gryzie się z dalszą listą (statek). No i oczywiście może zawsze istnieć umowa m-narodowa "uznająca" naruszenie zagranicznych wyroków za przestępstwa (jak przy małżeństwie :)) pzdr, Gotfryd |
||
2014-09-12 07:13 | Re: prawo jazdy | witek |
Robert Tomasik wrote: > Użytkownik "witek" > news:lui6j6$mq7$1@dont-email.me... > >> a taki "nie polak" ale mieszkający w Polsce, na podstawie chocby karty >> pobytu. >> A turysta probujący zameldować się w hotelu? On i jego pięć żon. > Jeśli w kraju, w którym wzięli ślub nie stanowi to przestępstwa, to > polskie prawo ich nie ściga. No to sciga czy nie sciga. bo sie zapetliles. Przyjezdza turysta na paszporcie bliskowschodnim z piecioma zonami, plynnie mowiacy po polsku z racji tego ze wyjechal x lat temu z Polski... I teraz co? |
||
2014-09-12 19:37 | Re: prawo jazdy | Robert Tomasik |
Użytkownik "witek" news:lutvdl$es1$1@dont-email.me... > Robert Tomasik wrote: >> Użytkownik "witek" >> news:lui6j6$mq7$1@dont-email.me... >> >>> a taki "nie polak" ale mieszkający w Polsce, na podstawie chocby karty >>> pobytu. >>> A turysta probujący zameldować się w hotelu? On i jego pięć żon. >> Jeśli w kraju, w którym wzięli ślub nie stanowi to przestępstwa, to >> polskie prawo ich nie ściga. > > > No to sciga czy nie sciga. bo sie zapetliles. > > Przyjezdza turysta na paszporcie bliskowschodnim z piecioma zonami, > plynnie mowiacy po polsku z racji tego ze wyjechal x lat temu z Polski... > > I teraz co? Płynna mowa nie ma nic do rzeczy. Ma polskie obywatelstwo? |
nowsze | 1 2 3 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
Prawo jazdy |
Buxi | 2005-12-10 23:28 |
prawo jazdy |
abx | 2005-12-13 14:47 |
prawo jazdy |
2006-07-21 14:08 | |
prawo jazdy |
2006-07-21 22:11 | |
prawo jazdy |
pysiek | 2006-11-14 13:49 |
Prawo jazdy UE |
Opel | 2006-11-15 10:34 |
Prawo jazdy. |
Robert | 2007-04-28 10:29 |
prawo jazdy |
mike | 2008-01-21 00:23 |
Prawo autorskie: Testy na Prawo jazdy |
Tristan | 2008-05-18 12:48 |
Prawo jazdy B a przyczepa |
Arek | 2011-02-22 20:56 |