poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2015-03-23 15:49 | przedawnienie długu wobec banku | Eli |
Siedem lat temu umarł mój ojciec. Majątku żadnego nie miał, więc spadkiem w ogóle się nie zajmowałem, nie chodziłem po żadnych sądach, notariuszach etc. W tym miesiącu przyszło do mnie pisemko z jednego z banków, że dowiedzieli się o śmierci ojca (bystrzaki) i szukają spadkobierców bo miał u nich dług. W tej sytuacji ja jestem jedynym spadkobiercą. Nie wytrzymałem i zadzwoniłem na podany numer z pytaniem co to za dług. Niestety miła pani po drugiej stronie słuchawki niczego nie powiedziała, tylko to żebym poszedł do oddziału owego banku i złożył oświadczenie że jestem spadkobiercą - to wtedy powiedzą mi ile jest tego długu i ewentualnie pójdą na ugodę (umorzenie odsetek). Ja pytałem tylko co to za dług, z tą ugodą ta pani sama wyjechała. Mam jednak wrażenie, że taki dług powinien się już przedawnić. O ile mi wiadomo, ojciec nie miał żadnych kredytów, jedyne co mógł mieć to debet na koncie. Czy jest jakiś "bezpieczny" sposób, żeby dowiedzieć się jaki jest dług? Czy jeżeli pójdę do tego banku i podpiszę oświadczenie że jestem spadkobiercą, to nie "spalę" sobie możliwości odmowy zapłaty z powodu przedawnienia? A może najlepiej napisać do nich od razu "w ciemno" że niczego nie zapłacę bo ewentualne długi ojca są już przedawnione? Dodam, że jest to pierwsze pismo do mnie w tej sprawie - przysłane zwykłym listem. Całą korespondencję do ojca niszczyłem lub odnosiłem na pocztę bez otwierania. Nigdy nie korzystałem po jego śmierci z jego telefonu, karty płatniczej etc. -- pzdr, Eli |
2015-03-23 17:11 | Re: przedawnienie długu wobec banku | Robert Tomasik |
W dniu 23-03-15 o 15:49, Eli pisze: > Czy jeżeli pójdę do tego banku i podpiszę oświadczenie że jestem > spadkobiercą, to nie "spalę" sobie możliwości odmowy zapłaty z powodu > przedawnienia? A może najlepiej napisać do nich od razu "w ciemno" że > niczego nie zapłacę bo ewentualne długi ojca są już przedawnione? Spadkobiercą jesteś bez względu na to, czy złożysz to oświadczenie, czy nie. > > Dodam, że jest to pierwsze pismo do mnie w tej sprawie - przysłane > zwykłym listem. Całą korespondencję do ojca niszczyłem lub odnosiłem na > pocztę bez otwierania. Nigdy nie korzystałem po jego śmierci z jego > telefonu, karty płatniczej etc. > Zgodnie z art. 731 kc "Roszczenia wynikające ze stosunku rachunku bankowego przedawniają się z upływem lat dwóch. Nie dotyczy to roszczeń o zwrot wkładów oszczędnościowych." A zatem odpisałbym bankowi, że roszczenia uważasz za przedawnione. |
||
2015-03-23 18:15 | Re: przedawnienie długu wobec ba | m4rkiz |
"Robert Tomasik" news:55103b50$0$8375$65785112@news.neostrada.pl... >> Czy jeĹźeli pĂłjdÄ do tego banku i podpiszÄ oĹwiadczenie Ĺźe jestem >> spadkobiercÄ , to nie "spalÄ" sobie moĹźliwoĹci odmowy zapĹaty z powodu >> przedawnienia? A moĹźe najlepiej napisaÄ do nich od razu "w ciemno" Ĺźe >> niczego nie zapĹacÄ bo ewentualne dĹugi ojca sÄ juĹź przedawnione? > SpadkobiercÄ jesteĹ bez wzglÄdu na to, czy zĹoĹźysz to oĹwiadczenie, czy nie. tylko ze oswiadczenie ze jest spadkobierca moze zawierac jakies sformulowania ktore moga znaczyc ze uznal dlug, wiec po co komplikowac sobie zycie i podkladac sie multimiliardowym korporacjom z tabunem prawnikow "Ciekawym zagadnieniem jest rĂłwnieĹź wpĹyw uznania dĹugu na roszczenia juĹź przedawnione. Zgodnie ze stanowiskiem SÄ du NajwyĹźszego, jeĹźeli taki wniosek wypĹywa z okolicznoĹci danej sprawy, uznanie dĹugu moĹźe zostaÄ potraktowane jako zrzeczenie siÄ przez dĹuĹźnika korzystania z zarzutu przedawnienia. Innymi sĹowy, w takim wypadku, gdyby wierzyciel postanowiĹ dochodziÄ przedawnionego roszczenia przed sÄ dem, to dĹuĹźnik byĹby pozbawiony moĹźliwoĹci skutecznego powoĹywania siÄ na przedawnienie. NaleĹźy jednak podkreĹliÄ, Ĺźe skutek ten nie wystÄpuje w wypadku kaĹźdego uznania dĹugu, zaĹ jego wystÄ pienie (lub nie) oceniaĹby sÄ d na podstawie okolicznoĹci sprawy." http://prawo.money.pl/aktualnosci/wiadomosci/artykul/jakie;zachowanie;m oze;zostac;potraktowane;jako;uznanie;dlugu,255,0,1572095.html -- http://db.org.pl/ |
||
2015-03-23 18:24 | Re: przedawnienie długu wobec banku | p47 |
W dniu 2015-03-23 o 18:15, m4rkiz pisze: > "Robert Tomasik" > news:55103b50$0$8375$65785112@news.neostrada.pl... >>> Czy jeżeli pójdę do tego banku i podpiszę oświadczenie że jestem >>> spadkobiercą, to nie "spalę" sobie możliwości odmowy zapłaty z powodu >>> przedawnienia? A może najlepiej napisać do nich od razu "w ciemno" że >>> niczego nie zapłacę bo ewentualne długi ojca są już przedawnione? >> Spadkobiercą jesteś bez względu na to, czy złożysz to oświadczenie, >> czy nie. > > tylko ze oswiadczenie ze jest spadkobierca moze zawierac jakies > sformulowania ktore moga znaczyc ze uznal dlug, wiec po co > komplikowac sobie zycie i podkladac sie multimiliardowym > korporacjom z tabunem prawnikow > > "Ciekawym zagadnieniem jest również wpływ uznania długu na roszczenia > już przedawnione. Zgodnie ze stanowiskiem Sądu Najwyższego, jeżeli taki > wniosek wypływa z okoliczności danej sprawy, uznanie długu może zostać > potraktowane jako zrzeczenie się przez dłużnika korzystania z zarzutu > przedawnienia. Innymi słowy, w takim wypadku, gdyby wierzyciel > postanowił dochodzić przedawnionego roszczenia przed sądem, to dłużnik > byłby pozbawiony możliwości skutecznego powoływania się na > przedawnienie. Należy jednak podkreślić, że skutek ten nie występuje w > wypadku każdego uznania długu, zaś jego wystąpienie (lub nie) oceniałby > sąd na podstawie okoliczności sprawy." > > > http://prawo.money.pl/aktualnosci/wiadomosci/artykul/jakie;zachowanie;moze;zostac;pot raktowane;jako;uznanie;dlugu,255,0,1572095.html > > Najbezpieczniej wg mnie to nic nie robic, nie dzwonic, nie pisać, bo mozesz niechcący, nie zdając sobie z tego sprawy uznać dług, albo przerwac bieg jego przedawnienia np. twoja zgoda na ugodę spowodowałaby uznanie długu i przerwanie biegu przedawnienia. |
||
2015-03-23 19:14 | Re: przedawnienie długu wobec banku | Eli |
W dniu 2015-03-23 o 18:24, p47 pisze: > W dniu 2015-03-23 o 18:15, m4rkiz pisze: >> "Robert Tomasik" >> news:55103b50$0$8375$65785112@news.neostrada.pl... >>>> Czy jeżeli pójdę do tego banku i podpiszę oświadczenie że jestem >>>> spadkobiercą, to nie "spalę" sobie możliwości odmowy zapłaty z powodu >>>> przedawnienia? A może najlepiej napisać do nich od razu "w ciemno" że >>>> niczego nie zapłacę bo ewentualne długi ojca są już przedawnione? >>> Spadkobiercą jesteś bez względu na to, czy złożysz to oświadczenie, >>> czy nie. >> >> tylko ze oswiadczenie ze jest spadkobierca moze zawierac jakies >> sformulowania ktore moga znaczyc ze uznal dlug, wiec po co >> komplikowac sobie zycie i podkladac sie multimiliardowym >> korporacjom z tabunem prawnikow >> >> "Ciekawym zagadnieniem jest również wpływ uznania długu na roszczenia >> już przedawnione. Zgodnie ze stanowiskiem Sądu Najwyższego, jeżeli taki >> wniosek wypływa z okoliczności danej sprawy, uznanie długu może zostać >> potraktowane jako zrzeczenie się przez dłużnika korzystania z zarzutu >> przedawnienia. Innymi słowy, w takim wypadku, gdyby wierzyciel >> postanowił dochodzić przedawnionego roszczenia przed sądem, to dłużnik >> byłby pozbawiony możliwości skutecznego powoływania się na >> przedawnienie. Należy jednak podkreślić, że skutek ten nie występuje w >> wypadku każdego uznania długu, zaś jego wystąpienie (lub nie) oceniałby >> sąd na podstawie okoliczności sprawy." >> >> >> http://prawo.money.pl/aktualnosci/wiadomosci/artykul/jakie;zachowanie;moze;zostac;pot raktowane;jako;uznanie;dlugu,255,0,1572095.html >> >> >> > > Najbezpieczniej wg mnie to nic nie robic, nie dzwonic, nie pisać, bo > mozesz niechcący, nie zdając sobie z tego sprawy uznać dług, albo > przerwac bieg jego przedawnienia np. twoja zgoda na ugodę spowodowałaby > uznanie długu i przerwanie biegu przedawnienia. A ja właśnie nie wytrzymałem i zadzwoniłem. Tyle że zadzwoniłem zapytać się co to za dług i nie otrzymałem odpowiedzi - więc chyba nie mogłem uznać czegoś z czego istnienia nie zdawałem sobie sprawy i odmówiono mi uświadomienia? -- pzdr, Eli |
||
2015-03-23 21:50 | Re: przedawnienie długu wobec banku | Robert Tomasik |
W dniu 23-03-15 o 18:15, m4rkiz pisze: > "Robert Tomasik" > news:55103b50$0$8375$65785112@news.neostrada.pl... >>> Czy jeżeli pójdę do tego banku i podpiszę oświadczenie że jestem >>> spadkobiercą, to nie "spalę" sobie możliwości odmowy zapłaty z powodu >>> przedawnienia? A może najlepiej napisać do nich od razu "w ciemno" że >>> niczego nie zapłacę bo ewentualne długi ojca są już przedawnione? >> Spadkobiercą jesteś bez względu na to, czy złożysz to oświadczenie, >> czy nie. > > tylko ze oswiadczenie ze jest spadkobierca moze zawierac jakies > sformulowania ktore moga znaczyc ze uznal dlug, wiec po co > komplikowac sobie zycie i podkladac sie multimiliardowym > korporacjom z tabunem prawnikow Pytanie dotyczyło oświadczenia o tym, że jest się dłużnikiem. Jak tam ma coś innego oświadczyć, to już zupełnie inna sprawa. Ale uwaga celna. |
||
2015-03-23 21:52 | Re: przedawnienie długu wobec banku | Robert Tomasik |
W dniu 23-03-15 o 19:14, Eli pisze: >> Najbezpieczniej wg mnie to nic nie robic, nie dzwonic, nie pisać, bo >> mozesz niechcący, nie zdając sobie z tego sprawy uznać dług, albo >> przerwac bieg jego przedawnienia np. twoja zgoda na ugodę spowodowałaby >> uznanie długu i przerwanie biegu przedawnienia. > A ja właśnie nie wytrzymałem i zadzwoniłem. Tyle że zadzwoniłem zapytać > się co to za dług i nie otrzymałem odpowiedzi - więc chyba nie mogłem > uznać czegoś z czego istnienia nie zdawałem sobie sprawy i odmówiono mi > uświadomienia? > Nie mogłeś. Po za tym to trochę bez sensu. Bo skoro wysłali do Ciebie wiadomość, to musieli skądś powziąć wiedzę, że jesteś spadkobiercą. A skoro tak, to powinni napisać, o co im chodzi. |
||
2015-03-23 22:43 | Re: przedawnienie długu wobec banku | Eli |
W dniu 2015-03-23 o 21:52, Robert Tomasik pisze: > W dniu 23-03-15 o 19:14, Eli pisze: > >>> Najbezpieczniej wg mnie to nic nie robic, nie dzwonic, nie pisać, bo >>> mozesz niechcący, nie zdając sobie z tego sprawy uznać dług, albo >>> przerwac bieg jego przedawnienia np. twoja zgoda na ugodę spowodowałaby >>> uznanie długu i przerwanie biegu przedawnienia. >> A ja właśnie nie wytrzymałem i zadzwoniłem. Tyle że zadzwoniłem zapytać >> się co to za dług i nie otrzymałem odpowiedzi - więc chyba nie mogłem >> uznać czegoś z czego istnienia nie zdawałem sobie sprawy i odmówiono mi >> uświadomienia? >> > Nie mogłeś. Po za tym to trochę bez sensu. Bo skoro wysłali do Ciebie > wiadomość, to musieli skądś powziąć wiedzę, że jesteś spadkobiercą. A > skoro tak, to powinni napisać, o co im chodzi. Właśnie rzecz w tym, że nie wiedzą czy jestem spadkobiercą i w tej sprawie się do mnie zwracają. Jednak na pytanie - jak to jest, że oni nie wiedzą czy jestem spadkobiercą, a jednak wyciągnęli z Urzędu Miasta informacje o mnie i moich rodzicach na podstawie samych przypuszczeń, zaś ja nie mogę się dowiedzieć jaki miałbym dług i za co właśnie dlatego że nie podpisałem że jestem spadkobiercą - to nie umieli odpowiedzieć. -- pzdr, Eli |
||
2015-03-23 23:18 | Re: przedawnienie długu wobec banku | Robert Tomasik |
W dniu 23-03-15 o 22:43, Eli pisze: > Właśnie rzecz w tym, że nie wiedzą czy jestem spadkobiercą i w tej > sprawie się do mnie zwracają. Jednak na pytanie - jak to jest, że oni > nie wiedzą czy jestem spadkobiercą, a jednak wyciągnęli z Urzędu Miasta > informacje o mnie i moich rodzicach na podstawie samych przypuszczeń, > zaś ja nie mogę się dowiedzieć jaki miałbym dług i za co właśnie dlatego > że nie podpisałem że jestem spadkobiercą - to nie umieli odpowiedzieć. > Poniekąd im się nie dziwię. W końcu nie mogą osób postronnych informować o rzeczach stanowiących tajemnicę bankową. |
||
2015-03-24 08:45 | Re: przedawnienie długu wobec banku | Kris |
W dniu poniedziałek, 23 marca 2015 22:43:44 UTC+1 użytkownik Eli napisał: > Właśnie rzecz w tym, że nie wiedzą czy jestem spadkobiercą i w tej > sprawie się do mnie zwracają. Jednak na pytanie - jak to jest, że oni > nie wiedzą czy jestem spadkobiercą, a jednak wyciągnęli z Urzędu Miasta > informacje o mnie i moich rodzicach na podstawie samych przypuszczeń, > zaś ja nie mogę się dowiedzieć jaki miałbym dług i za co właśnie dlatego > że nie podpisałem że jestem spadkobiercą - to nie umieli odpowiedzieć. Bank może chyba rozpocząć postepowanie spadkowe i wtedy ustala spadkobierców. |
nowsze | 1 2 3 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
uznanie długu |
maho | 2005-11-26 22:54 |
Wierzytelnosci wobec banku |
karol | 2005-12-30 18:31 |
Odzyskanie długu |
MiL | 2006-09-17 05:12 |
umożenie długu |
Hash | 2006-09-26 18:44 |
Pzedawnienie długu |
Regis | 2007-01-19 22:41 |
Zobowiązania wobec banku |
giepe | 2007-05-07 12:44 |
Przedawnienie długu? |
~Robis~ | 2008-01-11 16:22 |
Windykacja długu |
Kuba | 2009-01-24 22:30 |
Przedawnienie roszczenia banku do spłaty debe |
Krzysztof 45 | 2011-05-29 13:12 |
Ja w sprawie długu ???? |
Zbyszek9 | 2014-02-13 15:58 |