poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2006-03-26 13:07 | Re: Reklama bez zgody | Michał Golba |
Dziękuję za wszystkie odpowiedzi. sg: Twoją propozycję pozwolę sobie zachować na "ostateczną ostateczność", ponieważ wierzę w tych ludzi i mam nadzieję, że wszystko da się rozwiązać drogą pokojową :) Przemek R.: Kw w twojej wypowiedzi oznacza kodeks wykroczeń? Paweł Sakowski: Twoja propozycja jest bardzo podobna do mojego scenariusza, tyle że ja planowałem najpierw przedstawić im możliwe konsekwencje ich działań (od najmniejszych do największych) i dopiero na końcu przedstawić cennik. :) Myślę, że Robert Cialdini byłby ze mnie dumny. :) Pozdrawiam, Michał Golba |
2006-03-26 14:25 | Re: Reklama bez zgody | Przemek R. |
> Przemek R.: Kw w twojej wypowiedzi oznacza kodeks wykroczeń? tak P. |
||
2006-03-26 17:44 | Re: Reklama bez zgody | Robert Tomasik |
sg [###alpha@skynet.org.pl_WITHOUT.###] napisał: > sprawa jest prosta, wezwij policje i zgłoś zniszczenie płotu W imię logiki, to najpierw należało by zadzwonić do tej firmy i poprosić, by naprawili płot chyba. |
||
2006-03-27 20:40 | Re: Reklama bez zgody | Marta Wieszczycka |
Paweł Sakowski napisał(a): > Michał Golba napisał: > >>Przed chwilą zauważyłem, że pewna firma pozwoliła sobie zamieścić na moim >>płocie informację, jak do nich trafić. Nie wiem jeszcze jak wygląda to z >>punktu widzenia prawa, ale ja traktuję to jako reklamę. >>[...] >>Jaki artykuł i jakiego kodeksu (cywilnego?) >>reguluje tą sytuację? > > > Naruszenie posiadania, art. 344 kc. > > Ale może lepiej po prostu poinformować ich o cenniku wynajmu metra > kwadratowego Twojego płotu? Tak kiedyś robiła energetyka z plakatującymi > ich skrzynki elektryczne, zdaje się że skutecznie. > Też myślę, że to dobry kierunek. Tylko najpierw udokumentuj fakt umieszczenia na Twoim płocie ich materiałów (czym by nie były, czy reklamą, czy drogowskazem). Następnie albo zadzwoń i przekaż im informację o konieczności podpisania umowy oraz uiszczenia (miesięcznej) opłaty. Ustal ją na tyle wysoko, żeby Ci się opłaciło, jak się zgodzą. Ew., albo wobec braku reakcji zażądaj - pisemnie - opłaty za bezumowne wykorzystanie fragmentu Twojego płotu o określonej powierzchni. Nie musisz natomiast dawać im cennika od metra, wystarczy, że wycenisz to, co zawiesili. -- Marta http://doradcy-prawni.pl |
||
2006-03-27 20:44 | Re: Reklama bez zgody | Paweł Sakowski |
Marta Wieszczycka napisała: > Paweł Sakowski napisał(a): > > [...] > Tylko najpierw udokumentuj fakt umieszczenia na Twoim płocie ich > materiałów Ależ na moim płocie nikt nic nie umieszczał! > Następnie albo zadzwoń i przekaż im informację o konieczności podpisania > umowy Z tą koniecznością to tak dla postraszenia, czy jesteś w stanie wskazać podstawę prawną? -- +----------------------------------------------------------------------+ | Paweł Sakowski | who can count up to 1023 on his fingers. | +----------------------------------------------------------------------+ |
||
2006-03-28 03:56 | Re: Reklama bez zgody | Marta Wieszczycka |
Paweł Sakowski napisał(a): > Marta Wieszczycka napisała: >> Paweł Sakowski napisał(a): >>> [...] >> Tylko najpierw udokumentuj fakt umieszczenia na Twoim płocie ich >> materiałów > > Ależ na moim płocie nikt nic nie umieszczał! Zaczęłam od odniesienia do Twojego postu (teraz widzę, że to był błąd), a potem kontynuowałam temat. Całość zatem brzmiała: "Też myślę, że to dobry kierunek. Tylko najpierw udokumentuj fakt umieszczenia na Twoim płocie ich materiałów". Co Cię ugryzło, że wyciąłeś z kontekstu drugie zdanie i wystąpiłeś z pretensjami? > >> Następnie albo zadzwoń i przekaż im informację o konieczności podpisania >> umowy > > Z tą koniecznością to tak dla postraszenia, czy jesteś w stanie wskazać > podstawę prawną? Podstawę prawną czego? To przecież oczywiste, że jeżeli chcą sobie na tym płocie wieszać reklamy/drogowskazy, to muszą to uzgodnić z właścicielem. Który ma prawo zażądać zrobienia tego oficjalnie i narzucenia opłaty. A zatem ma pełne prawo poinformować ich o konieczności podpisania umowy, gwarantującej mu odpowiednią opłatę miesięczną. Wolno mu postawić im takie warunki. Naprawdę nie znasz podstawy prawnej tego uprawnienia? Art. 140 Kodeksu cywilnego. Jeśli się nie zgodzą na jego warunki, to nie mogą wieszać na jego płocie reklam. -- Marta http://doradcy-prawni.pl |
||
2006-03-28 11:51 | Re: Reklama bez zgody | Arek Margraf |
Użytkownik "Michał Golba" > Witam > > Przed chwilą zauważyłem, że pewna firma pozwoliła sobie zamieścić na moim > płocie informację, jak do nich trafić. Nie wiem jeszcze jak wygląda to z > punktu widzenia prawa, ale ja traktuję to jako reklamę. > A skąd wiesz ze to pewna firma zrobiła ? Może to zrobił ktoś zubpełnie inny i tylko z braku czegokolwiek pod ręką umieścił reklamę akurat tej firmy a oni też nic o tym nie wiedzą. Njapierw zanim zaczniesz im wystawiać cenniki albo kazać naprawiać płot upewnijkj się że to oni zrobili :) A. |
||
2006-03-28 22:29 | Re: Reklama bez zgody | Paweł Sakowski |
Marta Wieszczycka napisała: > >> Paweł Sakowski napisał(a): > >>> [...] > >> Tylko najpierw udokumentuj fakt umieszczenia na Twoim płocie ich > >> materiałów > > > > Ależ na moim płocie nikt nic nie umieszczał! > > Co Cię ugryzło, że wyciąłeś z kontekstu drugie zdanie i wystąpiłeś z > pretensjami? Drugie zdanie nie ma nic do tego, że odpisując mi zwracasz się do kogoś innego. > >> Następnie albo zadzwoń i przekaż im informację o konieczności podpisania > >> umowy > > > > Z tą koniecznością to tak dla postraszenia, czy jesteś w stanie wskazać > > podstawę prawną? > > Podstawę prawną czego? Konieczności podpisania umowy. > To przecież oczywiste, Świetna podstawa prawna. > A zatem ma pełne prawo poinformować ich o konieczności podpisania umowy, Informować ma prawo[1]. Konieczność nie istnieje. > Naprawdę nie znasz podstawy prawnej tego uprawnienia? > Art. 140 Kodeksu cywilnego. Wskaż mi proszę w treści art. 140 nakaz wykonania zamaszystego ruchu ręką zwanego podpisem. [1] Chociaż od biedy takie informowanie można próbować podciągnąć pod art. 286 kk. -- +----------------------------------------------------------------------+ | Paweł Sakowski | who can count up to 1023 on his fingers. | +----------------------------------------------------------------------+ |
||
2006-03-28 22:46 | Re: Reklama bez zgody | Hikikomori San |
Paweł Sakowski wrote: > > > A zatem ma pełne prawo poinformować ich o konieczności podpisania umowy, > > Informować ma prawo[1]. Konieczność nie istnieje. Koniecznosc nie. Ale bez podpisanej umowy to oni sobi ejedyne co moga to odsrubkowac swoja reklame i przeniesc w inne miejsce... -- ____________________________________________________________________ Gore, gore, gore!!! Horrory mniamusne, krwia ociakajace i oplywajace w bezsensownej sadystycznej nieraz przemocy. Dlaczego i co nas kreci w takich filmach, brutalnych, wrecz chorych? ... http://tiny.pl/md2f |
||
2006-03-29 17:28 | Re: Reklama bez zgody | Marta Wieszczycka |
Paweł Sakowski napisał(a): > >> To przecież oczywiste, > > Świetna podstawa prawna. Takie tricki są żenujące. A stosujesz je już kolejny raz. Po tym przecinku była reszta odpowiedzi, wraz z podstawą prawną, zatem to co zrobiłeś świadczy tylko, że nie umiesz dyskutować na poziomie. Szkoda że nie widzisz, że to co robisz, to tylko żałosne próby manipulowania tekstem. >> A zatem ma pełne prawo poinformować ich o konieczności podpisania umowy, > > Informować ma prawo[1]. Konieczność nie istnieje. > >> Naprawdę nie znasz podstawy prawnej tego uprawnienia? >> Art. 140 Kodeksu cywilnego. > > Wskaż mi proszę w treści art. 140 nakaz wykonania zamaszystego ruchu > ręką zwanego podpisem. Przeczytaj ten artykuł ze zrozumieniem. Jak do Ciebie dotrze, na czym polega prawo własności i że nie ma tam wypisanych 30 tysięcy rzeczy, które właścicielowi wolno, tylko podane są zasady, z których to wynika, to może przestaniesz się wygłupiać. Jeśli nie przestaniesz się wygłupiać, to nie ma co z Tobą dalej rozmawiać. Na podstawie art. 140 właściciel ma prawo zdecydować, czy zgodzi się na wywieszanie reklam na swoim płocie i na jakich warunkach. Jeśli zatem zażąda podpisania umowy, to druga strona będzie musiała podpisać w tej kwestii umowę, albo zrezygnować z reklamy na jego płocie. Jeśli właściciel zażyczy sobie, żeby reklamy były dopasowane kolorystycznie do posesji, to wywieszający będzie musiał przygotować reklamę o właściwym wyglądzie - albo zrezygnować z jej wieszania na tamtym płocie. Jeśli właściciel zażyczy sobie, żeby reklama nie przekraczała odpowiedniej wielkości, to wywieszający musi się albo dostosować albo zrezygnować. Bo to właściciel ma prawo decydować o warunkach wywieszania ew. materiałów reklamowych na jego płocie. Podobnie, jak ma prawo decydować o tysiącach innych spraw - np. czy w ogródku będzie rosła marchewka czy bratki, chociaż nigdzie w kodeksie nie użyto ani słowa "marchewka" ani "bratki". Więcej Ci tego tłumaczyć nie będę. > [1] Chociaż od biedy takie informowanie można próbować podciągnąć pod > art. 286 kk. Chyba sobie żartujesz, akurat ten przepis nie ma nic wspólnego ze sprawą, a przepisów kodeksu karnego przecież nie wolno stosować rozszerzająco. -- Marta http://doradcy-prawni.pl |
nowsze | 1 2 3 4 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
publikacja zdjec bez zgody |
Angela | 2006-03-10 16:47 |
Reklama bez zgody |
Michał Golba | 2006-03-26 12:20 |
publikacja zdjec bez zgody |
Angela | 2006-03-10 16:47 |
wykorzystanie zdjęć bez zgody autora |
x | 2006-05-17 14:32 |
Wymeldowanie bez zgody zameldowanego |
Marek Sowik | 2006-11-03 11:10 |
Wymeldowanie bez mojej zgody |
dex | 2007-03-18 20:55 |
Nazwisko na stronie bez zgody? |
Gerard | 2007-04-03 13:08 |
nagrywanie bez zgody |
lanka1 | 2007-04-26 13:32 |
Zniesienie współwłasności bez zgody współwłaściciela |
Annie | 2007-05-21 14:10 |
miana w projekcie bez zgody developera |
Webmaster | 2007-06-20 10:43 |