poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2012-05-12 20:51 | Re: skąd to się bierze? | Alek |
Użytkownik "zly" > >> Otóż dźwięki nadawane na okolicę z kościoła >> nie mają charakteru wybryku a twoje owszem. > > Opiszesz tę różnicę? Nie, musisz sam pomysleć. A zresztą dam ci wskazówkę: zastanów się nad celem jednego i drugiego działania. |
2012-05-12 21:19 | Re: skąd to się bierze? | zly |
Dnia Sat, 12 May 2012 20:51:51 +0200, Alek napisał(a): > Nie, musisz sam pomysleć. > A zresztą dam ci wskazówkę: zastanów się nad celem jednego i drugiego > działania. 1. Gość chce posłuchać głośno muzyki którą lubi, może nawet zainteresować innych tematem. 2. Gość bez celu napiera w dzwon. Po co? Nie wiem. Od dobrych kilkudziesięciu lat zegarki są na porządku dziennym w każdej rodzinie. Może jednak wytłumaczysz swój tok rozumowania. Czy to taki tradycyjny bełkot 'bo tak'? -- marcin |
||
2012-05-12 21:33 | Re: skąd to się bierze? | Alek |
Użytkownik "zly" > >> Nie, musisz sam pomysleć. >> A zresztą dam ci wskazówkę: zastanów się nad celem jednego i >> drugiego >> działania. > > 1. Gość chce posłuchać głośno muzyki którą lubi, może nawet > zainteresować > innych tematem. > 2. Gość bez celu napiera w dzwon. Po co? Nie wiem. Od dobrych > kilkudziesięciu lat zegarki są na porządku dziennym w każdej > rodzinie. > > Może jednak wytłumaczysz swój tok rozumowania. Nie. Strugasz idiotę a ja nie mam zamiaru sie w to bawić. |
||
2012-05-12 23:38 | Re: skąd to się bierze? | zly |
Dnia Sat, 12 May 2012 21:33:31 +0200, Alek napisał(a): > Nie. Strugasz idiotę a ja nie mam zamiaru sie w to bawić. Czyli tradycyjna rozmowa jeśli chodzi o religie/kościół. Jakoś mnie nie zaskoczyłeś. -- marcin |
||
2012-05-13 07:19 | Re: skąd to się bierze? | Alek |
Użytkownik "zly" > >> Nie. Strugasz idiotę a ja nie mam zamiaru sie w to bawić. > > Czyli tradycyjna rozmowa jeśli chodzi o religie/kościół. Jakoś mnie > nie > zaskoczyłeś. Zgadza się, nie zaskoczyłeś mnie, zgrywanie idioty to tradycyjna metoda takich jak ty. |
||
2012-05-13 20:17 | Re: skąd to się bierze? | zly |
Dnia Sun, 13 May 2012 07:19:49 +0200, Alek napisał(a): > Zgadza się, nie zaskoczyłeś mnie, zgrywanie idioty to tradycyjna > metoda takich jak ty. A z drugiej strony mamy obrażanie innych zamiast odpowiedzi na zadane pytania. -- marcin |
||
2012-05-13 20:58 | Re: skąd to się bierze? | Alek |
Użytkownik "zly" >> >> Zgadza się, nie zaskoczyłeś mnie, zgrywanie idioty to tradycyjna >> metoda takich jak ty. > > A z drugiej strony mamy obrażanie innych zamiast odpowiedzi na > zadane > pytania. Nie obrażam cię, nie nazwałem cię idiotą tylko stwierdziłem że taką rolę odgrywasz. Formułujesz niedorzeczne tezy i chciałbyś żebym z nimi polemizował i klarował rzeczy oczywiste. Nie mam ochoty na taka zabawę i tyle. Dobrze wiesz jaka jest odpowiedź na "pytanie". |
||
2012-05-13 22:55 | Re: skąd to się bierze? | zly |
Dnia Sun, 13 May 2012 20:58:31 +0200, Alek napisał(a): > Nie obrażam cię, nie nazwałem cię idiotą tylko stwierdziłem że taką > rolę odgrywasz. Formułujesz niedorzeczne tezy Nie nie, to ty rzuciłeś tezę. Ja poprosiłem o argumenty > klarował rzeczy oczywiste. Czy naprawdę uważasz, że w tych kwestiach istnieje coś takiego jak rzeczy oczywiste?:) Bardzo ograniczony to sposób widzenia świata. No ale to w sumie oczywiste, tak samo jak oczywistym jest istnienie boga :) > Dobrze wiesz jaka jest odpowiedź na "pytanie". Wiem. Dla mnie napieranie w dzwony jest takim samym buractwem jak głośne słuchanie muzyki przez otwarte okno, czy wystawianie głośników na zewnątrz i zmuszanie mieszkańców kilkunastu okolicznych bloków do słuchania mszy. -- marcin |
||
2012-05-31 00:17 | Re: skąd to się bierze? | John_Kołalsky |
UĹźytkownik "Alek" >> To zaleĹźy jaki siÄ ma stosunek do KoĹcioĹa. Jak mocno negatywny - to >> przeszkadza i podĹpiewywanie ksiÄdza przy goleniu. > > Ja mieszkaĹem w miejscu gdzie za oknem miaĹem dzwony koĹcielne, bicie > zegara na wieĹźy ratuszowej, ruch uliczny, postĂłj taksĂłwek z nocnymi > ekscesami podchmielonych pasaĹźerĂłw itd. Nie przeszkadzaĹy mi Ĺźadne z tych > dĹşwiÄkĂłw, mimo Ĺźe do jednych miaĹem stosunek pozytywny, do innych > negatywny a do jeszcze innych neutralny. Po prostu z czasem czĹowiek > przestaje odbierac takie staĹe bodĹşce, wtapiajÄ sie one w tĹo. > Ale z drugiej strony masz racjÄ, jak siÄ chce awantury to kaĹźdy pretekst > jest dobry. > To juĹź wiemy co Ci zaszkodziĹo :-) |
nowsze | 1 2 3 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
Homologacje skąd? |
szlovak | 2006-04-16 15:38 |
Homologacje skąd? |
szlovak | 2006-04-16 15:38 |
Casua bierze sie za "mandaty" wystawione przez kanary z KZK GOP.... |
mar711 | 2006-08-04 18:22 |
Ile bierze notariusz ? |
jaQbek | 2006-08-20 12:03 |
skąd ta opłata |
CiepliX | 2006-12-08 14:38 |
Skąd ta wiagra na grupie |
Janek | 2007-08-08 08:04 |
Fundacja - statut - skąd? |
Marek | 2008-08-21 09:21 |
Skąd data zameldowania |
Tristan | 2008-12-23 14:30 |
za co notariusz bierze kase? |
pawel | 2009-05-22 21:55 |
Ile bierze notariusz? |
kolo | 2010-09-18 20:08 |