poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2013-06-09 01:38 | Spadek, przepisanie majątku - problem | G.K. |
Witam, Kilka lat temu, bodajże 6 zmarła moja Babcia. Babcia miała gospodarstwo, przez ostatnie kilka lat mieszkała ze swoim synem, który się nią opiekował. Babcia miała również drugiego syna i córkę. Po jej śmierci nie było postępowania spadkowego. Tak naprawdę nie wiadomo co po sobie pozostawiła, nie było podziału majątku. A teraz pytanie: co jeśli sprawa o podział majątku odbyła by się teraz i okazało by się, że Babcia wcześniej przepisała cały majątek na tego syna z którym mieszkała? Drugi syn i córka mogli o tym nie wiedzieć, a teraz jeśli zechcą rozdzielić majątek i okaże się, że nie ma majątku? Pozdrawiam, Grzegorz |
2013-06-09 02:53 | Re: Spadek, przepisanie majątku - problem | witek |
G.K. wrote: > Witam, > Kilka lat temu, bodajże 6 zmarła moja Babcia. Babcia miała gospodarstwo, > przez ostatnie kilka lat mieszkała ze swoim synem, który się nią > opiekował. Babcia miała również drugiego syna i córkę. Po jej śmierci > nie było postępowania spadkowego. Tak naprawdę nie wiadomo co po sobie > pozostawiła, nie było podziału majątku. > A teraz pytanie: co jeśli sprawa o podział majątku odbyła by się teraz i > okazało by się, że Babcia wcześniej przepisała cały majątek na tego syna > z którym mieszkała? Drugi syn i córka mogli o tym nie wiedzieć, a teraz > jeśli zechcą rozdzielić majątek i okaże się, że nie ma majątku? Na kogo jest gospodarstwo możesz łatwo znależć w księgach wieczystych gospodarstwa. Sprawdzic sobie możesz sam. Nawet jeśli na sprawie okażę się, że gospodarstwa w spadku nie ma, to nic wielkiego sie nie stanie. Najwyzej bedziecie 600 zl do tyłu, ale za to bedziecie mieli papiery z sądu co się komu należy. W każdym razie najlepiej załatwić to teraz gdy spadkobierców jest trzech, bo potem bedziecie szukac wnuków po świecie. |
||
2013-06-09 21:11 | Re: Spadek, przepisanie majątku - problem | G.K. |
W dniu 2013-06-09 02:53, witek pisze: > G.K. wrote: >> Witam, >> Kilka lat temu, bodajże 6 zmarła moja Babcia. Babcia miała gospodarstwo, >> przez ostatnie kilka lat mieszkała ze swoim synem, który się nią >> opiekował. Babcia miała również drugiego syna i córkę. Po jej śmierci >> nie było postępowania spadkowego. Tak naprawdę nie wiadomo co po sobie >> pozostawiła, nie było podziału majątku. >> A teraz pytanie: co jeśli sprawa o podział majątku odbyła by się teraz i >> okazało by się, że Babcia wcześniej przepisała cały majątek na tego syna >> z którym mieszkała? Drugi syn i córka mogli o tym nie wiedzieć, a teraz >> jeśli zechcą rozdzielić majątek i okaże się, że nie ma majątku? > > > Na kogo jest gospodarstwo możesz łatwo znależć w księgach wieczystych > gospodarstwa. Sprawdzic sobie możesz sam. > > Nawet jeśli na sprawie okażę się, że gospodarstwa w spadku nie ma, to > nic wielkiego sie nie stanie. Najwyzej bedziecie 600 zl do tyłu, ale za > to bedziecie mieli papiery z sądu co się komu należy. > > W każdym razie najlepiej załatwić to teraz gdy spadkobierców jest > trzech, bo potem bedziecie szukac wnuków po świecie. > > > No właśnie, jesli gospodarstwa w spadku nie ma. Poza gospodarstwem nic więcej w zasadzie Babcia nie miała. Czyli będziemy 600 zł do tyłu nie zyskując nic w zamian, bo sprawa ewentualnego zachowku już się przedawniła? Pozdrawiam, Grzegorz |
||
2013-06-09 22:41 | Re: Spadek, przepisanie majątku - problem | Dezeusz |
W dniu 2013-06-09 21:11, G.K. pisze: > W dniu 2013-06-09 02:53, witek pisze: >> G.K. wrote: >>> Witam, >>> Kilka lat temu, bodajże 6 zmarła moja Babcia. Babcia miała gospodarstwo, >>> przez ostatnie kilka lat mieszkała ze swoim synem, który się nią >>> opiekował. Babcia miała również drugiego syna i córkę. Po jej śmierci >>> nie było postępowania spadkowego. Tak naprawdę nie wiadomo co po sobie >>> pozostawiła, nie było podziału majątku. >>> A teraz pytanie: co jeśli sprawa o podział majątku odbyła by się teraz i >>> okazało by się, że Babcia wcześniej przepisała cały majątek na tego syna >>> z którym mieszkała? Drugi syn i córka mogli o tym nie wiedzieć, a teraz >>> jeśli zechcą rozdzielić majątek i okaże się, że nie ma majątku? Najlepiej zapytać syna, który z babcią mieszkał, o stan prawny nieruchomości. Co do postępowania spadkowego to na pewno warto je przeprowadzić, gdyż ew. wchodzi kwestia zachowku. W kwestii przedawnienia... Zgodnie z art. 1007 § 1 roszczenia uprawnionego z tytułu *zachowku* oraz roszczenia spadkobierców o zmniejszenie zapisów zwykłych i poleceń przedawniają się z upływem lat pięciu od _ogłoszenia_ *testamentu*. § 2 - roszczenie przeciwko osobie obowiązanej do uzupełnienia zachowku z tytułu otrzymanych od spadkodawcy zapisu windykacyjnego lub darowizny przedawnia się z upływem lat pięciu od otwarcia spadku. Wykaz dokumentów, które będą potrzebne u notariusza (lub w sądzie - za wyjątkiem zaświadczenia o numerze PESEL spadkodawcy) i opis etapów postępowania znajdziesz na http://www.notariusz-centrum-warszawa.pl/poswiadczenie-dziedziczenia.htm >> > > Na kogo jest gospodarstwo możesz łatwo znależć w księgach wieczystych >> gospodarstwa. Sprawdzic sobie możesz sam. Jeśli masz numer Księgi Wieczystej sprawdź na http://ekw.ms.gov.pl/pdcbdkw/pdcbdkw.html Szukaj w dziale II - tam powinien widnieć wpis własności na rzecz babci lub wujka oraz ich podstawa nabycia np. umowa darowizny / dożywocia. >> Nawet jeśli na sprawie okażę się, że gospodarstwa w spadku nie ma, to >> nic wielkiego sie nie stanie. Najwyzej bedziecie 600 zl do tyłu, ale za >> to bedziecie mieli papiery z sądu co się komu należy. >> > No właśnie, jesli gospodarstwa w spadku nie ma. Poza gospodarstwem nic > więcej w zasadzie Babcia nie miała. Czyli będziemy 600 zł do tyłu nie > zyskując nic w zamian, bo sprawa ewentualnego zachowku już się przedawniła? Hmmm. W Sądzie to powinno wyjść z 50 zł (art. 49. ust. 1 pkt 1 Ustawy o kosztach w sprawach cywilnych), a u notariusza z 300- 350 zł. pozdr DeZeusz |
||
2013-06-12 02:08 | Re: Spadek, przepisanie majątku - problem | G.K. |
Czyli jednak nie ma żadnych szans na cokolwiek. 5 lat już minęło, testamentu jako takiego nie było, a tzw. otwarcie wg prawa jest z chwilą śmierci spadkodawcy. A co do pytania syna, to nie można już tego zrobić, gdyż zmarł w zeszłym miesiącu a jego żona 2 tygodnie wcześniej. Pozostaje jedynie próba unieważnienia aktu notarialnego, gdyż Babcia przez ostatnie lata chorowała na Alzheimera i nie bardzo rozumiała co się z nią dzieje. Ale to wątpliwa sprawa. Pozdrawiam, Grzegorz > Najlepiej zapytać syna, który z babcią mieszkał, o stan prawny > nieruchomości. > > Co do postępowania spadkowego to na pewno warto je przeprowadzić, gdyż > ew. wchodzi kwestia zachowku. > > W kwestii przedawnienia... > Zgodnie z art. 1007 § 1 roszczenia uprawnionego z tytułu *zachowku* > oraz roszczenia spadkobierców o zmniejszenie zapisów zwykłych i poleceń > przedawniają się z upływem lat pięciu od _ogłoszenia_ *testamentu*. > § 2 - roszczenie przeciwko osobie obowiązanej do uzupełnienia zachowku z > tytułu otrzymanych od spadkodawcy zapisu windykacyjnego lub darowizny > przedawnia się z upływem lat pięciu od otwarcia spadku. > > Wykaz dokumentów, które będą potrzebne u notariusza (lub w sądzie - za > wyjątkiem zaświadczenia o numerze PESEL spadkodawcy) i opis etapów > postępowania znajdziesz na > http://www.notariusz-centrum-warszawa.pl/poswiadczenie-dziedziczenia.htm > >>> >>> Na kogo jest gospodarstwo możesz łatwo znależć w księgach wieczystych >>> gospodarstwa. Sprawdzic sobie możesz sam. > > Jeśli masz numer Księgi Wieczystej sprawdź na > http://ekw.ms.gov.pl/pdcbdkw/pdcbdkw.html > Szukaj w dziale II - tam powinien widnieć wpis własności na rzecz babci > lub wujka oraz ich podstawa nabycia np. umowa darowizny / dożywocia. > >>> Nawet jeśli na sprawie okażę się, że gospodarstwa w spadku nie ma, to >>> nic wielkiego sie nie stanie. Najwyzej bedziecie 600 zl do tyłu, ale za >>> to bedziecie mieli papiery z sądu co się komu należy. >>> >> No właśnie, jesli gospodarstwa w spadku nie ma. Poza gospodarstwem nic >> więcej w zasadzie Babcia nie miała. Czyli będziemy 600 zł do tyłu nie >> zyskując nic w zamian, bo sprawa ewentualnego zachowku już się >> przedawniła? > > Hmmm. > W Sądzie to powinno wyjść z 50 zł (art. 49. ust. 1 pkt 1 Ustawy o > kosztach w sprawach cywilnych), a u notariusza z 300- 350 zł. > > pozdr > DeZeusz |
nowsze | 1 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
podział majątku |
cedron37 | 2006-04-04 08:03 |
podział majątku |
Justyna | 2006-05-22 12:44 |
podzial majątku |
Herrenna | 2006-06-29 12:10 |
Podział majątku |
chepre | 2006-09-17 05:56 |
Spadek - podział majątku |
Artur | 2006-11-27 20:04 |
Podział majątku |
www.sport1.pl | 2007-02-25 21:36 |
Spadek i podaterk od niego - problem |
Paweł_Muszyński | 2007-03-09 12:52 |
Spadek, problem z długiem ojca |
Mariusz P | 2007-05-10 20:45 |
Podział majątku |
Jim | 2008-10-16 14:11 |
Spadek i jak to bywa problem |
Kris | 2013-04-16 13:58 |