Money.plFirmaGrupa pl.soc.prawo

Spółdzielnia mieszkaniowa nagina prawo?

poprzedni wątek | następny wątek pl.soc.prawo
2005-11-03 09:26 Spółdzielnia mieszkaniowa nagina prawo? Duero
Witam

Ojciec ma podpisaną umowę ze spółdzielnia mieszkaniową. Posiada żonę i dwóch
dorosłych synów. Jest on zadłużony w spółdzielni na kwotę około 3.000 zł.
Otrzymał on od spółdzielni list za potwierdzeniem odbioru do wszystkich
czterech osób zameldowanych w tym mieszkaniu (czyli do całej rodziny).
Podpisał odbiór tego listu (ale tylko on jeden). W owym liście jest
przedsądowe wezwanie do spłaty długu adresowane do wszystkich czterech osób.
Mam pytanie jak to się ma do obowiązującego prawa?
Jak można adresować list do czterech osób za potwierdzeniem odbioru?
Jakim prawem spółdzielnia domaga się od dzieci dłużnika spłaty jego długu?
(Umowa jest tylko z ojcem).
Dzieci nie mają przecież w tym przypadku żadnych umów ze spółdzielnią....
Mógłby ktoś to skomentować?

Pozdrawiam
D.

2005-11-03 09:31 Re: Spółdzielnia mieszkaniowa nagina pr kam
Duero napisał(a):
> Ojciec ma podpisaną umowę ze spółdzielnia mieszkaniową.

jaką umowę?

> Podpisał odbiór tego listu (ale tylko on jeden). W owym liście jest
> przedsądowe wezwanie do spłaty długu adresowane do wszystkich czterech osób.
> Mam pytanie jak to się ma do obowiązującego prawa?
> Jak można adresować list do czterech osób za potwierdzeniem odbioru?

nie wiem...

> Jakim prawem spółdzielnia domaga się od dzieci dłużnika spłaty jego długu?
> (Umowa jest tylko z ojcem).
> Dzieci nie mają przecież w tym przypadku żadnych umów ze spółdzielnią....
> Mógłby ktoś to skomentować?

solidarna odpowiedzialność osób mieszkających wspólnie z
najemcą/spółdzielcą wynikająca z obowiązujących przepisów

KG
2005-11-03 09:39 Re: Spółdzielnia mieszkaniowa nagina prawo? Duero
Użytkownik "kam" <#kamq43l@wp.pl#> napisał w wiadomości
news:dkcht4$h20$1@inews.gazeta.pl...
> solidarna odpowiedzialność osób mieszkających wspólnie z
> najemcą/spółdzielcą wynikająca z obowiązujących przepisów
>
> KG

Jakie to przepisy, gdzie są zawarte?
Chciałbym to poczytać.

D.

2005-11-03 10:15 Re: Spółdzielnia mieszkaniowa nagina prawo? Herbi
Dnia 3 lis o godzinie 09:26, na pl.soc.prawo, Duero napisał(a):

> Witam
>
> Ojciec ma podpisaną umowę ze spółdzielnia mieszkaniową. Posiada żonę i
^^^^^^^
ROTFL


> dwóch dorosłych synów. Jest on zadłużony w spółdzielni na kwotę około 3.000 zł.


Zapewne z tytułu nieopłacanych czynszów i mediów?


> Otrzymał on od spółdzielni list za potwierdzeniem odbioru do wszystkich
> czterech osób zameldowanych w tym mieszkaniu (czyli do całej rodziny).
> Podpisał odbiór tego listu (ale tylko on jeden).


Skoro napisałeś że otrzymał "ON" ten list więc nic dziwnego że podpisał
jego odbiór - postąpił prawidłowo.


> W owym liście jest przedsądowe wezwanie do spłaty długu adresowane do wszystkich czterech osób.


No i tez dobrze - za opłaty odpowiadają wspólnie i solidarnie wszystkie
pełnoletnie osoby zamieszkujące pod danym adresem.


> Mam pytanie jak to się ma do obowiązującego prawa?


Wszystko jest w porządku, poza drobnym szczegółem - że nie prawne było
niepłacenie przez Was rachunków.


> Jak można adresować list do czterech osób za potwierdzeniem odbioru?


Na kopercie było 4 adresatów??? LOL


> Jakim prawem spółdzielnia domaga się od dzieci dłużnika spłaty jego długu?


Zamieszkują te dzieci z nim? Są pełnoletnie? Więc odpowiadają solidarnie za
płatności.


> (Umowa jest tylko z ojcem).


To przeczytaj w końcu zapisy z tej umowy i dowiesz się o wspólnej
odpowiedzialności.


> Dzieci nie mają przecież w tym przypadku żadnych umów ze spółdzielnią....
> Mógłby ktoś to skomentować?


Należy spłacić swój dług (wasz wspólny).


--
Herbi
03-11-2005 10:14:57
2005-11-03 10:48 Re: Spółdzielnia mieszkaniowa nagina prawo? Duero
Użytkownik "Herbi" napisał w wiadomości
news:1uz0h3yfnvshs$.dlg@onet.pl...
> No i tez dobrze - za opłaty odpowiadają wspólnie i solidarnie wszystkie
> pełnoletnie osoby zamieszkujące pod danym adresem.

A z jakiej racji? Gdzie jest takie prawo? Skąd ja mam wiedzieć, że ojciec
nie płacił? W jaki sposób mam się zaznajomić z umową, której nie widziałem w
życiu na oczy? przecież nie miałem żadnego wpływu na to, że ojciec podpisał
akurat umowę z tą, a nie inną spółdzielnią. Jakaś paranoja... Dlaczego ja
mam ponosić koszty odsetek, nie mając kompletnie wpływu na terminowość tego
typu wpłat???
Moje zobowiązania reguluję terminowo. Nie mogę kontrolować zobowiązań
ojca... (nawet by mi nie pozwolił:)

>> Jak można adresować list do czterech osób za potwierdzeniem odbioru?
> Na kopercie było 4 adresatów??? LOL

Tak, na kopercie było 4 adresatów.

>> Jakim prawem spółdzielnia domaga się od dzieci dłużnika spłaty jego
>> długu?

> Zamieszkują te dzieci z nim? Są pełnoletnie? Więc odpowiadają solidarnie
> za
> płatności.

Tak, są pełnoletnie, są razem z nim zameldowane. W jakim prawie zawarta jest
owa solidarność?

>> (Umowa jest tylko z ojcem).

> To przeczytaj w końcu zapisy z tej umowy i dowiesz się o wspólnej
> odpowiedzialności.

Nie ma takiej możliwości. To nie ja podpisywałem umowę. Nie mam do niej
dostępu.

>> Dzieci nie mają przecież w tym przypadku żadnych umów ze spółdzielnią....
>> Mógłby ktoś to skomentować?
>
>
> Należy spłacić swój dług (wasz wspólny).

Jaki wspólny? Nie miałem kompletnie wpływu na powstanie tego długu...
Coś tu nie gra.

D.

2005-11-03 11:53 Re: Spółdzielnia mieszkaniowa nagina pr SzerszeN
Duero wrote:

> A z jakiej racji?

z racji zamieszkiwania, serdenko, a jak sie nie podoba to sie wyprowadz,
a jesli przypadkiem juz to zrobiles, to sie wymelduj

> Gdzie jest takie prawo?

tu w polsce i na cale szczescie, bo pozniej taki ja, pan, pani, wszyscy
placimy za twojego ojca i ciebie przy okazji

> Skąd ja mam wiedzieć, że ojciec
> nie płacił?

nie gadasz z wlasnym ojcem?

> W jaki sposób mam się zaznajomić z umową, której nie widziałem w
> życiu na oczy?

popros ojca niech ci pokaze, a jak nie idz do spoldzielni

> Jakaś paranoja... Dlaczego ja
> mam ponosić koszty odsetek, nie mając kompletnie wpływu na terminowość tego
> typu wpłat???

juz pisalem, wyprowadz sie, albo wez oplaty na siebie

> Tak, są pełnoletnie, są razem z nim zameldowane. W jakim prawie zawarta jest
> owa solidarność?

chocby w tym ze kozysztasz ze wszystkiego za co twoj ojciec raczyl nie
zaplacic

> Jaki wspólny? Nie miałem kompletnie wpływu na powstanie tego długu...

to nie mieszkales w tym mieszkaniu?
nie kozystales z niego, wody itd?

> Coś tu nie gra.

wszystko gra, tylko jak widac twojemu staremu zachcialo sie kase na
czynsz wydac na cos innego, porozmawiaj z nim albo wytlumacz mu recznie
ze tak sie nie robi
2005-11-03 11:10 Re: Spółdzielnia mieszkaniowa nagina prawo? Goomich
kam <#kamq43l@wp.pl#> naskrobał/a w news:dkcht4$h20$1@inews.gazeta.pl:

>> Jak można adresować list do czterech osób za potwierdzeniem
>> odbioru?
> nie wiem...

Trzeba pisać maczkiem. ;-)
2005-11-03 17:08 Re: Spółdzielnia mieszkaniowa nagina pr kam
Duero napisał(a):
> Jakie to przepisy, gdzie są zawarte?

kodeks cywilny - przepisy o najmie
ustawa o spółdzielniach mieszkaniowych

KG
nowsze 1 starsze

Podobne dyskusje

Tytuł Autor Data

spółdzielnia mieszkaniowa (trochę długie)

ed 2005-11-30 21:27

Spółdzielnia Mieszkaniowa i jej pomysły

FaziR 2006-02-28 18:45

Własność mieszkania i spółdzielnia mieszkaniowa

Przemolo 2006-03-12 12:16

Własność mieszkania i spółdzielnia mieszkaniowa

Przemolo 2006-03-12 12:16

Spółdzielnia mieszkaniowa

Maro 2006-05-15 17:29

Spółdzielnia mieszkaniowa i termin odpowiedzi na pismo

Przemolo 2006-07-13 20:40

Spółdzielnia mieszkaniowa, czy to legalne?

gophi.at.chmurka.net 2006-09-26 17:49

spółdzielnia mieszkaniowa

darek 2007-03-31 09:23

spółdzielnia mieszkaniowa - ktos podprowadza wode

SW 2007-04-15 10:53

spółdzielnia mieszkaniowa a winda

SW 2007-05-15 17:52