Money.plFirmaGrupa pl.soc.prawo

Re: Uciążliwi sąsiedzi w bloku :(

poprzedni wątek | następny wątek pl.soc.prawo
2010-02-16 23:23 Re: Uciążliwi sąsiedzi w bloku :( Andrzej Lawa
Jacek_P pisze:

> To po pierwsze. A po drugie, jak rzeczeni studenci sie o tym
> dowiedza, to jeszcze mozesz miec problemy z tytulu naruszenia
> prywatnosci.
>

ROTFL
2010-02-17 00:12 Re: Uciążliwi sąsiedzi w bloku :( Nieco wkurzony
Andrzej Lawa napisał(a):

> "Tak" czyli jak? Zasadniczy problem polega na tym, że to kwestia bardzo
> ocenna - weź pod uwagę, że są ludzie, którzy robią awanturę o
> spuszczanie wody w nocy ;)

Cóż w tym dziwnego? W zasadzie mają prawo skarżyć się na *wszystko*, co tylko
słychać od sąsiadów - a jeśli tego nie robią, to tylko ich dobra wola, oraz
tolerancja, oparta na zrozumieniu. Poza tym, jak już pisałem, jest różnica
pomiędzy "nieuniknionym hałasem `przy okazji' " - a hałasem robionym celowo.

--
2010-02-17 00:14 Re: Uciążliwi sąsiedzi w bloku :( Andrzej Lawa
Nieco wkurzony pisze:
> Andrzej Lawa napisał(a):
>
>> "Tak" czyli jak? Zasadniczy problem polega na tym, że to kwestia bardzo
>> ocenna - weź pod uwagę, że są ludzie, którzy robią awanturę o
>> spuszczanie wody w nocy ;)
>
> Cóż w tym dziwnego? W zasadzie mają prawo skarżyć się na *wszystko*, co tylko

Ręce opadają...

> słychać od sąsiadów - a jeśli tego nie robią, to tylko ich dobra wola, oraz
> tolerancja, oparta na zrozumieniu. Poza tym, jak już pisałem, jest różnica
> pomiędzy "nieuniknionym hałasem `przy okazji' " - a hałasem robionym celowo.

Tylko że skarżenie się na "głośne tupanie kota" oznacza, że skarżący się
to jakiś oszołom, albo też łobuz złośliwie usiłujący komuś dokuczyć
nasyłają na niego policję.
2010-02-17 00:19 Re: Uciążliwi sąsiedzi w bloku :( Rafał \SP\ Gil
W dniu 2010-02-17 00:12, Nieco wkurzony pisze:

> Cóż w tym dziwnego? W zasadzie mają prawo skarżyć się na *wszystko*, co tylko
> słychać od sąsiadów

Czyli co ? nie walić klocka w nocy w kibel, tylko przez okno ???
Bo sąsiad nie usłyszy ?

Sorry, są "budownictwa" w których pierdnięcie z gatunku
"cichaczy" niesie się po pionie - w 3 klatkach ...



--
Rafał "SP" Gil - http://www.rafalgil.pl/
Naprawa skuterów i motocykli MOTOPOWER http://www.motopower.pl/
Części do skuterów Kaski z homologacją Części do motocykli
http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=5356008
2010-02-17 00:29 Re: Uciążliwi sąsiedzi w bloku :( Nieco wkurzony
Rafał \SP\ Gil napisał(a):

> Sorry, s� "budownictwa" w których pierdni�cie z gatunku
> "cichaczy" niesie si� po pionie - w 3 klatkach ...

A są, są... dlatego trzeba umieć zachowywać się spokojnie, i w ogóle mieć
świadomość, że wypada "żyć - i dać żyć innym".

A nie wyjeżdżać sąsiadom ze standardowym tekstem klasyka: "Wolnoć Tomku...".

--
2010-02-17 01:47 Re: Uciążliwi sąsiedzi w bloku :( Rafał \SP\ Gil
W dniu 2010-02-17 00:29, Nieco wkurzony pisze:

> A są, są... dlatego trzeba umieć zachowywać się spokojnie, i w ogóle mieć
> świadomość, że wypada "żyć - i dać żyć innym".
> A nie wyjeżdżać sąsiadom ze standardowym tekstem klasyka: "Wolnoć Tomku...".

Co sugerujesz ?

Jestem gruźlikiem i ciągle kaszlę - wkur*ia to do potęgi
sąsiadów, którym niesie się w "PIONIE".

Mam palnąć se w łeb ?
Przenieść się do przytułku (tam chyba każdy kaszle)
Może się tylko lekko poddusić ?

No co sugerujesz, pytam się ?



Bo wiesz - decydując się na mieszkanie w budynku wielorodzinnym
(bloku potocznie) , decydujesz się na to, że będziesz via
wywietrzniki wąchał moje pierdy, słuchał moich beknięć, w
niedzielę jako wegetarianin będziesz wąchał zapach mojego
mielonego, a po 22 słuchał jęków mojej żony.

I Nie mów, że nie mam prawa powiedzieć "wolnoć tomku" - bo to ty
wybrałeś coś, co eliminuje pełną intymność/ciszę/etc ...

Chcesz absolutnej ciszy - nie mieszkaj w bloku a w
jednorodzinnym budynku ... kpw ?

--
Rafał "SP" Gil - http://www.rafalgil.pl/
Naprawa skuterów i motocykli MOTOPOWER http://www.motopower.pl/
Części do skuterów Kaski z homologacją Części do motocykli
http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=5356008
2010-02-17 01:57 Re: Uciążliwi sąsiedzi w bloku :( Nieco wkurzony
Rafał \SP\ Gil napisał(a):

> Co sugerujesz ?
>
> Jestem gruźlikiem i ci�gle kaszl� - wkur*ia to do pot�gi
> s�siadów, którym niesie si� w "PIONIE".
>
> Mam paln�� se w �eb ?
> Przenie�� si� do przytu�ku (tam chyba kaşdy kaszle)
> Moşe si� tylko lekko poddusi� ?
>
> No co sugerujesz, pytam si� ?
>
>
>
> Bo wiesz - decyduj�c si� na mieszkanie w budynku wielorodzinnym
> (bloku potocznie) , decydujesz si� na to, şe b�dziesz via
> wywietrzniki w�cha� moje pierdy, s�ucha� moich bekni��, w
> niedziel� jako wegetarianin b�dziesz w�cha� zapach mojego
> mielonego, a po 22 s�ucha� j�ków mojej şony.

Krótko i węzłowato: to są bzdury, ta niby "zgoda domniemana" z mojej strony.
Mowy nie ma!

> I Nie mów, şe nie mam prawa powiedzie� "wolno� tomku" - bo to ty
> wybra�e� co�, co eliminuje pe�n� intymno��/cisz�/etc ...
>
> Chcesz absolutnej ciszy - nie mieszkaj w bloku a w
> jednorodzinnym budynku ... kpw ?

Chcesz sobie hałasować - nie mieszkaj w bloku, skoro nie umiesz (lub nie
chcesz) zachowywać się "jak człowiek między ludźmi", a w jednorodzinnym
budynku... kpw?

I nie mów mi, że masz prawo powiedzieć mi: "wolnoć Tomku..." - bo to Ty
wybrałeś coś, co eliminuje pełną swobodę zachowania / możliwość hałasowania /
robienia "co się chce"... etc.

--
2010-02-17 02:09 Re: Uciążliwi sąsiedzi w bloku :( Rafał \SP\ Gil
W dniu 2010-02-17 01:57, Nieco wkurzony pisze:

> Chcesz sobie hałasować - nie mieszkaj w bloku, skoro nie umiesz (lub nie
> chcesz) zachowywać się "jak człowiek między ludźmi", a w jednorodzinnym
> budynku... kpw?

SKup się - spuszczam wodę o 3 w nocyh bo zachciało mi się kaka ,
lub puszczam bełta po tanim winie. Efekt - wkurwiony sąsiad.

Leżę w łożu zimą - i przykładam dupę do kaloryfera z zimna ...
pierdłem ... zarezonansowało, że hej ... dźwięk niczym z
dzwonnicy kościelnej poszedł 4 piętra w dół w pionie. Efekt -
wkurwiony sąsiad.

Żona jest gruba (lubię tłuste) ... co więcej, tak się naumiała
30 lat temu, że pierw stawia piętę idąc. Efekt - wkurwiony sąsiad.

> I nie mów mi, że masz prawo powiedzieć mi: "wolnoć Tomku..." - bo to Ty
> wybrałeś coś, co eliminuje pełną swobodę zachowania / możliwość hałasowania /
> robienia "co się chce"... etc.

Jeśli w świetle powyższych przyleziesz do mnie, a wielu przłazi,
dostaniesz w ryj. Wot co. Nie będę spał z wstrzymanym oddechem,
bo ty chciałbyś absolutnej ciszy w mieszkaniu.

Co więcej - mam "prąd 2 strefowy" - po to, by główne zużycie
prądu robić w nocy ... Wrzucam pranie na noc, włączam zmywarkę
etc ... przyjdziesz - masz w ryj.

No i kto powinien mieszkać w jednorodzinnym, skoro w
wielorodzinnych taka patologia jak ja mieszka ?

--
Rafał "SP" Gil - http://www.rafalgil.pl/
Naprawa skuterów i motocykli MOTOPOWER http://www.motopower.pl/
Części do skuterów Kaski z homologacją Części do motocykli
http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=5356008
2010-02-17 02:25 Re: Uciążliwi sąsiedzi w bloku :( Nieco wkurzony
Rafał \SP\ Gil napisał(a):

> SKup si� - spuszczam wod� o 3 w nocyh bo zachcia�o mi si� kaka ,
> lub puszczam be�ta po tanim winie. Efekt - wkurwiony s�siad.
> [..]

Sprowadzanie (rzekomych) poglądów oponenta do absurdu to tani i ograny chwyt
erystyczny (jeśli w ogóle wiesz, o czym mówię).

> > I nie mów mi, şe masz prawo powiedzie� mi: "wolno� Tomku..." - bo to Ty
> > wybra�e� co�, co eliminuje pe�n� swobod� zachowania / moşliwo�� ha�
> asowania /
> > robienia "co si� chce"... etc.
>
> Je�li w �wietle powyşszych przyleziesz do mnie, a wielu prz�azi,
> dostaniesz w ryj. Wot co. Nie b�d� spa� z wstrzymanym oddechem,
> bo ty chcia�by� absolutnej ciszy w mieszkaniu.
>
> Co wi�cej - mam "pr�d 2 strefowy" - po to, by g�ówne zuşycie
> pr�du robi� w nocy ... Wrzucam pranie na noc, w��czam zmywark�

Aha, pranie na noc? I ja miałbym łomotu Twojej pralki słuchać? Miałem kiedyś
taki problem ze studentami pode mną, ale prędko ich oduczyłem.

> etc ... przyjdziesz - masz w ryj.

A wiesz, co ja wtedy zrobię?

1. Pójdę do znajomego "bysia", postawię mu pół literka, i poproszę, żeby mi
jeszcze "od siebie" dodatkowo dołożył.
2. Potem doczołgam się do lekarza na obdukcję.
3. ...a potem to przyjadą po Ciebie, i przez najbliższe 3-5 lat będziesz sobie
w celi pierdział. I będziesz to robił cicho, albo śpiewnie - tak bardzo
będziesz miał wymęczony i poszerzony "wydech"...

Oczywiście, jak Ci na to Twój "opiekun" pozwoli; być może nie będzie miał
ochoty tego wąchać.

> No i kto powinien mieszka� w jednorodzinnym, skoro w
> wielorodzinnych taka patologia jak ja mieszka ?

A to się akurat zgadza: są takie miejsca, skąd najlepiej się w ogóle wynieść -
niech się takie bydło pozamęcza wzajemnie, skoro im tak dobrze. Pełna zgoda:
tak właśnie powstają slumsy.

--
2010-02-17 02:40 Re: Uciążliwi sąsiedzi w bloku :( Rafał \SP\ Gil
W dniu 2010-02-17 02:25, Nieco wkurzony pisze:

Poza tematem - jesteś w stanie zrobić coś ze swoim gównianym
czytnikiem, czy manifestowanie braku szacunku do innych
usenetowiczów to dla Ciebie standard ?

> Sprowadzanie (rzekomych) poglądów oponenta do absurdu to tani i ograny chwyt
> erystyczny (jeśli w ogóle wiesz, o czym mówię).

Nie wiem. Z twojego retorycznego pytania wynika, że wiesz, że ja
nie wiem. Dlatego pizduś glancuś jesteś. Zamiast wprost
wyjaśnić, mi prostemu człekowi - to szafujesz pytaniami, na
które prostak taki jak ja nie jest w stanie udzielić odpowiedzi.
Zatem padam do stóp i oświeć mnie albo nie podejmuj dyskusji ...

> Aha, pranie na noc?

Jednak podejmujesz się dyskusji ...

Rozumiem, że niewyraźnie napisałem. Tak *pranie na noc se
zapuszczam, a bo co ?*


> I ja miałbym łomotu Twojej pralki słuchać?

Cały czas sugerowałem Ci z lekka, że jesteś biedakiem i dlatego
"wybierasz blok". Ja wybrałem blok bo jestem fanem Barei ... mam
praleczkę która popieprza przy wirowaniu 1600 obrotów na minutę,
ale za głośna nie jest. Silnika w ogóle nie słychać ... słychać
zaś odgłos brutalnie wysrywanej przez nią wody w kanalizę. Nie
wiem czemu sugerujesz mi, że skoro Ty jesteś biedny i do dzisiaj
pierzesz TAMATEM 500 czy inną ????? 100 to pralki sąsiadów muszą
być tak samo stare i hałaśliwe jak Twoja.

> Miałem kiedyś
> taki problem ze studentami pode mną, ale prędko ich oduczyłem.

Strrrraszne ... no prawdziwy pedagog z Ciebie.

>> etc ... przyjdziesz - masz w ryj.
> A wiesz, co ja wtedy zrobię?

Je*niesz na ziemię malując mi wycieraczkę na czerwono ... ale
się nie martw - posprzątasz.

> 1. Pójdę do znajomego "bysia", postawię mu pół literka, i poproszę, żeby mi
> jeszcze "od siebie" dodatkowo dołożył.

Nie dojdziesz.

> 2. Potem doczołgam się do lekarza na obdukcję.

Jeśli jednak dojdziesz, to dostaniesz od "innych bysiów" za
transporter wódy i 5 stów, że co najwyżej potencjalni
spadkobiercy będą zeznawać ... ale w sumie ... masz tamata albo
wiatkę, więc nie wierz w spadkobierców.

> 3. ...a potem to przyjadą po Ciebie, i przez najbliższe 3-5 lat będziesz sobie
> w celi pierdział.

Pierdział w zawieszeniu. Znasz się, jak ja na chemii.

> Oczywiście, jak Ci na to Twój "opiekun" pozwoli; być może nie będzie miał
> ochoty tego wąchać.

Masz doświadczenie, widzę ;)

> A to się akurat zgadza: są takie miejsca, skąd najlepiej się w ogóle wynieść -
> niech się takie bydło pozamęcza wzajemnie, skoro im tak dobrze. Pełna zgoda:
> tak właśnie powstają slumsy.

Przejąłem się. Nie wiem już gdzie dzwonić. Do "jaka to melodia"
czy "UWAGA TVN" .

--
Rafał "SP" Gil - http://www.rafalgil.pl/
Naprawa skuterów i motocykli MOTOPOWER http://www.motopower.pl/
Części do skuterów Kaski z homologacją Części do motocykli
http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=5356008
1 2 3 4 5 6 7 8

Podobne dyskusje

Tytuł Autor Data

Wozkownia w bloku

ELCO 2006-07-13 12:31

zwierzęta w bloku

wiola 2006-07-28 12:42

włamanie do piwnicy w bloku

wojtaszek 2006-11-09 11:15

Suszarnia w bloku

Kazik 2006-12-03 11:16

Nowi sąsiedzi

Gośka 2007-06-21 13:23

"mgr Amelka kontra sąsiedzi"

mgr Amelka 2007-08-01 11:24

Uciążliwi sąsiedzi, spalony samochód i art. 54 ust. 1 konstytucji

Czapla 2008-03-24 18:38

Antena radiowa na bloku

vatera 2008-04-13 14:26

Markiza na balkonie a ocieplenie bloku

Czarek 2009-06-04 16:04

Agresywny pies w bloku

VanVonVen 2009-06-15 21:04