poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2007-07-26 09:01 | Re: Wjazd na działkę budowlaną | Gotfryd Smolik news |
On Sun, 22 Jul 2007, lolek wrote: > Ale gminy lubią oszczędzać gdzie się da. Gmina nie ma obowiązku budowania > każdemu właścicielowi działki wjazdu, nawet gdy jest on narysowany na planach. Thx :) pzdr, otfryd |
2007-07-26 08:48 | Re: Wjazd na działkę budowlaną | Gotfryd Smolik news |
On Sun, 22 Jul 2007, Robert Tomasik wrote: > No to z grubsza rzecz biorąc mogą być dwa wypadki. Albo projektant > zaprojektował chodnik niezgodnie z warunkami zawartymi w rozporządzeniu, Hm... jest zakaz zrobienia np. obniżenia krawężnika *poza wjazdem*? "Piesi tu będą wchodzić" :P Poza tym, w którymś miejscu zastrzegłem (przepraszam że nie za każdym razem przytaczam komplet uwag, nie dałoby się czytać :)) - że to może być "wjazd ale na co innego". Np. do studzienki telekomu :| Albo donikąd :P >> Obowiązek zrobienia wjazdów? >> Czy obowiązek *umożliwienia* zrobienia *sobie* wjazdów przez posiadaczy >> działek? > > No, w moim planie miałem po prostu zaznaczone dwa wjazdy na działkę. Nawet > sobie ich przenieść nie mogłem sam. A to się zgadza - też musieliśmy wjazd zrobić dokładnie tam gdzie chce UM. pzdr, Gotfryd |
||
2007-07-26 13:56 | Re: Wjazd na działkę budowlaną | Robert Tomasik |
Użytkownik "Gotfryd Smolik news" wiadomości news:Pine.WNT.4.64.0707260841050.1512@athlon64... > Hm... jest zakaz zrobienia np. obniżenia krawężnika *poza wjazdem*? > "Piesi tu będą wchodzić" :P Nie ma. W niektórych miejscach jest nawet taki obowiązek. Ale nie będzie to indywidualny zjazd do posesji. A zgodnie z planem zagospodarowania w tych miejscach mają być zjazdy,a nie obniżenia krawężnika. > Poza tym, w którymś miejscu zastrzegłem (przepraszam że nie za każdym > razem przytaczam komplet uwag, nie dałoby się czytać :)) - że to > może być "wjazd ale na co innego". > Np. do studzienki telekomu :| > Albo donikąd :P Nigdy nie widziałeś zjazdu do nikąd? Jak nie, to postaram Ci się fotkę podesłać. Jeden jest nowo 200 metrów od mojego domu i prowadzi do dużego trawnika. Zgodnie z planem zagospodarowania tam jest działka budowlana. Chwilowo właściciel nawet tego nie ogrodził. >> >> No, w moim planie miałem po prostu zaznaczone dwa wjazdy na działkę. >> Nawet sobie ich przenieść nie mogłem sam. > > A to się zgadza - też musieliśmy wjazd zrobić dokładnie tam gdzie chce > UM. > No właśnie i gdyby UM robił chodnik, to zjazd musiał by zaprojektować i wykonać. |
||
2007-07-26 14:02 | Re: Wjazd na działkę budowlaną | Robert Tomasik |
Użytkownik "Gotfryd Smolik news" wiadomości news:Pine.WNT.4.64.0707260851500.1512@athlon64... > OK. > Pic w tym, że taki warunek został postawiony "dodatkowo" do budowy > garaży. W sumie to nam droga niepotrzebna - wjazd był kiedyś utwardzany, > na wjechanie samochodem by starczyło. > Ale gmina postawiła warunki - nie że "my chcieliśmy". Bo przepisy prawa obowiązują obecnie realizowane inwestycje. Nikt po zmianie prawa budowlanego przecież na gwałt nie poszerza klatek schodowych w istniejących blokach - przykładowo. > >> dalej, to już z grubsza Twoja sprawa. W praktyce raczej nikt się tego >> nie czepia, > > No, my mamy zawieszony odbiór garaży u inspektora budowlanego :), > w praktyce więc czasem się ktoś czepia. Bo jest wszystko w jednym projekcie. Ale jakbyś budował dom i nie projektował podjazdu, a wykonał go później "na dziko" - szereg osób tak robi - to by się zasadniczo nikt do tego nie przyczepił. > > Gdybałem na własnym przykładzie: to że jest coś co przypomina wjazd, być > może nawet jest to wjazd, wcale nie znaczy, że jest to wjazd *na daną > działkę*. Dokładnie. Wjazd na daną działkę jest w miejscowym lub gminnym planie zagospodarowania terenu. To, że w praktyce wjazdy bywają w innych miejscach, to już inna sprawa. |
||
2007-07-26 14:08 | Re: Wjazd na działkę budowlaną | Gotfryd Smolik news |
On Thu, 26 Jul 2007, Robert Tomasik wrote: > Nie ma. W niektórych miejscach jest nawet taki obowiązek. Ale nie będzie to > indywidualny zjazd do posesji. A zgodnie z planem zagospodarowania w tych > miejscach mają być zjazdy,a nie obniżenia krawężnika. OK. Właśnie do tego zmierzam: w poście rozpoczynającym wątek nie ma informacji, czy ten "wjazd" to "wjazd w rozumieniu przepisów", wysunąłem tezę ze to może taki "nibywjazd". Może uszkodzili chodnik (a nie wjazd) i jeszcze sie awanturują :) > Nigdy nie widziałeś zjazdu do nikąd? :) >> A to się zgadza - też musieliśmy wjazd zrobić dokładnie tam gdzie chce UM. >> > No właśnie i gdyby UM robił chodnik, to zjazd musiał by zaprojektować > i wykonać. To Wam (bo paru pisało) wierzę :) Niestety z tej strony nie zrobili :] pzdr, Gotfryd |
nowsze | 1 2 3 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
Wodociąg przez działkę... |
SW | 2006-05-22 18:54 |
Czy każdy może kupić działkę rolną |
Krzysztof | 2006-10-10 20:24 |
Czy można podarować działkę nabytą z wieczystego użytkowania? |
kjvirtual | 2007-03-13 00:55 |
Wjazd na posesje |
Piotr | 2007-05-07 18:08 |
Wjazd na posesje - cd |
Piotr | 2007-05-11 08:57 |
Ustanowienie służebności przejazdu przez działkę należącą do wspólnoty |
Łukasz | 2007-07-18 23:55 |