Money.plFirmaGrupa pl.soc.prawo

Re: wulgaryzmy pod adresem pracownika a Kodeks Pracy?

poprzedni wątek | następny wątek pl.soc.prawo
2008-02-13 00:51 Re: wulgaryzmy pod adresem pracownika a Kodeks Pracy? Andrzej Adam Filip
"JW" pisze:

>>> dobra
>>> osobiste pracownika.
>> Po definicję których do KC (art. 23 szczególnie).
>
> mozesz ja przytoczyc, bo chyba w moim KC nie ma ?;]
>
>> To dopiero precyzyjny zapis - uporczywym i długotrwałym...
>
> no offence, ale chyba 1 raz w zyciu widzisz przepisy prawa ;]
> Jak sobie wyobrazasz? ze ustawodawca napisze, ze mobbing jest wtedy, kiedy
> trwa od 2 do 4 miesiecy? ;]
>
> Tak na marginesie mowiac to dajcie se spokoj z kodeksem pracy, jak Cie
> wyzywaja od kurew i nie godzisz sie z tym to zmien prace i tyle.

Bez uzyskania odszkodowania?! Po Prostu poddać się bezprawiu?!
Takich rad nie godzi się udzielać na pl.soc.prawo ;-)

Najlepiej *na początek* sobie nagrać i mieć świadków.
Nagranie *z obrazem* byłoby jeszcze lepsze. Z ładnym krótkim filmikiem
mogliby to puścić w jakimś programie TV a może nawet którymś dzienniku.

--
Andrzej Adam Filip : anfi@priv.onet.pl : anfi@xl.wp.pl
Zanika rękodzieło. Nawet w zbrodni.
-- Lec, Stanisław Jerzy (1909-1966)
2008-02-13 08:34 Re: wulgaryzmy pod adresem pracownika a Kodeks Pracy? Piotr [trzykoty]

Użytkownik "Andrzej Adam Filip" napisał
> Najlepiej *na początek* sobie nagrać i mieć świadków.

Zgoda.

> Nagranie *z obrazem* byłoby jeszcze lepsze. Z ładnym krótkim filmikiem
> mogliby to puścić w jakimś programie TV a może nawet którymś dzienniku.

Tak się zastanawiam, czy puszczając w TV takie coś, poszokodowany tym
mobbingiem czy chamstwem nie naruszyłby prawa - chodzi mi tu o wizerunek
szefa czy jego dobra osobiste (głos, wizerunek). Nawet w tak słusznej
sprawie. To ciekawe, bo tego typu prowokacje są na porządku dziennym we
wszystkich "reporterskich" programach.

2008-02-13 09:03 Re: wulgaryzmy pod adresem pracownika a Kodeks Pracy? Andrzej Adam Filip
"Piotr [trzykoty]" pisze:

> Użytkownik "Andrzej Adam Filip" napisał
>> Najlepiej *na początek* sobie nagrać i mieć świadków.
>
> Zgoda.
>
>> Nagranie *z obrazem* byłoby jeszcze lepsze. Z ładnym krótkim filmikiem
>> mogliby to puścić w jakimś programie TV a może nawet którymś dzienniku.
>
> Tak się zastanawiam, czy puszczając w TV takie coś, poszokodowany tym
> mobbingiem czy chamstwem nie naruszyłby prawa - chodzi mi tu o wizerunek
> szefa czy jego dobra osobiste (głos, wizerunek). Nawet w tak słusznej
> sprawie. To ciekawe, bo tego typu prowokacje są na porządku dziennym we
> wszystkich "reporterskich" programach.

A po co są "cuda" z przysłonięciem twarzy z zmianą głosu?
Żeby skarżyć było *znacznie* trudniej :-)

--
Andrzej Adam Filip : anfi@priv.onet.pl : anfi@xl.wp.pl
Andrzej Lepper udowodnił, że ma za nic prawo i jest politycznym
awanturnikiem. Poparcie PiS-u dla tego polityka w jakiejkolwiek
sytuacji jest nierealne.
-- Kaczyński, Lech (1949-)
2008-02-13 09:04 Re: wulgaryzmy pod adresem pracownika a Kodeks Pracy? Piotr [trzykoty]

Użytkownik "Andrzej Adam Filip" napisał
> A po co są "cuda" z przysłonięciem twarzy z zmianą głosu?
> Żeby skarżyć było *znacznie* trudniej :-)

No tak. Ale weźmy np. głos, nagranie dyktafonem - głos szefa jak krzyczy i
wyzywa. I co, mozna puścić w radio/TV czy nie?

2008-02-13 09:19 Re: wulgaryzmy pod adresem pracownika a Kodeks Pracy? Andrzej Adam Filip
"Piotr [trzykoty]" pisze:

> Użytkownik "Andrzej Adam Filip" napisał
>> A po co są "cuda" z przysłonięciem twarzy z zmianą głosu?
>> Żeby skarżyć było *znacznie* trudniej :-)
>
> No tak. Ale weźmy np. głos, nagranie dyktafonem - głos szefa jak krzyczy i
> wyzywa. I co, mozna puścić w radio/TV czy nie?

W teorii? Wątpliwe prawnie.
W praktyce? Najczęściej można, co wielokrotnie sprawdzono :-)

Szef straciłby znacznie więcej na procesie o ochronę dóbr chyba że
miałby plecy aż tak szerokie by załatwić proces za zamkniętymi drzwiami
jak sobie Wassermann (PiS) załatwić *potrafił* w procesie przeciw
emerytce "sugerującej" że przerobił finansowo na szaro ekipę budowlaną
jej zięcia.

--
Andrzej Adam Filip : anfi@priv.onet.pl : anfi@xl.wp.pl
Nie jestem ani satyrykiem, ani humorystą, te etykietki są mi bardzo
niemiłe, jestem (...) czystej krwi błaznem i nie widzę innego odcienia
na wyrażenie swego temperamentu literackiego.
-- Boy-Żeleński, Tadeusz (1874-1941)
1 2 starsze

Podobne dyskusje

Tytuł Autor Data

Pytanie o kodeks pracy

Darek 2005-12-16 15:19

art.183c Kodeks Pracy

koncentrat 2006-03-14 01:21

kodeks pracy a regulamin wewnetrzny pracy

kruk 2006-05-04 21:36

Kodeks Pracy - interpretacja

Slawek 2006-08-28 16:06

Kodeks pracy.

rz 2006-11-07 16:58

[kodeks pracy] porzucenie pracy przez pracownika

draculka 2007-02-01 13:51

kodeks pracy - proszę o pomoc

wojtek 2007-02-28 10:23

Kodeks Pracy - urlopy

Arek 2007-03-06 00:53

Kodeks Pracy - renta.

krys 2007-09-28 14:19

Kodeks Pracy - zwolnienienie od pracy dla osoby wychowującej dziecko

krzy_s 2007-11-27 21:40