poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2009-11-13 15:43 | Re: Wykupić się, czy nie warto | szerszen |
Użytkownik "Rajmund Wrotek" news:hdjqip$2l4l$1@newsread2.aster.pl... > Czyli wychodzi na to, że jak ktoś posiada własnościowe prawo i > spółdzielnai jest ok, to nie warto za wszelka cenę dążyć do > przekształcenai tego prawa w prawo odrębnej własnosci. tak sobie wykombinowalem, ale nie oznacza ze tak jest prawda :) czytajac rozne wypowiedzi, doszedlem do wniosku ze najwieksze zagroenie to dlugi spoldzielni i konsekwencje, w moim przypadku raczej malo realne zalety? niespecjalnie dostrzegam, kredyt, spadek, sprzedaz, wszystko jak przy odredbnej wlasnosci, cena, praktycznie identyczna, przynajmniej na dzien dzisiejszy, takze poki co zostaje jak jest |
2009-11-13 17:27 | Re: Wykupić się, czy nie warto | mareK |
Trochę sie ostatnio poprzez kłopoty ze Spóldzielnią podszkoliłem w prawie Spóldzielczym mieszkaniowym. Teoretycznie nie duzo to zmienia. W przypadku bankructwa Spółdzielni z automatu własnościowe prawo przekształci sie w odrębna własność. Ale tak w teori i na bazie obowiazujacego prawa, w praktyce to do końca roku ma wyjść nowelizacja ustawy o Spóldzielniach , a nasi politycy i ustawodawcy, coś zawsze mogą wymodzić z tym prawem, jak juz się zdarzało. Jak masz własność odrębną notarialną to Twoje , a ze spółdzielczą to może jeszcze byc różnie. Dlatego polecam przekształcenie wczesniejsze i odżałowanie kilkuset złotych za akt. Jeśli wiekszość mieszkań w nieruchomości jest odrebną własnością, to można zostać wspólnotą, z tym , że to nie jest jednoznaczne z budynkiem. W spóldzielni nieruchomość spóldzielcza, to czasami jeden, a czasami kilka czy kilkanaście budynków. Można sie tego dowiedzieć w SM. Jak wszyscy w nieruchomości bedą mieć odrębna własność, to z automatu zostaną wspólnotą. Korzyści są istotne, wspólnota niezależnie od SM decyduje na co przeznaczyc kase za opłaty miesięczne, a nie Prezes SM. I może zlecic zarządzanie swoja nieruchomością SM lub innym tańszym zarządcom, jak bedzie chciała. A najciekawsze jest ,ze członkowie wspólnoty nie muszą przestać byc członkami SM, co daje dodatkowe korzyści np. zyski z majatku odrębnego SM ,lokali uzytkowych itp. Dlatego polecam to przekształcanie. A prezesi SM sie przed nim bronią. Chyba, że są rzeczywiście dobrymi zarządcami, to nic im nie grozi i wspólnoty bedą sie do nich zgłaszac, ale takich jest znaczna mniejszość. -- Pozdrawiam Marek Wojtalewicz Użytkownik "Rajmund Wrotek" news:hdjllh$qdo$1@newsread2.aster.pl... >Z tego, co wiem do końca tego roku można składać wnioski o przekształcenie >prawa ... w pełne prawo własności. W związku z tym mam pytanie: > > Posiadajac spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu w budynku > wielorodzinnym (blok), gdzie część lokali to "prawo lokatorskie, a czesć > to prawo własnościowe - warto bawić się w przekształcenie tego prawa? > Jedni mówią, że mając mieszkanie właśnościowe nie warto się bawić gdyż > zysk jest niewielki. > > > > __________ Informacja programu ESET Smart Security, wersja bazy sygnatur > wirusow 4603 (20091113) __________ > > Wiadomosc zostala sprawdzona przez program ESET Smart Security. > > http://www.eset.pl lub http://www.eset.com > > > |
||
2009-11-14 15:21 | Re: Wykupić się, czy nie warto | Marcin Wasilewski |
Użytkownik "szerszen" news:hdjoas$q10$1@news.task.gda.pl... > nadalbyscie byli zalezni, bo wasza wspolnota miescila by sie w bloku > spoldzielni i tak sobie kombinuje, ze moglibyscie byc wyzej taksowani za > wszelkie remonty bloku itd W czym by się mieściła? Jeśli ponad połowa mieszkańców (a dokładnie posiadaczy udziałów, bo ich wielkość jest zależna od wielkości posiadanych lokali) ma chęć utworzyć wspólnotę niezależną od spółdzielni, to ją tworzy i już. Spółdzielnia w tym przypadku jest takim samym posiadaczem udziałów jak każdy inny posiadacz lokalu stanowiącego odrębną własność. W momencie wyodrębnienie pierwszego lokalu stanowiącego odrębną własność, to nie jest już "blok spółdzielczy", tylko blok (i grunt) w którym spółdzielnia posiada jakieś tam udziały. Czasem większe, czasem mniejsze - w zależności od tego ile lokali jest wyodrębnionych. I co najważniejsze, zarządca (zazwyczaj jest to w tych przypadkach spółdzielnia mieszkaniowa) chcąc dokonać czynności przekraczającej zarząd zwykły. Np. sprzedać kawałek gruntu, czy też zamienić części wspólne budynku np. piwnice na lokal stanowiący odrębną nieruchomość, musi mieć zgodę wszystkich współwłaścicieli. |
||
2009-11-14 15:26 | Re: Wykupić się, czy nie warto | Marcin Wasilewski |
Użytkownik "szerszen" news:hdjrhu$18i$1@news.task.gda.pl... > niespecjalnie dostrzegam, kredyt, spadek, sprzedaz, wszystko jak przy > odredbnej wlasnosci, cena, praktycznie identyczna, przynajmniej na dzien > dzisiejszy, takze poki co zostaje jak jest To że teraz jest ok., nie znaczy, że tak będzie zawsze. Wystarczy że trasi się wam prezes spółdzielni przekręciarz i już nie będzie tak wesoło. |
||
2009-11-14 16:25 | Re: Wykupić się, czy nie warto | mvoicem |
(13.11.2009 14:48), szerszen wrote: > > Użytkownik "mvoicem" > news:hdjn7r$5fr$1@nemesis.news.neostrada.pl... > >> Ale teraz sobie myślę, że jednak trzeba było przekształcić - choćby z >> tego względu że mając prawo własności (i jakby takich jak ja było więcej >> w bloku), moglibyśmy się uwolnić od spółdzielni i założyć wspólnotę. > > no i co by wam to dalo? > nadalbyscie byli zalezni, bo wasza wspolnota miescila by sie w bloku > spoldzielni i tak sobie kombinuje, ze moglibyscie byc wyzej taksowani za > wszelkie remonty bloku itd No zaraz, jakby nas było powiedzmy 21 na 40mieszkaniowy blok, to wtedy raczej my byśmy spółdzielnię taksowali (oczywiście jakbyśmy ustalili zarządcą kogoś innego niż spółdzielnię) Mylę się? p. m. |
||
2009-11-14 22:33 | Re: Wykupić się, czy nie warto | Marcin Wasilewski |
Użytkownik "mvoicem" news:hdmipk$gno$1@nemesis.news.neostrada.pl... > No zaraz, jakby nas było powiedzmy 21 na 40mieszkaniowy blok, to wtedy > raczej my byśmy spółdzielnię taksowali (oczywiście jakbyśmy ustalili > zarządcą kogoś innego niż spółdzielnię) > Mylę się? Nie mylisz się. Co najśmieszniejsze byli posiadacze mieszkań spółdzielczych lokatorskich mają obecnie większe prawa niż posiadacze mieszkań spółdzielczych własnościowych, którym szkoda 800 zł, aby dokonać przekształcenia. |
||
2009-11-14 23:37 | Re: Wykupić się, czy nie warto | Animka |
Marcin Wasilewski pisze: > Użytkownik "mvoicem" > news:hdmipk$gno$1@nemesis.news.neostrada.pl... > >> No zaraz, jakby nas było powiedzmy 21 na 40mieszkaniowy blok, to wtedy >> raczej my byśmy spółdzielnię taksowali (oczywiście jakbyśmy ustalili >> zarządcą kogoś innego niż spółdzielnię) >> Mylę się? > > Nie mylisz się. Co najśmieszniejsze byli posiadacze mieszkań > spółdzielczych lokatorskich mają obecnie większe prawa niż posiadacze > mieszkań spółdzielczych własnościowych, którym szkoda 800 zł, aby dokonać > przekształcenia. Wydałam kiedyś kupę forsy na przekształcenie z lokatorskiego w spółdzielcze własnościowe. Już mi się odechciało. Zresztą już za późno, bo jest połowa listopada. Ponadto mieszkania nie zamierzam sprzedać, córka i tak odziedziczy, więc nie ma co się "szarpać". -- animka |
||
2009-11-16 11:38 | Re: Wykupić się, czy nie warto | szerszen |
Użytkownik "Marcin Wasilewski" wiadomości news:hdmemn$30l$1@news.task.gda.pl... > To że teraz jest ok., nie znaczy, że tak będzie zawsze. Wystarczy że trasi > się wam prezes spółdzielni przekręciarz i już nie będzie tak wesoło. pewnie, i cegla w drewnianym kosciele na leb spadnie, zdaje sobie z tego sprawe |
||
2009-11-16 11:42 | Re: Wykupić się, czy nie warto | szerszen |
Użytkownik "Marcin Wasilewski" wiadomości news:hdmecu$2dl$1@news.task.gda.pl... > I co najważniejsze, zarządca (zazwyczaj jest to w tych przypadkach > spółdzielnia mieszkaniowa) chcąc dokonać czynności przekraczającej zarząd > zwykły. Np. sprzedać kawałek gruntu, czy też zamienić części wspólne > budynku np. piwnice na lokal stanowiący odrębną nieruchomość, musi mieć > zgodę wszystkich współwłaścicieli. zapominasz o kolejnej sprawie, naprawy, modernizacje itd, w przypadku spoldzielni i jej czlonkow kwoty rozkladaja sie zupelnie inaczej, nize w przypadku pojedynczych wlascicieli i sie moze okazac, ze ocieplenie bloku, naprawa windy, naprawa dachu, wymiana rur i 1000 innych pierdol, mocno trzepnie po kieszeni, zadowolonych z siebie odrebnych wlascicieli |
||
2009-11-16 11:47 | Re: Wykupić się, czy nie warto | szerszen |
Użytkownik "mareK" news:hdk1eo$ru1$1@achot.icm.edu.pl... > W przypadku bankructwa Spółdzielni z automatu własnościowe prawo > przekształci sie w odrębna własność. to akurat dobra informacja, a jakies paragrafy na to masz pod reka? |
nowsze | 1 2 3 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
Czy liczy się data wpłaty czy zaksięgowania? |
Leszek.Pawlisz | 2005-12-12 22:47 |
czy warto zakladac sprawe |
Necrophile | 2006-04-24 22:17 |
Odszkodowanie z tytułu kolizji - czy warto się odwoływać ? |
Krzysztof Winnicki | 2006-05-16 20:53 |
czy zaiks się nie doczepi? |
józio | 2006-10-25 18:45 |
czy zaiks się nie doczepi? |
józio | 2006-10-25 18:46 |
mandat - czy warto isc do sadu? |
Simba | 2006-10-27 23:02 |
nie wywiązywanie się wykonawcy remontu |
lozin | 2007-05-21 19:05 |
Czy warto kupic te narty? |
niuniazdg | 2007-12-06 20:42 |
Czy warto walczyć ze SPAM-em? |
Tapatik | 2008-12-24 09:03 |
Czy warto próbować? |
Ania | 2009-01-01 16:14 |