poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2006-11-03 22:57 | Re: Wymeldowanie bez zgody zameldowanego | Marcin Krzemiński |
>> Stan faktyczny jest taki, że ona tam też nie mieszka. > > Jak rozumiem na tej podstawie każdy może się tam włamać i sobie > zamieszkać? No nie, ale obrona konieczna również w prawie cywilnym musi następować bezpośrednio w czasie lub tuż po naruszeniu dobra. A jeśli już ktoś pustostan zajmie i się w nim rozgości to jest posiadaczem i bez wyroku eksmisyjnego ani rusz. Marcin. |
2006-11-03 23:40 | Re: Wymeldowanie bez zgody zameldowanego | grzegorz jurek |
1. Policja nie twierdzi, że zameldowanie daje prawo do lokalu, tylko prawo do przebywania w lokalu, a to duża różnica. 2. Aby ustalić twoję prawa wystarczy sprawdzić, kto opłacał koszty lokalu - kto wpłacał miesięczne opłaty za lokal, energię, gaz, itp oraz spytać sąsiadów, czy cię znają, czy widzieli cię wieczorem, rano, w niedzielę, święta itp Szanse na lokal niewielkie. Bliskie zeru. -- |
||
2006-11-04 00:08 | Re: Wymeldowanie bez zgody zameldowanego | Paweł_Sakowski |
grzegorz jurek wrote: > 1. Policja nie twierdzi, że zameldowanie daje prawo do lokalu, tylko prawo do > przebywania w lokalu, a to duża różnica. Nieduża. I jedno i drugie to nieprawda. > 2. Aby ustalić twoję prawa wystarczy sprawdzić, kto opłacał koszty lokalu To jeszcze mało, chyba że mamy kolejny w tym wątku sposób na legalne włamanie. Zrobić przelew za np. czynsz. Na wypadek kontaktu z mundurowymi zabrać ze sobą dowód wpłaty. Wejść do lokalu razem z drzwiami. Liczyć na to, że zawartość lokalu przewyższy wartość przelewu. -- +----------------------------------------------------------------------+ | Paweł Sakowski | who can count up to 1023 on his fingers. | +----------------------------------------------------------------------+ |
||
2006-11-04 00:42 | Re: Wymeldowanie bez zgody zameldowanego | Kaja |
grzegorz jurek napisał(a): > 1. Policja nie twierdzi, że zameldowanie daje prawo do lokalu, tylko prawo do > przebywania w lokalu, a to duża różnica. > > 2. Aby ustalić twoję prawa wystarczy sprawdzić, kto opłacał koszty lokalu - > kto wpłacał miesięczne opłaty za lokal, energię, gaz, itp oraz spytać > sąsiadów, czy cię znają, czy widzieli cię wieczorem, rano, w niedzielę, święta itp > > Szanse na lokal niewielkie. Bliskie zeru. A zlikwidowana na to mieszkanie książeczka mieszkaniowa? To przecież bardzo ważny wkład własny. -- Kaja |
||
2006-11-04 03:23 | Re: Wymeldowanie bez zgody zameldowanego | Marcin Debowski |
Dnia 03.11.2006 grzegorz jurek > 1. Policja nie twierdzi, że zameldowanie daje prawo do lokalu, tylko prawo do > przebywania w lokalu, a to duża różnica. Meldunek potwierdza tylko fakt zamieszkiwania i nie daje tu najmniejszych praw do czegokolwiek. To co zapewne na podstawie meldunku stwierdzą to to, że sprawa nie jest tak trywialna jak włamanie czy naruszenie miru i powinien się nią zająć sąd a nie oni. -- Marcin |
||
2006-11-04 06:14 | Re: Wymeldowanie bez zgody zameldowanego | Robert Tomasik |
Użytkownik "Marcin Krzemiński" wiadomości news:ec0e5$454bb83a$57cf7bb1$2269@news.chello.pl... > To może w Ameryce. Bo u nas czegoś takiego nie ma. Jest, tylko przybiera różne fory, a ja uprościłem. To może być przykładowo książeczka opłat czynszowych z nazwiskiem najemcy. Może być wypis z aktu notarialnego, zaświadczenie ze spółdzielni. Za taki dokument można nawet uznać fakturę za prąd czy gaz - bo co do zasady umowa jest sporządzana na użytkownika. |
||
2006-11-04 06:16 | Re: Wymeldowanie bez zgody zameldowanego | Robert Tomasik |
Użytkownik "Marcin Debowski" news:85at14-ovg.ln1@ziutka.router... > Meldunek potwierdza tylko fakt zamieszkiwania i nie daje tu najmniejszych > praw do czegokolwiek. To co zapewne na podstawie meldunku stwierdzą to > to, że sprawa nie jest tak trywialna jak włamanie czy naruszenie miru i > powinien się nią zająć sąd a nie oni. Jeśli zgłoszenie będzie bezpośrednio po włamaniu się, to nawet meldunek nic nie pomoże. Gorzej, jeśli przybyli na miejsce policjanci nie stwierdzą żadnych śladów siłowego wejścia do lokalu. Brak takich śladów plus zameldowanie sprawę zasadniczo wyjaśnia. |
||
2006-11-04 10:07 | Re: Wymeldowanie bez zgody zameldowanego | Marcin Krzemiński |
"książeczka opłat czynszowych z nazwiskiem najemcy" to dla Ciebie "akt własności"? Czyli ten tzw. "akt własności" dla Ciebie "w uproszczeniu" wskazuje na najem? Przepraszam, ale przy takim poziomie absurdu ja wysiadam. Marcin. |
||
2006-11-04 18:27 | Re: Wymeldowanie bez zgody zameldowanego | Andrzej Lawa |
Marcin Krzemiński wrote: >> Swoją drogą obawiam się, że w tym przypadku może nawet zastosować obronę >> konieczną, czyli obezwładnić i wygruzić włamywacza za drzwi. >> > > Stan faktyczny jest taki, że ona tam też nie mieszka. Nieistotne. Ale jest uprawniona do decydowania, kto tam może mieszkać lub nie. Osoba wdzierająca się tam i odmawiająca opuszczenia lokalu popełnia przestępstwo (art.193KK). |
||
2006-11-04 18:29 | Re: Wymeldowanie bez zgody zameldowanego | Andrzej Lawa |
grzegorz jurek wrote: > 1. Policja nie twierdzi, że zameldowanie daje prawo do lokalu, tylko prawo do > przebywania w lokalu, a to duża różnica. Symboliczna. Tak czy inaczej oba twierdzenia są bzdurą. |
nowsze | 1 2 3 4 5 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
Wymeldowanie dziecka bez zgody rodzica? |
666 | 2005-11-22 14:19 |
Wymeldowanie dziecka bez zgody rodzica(nowe) |
jacobs | 2005-11-24 07:48 |
publikacja zdjec bez zgody |
Angela | 2006-03-10 16:47 |
Reklama bez zgody |
Michał Golba | 2006-03-26 12:20 |
publikacja zdjec bez zgody |
Angela | 2006-03-10 16:47 |
Reklama bez zgody |
Michał Golba | 2006-03-26 12:20 |
wykorzystanie zdjęć bez zgody autora |
x | 2006-05-17 14:32 |
Wymeldowanie bez mojej zgody |
dex | 2007-03-18 20:55 |
Nazwisko na stronie bez zgody? |
Gerard | 2007-04-03 13:08 |
nagrywanie bez zgody |
lanka1 | 2007-04-26 13:32 |