poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2010-04-08 10:50 | Wyrok nakazowy w postępowaniu karnym | sensor |
Straż miejska spisała mnie za rzekomo nieprawidłowe parkowanie, usiłując poczęstować mandatem w wysokości 100 zł. Odmówiłem przyjęcia mandatu i (na tym etapie postępowania) odmówiłem też wyjaśnień. Sądziłem, że zostanę poinformowany o terminie rozprawy, na której zamierzałem się bronić. Właśnie dostałem wyrok nakazowy wydany bez przeprowadzenia rozprawy. Czy fakt, że nie zostałem poinformowany o skierowaniu sprawy do sądu i brak możliwości złożenia zeznań w postępowaniu sądowym jest wystarczającym pwoodem do złożenia sprzeciwu? Czy sprzeciw taki musi być przez sąd uwzględniony? |
2010-04-08 11:21 | Re: Wyrok nakazowy w postępowaniu karnym | Krzysztof_Jodłowski |
> Czy sprzeciw taki musi być przez sąd > uwzględniony? Możesz nic nie pisać o przyczynach (chociaż warto wstępnie przytoczyć przyczyny, dla których uważasz się za niewinnego). Wystarczy w jednym zdaniu złożyć sprzeciw od wyroku. Wtedy sad wyznaczy rozprawę, na której będziesz mógł się bronić. -- Krzysztof |
||
2010-04-08 11:28 | Re: Wyrok nakazowy w postępowaniu karnym | SDD |
Użytkownik "sensor" news:tpmfhgitpa8z.1ei37e7gj1a4g$.dlg@40tude.net... > Właśnie dostałem wyrok nakazowy wydany bez przeprowadzenia rozprawy. Czy > fakt, że nie zostałem poinformowany o skierowaniu sprawy do sądu i brak > możliwości złożenia zeznań w postępowaniu sądowym jest wystarczającym > pwoodem do złożenia sprzeciwu? Czy sprzeciw taki musi być przez sąd > uwzględniony? Zle rozumujesz, ze pokrzywdzono Twe prawo do obrony itp. Po prostu taki ejest standardowe postepowanie - najpierw nakazowy, a jak delikwent chce si ebronic, to pisze sprzeciw, ktory uwzgledniany jest automatycznie - wyrok nakazowy sie tez wowczas automatycznie unicestwia i masz normalna rozprawe. Pozdrawiam SDD |
||
2010-04-08 12:32 | Re: Wyrok nakazowy w postępowaniu karnym | Arek |
SDD pisze: [..] > automatycznie - wyrok nakazowy sie tez wowczas automatycznie unicestwia i > masz normalna rozprawe. Nieprawda. Dostanie kolejny wyrok na rozprawie bez jego udziału. W sprzeciwie powinien jednak dokładnie napisać dlaczego jest niewinny, ale sąd i tak go ponownie skarze , podnosząc przy okazji koszty rozpraw). Wtedy będzie musiał złożyć apelację i co dalej to jeszcze nie wiem :) pozdrawiam Arek -- www.arnoldbuzdygan.com |
||
2010-04-08 12:45 | Re: Wyrok nakazowy w postępowaniu karnym | Gray |
Użytkownik "SDD" napisał w wiadomości news:hpk7kl$9hn$1@news.onet.pl... > > Użytkownik "sensor" > news:tpmfhgitpa8z.1ei37e7gj1a4g$.dlg@40tude.net... > >> Właśnie dostałem wyrok nakazowy wydany bez przeprowadzenia rozprawy. Czy >> fakt, że nie zostałem poinformowany o skierowaniu sprawy do sądu i brak >> możliwości złożenia zeznań w postępowaniu sądowym jest wystarczającym >> pwoodem do złożenia sprzeciwu? Czy sprzeciw taki musi być przez sąd >> uwzględniony? > > Zle rozumujesz, ze pokrzywdzono Twe prawo do obrony itp. > Po prostu taki ejest standardowe postepowanie - najpierw nakazowy, a jak > delikwent chce si ebronic, to pisze sprzeciw, ktory uwzgledniany jest > automatycznie - wyrok nakazowy sie tez wowczas automatycznie unicestwia i > masz normalna rozprawe. Żeby nie wprowadzać ludzi w błąd. To "standardowe postępowanie" nie zawsze jest zgodne z prawem, ale zawsze stosowane "standardowo". Sąd może zastosować tryb nakazowy w wypadku gdy wina obwinionego nie budzi żadnych wątpliwości oraz gdy obwiniony nie kwestionuje swojej winy. "Standardowo" prawdopodobnie nikt nie czyta akt tylko wypisuje nakaz zgodnie z wnioskiem Policji czy innego organu publicznego. Obwiniony jesli zdąży wnieść sprzeciw (ma tylko 7dni - minus weekend, czyli 5 w praktyce) musi potem udowadniać, że nie jest wielbłądem, a sąd udowadnia, że jednak w nakazie się nie pomylił.;-). W tym momencie ustalony przez sąd stan faktyczny może się różnić diametralnie od prawdy. Pzdr. -- Gray |
||
2010-04-08 12:57 | Re: Wyrok nakazowy w postępowaniu karnym | Gray |
Użytkownik "Arek" news:hpkbc1$k1q$1@news.onet.pl... > SDD pisze: > [..] >> automatycznie - wyrok nakazowy sie tez wowczas automatycznie unicestwia i >> masz normalna rozprawe. > > Nieprawda. > Dostanie kolejny wyrok na rozprawie bez jego udziału. Bądźmy dokładni. Jeśli nie stawi się na rozprawie, sąd wyznaczy następny termin i w momencie niestawiennictwa wyda wyrok (tak, prawdopodobnie bez wnikania podtrzyma poprzedni). > W sprzeciwie powinien jednak dokładnie napisać dlaczego jest niewinny, nie musi, ale jeśli napisze będzie to brane pod uwagę ;-) > ale sąd i tak go ponownie skarze , podnosząc przy okazji koszty rozpraw). Koszta dodatkowe prawdopodobnie doliczą uznanemu jako winny. Ale tu jest dowolność, tzn. według oceny sądu ;-) > Wtedy będzie musiał złożyć apelację i co dalej to jeszcze nie wiem :) To samo, przecież koledzy nie mogą się mylić ;-) . Apelacja i tak przechodzi przez ręce przewodniczącego sądu w którym jesteś uznany winnym i zależy mu na opinii na temat własnych sędziów podkomendnych. Dla spokoju prześle do okręgowego, który niczego złego prawdopodobnie się nie dopatrzy. Teraz jest pytanie: co dalej? Bo bez względu na wszystko (swoje odczucia, zgodność z prawem itp.) wyczerpałeś swoją drogę sądową... Pzdr. -- Gray |
||
2010-04-08 13:09 | Re: Wyrok nakazowy w postępowaniu karnym | Arek |
Gray pisze: > Bądźmy dokładni. Jeśli nie stawi się na rozprawie, sąd wyznaczy następny Nie dostanie żadnej informacji o rozprawie. Przerabiam dokładnie ten sam temat gdzie strażnicy miejscy wmawiają mi złamanie przepisów podczas kierowania samochodem marki itd. podczas gdy ja tym samochodem ani nawet nie jechałem ani nie jest mój :) Ale dla dwóch już sądów to nie miało żadnego znaczenia - strażnik miejski przecież nigdy nie kłamie ;) > Koszta dodatkowe prawdopodobnie doliczą uznanemu jako winny. Ale tu jest > dowolność, tzn. według oceny sądu ;-) Ale oczywiście, że jest winny. Każdy w Polsce jest winny, choćby tego, że frajersko dalej mieszka w tym kraju. Zostanie więc słusznie skazany, a że akurat za inną winę to nie ma znaczenia. Równowaga w przyrodzie pozostanie a i budżet potrzebuje kasy. > pytanie: co dalej? Bo bez względu na wszystko (swoje odczucia, zgodność z > prawem itp.) wyczerpałeś swoją drogę sądową... Wiadomo co dalej - pozostaje tylko skarżyć się do Strasburga :) pozdrawiam Arek -- www.arnoldbuzdygan.com |
||
2010-04-08 13:21 | Re: Wyrok nakazowy w postępowaniu karnym | Gray |
Użytkownik "Arek" news:hpkdgo$qlb$1@news.onet.pl... > Gray pisze: >> Bądźmy dokładni. Jeśli nie stawi się na rozprawie, sąd wyznaczy następny > > Nie dostanie żadnej informacji o rozprawie. Może powiadomienie zostało wysłane, a nie odebrane itp. Mnie powiadamiali, nawet telefonicznie. > Przerabiam dokładnie ten sam temat gdzie strażnicy miejscy wmawiają mi > złamanie przepisów podczas kierowania samochodem marki itd. podczas gdy > ja tym samochodem ani nawet nie jechałem ani nie jest mój :) > Ale dla dwóch już sądów to nie miało żadnego znaczenia - strażnik miejski > przecież nigdy nie kłamie ;) Urzędnik publiczny czy inny funkcjonariusz ma domniemanie rzetelneści i zaufania. Prawie jak sąd ;-). Nawet to mam w uzasadnieniu. Mimo, że przedstawiłem dowody, że rzetelny nie jest. > Zostanie więc słusznie skazany, a że akurat za inną winę to nie ma > znaczenia. Równowaga w przyrodzie pozostanie a i budżet potrzebuje kasy. To oczywistość. Ten kto się z tym zetknie, bywa mocno zdziwiony. Oświecenie bywa bolesne ;-) >> pytanie: co dalej? Bo bez względu na wszystko (swoje odczucia, zgodność z >> prawem itp.) wyczerpałeś swoją drogę sądową... > > Wiadomo co dalej - pozostaje tylko skarżyć się do Strasburga :) Nie myślałeś o RPO, MS oraz prokuraturze. Działanie musi być masowe, żeby było zauważalne i potraktowane poważnie (Rosół zdaje się mówił na komisji śledczej jak nie to kosz). Ewentualnie media. Im bardzo zależy żeby obywatel myślał, że jest odosobnionym przypadkiem. A takie postępowanie to normalka przecież, tzw. "standard". Strasburg to już na koniec. Pzdr. -- Gray |
||
2010-04-08 14:53 | Re: Wyrok nakazowy w postępowaniu karnym | Nostradamus |
Użytkownik "sensor" news:tpmfhgitpa8z.1ei37e7gj1a4g$.dlg@40tude.net... > Straż miejska spisała mnie za rzekomo nieprawidłowe parkowanie, usiłując > poczęstować mandatem w wysokości 100 zł. Odmówiłem przyjęcia mandatu i (na > tym etapie postępowania) odmówiłem też wyjaśnień. No i błąd. Trzeba było wyjaśnić dlaczego jesteś niewinny. A tak sąd uznał, że nie masz nic ciekawego do powiedzenia. Mogłeś się bronić jak był na to czas. |
||
2010-04-08 14:59 | Re: Wyrok nakazowy w postępowaniu karnym | Nostradamus |
Użytkownik "Gray" news:hpkc51$i1q$1@mx1.internetia.pl... >Sąd może zastosować tryb nakazowy w wypadku gdy wina obwinionego nie budzi >żadnych wątpliwości Przecież nie budzi. Dowody w postaci zeznań 2 strażników wystarczają do uznania, że samochód obwinionego stał na zakazie. > oraz gdy obwiniony nie kwestionuje swojej winy. Nic nie mowił i nie wyjaśniał . Powiedział niewinny i na tym skończył ;) > prawdopodobnie nikt nie czyta Patrz wyżej. Nie było nic do czytania. Nam też nie napisał co i jak z tym parkowaniem. Sąd przekornych milczków nie lubi ;) Sprzeciw odrzucony ;)) |
nowsze | 1 2 3 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
wyrok nakazowy |
Darek | 2005-10-21 13:11 |
Wyrok nakazowy - gdzie zaplacic? |
logos | 2005-10-25 16:37 |
Wyrok nakazowy |
lukas3339 | 2006-01-24 20:04 |
Wyrok karny nakazowy |
martyna1980 | 2006-08-20 14:55 |
[help] problem rowerowy - wyrok nakazowy |
pcx | 2007-06-26 21:09 |
Sad grodzki - wyrok nakazowy |
emes | 2008-02-13 14:00 |
Wyrok nakazowy |
Larsoden | 2008-04-15 18:52 |
Wyrok nakazowy i KRS |
MS | 2008-12-04 10:02 |
Wyrok nakazowy - chyba dziwny :) |
Piotr Jarzebski | 2009-02-04 00:02 |
Wyrok nakazowy jako standard |
pwi | 2009-09-07 21:49 |