poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2010-09-12 20:39 | Re: zablokowanie zniszczenia drogi | Andrzej Lawa |
W dniu 12.09.2010 18:42, marzena pisze: >> Wiadomo: pędziwiatry będą hamować przed progiem (większe kurzenie) i za >> progiem przyśpieszać (znowu kurz). > > moze przez pierwsze 2-3 dni. potem beda jezdzic wolniej. generalnie jestem > za tym młodym lokalnym aktywistą I jeszcze jedno: jak do kogoś na czas nie dojedzie karetka, to też za to własnym gardłem dobrowolnie zapłacisz? |
2010-09-12 20:49 | Re: zablokowanie zniszczenia drogi | marzena |
> > Przez 10 lat od założenia progów na warszawskim osiedlu, na którym > mieszkałem, jakoś zaczęli jeździć wolniej. > ano widzisz. jezdza wolniej. progi zrobily swoje >> za tym młodym lokalnym aktywistą > > Fajnie. Podać ci numer konta, żebyś mogła się zrzucić na mój samochód > niszczony przez głupie pomysły? to nie wiesz ze sa progi? to tak jakbys wiedzial, ze jest ostry zakret, prawidlowo oznaczony, a ty chcialbys wjechac w niego "stówka". i potem mial pretensje, do drogowcow, ze zakret zrobili... |
||
2010-09-12 20:51 | Re: zablokowanie zniszczenia drogi | marzena |
> I jeszcze jedno: jak do kogoś na czas nie dojedzie karetka, to też za to > własnym gardłem dobrowolnie zapłacisz? he he. takie teskty do mnie nie przemawiaja. jakos do tej pory nie zdazylo sie, ze karetka nie dojechala na czas z powodow progow... wieje Andrzjeu populizmem, i to ostrym.... |
||
2010-09-12 21:01 | Re: zablokowanie zniszczenia drogi | Andrzej Lawa |
W dniu 12.09.2010 20:51, marzena pisze: >> I jeszcze jedno: jak do kogoś na czas nie dojedzie karetka, to też za to >> własnym gardłem dobrowolnie zapłacisz? > > he he. takie teskty do mnie nie przemawiaja. jakos do tej pory nie zdazylo > sie, ze karetka nie dojechala na czas z powodow progow... wieje Andrzjeu > populizmem, i to ostrym.... Cóż, jak to powiedział człowiek spadający z Empire State Building w połowie drogi do ziemi: "Póki co jakoś leci". |
||
2010-09-12 21:02 | Re: zablokowanie zniszczenia drogi | Andrzej Lawa |
W dniu 12.09.2010 20:49, marzena pisze: >> >> Przez 10 lat od założenia progów na warszawskim osiedlu, na którym >> mieszkałem, jakoś zaczęli jeździć wolniej. >> > > ano widzisz. jezdza wolniej. progi zrobily swoje Przepraszam, gdzieś mi "nie" zjadło. Nie jeździli wolniej, tylko było więcej hałasu od hamowania i przyśpieszania, >>> za tym młodym lokalnym aktywistą >> >> Fajnie. Podać ci numer konta, żebyś mogła się zrzucić na mój samochód >> niszczony przez głupie pomysły? > > to nie wiesz ze sa progi? to tak jakbys wiedzial, ze jest ostry zakret, > prawidlowo oznaczony, a ty chcialbys wjechac w niego "stówka". i potem mial > pretensje, do drogowcow, ze zakret zrobili... Ty jaki masz kolor fryzury? Czytaj uważniej z jaką prędkością ja tamtędy jeżdżę. |
||
2010-09-12 21:04 | Re: zablokowanie zniszczenia drogi | marzena |
> Cóż, jak to powiedział człowiek spadający z Empire State Building w > połowie drogi do ziemi: "Póki co jakoś leci". ano, jak sie nie ma argumentow, to przywołuje sie klasyków:-) |
||
2010-09-12 21:15 | Re: zablokowanie zniszczenia drogi | Andrzej Lawa |
W dniu 12.09.2010 21:04, marzena pisze: >> Cóż, jak to powiedział człowiek spadający z Empire State Building w >> połowie drogi do ziemi: "Póki co jakoś leci". > > ano, jak sie nie ma argumentow, to przywołuje sie klasyków:-) > > Póki co to tobie brakuje argumentów. |
||
2010-09-12 21:19 | Re: zablokowanie zniszczenia drogi | marzena |
> Przepraszam, gdzieś mi "nie" zjadło. Nie jeździli wolniej, tylko było > więcej hałasu od hamowania i przyśpieszania, nie zartuj. o jakim hałasie mowisz... >> to nie wiesz ze sa progi? to tak jakbys wiedzial, ze jest ostry zakret, >> prawidlowo oznaczony, a ty chcialbys wjechac w niego "stówka". i potem >> mial >> pretensje, do drogowcow, ze zakret zrobili... > > Ty jaki masz kolor fryzury? > > Czytaj uważniej z jaką prędkością ja tamtędy jeżdżę. moze blond. chociaz powinnam Ciebie zpaytac o kolor fryzury, jesli masz jeszcze. wiesz co to jest tryb przypuszczajacy?nie chce wdawac sie w pyskówke, ale w ielu miejscach progi utemperowaly wariatow. i jestesm za tym. ty jestes przeciw i szanuje twoje zdanie. uszanuj, ze ktos moze miec inne niz ty. |
||
2010-09-12 21:24 | Re: zablokowanie zniszczenia drogi | marzena |
> Póki co to tobie brakuje argumentów. niech ci bedzie. twoje na wierzchu |
||
2010-09-12 21:28 | Re: zablokowanie zniszczenia drogi | Andrzej Lawa |
W dniu 12.09.2010 21:19, marzena pisze: >> Przepraszam, gdzieś mi "nie" zjadło. Nie jeździli wolniej, tylko było >> więcej hałasu od hamowania i przyśpieszania, > > nie zartuj. o jakim hałasie mowisz... Ostre hamowanie i ostre przyśpieszanie. Widać nie masz doświadczenia z mieszkania w okolicy takich instalacji. >>> to nie wiesz ze sa progi? to tak jakbys wiedzial, ze jest ostry zakret, >>> prawidlowo oznaczony, a ty chcialbys wjechac w niego "stówka". i potem >>> mial >>> pretensje, do drogowcow, ze zakret zrobili... >> >> Ty jaki masz kolor fryzury? >> >> Czytaj uważniej z jaką prędkością ja tamtędy jeżdżę. > > moze blond. chociaz powinnam Ciebie zpaytac o kolor fryzury, jesli masz > jeszcze. wiesz co to jest tryb przypuszczajacy?nie chce wdawac sie w Niezależnie od wiedzy, gdzie są progi - przy proponowanej ich konstrukcji moje zawieszenie i przy mojej ślimaczej prędkości dostanie w kość. Zapłacisz za to? > pyskówke, ale w ielu miejscach progi utemperowaly wariatow. i jestesm za > tym. ty jestes przeciw i szanuje twoje zdanie. uszanuj, ze ktos moze miec > inne niz ty. Nie, jeśli twoje zdanie powoduje uciążliwość i koszta dla mnie. Równie dobrze mogłabyś apelować, aby uszanować zdanie tych, co chcą jeździć szybko. Po za tym - o ile znowu nie doczytałaś - chodzi o drogę żwirową. Uciążliwi dla żony aktywisty są ci co jeżdżą po tej drodze ZGODNIE Z PRZEPISAMI (50km/h - tam się nie da szybciej pojechać, chyba że ktoś samobójca) bo jej okna się kurzą. Pierwszym krokiem powinno być postawienie ograniczenia prędkości. |
nowsze | 1 2 3 4 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
zablokowanie strony przez webmastera |
Marja | 2006-02-14 10:39 |
zarządca drogi |
utaka.pl | 2006-02-27 13:19 |
Służebność drogi koniecznej |
Dorota | 2006-08-02 11:55 |
Zmiana drogi służbwej ? |
Marek | 2006-08-17 10:29 |
Zniszczenie drogi gruntowej |
moniq | 2008-01-21 08:35 |
Pomowiony o zajechanie drogi |
Zbyszek | 2008-07-09 18:36 |
parkowanie na prywatnym terenie a zablokowanie pojazdu |
Piter | 2009-07-21 15:06 |
zablokowanie drogi wyjazdowej |
PlaMa | 2009-08-23 17:54 |
Zimowe utrzymanie ulic, a zniszczenia obuwia |
Pan Łoś | 2009-12-21 22:15 |
przebudowa drogi |
Morian | 2010-02-01 13:31 |