Money.plFirmaGrupa pl.soc.prawo

Re: zablokowanie zniszczenia drogi

poprzedni wątek | następny wątek pl.soc.prawo
2010-09-12 21:28 Re: zablokowanie zniszczenia drogi Andrzej Lawa
W dniu 12.09.2010 21:24, marzena pisze:
>> Póki co to tobie brakuje argumentów.
> niech ci bedzie. twoje na wierzchu
>
>
Jak nie potrafisz rzeczowo dyskutować, to po co w ogóle się tu odzywasz?
2010-09-12 22:21 Re: zablokowanie zniszczenia drogi marzena
> Pierwszym krokiem powinno być postawienie ograniczenia prędkości.

buuuuhahahhaahahahahah , no teraz mnie rozwaliłes:-)))) ograniczeni ma
spowodowac mniejsza predkosc... ech...nie podejmuje sie dalszej dyskusji

2010-09-12 22:22 Re: zablokowanie zniszczenia drogi marzena

> Jak nie potrafisz rzeczowo dyskutować, to po co w ogóle się tu odzywasz?

ty za to potrafisz. zycze powodznenia

2010-09-12 22:29 Re: zablokowanie zniszczenia drogi Andrzej Lawa
W dniu 12.09.2010 22:21, marzena pisze:
>> Pierwszym krokiem powinno być postawienie ograniczenia prędkości.
>
> buuuuhahahhaahahahahah , no teraz mnie rozwaliłes:-)))) ograniczeni ma
> spowodowac mniejsza predkosc... ech...nie podejmuje sie dalszej dyskusji

Wiesz, trudno się czepiać, że ktoś jedzie 50 jak może 50 - nie ma
formalnej podstawy, a pretensje o kurzenie można odsyłać do zarządcy
drogi, że asfaltu nie zrobił.

A dyskutować to ty nie dyskutujesz tylko tupiesz nogą i domagasz się, że
tak ma być bo tak sobie wymyśliłaś.
2010-09-12 22:47 Re: zablokowanie zniszczenia drogi marzena
> Wiesz, trudno się czepiać, że ktoś jedzie 50 jak może 50 - nie ma
> formalnej podstawy, a pretensje o kurzenie można odsyłać do zarządcy
> drogi, że asfaltu nie zrobił.
>
> A dyskutować to ty nie dyskutujesz tylko tupiesz nogą i domagasz się, że
> tak ma być bo tak sobie wymyśliłaś.

wiesz zapućkałes sie. juz sam nie wiesz o co ci chodzi.... czy o zna, czy o
to by jezdzili wolniej, czy o to ze kurza....

2010-09-12 23:05 Re: zablokowanie zniszczenia drogi Andrzej Lawa
W dniu 12.09.2010 22:47, marzena pisze:
>> Wiesz, trudno się czepiać, że ktoś jedzie 50 jak może 50 - nie ma
>> formalnej podstawy, a pretensje o kurzenie można odsyłać do zarządcy
>> drogi, że asfaltu nie zrobił.
>>
>> A dyskutować to ty nie dyskutujesz tylko tupiesz nogą i domagasz się, że
>> tak ma być bo tak sobie wymyśliłaś.
>
> wiesz zapućkałes sie. juz sam nie wiesz o co ci chodzi.... czy o zna, czy o
> to by jezdzili wolniej, czy o to ze kurza....
>
>
Nie ja się "zapućkałem" (cokolwiek to "słowo" ma znaczyć - używaj
oficjalnego języka polskiego, a nie jakiegoś swojego gaworzenia) tylko
ty masz problemy z czytaniem. Całą sytuację opisałem na początku wątku -
włącznie z tym, co jest głównym motywem propozycji, jak wygląda droga itepe.

2010-09-12 23:12 Re: zablokowanie zniszczenia drogi marzena
>>
> Nie ja się "zapućkałem" (cokolwiek to "słowo" ma znaczyć - używaj
> oficjalnego języka polskiego, a nie jakiegoś swojego gaworzenia) tylko
> ty masz problemy z czytaniem.

ok. ja mam problemy z czytaniem. ty masz problemy czytania ze zrozumieniem
tekstu pisanego. polecam google do "zapućkanego"
dla mnie EOT

2010-09-12 23:16 Re: zablokowanie zniszczenia drogi Andrzej Lawa
W dniu 12.09.2010 23:12, marzena pisze:
>>>
>> Nie ja się "zapućkałem" (cokolwiek to "słowo" ma znaczyć - używaj
>> oficjalnego języka polskiego, a nie jakiegoś swojego gaworzenia) tylko
>> ty masz problemy z czytaniem.
>
> ok. ja mam problemy z czytaniem. ty masz problemy czytania ze zrozumieniem
> tekstu pisanego. polecam google do "zapućkanego"
> dla mnie EOT
>
>

Najpierw nie zapoznałaś się z tłem sytuacji, potem powypisywałaś nieco
bredni czy wręcz kłamstw, a teraz strzelasz focha i sobie wychodzisz.

Ja chyba złożę donos w Lidze Kobiet, że propagujesz negatywne stereotypy
o kobietach ;->
2010-09-12 23:25 Re: zablokowanie zniszczenia drogi marzena
> Najpierw nie zapoznałaś się z tłem sytuacji,

zapoznalam i uwazalam ze jestes "nakręcony"

potem powypisywałaś nieco
> bredni czy wręcz kłamstw, a teraz strzelasz focha i sobie wychodzisz.
>

widzisz, jednak nie zrozumiales tekstu pisanego. powtorz w skrocie. lezace
policjanty maja duzy wplym na zmniejszenie predkosci. a czy pyl drogi
zwirowej ci przeszkadza czy nie to inna sprawa. moze trza do lekarza, ze ci
pylki przeszkadzaja?
> Ja chyba złożę donos w Lidze Kobiet, że propagujesz negatywne stereotypy
> o kobietach ;->
>

2010-09-12 23:54 Re: zablokowanie zniszczenia drogi Andrzej Lawa
W dniu 12.09.2010 23:25, marzena pisze:
>> Najpierw nie zapoznałaś się z tłem sytuacji,
>
> zapoznalam i uwazalam ze jestes "nakręcony"

Kłamiesz.

Z twoich wypowiedzi wyraźnie widać, że "zapomniałaś", że droga jest
żwirowa a głównym motywem ustawiaczy progów są brudne okna.

>> potem powypisywałaś nieco
>> bredni czy wręcz kłamstw, a teraz strzelasz focha i sobie wychodzisz.
>>
>
> widzisz, jednak nie zrozumiales tekstu pisanego. powtorz w skrocie. lezace
> policjanty maja duzy wplym na zmniejszenie predkosci. a czy pyl drogi

Tak, ale na równej, asfaltowej nawierzchni. To jest droga gruntowa
posypana różnego rodzaju żwirem.

> zwirowej ci przeszkadza czy nie to inna sprawa. moze trza do lekarza, ze ci
> pylki przeszkadzaja?

No i widzisz, jak "umiesz" czytać - pyłki nie przeszkadzają mi tylko
lokalnym wielbicielom progów.
1 2 3 4

Podobne dyskusje

Tytuł Autor Data

zablokowanie strony przez webmastera

Marja 2006-02-14 10:39

zarządca drogi

utaka.pl 2006-02-27 13:19

Służebność drogi koniecznej

Dorota 2006-08-02 11:55

Zmiana drogi służbwej ?

Marek 2006-08-17 10:29

Zniszczenie drogi gruntowej

moniq 2008-01-21 08:35

Pomowiony o zajechanie drogi

Zbyszek 2008-07-09 18:36

parkowanie na prywatnym terenie a zablokowanie pojazdu

Piter 2009-07-21 15:06

zablokowanie drogi wyjazdowej

PlaMa 2009-08-23 17:54

Zimowe utrzymanie ulic, a zniszczenia obuwia

Pan Łoś 2009-12-21 22:15

przebudowa drogi

Morian 2010-02-01 13:31