poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2007-02-24 13:31 | Re: zajete miejsce parkingowe, pobicie | Michał_\Kaczor\_Niemczak |
Nostradamus napisał(a): > Próbuje uwolnić się z bezprawnie nałożonego mu ograniczenia wolności. > Msza za 5 minut ;)) Jak zamknę złodzieja we własnym domu tak aby nie mógł uciec to też on będzie kryształowy a ja beknę za nielegalne przetrzymywanie? Kaczor -- Łączę pozdrowienia... i różne inne wyrazy kaczor@NO_SPAM-plug.atn.pl |
2007-02-24 14:20 | Re: zajete miejsce parkingowe, pobicie | Cezar |
> Przyjechala policja zabrali nas i kij :) na komende i tam spisali zeznania, > a ja od razu zlozylem wniosek o ukaranie tego napastnika. I gowno mu zrobia. Wyglada na to, ze obrazenia jakich doznales kwalifikuja jego czyn do takich ktore sciga sie ze skargi prywatnej. Zatem najpierw bedziesz musial zaplacic za obdukcje (jakies 70 zeta), potem wynajac prawnika (zakladam ze nie znasz sie na rzeczy i bez prawnika sie nie obedzie - od 1000 zeta w gore), potem zaplacic oplate od aktu oskarzenia 300 zl no i moze jeszcze jakies koszty po drodze. Jesli nawet wygrasz, to byc moze nie bedzie sie dalo sciagnac tych kosztow od goscia. Jesli sad go skaze to dostanie symboliczna kare - nie licz na to ze "pojdzie siedziec". Wniosek : napij sie melissy i wyluzuj, bo sam se zrobisz wiecej klopotow niz jemu. > Co powinienem zrobic w takiej sprawie, > aby zabezpieczyc sie przed ewentyualnym odkreceniem > winy na mnie przez napastnika. Opisz to wszystko i zloz na pismie u 10 notariuszy w roznych czesciach kraju z poleceniem, ze jesli znajda ciebie bez glowy na wysypisku za miastem to, aby oni wyslali do do mediow. Tak przynajmniej robi sie w filmach, bo ja nie widze innej mozliwosci zabezpieczenia sie prawnego przed dzialaniami faktycznymi. Cezar |
||
2007-02-24 14:22 | Re: zajete miejsce parkingowe, pobicie | Michał_\Kaczor\_Niemczak |
Cezar napisał(a): > bedziesz musial zaplacic za obdukcje (jakies 70 zeta), Ciekawe, ja za obdukcję zapłaciłem ZERO. Kaczor -- Łączę pozdrowienia... i różne inne wyrazy kaczor@NO_SPAM-plug.atn.pl |
||
2007-02-24 14:32 | Re: zajete miejsce parkingowe, pobicie | Cezar |
> Cezar napisał(a): > > > bedziesz musial zaplacic za obdukcje (jakies 70 zeta), > > Ciekawe, ja za obdukcję zapłaciłem ZERO. Zdarza sie - w niktorych placowkach sluzby zdrowia do sie to zrobic za friko, ale nie zmienia to faktu ze reszta kosztow raczej goscia nie ominie. U moich stronach placowki publicznej sluzby zdrowia pobieraja taka mniej wiecej kwote, bo uwazaja - i slusznie - ze NFZ za to nie zaplaci. Ja w kazdymr razie nie chcialbym, aby z moich skladek NFZ placic za obdukcje w przypadku, gdy dwoch dziadow wzielo sie za wsarz na parkingu. Prywatni lekarze biora podobne pieniadze Zreszta 70 zl w tej sprawie to najmniejszy problem. Cezar |
||
2007-02-24 15:06 | Re: zajete miejsce parkingowe, pobicie | Alek |
Użytkownik "Cezar" > > nie zmienia to faktu ze reszta kosztow raczej goscia nie ominie. Najgrubsza kwota w twoim kosztorysie to adwokat a nie jest konieczny. Gdy ja zgłosiłem na policji skargę w sprawie ściganej z oskarżenia prywatnego policja sporządziła w moim imieniu akt oskarżenia i skierowała go do sądu. Ja musiałem tylko zapłacić te trzy stówki, które potem skazany musiał mi oddać. |
||
2007-02-24 15:45 | Re: zajete miejsce parkingowe, pobicie | Robert Tomasik |
Użytkownik "q_w_e" news:ero2lm$87i$1@achot.icm.edu.pl... Zacznijmy od podstawowej kwestii. To miejsce parkingowe jest jakoś oznaczone, że jest Twoje? Tak, czy siak on nie powinie uderzać w Twój samochód, tylko wezwać Policję, która by go odholowała na parking na Twój koszt. Nie powinien również próbować najechać na Ciebie. A już napad z kijem jest przegięciem spowodowanym zresztą jego zachowaniem wcześniejszym, bowiem sami na spółkę nakręciliście spiralę do tego stopnia, że niemałym sukcesem jest, ze nikomu się nic wielkiego nie stało. Ogólnie rzecz biorąc: 1) Ty powinieneś dostać mandat za złe parkowanie. 2) On mandat za spowodowanie kolizji oraz niebezpieczną jazdę. Być może również za zaparkowanie na zakazie, o ile ten parking był odpowiednio oznaczony. Trudno mi ocenić to machanie pałką, ale pewnie obrażeń wielkich nie spowodował, a z drugiej strony mamy do czynienia z obroną konieczną. Tyle, że raczej przekroczył jej ramy. |
||
2007-02-24 16:12 | Re: zajete miejsce parkingowe, pobicie | scream |
Dnia Sat, 24 Feb 2007 12:31:44 +0100, q_w_e napisał(a): >> Ide jutro na obdukcje. > Oczywiscie w tym kraju nie mozna > zalatwic takiej rzeczy w weekend. Hm, obdukcje to powinien zrobić lekarz choćby na izbie przyjęć... Widać, dałeś sie spławić. -- best regards, scream (at)w.pl Samobójcy są arystokracją wśród umarłych. |
||
2007-02-24 17:18 | Re: zajete miejsce parkingowe, pobicie | Zbyszek ZiPi |
Użytkownik ""Michał \"Kaczor\" Niemczak"" > Cezar napisał(a): >> bedziesz musial zaplacic za obdukcje (jakies 70 zeta), > Ciekawe, ja za obdukcję zapłaciłem ZERO. Dostałes widocznie tylko zaświadczenie lekarskie, gdzie lekarz wpisał Ci doznane obrażenia ciała. Obdukcję czyli badanie sądowo-lekarskie wydaje biegły z akresu medycyny sądowej. Obdukcja - badanie sądowo-lekarskie Obdukcja to badanie sądowo-lekarskie wykonywane na przez lekarza specjalistę z zakresu medycyny sądowej, mające na celu stwierdzenie faktu wystąpienia na ciele osoby pokrzywdzonej obrażeń i innych śladów (także niemedycznych) lub ich braku oraz określenie stopnia i charakteru uszkodzenia ciała lub rozstroju zdrowia i ich skutków Większość ofiar przestępstw, skutkujących obrażeniami ciała sądzi, iż do zgłoszenia przestępstwa, niezbędne jest zrobienie obdukcji lekarskiej. Obdukcje wykonywane są odpłatnie i ich koszt waha się w granicach 70 - 100 zł. Jednakże na potwierdzenie rodzaju i rozmiarów doznanych urazów ciała pokrzywdzony może przedstawić jakiekolwiek inne zaświadczenie lekarskie np. od lekarza pierwszego kontaktu, wydane przez lekarza przy zgłoszeniu się na ostry dyżur bądź też kartę informacyjną ze szpitala. Dokument taki można uzyskać bezpłatnie w każdej placówce służby zdrowia, do której pokrzywdzony się zgłosi. Zaświadczenie takie powinno jak najdokładniej opisywać doznane urazy, ich rozmiar, stopień uszkodzenia ciała, o ile to możliwe przewidywalną poprawę zdrowia, jak również inne przeprowadzone przez lekarza czynności. Może być uzupełnione krótkim opisem podawanych okoliczności zdarzenia. Zipi |
||
2007-02-24 17:54 | Re: zajete miejsce parkingowe, pobicie | Piotr [trzykoty] |
Użytkownik "q_w_e" > na mnie najezdzac. Przewrocil mnie ( slisko bylo ) a ja upadajac > wchycilem sie za jego tablice rejestracyjna, ktora niestety odpadla... A taka reakcja była możliwa? To miałeś ciekawy odruch...;) Uważaj, bo jeszcze zrobią eksperyment procesowy, który wykaże, że nie mogłeś się odruchowo za nią chwycić w akcie desperacji ratując się przed upadkiem i będziesz odpowiadał za zniszczenie mienia;) Z pewnością nie pomogłoby to w sprawie o naruszenie nietykalności itp przeciwko niemu. Ale dobrze, załóżmy, że było jak twierdzisz...Może akurat konstrukcja jego pojazdu umożliwiała takie mimowolne działanie ratującego się przed upadkiem. Ten element opowieści wzbudza wątpliwość. |
||
2007-02-24 18:13 | Re: zajete miejsce parkingowe, pobicie | Piotr [trzykoty] |
Użytkownik "q_w_e" > Oczywiscie bronilem sie jak moglem i final byl taki > ze on ma rozcieta warge, a ja obita noge ( mocno opuchnieta ) i limo po > okiem z rozcieta skora. > Ide jutro na obdukcje. -Jeśli Twoje obrażenia potrwają do 7dni (wynik obdukcji), sprawa z oskarżenia prywatnego. Sam wnosisz skargę np. za pośrednictwem Policji, musisz wyłożyć koszty,aby sprawa ruszyła. Odpowiedziałeś agresją na jego agresję, więc sąd może odstąpić od wymierzenia mu kary. -Obrażenia powyżej 7 dni, będzie to ścigane z urzędu, ale wątpię, aby tak było. -Niestety, on może podnieść, że próbował działać w obronie koniecznej (może przekroczył jej granice), bo nie dawałeś mu odjechać. -Z drugiej strony to zależy od jego wersji i innych dowodów, może wyjść na to, że to Ty pierwszy naruszyłeś jego nietyklaność, jak wysiadł z auta. -On może podnieść, że Twoje zachowanie było prowokujące do naruszenia nietykalności, przesłanka na jego korzyść. -Ty zawsze możesz twierdzić, ze próbowałeś go ująć, bo mógł zniszczyć wcześniej Twój samochód i spowodował kolizję, ale czy nie dało się ustalić tożsamości na podstawie tablic rejestracyjnych.... Ujęcie jest dozowolone tylko, gdy nie można ustalić tożsamości sprawcy. A czy można zawrzeć skuteczną umowę cywilną ze sprawcą, gdzie w zamian za odszkodowanie pokrzywdzony przestępstwem prywatnoskargowym nie składałby skargi? |
nowsze | 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
pobicie |
asd | 2005-12-23 03:15 |
opłaty parkingowe |
Magda299 | 2006-03-01 00:10 |
pobicie |
Wojciech Wrona | 2006-06-06 18:01 |
Miejsce garażowe (parkingowe) do wyłącznego korzystania lub używania |
Andrzej Zdanowicz | 2006-06-19 12:17 |
Pobicie?? |
Andrew | 2006-09-26 02:22 |
miejsce zamieszkania a miejsce zameldowania - KPA |
zapytajnik | 2006-09-26 15:56 |
Miejsce zameldowania, miejsce zamiszkania |
ofiara | 2007-01-18 13:47 |
sprawa o pobicie |
masti | 2007-03-12 23:10 |
zajete miejsce parkingowe |
Przemek | 2007-04-11 20:53 |
Oplaty parkingowe na drogach publiczne |
leon | 2007-05-24 17:20 |