Money.plFirmaGrupa pl.soc.prawo

Re: znowu ten rutkowski (detektyw)

poprzedni wątek | następny wątek pl.soc.prawo
2006-03-22 01:38 Re: znowu ten rutkowski (detektyw) scream
Dnia Tue, 21 Mar 2006 21:33:01 +0100, Markus Sprungk napisał(a):

> A ktoś tu twierdzi, że do Policji się strzela? Poza tym grupy AT wyraźnie
> dają do zrozumienia, że to Policja.

Popadamy w delikatną paranoję. Bez problemu przecież można kupić sobie
policjny mundur i wszelkie inne policyjne gadżety, tak samo można do kogoś
krzyczeć "Stój Policja!" i naklepać komuś po ryju, a ten nie będzie mógł
się bronić?

--
best regards,
scream (at)w.pl
Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.
2006-03-22 01:38 Re: znowu ten rutkowski (detektyw) Andrzej Lawa
scream wrote:

> Art. 190. § 1. Kto _grozi innej osobie popełnieniem przestępstwa_ (...)

Wpakowanie kulki w łeb to przestępstwo.

A jak masz broń i wycelujesz ją komuś w głowę - to grozisz wpakowaniem
kulki w łeb. Nawet, jeśli słowa nie powiesz.
2006-03-22 01:59 Re: znowu ten rutkowski (detektyw) scream
Dnia Wed, 22 Mar 2006 01:38:02 +0100, Andrzej Lawa napisał(a):

> Wpakowanie kulki w łeb to przestępstwo.
>
> A jak masz broń i wycelujesz ją komuś w głowę - to grozisz wpakowaniem
> kulki w łeb. Nawet, jeśli słowa nie powiesz.

No, właśnie nie jestem pewien co do ostatniego zdania Twojego postu. Ale
takie dyskusje na newsach mnie nie przekonają :)

--
best regards,
scream (at)w.pl
Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.
2006-03-22 01:58 Re: znowu ten rutkowski (detektyw) news
pare szczegolow - moje spostrzezenia:

- kwestia szantazu bardzo wedlug mnie watpliwa. facet, rzekomy
szantarzysta, ani razu nie wspominal ze jak... to ... costam. przyszedl
(jak z reszta sam mowil do ukrytej kamery i mikrofonu) z "towarem" za
ktory chcial kase, jak nie kupi krupa to chetnie kupi gazeta. nie wiemy
co dokladnie bylo na kasecie ale z krotkiego fragmentu dzisiejszego
programu 'uwaga' wnioskuje ze krecil edytke - jako nastolatke, sam
uczestniczac w tymze materiale (w piatek dowiemy sie wiecej, ale
niestety jednostronnie). pytanie do znawcow - czy upublicznianie takiego
materialu jest przestepstwem ? czy tego typu transakcja handlowa jest
przestepstwem ?

- kwestia zatrzymania "na glebe" - o ile facet zwabiony do hotelowego
pokoju i tam nagrany, byl ewidentnie uwiklany w sprawe (jednak powstaje
pytanie, czy zamontowanie kamer i podsluchow bylo legalne ? ) to drugi
jego kumpel (prawdopodobnie wskazany przez tegoz) zostal zatrzymany w
hallu hotelowym, skuty i zamkniety w furgonie do czasu przyjazdu
policji, tylko na podstawie odpowiedzi na jedno krotkie pytanie - "czy
przyjechal pan z opola ?" - slowo "tak" skutkowalo "pojdzie pan z nami".
tu kolejne pytanie: czy byly wystarczajace przeslanki do jego
zatyrzymania przez ekipe rutkowskiego ?

- w calym materiale filmowym ani razu nie padlo slowo "ujecie" (takze w
dialogach miedzy rutkowskim i jego kompanami), caly czas mowiono o
"zatrzymaniu" - a jak juz wiem z poprzednich wypowiedzi, do zatrzymania
uprawione sa jedynie odpowiednie organa.

szkoda ze obecni tu prawnicy nie chca wykazac woli przeanalizowania tego
przypadku, ktory jak zaden inny material z udzialem detektywa moze
wskazywac na szereg uchybien, o czynach majacych znamiona przestepstwa
nie wspominajac....

porazajaca jest ignorancja i bezkarnosc "tego pana" a takze obojetnosc
instytucji ktore powinny weryfikowac tego typu przypadki.
2006-03-22 03:54 Re: znowu ten rutkowski (detektyw) Tomasz Trystula
Dnia 22.03.2006 scream napisał/a:

>> A ktoś tu twierdzi, że do Policji się strzela? Poza tym grupy AT wyraźnie
>> dają do zrozumienia, że to Policja.
>
> Popadamy w delikatną paranoję. Bez problemu przecież można kupić sobie
> policjny mundur i wszelkie inne policyjne gadżety, tak samo można do kogoś
> krzyczeć "Stój Policja!" i naklepać komuś po ryju, a ten nie będzie mógł
> się bronić?

Tak? A gdziez to takie policyjne mundury i policyjne gadzety sprzedaja?
Jak ktos sie przebierze za policjanta to moze odpowiadac za podszywanie
sie za funkcjonariusza.

--
Tomasz Trystula
2006-03-22 06:23 Re: znowu ten rutkowski (detektyw) Johnson
scream napisał(a):

>
> Art. 190. § 1. Kto _grozi innej osobie popełnieniem przestępstwa_ (...)

Jak tu już ktoś napisał wpakowanie luki w głowie jest przestępstwem.


>
> A dalej piszesz coś o zachowaniu i gestach. Idąc Twoim tokiem rozumowania
> możnaby przyjąć, że jeśli ofiara ma 140 cm wzrostu i 35 kg wagi, a
> napastnik ma 180 cm i waży 100 kg, to sam wygląd/postura tego napastnika
> jest groźbą dla ofiary. Jest to oczywista bzdura, tak samo jak bzdurą jest
> twierdzenie, że można komuś grozić popełnieniem _konkretnego przestępstwa_
> nie informując go o tym w żaden sposób! A Ty właśnie tak twierdzisz!

sama postura nie wystarczy, bo na nią sprawca nie ma wpływy. Ale jeśli
jeszcze wykonuje jakieś gesty to jak najbardziej można mówiąc o groźbie.
Idąc twoim tokiem rozumowania należało by przyjąć, że nie masz się czego
bać gdy sprawca przystawi ci pistolet go głowy, ale jeszcze nic nie
powie. Ty nie rozumiesz co on chce zrobić, dopóki ci tego nie powie.
Może jeszcze ma ci dać to na piśmie? Biedny miś. A nóż tylko się
przekomarza ;)
Taki pogląd to jest dopiero bzdura. Pewnie dlatego policjanci muszą
krzyczeć "stój bo strzelam", bo inaczej przestępcy na sam wygląd broni
nie bardzo się boją.



>
> Załóżmy, że pokłóciłem się z kimś i bardzo upieram się przy swoich racjach.
> Nagle wyciągam nóż. Wg Twojego toku rozumowania jest to już groźba z mojej
> strony. Ale ja nikogo nim nie dźgam, tylko podchodzę do stołu i kroję sobie
> kromkę chleba.

Wszytko zależy w jaki sposób wyciągasz ten nóż i jakie gesty nim
wykonujesz dopóki nie ukroisz chleba. Jeżeli ta druga strona obiektywnie
rzecz biorąc może się przestraszyć to można mówić o groźbie.


> Więc jak, była groźba, czy nie było? No bo jak, na poczatku była (wg Twojego toku rozumowania takie zachowanie może świadczyć o tym, że
> komuś grożę), a potem już jej nie było?

Przypominam że groźba karalna jest przestępstwem umyślnym - a więc
trzeba wskazać jeszcze zamiar. Może być również zamiar ewentualny.

>
> Gesty? No to załóżmy, że się z kimś kłócę i nagle biorę zamach ręką. Wg
> Ciebie występuje groźba z mojej strony, ja natomiast drapie się w głowę
> albo klepię drugą osobę po ramieniu mówiąc "OK, nie kłóćmy się już".
> Popełniłem (wg Ciebie) przestępstwo, a potem się okazało, że jednak nie
> popełniłem? Tak się nie da!


Da się. Wszytko jak wyżej przy chlebie i nożu. To że groźba może być
konkludentna nie jest kwestionowane od bardzo, bardzo dawna (od co
najmniej kk z 1969 roku) - oczywiście przez poważanych prawników :)

--
@ Johnson

--- za treść postu nie odpowiadam
"Gdy nie wiemy czegoś w ogóle, bądź wiemy mało - jesteśmy skłonni do
podstawiania uczuć w miejsce rozumu"
2006-03-22 10:21 Re: znowu ten rutkowski (detektyw) Przemek R.

> - kwestia szantazu bardzo wedlug mnie watpliwa. facet, rzekomy
> szantarzysta, ani razu nie wspominal ze jak... to ... costam. przyszedl
> (jak z reszta sam mowil do ukrytej kamery i mikrofonu) z "towarem" za
> ktory chcial kase, jak nie kupi krupa to chetnie kupi gazeta. nie wiemy
> co dokladnie bylo na kasecie ale z krotkiego fragmentu dzisiejszego
> programu 'uwaga' wnioskuje ze krecil edytke - jako nastolatke, sam
> uczestniczac w tymze materiale (w piatek dowiemy sie wiecej, ale
> niestety jednostronnie). pytanie do znawcow - czy upublicznianie takiego
> materialu jest przestepstwem ? czy tego typu transakcja handlowa jest
> przestepstwem ?


nie jest, czesto kaze swojemu klientowi mowic przez telefon cos w rodzaju
"ale jak Ci zaplace to dacie nam spokoj" to moim zdaniem tez nei dowodzi
faktu ze ktos bezprawnie zada pieniedzy.

>
> - kwestia zatrzymania "na glebe" - o ile facet zwabiony do hotelowego
> pokoju i tam nagrany, byl ewidentnie uwiklany w sprawe (jednak powstaje
> pytanie, czy zamontowanie kamer i podsluchow bylo legalne ? ) to drugi
> jego kumpel (prawdopodobnie wskazany przez tegoz) zostal zatrzymany w
> hallu hotelowym, skuty i zamkniety w furgonie do czasu przyjazdu
> policji, tylko na podstawie odpowiedzi na jedno krotkie pytanie - "czy
> przyjechal pan z opola ?" - slowo "tak" skutkowalo "pojdzie pan z nami".
> tu kolejne pytanie: czy byly wystarczajace przeslanki do jego
> zatyrzymania przez ekipe rutkowskiego ?

podsluch mogli zalozyc o ile jeden z rozmowcow (nie ogladalem tego odcinka)
wyrazzil zgode, niekoniecznie musialby to byc "szantazysta". Jezeli natomiast
jego samego podsluchiwali bez jego zgody to jest to przestepstwem

>
> - w calym materiale filmowym ani razu nie padlo slowo "ujecie" (takze w
> dialogach miedzy rutkowskim i jego kompanami), caly czas mowiono o
> "zatrzymaniu" - a jak juz wiem z poprzednich wypowiedzi, do zatrzymania
> uprawione sa jedynie odpowiednie organa.

moimz daniem w ogle nie mieli prawa, bo ujecie obywateskie jest wtedy
dopuszczalne jezeli istnieje obawa ukrycia sprawcy ( a znali go doskonale) lub
nie jest znana jego tozsamosc


P.

--
2006-03-22 10:23 Re: znowu ten rutkowski (detektyw) Przemysław_Rokicki
Jacek Krzyzanowski napisał(a):

> Przemek R. napisali:
> >
> > a jezlei obywatel jest zamozny, ma zezwoelnie na bron i w jego strone
> > biegnie kilku gosci w kominiarkach i krzyczy na ziemie kurwa na ziemie ? :-)
>
> Ludzie Rutkowskiego sa wyraznie oznaczeni, ze sa od Rutkowskiego.
> Nikogo chyba jeszcze nie zabili, wiec nie ma sie co bac.
>

a co za problem sie ubrac w cos takiego, po za tym watpie bys zwracal w takiej
sytuacji uwage na napisy.

--
2006-03-22 10:26 Re: znowu ten rutkowski (detektyw) Przemysław_Rokicki
> dają do zrozumienia, że to Policja.
>
> Popadamy w delikatną paranoję. Bez problemu przecież można kupić sobie
> policjny mundur i wszelkie inne policyjne gadżety, tak samo można do kogoś
> krzyczeć "Stój Policja!" i naklepać komuś po ryju, a ten nie będzie mógł
> się bronić?

bedzie mogl nawet zabic w przypadku mierzernia przez policjanta do niego,
jezeli to bedzie prawdziwy policjant a on bedzie niewinny, ale wowczas nie
bedzie to obrona a SWK ot taka ciekawostka :-)

P.

--
2006-03-22 10:37 Re: znowu ten rutkowski (detektyw) Jacek Krzyzanowski
Andrzej Lawa napisali:
>
> Kibole też bywają wyraźnie oznaczeni, z jakiego klubu są. Podobnie różne
> gangi. I co z tego?

Interwencyjni Rutkowskiego to nie kibole ani gang.


--
...............................................................
. KRZYZAK ############ UWAGA! ################.
. Skierniewice ####################################.
......................... http://www.pomocdladominiki.com.pl ..
1 2 3 4 5 6 7 8 9 10

Podobne dyskusje

Tytuł Autor Data

Znowu ten cholerny abonament!

Czapla 2005-12-29 23:29

Rutkowski zwany detektywem

pikus 2006-01-05 00:07

Znowu WKU..

hubs 2006-02-06 17:33

znowu ten rutkowski (detektyw)

news 2006-03-20 23:52

(nie)detektyw Rutkowski

HaNkA ReDhUnTeR 2006-03-30 08:56

znowu dziecko i ten cały bajzel.

Michał_\Kaczor\_Niemczak 2006-04-04 18:54

(nie)detektyw Rutkowski

HaNkA ReDhUnTeR 2006-03-30 08:56

znowu dziecko i ten cały bajzel.

Michał_\Kaczor\_Niemczak 2006-04-04 18:54

Znany detektyw, byly posel samoobrony Krzysztof R. zatrzymany przez

Przemek R. 2006-07-23 21:39

[link] Ten zwyrodnialec już nie...

Michał_Kordulewski 2007-05-23 19:15