poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2008-04-26 13:24 | Re: ZUS / dziedziczenie dlugow i nie tylko | Gotfryd Smolik news |
On Sat, 26 Apr 2008, humanista (mruczus) wrote: > Poczytaj sobie Kodeks Cywilny o dziedziczeniu. > Nie odpowiada się za długi swoim majątkiem tylko majątkiem odziedziczonym. Zrób sam to, o czym piszesz w pierwszym zdaniu cytatu ;) Podsunę pod nos: http://prawo-nieruchomosci.krn.pl/Kodeks-cywilny-1_2_117.html pzdr, Gotfryd |
2008-04-26 22:54 | Odp: ZUS / dziedziczenie dlugow i nie tylko | R. |
> Wiem, ze temat, ktory chce poruszyc jest dosyc czesto opisywany w > internecie i > nie tylko. Nim jednak odeslecie mnie do poszukiwan w archiwum tej grupy > (ktore > juz poczynilam) lub/i w google (co tez uczynilam) chcialabym, zebyscie > przyjrzeli sie tej sprawie - zaczyna sie podobnie jak setki innych spraw: > W listopadzie 2005 roku zmarl moj ojciec. Osoba ta jednak byla mi dosc > obca, > gdyz od 1987 roku byl on rozwiedziony z moja matka i praktycznie go nie > widywalam. Nie kontaktowal sie, nie dzwonil, nie placil zasadzonych > alimentow > (nie bede ukrywala, ze byl alkoholikiem). 6 marca 2006 r. wystapilam z > wnioskiem o przyznanie mi renty rodzinnej po zmarlym. ZUS wydal decyzje > odmowna, m.in. twierdzac: > "W dziesiecioleciu liczonym do dnia zgodnu tj. 24.11.1995-24.11.2005r. nie > udowodniono zadnych okresow skladkowych i nieskladkowych." > Dzisiaj jednak otrzymalam pismo z ZUS by wyjasnic sprawy zwiazane z moim > ojcem > (date spotkania wyznaczono na poniedzialek), gdy zadzwonilam dowiedziec > sie w > jakiej to sprawie (gdyz wskazany termin koliduje z moimi obowiazkami) > dowiedzialam sie, ze moj ojciec w latach 1997-2003 prowadzil dzialalnosc > gospodarcza i nie placil skladek ZUS - za siebie i za pracownikow. W > zwiazku z > tym, ze jestem jego spadkobierca, bo niestety w ciagu 6 miesiecy od > uzyskania > informacji o smierci, NIE odrzucilam spadku, ani nie przyjelam go z > dobrodziejstwem inwentarza, automatycznie przyjelam spadek wprost (wraz z > dlugami o ktorych istnieniu nie wiedzialam). Sytuacja jest dosc patowa i > wiekszosc opinii, z ktorymi sie spotykam mowia, ze malo da sie zrobic. > Jednak > znalazlam przynajmniej jedno wyjscie, ktore (IMHO) pasuje do mojej > sytuacji - > chodzi mianowicie o KC art. 1019 par. 2. Znalazlam nawet wzor stosownego > pisma, ktore praktycznie w pelni odpowiada mojej sytuacji. > W zwiazku z powyzszym mam jednak nastepujace pytania: > 1. Czy mozna cos jeszcze zrobic? > 2. Jak dokladnie powinnam postapic? > (udac sie do wpierw do ZUS, uzyskac informacje o dlugach, zlozyc w sadzie > stosowny wniosek (gdzie powinnam udac sie z prosba o pomoc w porzadnym > przygotowaniu takiego dokumentu?), i... ?) Cytat "W dziesiecioleciu liczonym do dnia zgodnu tj. 24.11.1995-24.11.2005r. nie udowodniono zadnych okresow skladkowych i nieskladkowych." jak pisze - NIE UDOWODNIONO - " moj ojciec w latach 1997-2003 prowadzil dzialalnosc gospodarcza i nie placil skladek ZUS - za siebie i za pracownikow." Przedawnienie ZUS liczy do 2003 roku 5 lat a po roku 2003 - 10 lat - jesli sie zabezpieczy (hipoteka) to z niej moze dochodzic swoich wierzytelnosci, jesli ojciec dostał tytył wykonaczy do reki, badz odebral poprzez poczte - to został przerwany bieg przedawnienia, układ rtalny to okres zawieszenia - jesli to miało miejsce to okres przedawnienia sie liczy od odnowa. > > Zalozmy jednak, ze sad nie przychylilby sie do mojego wniosku (czy moge > sie > odwolac?). od tego bym zaczoł - uchylic to przyjecie spadku - tylko z jednej strony spadku nie chccesz ( dług) a o rente sie ubigalas ? ZUS zazadalby splaty dlugu. Ja mam 22 lata, studiuje, nie pracuje, > jestem na utrzymaniu matki i babki, a nasza sytuacja finansowa jest dosc > trudna. Jak ZUS moze kazac mi splacac dlug skoro nie mam z czego (komornik > tez > nie ma co zajac)? Czy rosna mi odsetki? To nie ma dla sprawy znaczenia - jesli wystawia decyzje o długach na spadkobiercow ( o info zus wystepuej do ZUS i sadu) wystawia tyt. wykonawczy. Najpierw zgodnie z art 19. par 4 wykorzystaja wlasne srodki a potem do naczelnika urzedu skarbowego odsetki rosna - i leca sobie oj leca I w koncu czy moge starac sie na > umorzenie dlugu od ZUS (podobnie jakby mogl uczynic moj ojciec, gdyby zyl, > np. > w mysl art. 28 ust. 3 pkt. 3 ustawy z dnia 13 października 1998 r., o > systemie > ubezpieczeń społecznych)? mozesz sie ubiegac o umorzenie calkowite (kwota głowna i odsetki) mozesz ubiegac sie o umorzenie samych odsetek (w tych sprawach zapadły juz nowe wyroki) R. |
nowsze | 1 2 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
niższy ZUS tylko dla nowych ? |
frycek | 2006-01-03 12:23 |
anulowanie starych dlugow po zmianie marki idea -> orange |
Przemek R... | 2006-01-18 15:35 |
Vat... i nie tylko |
REDark | 2006-03-18 17:32 |
Vat... i nie tylko |
REDark | 2006-03-18 17:32 |
Policja, konfiskata komputera...i nie tylko. |
Jacek23 | 2006-06-09 19:04 |
Prawa autorskie a stare filmy (i nie tylko) |
Andrzej m. | 2006-11-08 15:56 |
Przyjecie spadku a nieznajomosc dlugow |
Mr.Jack | 2007-04-03 13:33 |
nagrywanie rozmowy (nie telefonicznej) w firmie i nie tylko |
Marian | 2007-04-18 14:00 |
Pytanie o sprzedaz oprogramowania na allegro i nie tylko |
Marcin Zmysłowski | 2007-04-19 18:59 |
Tylko Polacy nie szanują swojej narodowości! |
boukun | 2007-11-22 14:28 |