Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Robert Kędzierski
Robert Kędzierski
|
aktualizacja

Niemiecka gospodarka nabiera wody. Kolejne złe wiadomości zza Odry

75
Podziel się:

Zamówienia w przemyśle w Niemczech spadły w marcu o 1,9 proc. rok do roku. W ujęciu miesięcznym spadek wyniósł 0,4 proc. "Niemiecki przemysł po raz trzeci z rzędu odnotował spadek zamówień" - czytamy na łamach biznesowego dziennika "Handelsblatt". Dane osłabiają oczekiwania co do wzrostu PKB.

Niemiecka gospodarka nabiera wody. Kolejne złe wiadomości zza Odry
Niemiecka gospodarka ma problemy. Na zdjęciu kanclerz Olaf Scholz (PAP, PAP/EPA/TOMS KALNINS)

Niemcy odnotowały kolejne złe dane z gospodarki. Zamówienia w przemyśle spadły w marcu za Odrą o 1,9 proc. rok do roku i 0,4 proc. miesiąc do miesiąca. To trzeci ujemny miesiąc z rzędu - zauważa dziennik "Handelsblatt" podkreślając, że niemieccy statystycy skorygowali w dół wynik za luty - do poziomu -8,8 proc. rok do roku.

Odczyty skomentowali analitycy XTB. "Dane z niemieckiej gospodarki okazują się rozczarowujące. Mimo wyższej od oczekiwań dynamiki eksportu, która wyniosła 0,9 proc. m/m (oczekiwany: 0,3 proc. wzrost) niespodziewany wzrost importu (0,3 proc. m/m) sprawia, że bilans handlu zagranicznego okazuje się niższy, niż prognozowano" - piszą w swoim komentarzu.

Wskazują też, że to najbardziej zaskakują zamówienia w przemyśle, które nieoczekiwanie spadły o -0,4 proc. m/m wobec prognozowanego wzrostu w wysokości 0,4 proc. "W reakcji na dane euro traci w stosunku do dolara, przebijając poziom 1,0764 i tym samym spada do najniższej wartości od weekendu" - piszą.

Niemcy mają jeszcze większy problem z gospodarką? "Zły sygnał"

Niemiecka prasa dane traktuje jako zły prognostyk. "To zły sygnał dla słabnących niemieckich nadziei gospodarczych. Niemiecki przemysł ponownie otrzymał w marcu mniej zamówień niż wcześniej. W związku z tym utrzymuje się trend spadkowy zamówień widoczny od 2022 r." - pisze w komentarzu "Handelsblatt".

Dane osłabiają oczekiwania, że wzrost gospodarczy, wynoszący w pierwszym kwartale 0,2 procent, będzie początkiem trwałego ożywienia gospodarczego. W nadchodzących miesiącach można spodziewać się nawet spadku produkcji - pisze w komentarzu do danych Ralf SolVin z Commerzbank cytowany przez dziennik.

Znamy dane z gospodarki Niemiec i całej strefy euro. Co nam mówi PMI?

Najnowsze, opublikowane na początku maja, dane o PMI wskazują na utrzymującą się słabość w niemieckim i europejskim sektorze przemysłowym. Jak wynika z najnowszego raportu S&P, niemiecki sektor przemysłowy wciąż znajduje się w głębokim kryzysie. Wskaźnik PMI dla tego sektora wprawdzie wzrósł z 41,9 pkt w marcu do 42,5 pkt w kwietniu, jest też wyższy od prognoz (42,2 pkt), ale nadal pozostaje głęboko poniżej granicy 50 pkt, oddzielającej wzrost od spadku aktywności.

Dr Cyrus de la Rubia, główny ekonomista Hamburg Commercial Bank w komentarzu do danych przyznał, że sytuacja w Niemczech kontrastuje z umiarkowanym, ale zauważalnym ożywieniem obserwowanym w sektorach przemysłowych wielu innych krajów na świecie.

Każdy, kto szuka zachęcających pozytywnych sygnałów z sektora przemysłowego, będzie nieco rozczarowany - napisał.

Jego zdaniem najnowszy wskaźnik PMI dla Niemiec "pozostaje głęboko recesyjny", a nowe zamówienia spadają jeszcze szybciej niż wcześniej. Najnowsze dane potwierdzają tę negatywną ocenę.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
gospodarka
pieniądze
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(75)
NIco
1 tyg. temu
Ja tam się na statystykach nie opieram, ale gdzie się nie obejrzeć, to prawie każda niemiecka firma ma wakaty i szukają pracowników, tylko robić nie ma komu. W internecie wisi mnóstwo postów typu "przeprowadzamy się do Niemiec, jakie pieniądze nam się należą id państwa".
Antyryży
1 tyg. temu
To sa bardzo dobre informacje dla polaków. Znacznie gorsze dla Herr Thuska i całej zgrai niemiecki namiestników w POlandi
Dlg
1 tyg. temu
Myślę że też trzeba wziąć pod uwagę że jakość produktów niemieckich jest znikoma. A ceny bubli bardzo wysokie ludzie po prostu są oszukiwani i wiedzą o tym. Świetnie pokazuje to rynek motoryzacyjny. Ludzie, sami Niemcy nawet szukają innych rozwiązań czasem nieraz dużo tańszych a wysokiej jakości. Dodajmy do tego eko paranoje która tak naprawdę ma miejsce tylko i wyłącznie w Europie czyli Europa ratuje cały świat 😅 i kilka innych aspektów i mamy to co mamy A to jeszcze nie jest koniec to się dopiero zaczęło.
Nigdy więcej ...
2 tyg. temu
Jedno jest pewne przemysł w Unii Europejskiej, z uwagi na szkodliwość musi zejść pod ziemię. W sensie technicznym. Oraz Zautomatyzować sie
Dobry Pann
2 tyg. temu
Jak narazie to Niemcy pomagają Polsce dotacjami a nie odwrotnie .A pieniądze w większości dla Polski pochodzą z niemieckiego eksportu na świat. Również francuskiego , holenderskiego, etc
...
Następna strona