Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Marcin Łukasik
Marcin Łukasik
|

Chorzy na depresję mają utrudniony dostęp do leczenia. Polski startup chce to zmienić

26
Podziel się:

Depresja jest jedną z najczęstszych chorób w Polsce. Jednocześnie chorzy mają wciąż duży problem z dostępem do profesjonalnej pomocy. Dwójka Polaków opracowała komunikator, która może być szybką pomocą w leczeniu zaburzeń.

Oczekiwanie na wizytę u specjalisty w placówkach NFZ wynosi średnio 25 dni.
Oczekiwanie na wizytę u specjalisty w placówkach NFZ wynosi średnio 25 dni. (East News, Piotr Kamionka)

MindMe to pierwsza w Polsce aplikacja mobilna do kontaktu z psychoterapeutami. Stworzyli ją dr Anna Łabno i Tomasz Młoduchowski, którzy na stałe mieszkają w USA.

Narzędzie można ściągnąć na smartfona lub komputer. Następnie trzeba wypełnić ankietę z podstawowymi danymi, jak płeć czy wiek. Użytkownik musi też opisać problem, który chciałby przedyskutować ze specjalistą.

Aplikacja ma listę psychoterapeutów. Można samemu wybrać, u kogo chcemy się konsultować. Specjaliści mają certyfikaty Polskiego Towarzystwa Terapii Poznawczo-Behawioralnej.

Zobacz także: Obejrzyj: Paweł Borys: „Musimy wspierać polskie firmy”

Osoba, która chce korzystać z MindMe, musi wykupić usługę abonamentową, która kosztuje 150 zł miesięcznie. Tyle płci się za stały dostęp do wybranego psychoterapeuty, nieograniczoną możliwość wysyłania wiadomości i bezpieczną, szyfrowaną komunikację. W przyszłości firma planuje wprowadzić dodatkowe pakiety z video-rozmowami.

Dzięki aplikacji można poprosić o pomoc w każdej chwili, bez potrzeby umawiania się na wizytę. Może to być świetne rozwiązanie dla osób, które potrzebują natychmiastowej pomocy. Jednak narzędzie ma też pewne braki. Rozmowa on-line nie zostanie potraktowana jako oficjalna diagnoza, nie dostaniemy też recepty ani zwolnienia lekarskiego.

Twórcy aplikacji twierdzą, że mają teraz 4 tys. zarejestrowanych kont i co najmniej setkę pacjentów, którzy uczestniczą w terapiach.

Depresja najczęstszą chorobą Polaków

Dziś niemal milion Polaków cierpi z powodu depresji. Leczenie pacjentów zaburzeniami psychicznymi kosztuje budżet państwa 2,5 mld zł rocznie.

Problemem jest dostęp do specjalistów. Oczekiwanie na wizytę w placówkach NFZ wynosi średnio 25 dni. Ponadto, według Naczelnej Izby Lekarskiej w kraju pracuje zaledwie 3,5 tys. psychiatrów. Pod tym kątem jesteśmy w ogonie Europy.

- To jest liczba psychiatrów formalnych. Obawiam się, że liczba lekarzy dostępnych w systemie publicznym byłaby jeszcze niższa - mówi money.pl prof. Bartosz Łoza, kierownik Kliniki Psychiatrii Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego.

I dodaje: - Elementy telemedycyny zostały zweryfikowane. One nie są tym samym, co wizyty na żywo, ale dają inne możliwości. Dlatego spodziewamy się kolejnych wdrożeń w psychiatrii.

W Polsce telemedycyna dopiero raczkuje. Jak wynika z najnowszego raportu Centrum Medycznego Damiana nt. jakości usług w służbie zdrowia, tylko 3 proc. pacjentów zapisanych do NFZ ma możliwość zdalnej konsultacji lekarskiej. Z kolei dwie trzecie badanych chciałoby mieć taką możliwość w swoim pakiecie medycznym.

Jak to wygląda w innych krajach? Aplikacje do konsultacji on-line z psychoterapeutami są bardzo popularne w USA. Różne badania potwierdzają skuteczność takich terapii. W Szwecji trwają testy robotów, które miałyby rozmawiać z chorym.

Szacuje się, że globalna wartość rynku mHealth, czyli rozwiązań łączących nowe technologie, komunikację i medycynę, będzie warta ponad 151 mld dolarów w 2025 roku.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(26)
oLka
5 lata temu
Pomysł fajny, ale nie działa. Jak moze działać skoro psychoterapeuci n ie maja czasu
diagnosta
5 lata temu
Gdyby w Polsce ludzie mieli PERSPEKTYWY ROZWOJU i srodowisko ludzi przyjaznych wiedzy i nauce, nie byloby tylu ludzi z depresja. Ale w katoPieprzniku nie da sie normalnie zyc. Obluda i klamstwo, kolesiostwo i nepotyzm zabijaja w czlowieku radosc zycia i chec do pracy. Sami sobie gotujecie ten los. I swoim dzieciom. Kazdy przejaw niesprawiedliwosci podminowuje wiare czlowieka w dobro, honor i szlachetnosc. To prowadzi do frustracji, a ta do depresji. Dopoki tego nie zrozumiecie, bedziecie miec to, co macie... a obawiam sie, ze bedzie coraz gorzej.
lekarz-od-zab...
5 lata temu
No coz... Skoro placicie na Krk 14 miliardow zlotych rocznie, to do nich sie udajcie po uzdrowienie :))) Chorzy to wy jestescie, ale wasza choroba nazywa sie "wiara w katolickie bajki i utrzymywanie bandy nierobow, a do tego jakze czesto zwyklych przestepcow w koloratkach." Z tego by was nalezalo leczyc, ale... nie ma w Polsce fachowcow od zwalczania glupoty i uzaleznienia od bajek, a szkola jest sklerykalizowana na maksa. Wiec bedziecie miec po prostu "lepiej". Powodzenia.
Xyz
5 lata temu
W moim przypadku wystarczyła zmiana diety, suplementy na trawienie i magnez. Niestety nie każdy organizm jednakowo trawi i przyswaja pokarm, braki witamin i minerałów były w moim przypadku kluczowe.
Io
5 lata temu
Polski Starup chorzy dziennikarze WP muszą zaszpanowac że zna ang słowa i pracuje w teamie jakie dno dziennikarskie niemieckiej wp
...
Następna strona