Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
aktualizacja

Efektywność wynagrodzeń w spółkach informatycznych

0
Podziel się:

Firmy informatyczne są jedną z szerzej reprezentowanych branż na GPW w Warszawie. W ostatnich latach liczba spółek wchodzących w skład WIG-Informatyka oscylowała na poziomie 20, co czyni go jednym z największych indeksów branżowych, łączącym najbardziej rozpoznawalne przedsiębiorstwa. Dzięki temu, że każda spółka notowana na rynku kapitałowym zobowiązana jest do publikowania sprawozdań finansowych, możemy przyjrzeć się jaka jest ich efektywność nakładów na wynagrodzenia. W analizie danych wykorzystaliśmy narzędzie Sedlak & Sedlak Compensation Assessment Tool.

Efektywność wynagrodzeń w spółkach informatycznych
(iStock.com)

Podstawą obliczeń wszystkich wskaźników były wydatki na świadczenia pracownicze w 2017 roku, publikowane w rocznych sprawozdaniach spółek. W ich skład – poza płacą zasadniczą i zmienną – wchodzą również nakłady na świadczenia dodatkowe oraz obowiązkowe narzuty na wynagrodzenia.

Ile w przeliczeniu na etat?

Pierwszym omawianym wskaźnikiem jest miesięczny koszt świadczeń pracowniczych w przeliczeniu na jeden etat. Patrząc na dane zawarte na wykresie 1 potwierdza się, że w branży IT wynagrodzenia są wysokie. Dla większości spółek wskaźnik mieści się w przedziale od 6 do 11 tys. PLN.

Wyjątkiem jest Asseco Polska, gdzie średniomiesięczne wydatki na pełny etat wyniosły blisko 16 tys. PLN. Spółka ta wyróżnia się również poziomem zatrudnienia. W 2017 roku średnioroczna liczba etatów przekroczyła w niej 20 tys., co było najwyższą wartością w indeksie WIG-Informatyka.

Jaki udział w całości?

Kolejnym punktem odniesienia jest udział świadczeń pracowniczych w całości kosztów firmy. Struktura kosztów stanowi ważną informację o tym, w jaki sposób wydatkowane są środki w spółce. W czterech z nich nakłady na świadczenia pracownicze stanowią większość kosztów (ich udział jest wyższy niż 50%).

Płacące najhojniej (w przeliczeniu „na głowę”) Asseco Polska znalazło się w tym gronie dopiero na 4 miejscu. Na przeciwległym biegunie znalazły się trzy spółki, w których udział świadczeń pracowniczych nie przekroczył 20%. Były to kolejno: OPTeam, Arcus oraz Atende. Różnice te wynikają przede wszystkim z profilu działalności danej organizacji.

Co spółka z tego ma?

Ponosząc wydatki na świadczenia pracownicze pracodawca zwykle szuka odpowiedzi na pytanie, jaki jest zwrot z ponoszenia tych nakładów. Oceniając więc efektywność wynagrodzeń warto zestawić koszty świadczeń pracowniczych z przychodem firmy oraz zyskiem.

Wspomniane wcześniej spółki OPTeam, Arcus oraz Atende, posiadające najmniejszy udział świadczeń pracowniczych w kosztach ogółem, zajmują z kolei pierwsze miejsca pod względem produktywności wynagrodzeń. Badając produktywność wynagrodzeń okazuje się, że we wszystkich trzech wspomnianych spółkach, każda złotówka przeznaczona na wynagrodzenia generuje co najmniej 5 PLN przychodu.

Wraz ze wzrostem wielkości spółki rosną koszty związane z zarządzaniem nią, co ogranicza produktywność wynagrodzeń. Widać to na wykresie poniżej. Spółką z najniższą produktywnością wynagrodzeń okazał się krakowski Comarch. W firmie należącej do Janusza Filipiaka każda złotówka wydana na świadczenia pracownicze generuje tylko 1,61 PLN przychodu. Nisko w zestawieniu znalazła się również największa spółka – Asseco Polska, gdzie produktywność wynagrodzeń wyniosła niewiele ponad 2 PLN.

Ostatnim i najważniejszym wskaźnikiem oceny efektywności nakładów na wynagrodzenia jest ich zyskowność operacyjna. Mówi ona o tym, ile zysku operacyjnego generuje 1 złotówka wydana na wynagrodzenia. W żadnej spółce WIG-Informatyka zyskowność operacyjna nie przekroczyła 1 PLN. Najbliższej był PGS Soft, gdzie każda złotówka wydana na świadczenia generowała 0,83 PLN zysku operacyjnego. Dwie spółki, tj. OPTeam i Qumak zanotowały w 2017 stratę operacyjną.  

Patrząc na budżet wynagrodzeń w przeliczeniu na jeden etat potwierdza się opinia, że zarobki w firmach IT są wysokie. Trzeba jednak zauważyć, że pieniądze te są efektywnie wydatkowane. Firmy te, mimo wysokich zarobków swoich pracowników, są w stanie wypracować wysoką produktywność, a także (w większości przypadków) zysk operacyjny.

Grzegorz Poręba
Sedlak & Sedlak

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
Sedlak&Sedlak
KOMENTARZE
(0)