Ale będzie fajnie. W mojej firmie szef już zapowiedział, że jeden z nas dostanie wypowiedzenie. Jest nas 10 osób. Zostanie 9. I będziemy robić to co robiło 10-ciu. Mi się moją praca bardzo podoba. Szef traktuje nas bardzo uczciwie. Jak potrzeba zakasuje rękawy i pracuje z nami.Jest spokojnie i mozna liczyc na wzajemnosc. Po kilku zmianach pracy trafila mi sie taka. Jesli trafi na mnie zwolnienie bedzie mi bardzo szkoda i przykro.
A w naszym kraju myślę, że tak postaci wielu przedsiębiorców. Szef też zapowiedział, że przez taką niestabilnosc przepisów to on w nic nie będzie inwestować, bo to są jego ciężko zarobione uczciwie pieniądze. I nie wyda kilkuset tysięcy, żeby zainwestowac w owa magiczna automatyke bo mu nikt nie zagwaranuje , ze przepisy sie znow nie zmienia , a on zostanie z ręką w nocniku i kredytem na dużą kwote. Wiec woli teraz zwolnić. Wytwarzać nawet mniej, ale mieć święty spokój o siebie ,rodzinę i firmę. Bo nikt nie docenia jego trudu. I warunkowvw jakich pracuje w tym kraju. Powiedzial, ze czuje sie jakby byl ciagle do dojenia z kasy przez nasze państwo. Mam wrażenie, ze ma rację.