Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. KRO
|

Koronawirus. Inspekcja Pracy sprawdzi, jak urzędy przystosowały się do restrykcji

62
Podziel się:

Choć urzędy przyjmują petentów już do kilku miesięcy, to jednak wciąż obowiązuje szereg restrykcji sanitarnych. Mają one na celu zmniejszenie ryzyka zakażenia się koronawirusem. Dlatego też Państwowa Inspekcja Pracy (PIP) sprawdzi, jak przystosowały się do nich państwowe placówki.

Koronawirus. Inspekcja Pracy sprawdzi, jak urzędy przystosowały się do restrykcji
Koronawirus w Polsce. Inspekcja pracy sprawdzi państwowe urzędy. (money.pl, Rafał Parczewski)

O kontrolach inspektorów zdecydował Główny Inspektor Pracy Wiesław Łyszczek. PIP sprawdzi, jak urzędy i pracujący w nich urzędnicy przystosowali się do obowiązujących obostrzeń w zamkniętych pomieszczeniach.

- Z usług szeroko pojętej administracji korzystają codziennie miliony obywateli i przedsiębiorców. Urzędy zatrudniają tysiące osób. Ważne, by petenci i urzędnicy mieli zapewnione bezpieczne warunki funkcjonowania - tłumaczy Łyszczek, cytowany w komunikacie PIP.

Inspektorzy sprawdzą, czy urzędnicy są wyposażeni w maseczki (lub w przyłbice) oraz w rękawiczki jednorazowe. Ważne będzie również zapewnienie dostępu do środków odkażających i innych środków higienicznych na terenie całej placówki.

Zobacz także: Zobacz: Koronawirus i czerwone strefy. "Rząd nie powinien niczego zamykać"

PIP interesuje również, czy urzędy potrafiły przystosować się do tzw. zasady społecznego dystansu. Chodzi o to, czy udało im się stworzyć warunki do zachowania odpowiedniego dystansu pomiędzy urzędnikami oraz petentami.

Inspekcja chce sprawdzić również kwestię rotacyjnej pracy oraz pracy zdalnej części urzędników. PIP skontroluje, czy urzędy zorganizowały takie formy pracy w zgodzie z obowiązującymi przepisami.

Kontroli mogą się spodziewać zarówno placówki administracyjne, jak i również gminne. PIP w komunikacie deklaruje, że sprawdzi urzędy na terenie całego kraju.

Jednak kontrole nie ograniczą się wyłącznie do urzędów. "Szybkich, doraźnych i ukierunkowanych" kontroli również mogą oczekiwać te sektory i branże, w których "ryzyko rozprzestrzeniania wirusa SARS-Cov2 jest największe" - czytamy w komunikacie.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(62)
Ex Inspektor ...
4 lata temu
Kolejne bezsensowne działanie GIP, po co ta kontrola jak urzędników nie było w pracy ?Jak mieli się zarazić lub zarażać .... zdalnie ? Niech były kierowca autobusu zacznie zajmować realnymi problemami.
list
4 lata temu
niech pip sprawdzi uczciwie wer warszaw
korol
4 lata temu
Urzedników jest 300% za duzo -tylko co zrobic z ludzmi a tak podwyszki mediów wszelkich i już mamy miejsca pracy
spawacz 2,2kz...
4 lata temu
w PKP Cargo SA w ciągu 7 lat zatrudnienie wzrosło z 2tys ludzi do 2,8 tys i to wszystko w biurach w centrali w Warszawie, Krakowie i Katowicach. A przewozy spadają a ostatnio to masakra ... ale urzędasów cała masa. To padnie a przewozy przejmuje Cargo Poland, spółka z Niemiec... może i tak powinno być?
yeti
4 lata temu
40 procent urzędników jest zbędnych wszyscy o tym wiedzą , to wielki balast dla społeczeństwa i nikt z tzw, dobrej zmiany tego nie widzi tz. nie chce widzieć , urzędy to wielki hamulcowy rozwoju
...
Następna strona