Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Centralna ewidencja VAT. Ministerstwo Finansów sceptyczne

0
Podziel się:

- Kiedy państwo polskie zareaguje, żeby nie przewróciło się parę sektorów polskiej gospodarki? - pytają pomysłodawcy ewidencji.

Centralna ewidencja VAT. Ministerstwo Finansów sceptyczne
(Sławomir Kłak/ZA Puławy)

Centralna ewidencja VAT w czasie rzeczywistym pozwoliłaby monitorować obieg faktur. Według MF system nie byłby skutecznym narzędziem do walki z oszustwami w VAT.

Koncepcji utworzenia centralnej ewidencji VAT poświęcone było dzisiejsze posiedzenie sejmowej podkomisji stałej do monitorowania systemu podatkowego.

Robert Lipka - prezes firmy doradczej Texel, która wystąpiła z takim pomysłem - powiedział, że system zbierałby automatycznie i w czasie rzeczywistym dane o wystawianych elektronicznych fakturach VAT. Wskazał, że dzięki temu służby związane z resortem finansów bądź służby specjalne lub policja mogłyby śledzić podejrzane podmioty.

- _ Kiedy państwo polskie zareaguje, żeby nie przewróciło się parę sektorów polskiej gospodarki _ - pytał Lipka. Dodał, że problemy dotyczą nie tylko branży stalowej, ale i paliwowej, obrotu telefonami komórkowymi czy metalami szlachetnymi.

_ - W Polsce wprowadzono kasy fiskalne, usztywniono rynek detaliczny. Prześledziliśmy narastanie zmian w tym obszarze i myślimy, że istnieje technologiczna szansa na to - zwłaszcza w obszarze bardzo zaawansowanej informatyki - aby oddzielić dobrych i złych w obszarze biznes dla biznesu, bo to on jest obszarem, który powoduje deformacje w gospodarce narodowej _ - powiedział.

Doradca podatkowy Jerzy Martini powiedział, że obecnie fiskus nie ma możliwości zwalczania oszustw na bieżąco i natychmiastowego wychwytywania podejrzanych transakcji.

Wiceminister finansów Maciej Grabowski wyjaśnił, że resort pracuje nad zmianami, które mają ograniczyć oszustwa podatkowe w VAT. Chodzi na przykład o plan wprowadzenia tzw. odpowiedzialności solidarnej za zaległości podatkowe w VAT, obejmujące handel tzw. towarami wrażliwymi (paliwami, stalą czy złotem), obowiązek składania deklaracji miesięcznych w przypadku takich towarów, czy zamiar wprowadzenia tzw. odwróconego VAT w handlu stalą, na co musi się zgodzić UE.

Według MF wprowadzenie centralnej ewidencji VAT nie byłoby skutecznym narzędziem walki z oszustwami w VAT, ze względu na okres rozliczeniowy w VAT. Tymczasem zarówno przedsiębiorcy, jak i państwo musiałoby ponieść koszty wprowadzenia systemu.

Zdaniem MF, nawet jeżeli fiskus będzie wiedział, co się dzieje z fakturami podatnika, to i tak nie będzie mógł nic zrobić do czasu złożenia przez firmę rozliczenia lub upływu terminu na rozliczenie. Według ministerstwa, tak czy inaczej organy skarbowe dowiedziałyby się, że ktoś dokonał oszukańczej transakcji dopiero po 25. dniu następnego miesiąca (do tego dnia trzeba się rozliczyć w VAT).

MF uważa, że system nie pomógłby też w przypadku firm, które oszukują fiskusa w jednym miesiącu i w następnym znikają oraz nie sprawdziłby się w przypadku podmiotów, które nie wystawiają żadnych faktur. W opinii resortu ewidencja mogłaby się sprawdzić w przypadku wystawiania tzw. pustych faktur, ale z tym problemem fiskus sobie radzi.

Czytaj więcej w Money.pl
Będzie nowa Ordynacja podatkowa? Zdaniem resortu finansów nadszedł czas, by rozpocząć dyskusje i prace nad przygotowaniem nowej, trwałej Ordynacji podatkowej.
Belgowie donoszą na swoich sąsiadów W ubiegłym roku fiskus otrzymał ponad 1200 zgłoszeń. To o prawie 70 procent więcej donosów niż w 2011 roku.
Pomysł ministerstwa zaszkodzi firmom? Odpowiedzialność solidarna nabywcy za podatek, którego nie zapłacił sprzedający, ma nie dotknąć małych przedsiębiorców.
wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)