Ustawa wprowadza ulgę podatkową dla producentów biokomponentów, która zrekompensuje im część kosztów produkcji.
Zgodnie z nowelizacją, producenci będą mogli odliczyć kwotę stanowiącą 19 proc. nadwyżki kosztów wytworzenia biokomponentów nad kosztami wytworzenia paliw tradycyjnych, o takiej samej wartości opałowej.
ZOBACZ TAKŻE:PO: Po wyborach nowe podatkiUlga ma odnosić się do dochodów osiągniętych od początku 2007 r. i obowiązywać do 2014 r. Według przedstawionych w projekcie szacunków, w 2007 r. wpływy budżetowe z tego tytułu zmniejszą się łącznie o 120 mln zł. W tym wpływy budżetu państwa będą mniejsze o 91 mln zł, zaś wpływy budżetów samorządów (ze względu na ich udział w dochodach z CIT) o 29 mln zł.
We wtorek komisja finansów pozytywnie zaopiniowała senacką poprawkę, zgodnie z którą ulga ma być przyznawana podatnikom, którzy rozpoczęli działalność w drugiej połowie 2006 r. i zamierzają ją kontynuować w całym 2007 r.
ZOBACZ TAKŻE:
Coraz więcej oddajemy fiskusowi
W 2008 r. wpływy budżetowe mogą być niższe o 240 mln zł, ponieważ producenci będą mogli korzystać z ulgi również w zaliczkach na podatek (miesięcznych i kwartalnych, w zależności od sposobu rozliczenia).
Wiceminister finansów Jacek Dominik mówił niedawno w Sejmie, że Ministerstwo Finansów liczy, iż ustawa uzyska w ciągu trzech miesięcy notyfikację Komisji Europejskiej. Ulga stanowi pomoc publiczną i dlatego do jej wprowadzenia potrzebna jest zgoda KE.
Ustawa trafi teraz do podpisu prezydenta.
