Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Propozycja nowego systemu legislacji chemikaliów

0
Podziel się:

Nowy system legislacji związków chemicznych zaproponowany przez Komisję Europejską 29 października 2003 r. nie tylko zmniejszy ryzyko negatywnego wpływu chemikaliów na zdrowie ludzkie i środowisko, ale też przyspieszy rozwój nauki i przemysłu chemicznego - powiedział w poniedziałek Komisarz UE ds. Badań Naukowych Philippe Busquin podczas warsztatów w Isprze (Włochy).

Obecnie istniejący w UE system legislacji związków chemicznych dzieli je na związki istniejące na rynku do września 1981 roku i nowe związki, które pojawiły się po tej dacie.

I podczas gdy nowe związki muszą przed rejestracją zostać poddane ścisłym testom toksykologicznym, związki znane do 1981 roku, które stanowią 99 proc. wszystkich chemikaliów obecnych na rynku, nie podlegają takim wymogom.

W konsekwencji, wiedza na temat wpływu wielu związków chemicznych na nasz organizm i na środowisko jest stale niewystarczająca, a dostęp społeczeństwa do istniejących informacji ograniczony.

Aby zmierzyć się z tym problemem Komisja Europejska przedstawiła 29 października 2003 roku propozycję nowego systemu legislacji związków chemicznych w krajach Unii - Registration, Evaluation and Authorization and Restriction of Chemicals - REACH. Jak oceniają specjaliści, nowy system spowoduje konieczność rejestracji i sprawdzenia około 30 tys. chemikaliów.

Podstawowym celem REACH jest ograniczenie niekorzystnego wpływu chemikaliów na zdrowie ludzkie i środowisko. Cel ten ma być osiągany na dwa główne sposoby - po pierwsze, poprzez lepszą identyfikację związków chemicznych, po drugie - poprzez poddawanie ich intensywnym testom toksykologicznym.

Zgodnie z nowym systemem legislacji związków chemicznych REACH, producenci chemikaliów lub ich importerzy będą zobowiązani rejestrować wszystkie związki produkowane lub importowane w ilości powyżej 1 tony na rok we wspólnej ogólnodostępnej bazie danych. Rejestracja związku nałoży na producentów lub importerów obowiązek uzyskania danych - jeśli to konieczne dzięki przeprowadzeniu nowych testów - na temat toksyczności związku i stosowania go zgodnie z zasadami bezpieczeństwa.

Przedstawiciele przemysłu chemicznego, który znajduje się na trzecim miejscu wiodących gałęzi przemysłu w krajach Unii i zatrudnia około 1,7 mln osób, uważają jednak, że nowy system spowoduje niepotrzebny rozwój biurokracji, przysporzy nowych kosztów i zahamuje rozwój przemysłu chemicznego w Europie.

Jednakże zdaniem Busqiuna, REACH będzie sprzyjać pozytywnemu współzawodnictwu między reprezentantami przemysłu chemicznego w zakresie wprowadzania innowacji technologicznych oraz związków o zmniejszonej toksyczności. Ma też nakładać na przemysł chemiczny większą odpowiedzialność za ryzyko, jakie chemikalia niosą dla zdrowia i środowiska oraz obowiązek umieszczania informacji o bezpieczeństwie na swoich produktach.

Jak szacuje komisarz, korzyści dla zdrowia ludzkiego i środowiska wynikające z wprowadzenia systemu REACH dadzą w ciągu 30 lat oszczędności rzędu 50 mld euro. Podczas gdy koszty wprowadzania systemu przez 11 lat, od zakończenia procesu jego legislacji w 2006 roku (tzn. koszty oceny bezpieczeństwa związków chemicznych przed ich rejestracją), ocenia się na około 5 mld euro.

Jak podkreślił Barry McSweeney, dyrektor generalny Wspólnego Centrum Badań UE, pełniącego rolę referencyjnego centrum UE w zakresie nauki i technologii, nowy system spowoduje istotny postęp w badaniach naukowych. "Po pierwsze, chemicy będą zmuszeni do opracowywania nowych związków chemicznych i wprowadzania takich innowacji, które będą minimalizować ich toksyczny wpływ na zdrowie i środowisko" - powiedział McSweeney.

Z kolei zapotrzebowanie na szczegółowe dane na temat toksyczności związków chemicznych wpłynie na intensyfikację testów. A ponieważ wykorzystanie tradycyjnych metod oznaczałoby wzrost liczby zwierząt wykorzystywanych do testów, pojawi się potrzeba rozwoju alternatywnych metod, takich jak testy na komórkach in vitro, czy wykorzystanie modeli komputerowych. To wszystko otworzy przed naukowcami nowe perspektywy badawcze.

wiadomości
zarządzanie
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)