Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Pełnomocnictwo nie oznacza przeniesienia odpowiedzialności

0
Podziel się:

Udzielając innej osobie upoważnienia do podpisywania deklaracji podatkowych musimy pamiętać, że nie zwalnia to nas z odpowiedzialności podatkowej.

Pełnomocnictwo nie oznacza przeniesienia odpowiedzialności
(Otnaydur/Dreamstime.com)

Udzielając innej osobie upoważnienia do podpisywania deklaracji podatkowych musimy pamiętać, że nie zwalnia to nas z odpowiedzialności podatkowej. Gdy w tak podpisanej deklaracji znajdą się błędy skutkujące zaniżeniem podatku, fiskus będzie domagał się uregulowania należności wraz z ewentualnymi odsetkami od podatnika, a nie pełnomocnika. Jeśli deklarację podpisywał profesjonalista, podatnik ma prawo dochodzić odszkodowania na drodze cywilnoprawnej.

Podpis na deklaracji podatkowej składanej do urzędu skarbowego, to gwarancja autentyczności informacji w niej wykazanych. Podatnik nie musi podpisywać deklaracji osobiście. Może zgłosić fiskusowi pełnomocnika, który będzie w jego imieniu podpisywał deklaracje.

Mimo, że przepisy ordynacji podatkowej nie określają wprost zakresu odpowiedzialności pełnomocnika, zawierają wyraźne wskazanie, iż w tym przypadku zastosowanie znajdują przepisy kodeksu cywilnego, zgodnie z którymi, udzielenie pełnomocnictwa stanowi czynność prawną jednostronną, w związku z czym nie nakłada na pełnomocnika żadnych obowiązków cywilnoprawnych, jak również odpowiedzialności.

Oznacza to, że dokonywanie czynności prawnych przez pełnomocnika nie rodzi odpowiedzialności za zobowiązania podatkowe mocodawcy. Jeżeli powstanie zaległość i konieczność płacenia odsetek fiskus zgłosi się z tym do podatnika, a nie pełnomocnika, którego podpis znajduje się na deklaracji.

Droga cywilnoprawna do przejścia

Nie oznacza to jednak, że profesjonalny pełnomocnik, jak np. doradca podatkowy czy księgowy, nie poniesie odpowiedzialności za błędy w deklaracji. W takiej sytuacji podatnik, który w związku z działaniem pełnomocnika poniósł szkodę ma prawo do dochodzenia jej naprawy na drodze cywilnoprawnej. Do powstania odpowiedzialności konieczne jest spełnienie kilku przesłanek. Po pierwsze musi zaistnieć zdarzenie, czyli konkretne zachowanie (w tym przypadku wypełnienie i podpisanie deklaracji). Po drugie szkoda, czyli przede wszystkim straty, które poszkodowany podatnik poniósł. Będą nią w szczególności odsetki od zaległości podatkowej, która powstała w związku ze źle sporządzoną deklaracją, jak również koszt uruchomienia np. kredytu na spłatę nieprzewidzianych zobowiązań.

Do powstania odpowiedzialności cywilnoprawnej niezbędny jest także tzw. adekwatny związek przyczynowy, co oznacza, że sprawca (w tym przypadku pełnomocnik) ma obowiązek naprawienia tylko takiej szkody, która jest wynikiem normalnego następstwa działania lub zaniechania. Nie odpowie więc za szkody powstałe w dalszym następstwie jego czynu, np. w złożonej deklaracji był błąd, w związku z czym przedsiębiorca musiał stawić się osobiście do urzędu skarbowego w celu złożenia wyjaśnień i w efekcie spóźnił się na samolot, którym miał dotrzeć na spotkanie z kontrahentem. W tej sytuacji za szkody wynikłe ze spóźnienia na samolot i odwołania spotkania, pełnomocnik nie odpowiada, ponieważ nie jest to normalne następstwo niepoprawnie wypełnionej deklaracji, mimo że w efekcie łańcucha zdarzeń stanowiło pierwotną przyczynę. Odszkodowania można się domagać, gdy pełnomocnikowi można przypisać winę (nie będzie czynem zawinionym zaniżenie zobowiązania na skutek np. przyjęcia linii interpretacyjnej, gdy są rozbieżne stanowiska,
a dodatkowo podatnik został poinformowany o takim stanie rzeczy i zgodził się na przyjęcie ryzyka).

Odpowiedzialność karnoskarbowa

Zaniżenie zobowiązania podatkowego wiąże się nie tylko z koniecznością zapłacenia wyższej należności na rzecz fiskusa (wraz z odsetkami). Trzeba pamiętać, że taka sytuacja zazwyczaj łączy się z postępowaniem karnym skarbowym. I tu nie jest już tak oczywiste kto poniesie odpowiedzialność.

Składane oświadczenie nie jest oświadczeniem pełnomocnika, ale podatnika, będącego mocodawcą pełnomocnika. Sam czyn jest jednak popełniany przez pełnomocnika. Wiele zależy od okoliczności konkretnej sprawy, jednak w tym przypadku nie można wykluczyć, że odpowiedzialność karną poniesie właśnie pełnomocnik, w szczególności w sytuacji, gdy również on sporządzał deklarację. Podatnik natomiast, w razie, gdy z czynu zabronionego, popełnionego przez pełnomocnika mógł odnieść korzyści może podlegać odpowiedzialności posiłkowej.

Czytaj więcej w Money.pl
Dzień wolności podatkowej. Od dziś pracujesz na siebie Wszystkie wypracowane od początku roku pieniądze zostały nam zabrane w formie różnych podatków.
Zatory płatnicze. Fiskus wydał oświadczenie Wprowadzenie metody kasowej rozliczeń w podatku dochodowym byłoby niekorzystne dla budżetu, a firmy musiałyby prowadzić podwójną ewidencję.
Rewolucja w VAT. Ujawnili plany rządu Radykalnie zmieni się filozofia rozliczeń podatkowych przedsiębiorców z urzędem skarbowym.
podatki
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)