Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Pośrednicy nieruchomości ocenili deregulację

0
Podziel się:

Choć boją się obniżenia jakości, to mają nadzieję, że klienci będą wybierać pośredników, którzy wcześniej zdobyli licencję, czyli lepiej wykształconych.

Pośrednicy nieruchomości ocenili deregulację
(Money.pl/Tomasz Brankiewicz)

Pośrednicy nieruchomości uważają, że planowana przez rząd deregulacja tego zawodu obniży jakość usług. Mają jednak nadzieję, że po jej wprowadzeniu w życie klienci będą wybierać pośredników, którzy wcześniej zdobyli licencję, czyli lepiej wykształconych.

Prezes agencji nieruchomości Metrohouse Mariusz Kania zwrócił uwagę na to, że obecnie licencje pośrednika nieruchomości ma w Polsce ponad 17 tys. osób. Jednak na rynku działa kilka razy większa rzesza agentów nieruchomości w zależności od nomenklatury danego biura nazywanych doradcami, asystentami czy po prostu agentami. Odpowiedzialność zawodową za czynności pomocnicze realizowane przez te osoby ponosi obecnie pośrednik w obrocie nieruchomościami, który ma obowiązek wykupienia OC.

_ - Po zmianach każdy z agentów nieruchomości będzie musiał posiadać obowiązkowe ubezpieczenie. Wierzę, że po zmianach wzrośnie znaczenie tradycyjnych firm działających od lat na lokalnych rynkach, jak i sieci biur nieruchomości. Klienci będą wybierać sprawdzone marki, aby mieć pewność należytych standardów obsługi _ - stwierdził Kania.

Dodał, że jest przekonany, iż organizacje zawodowe wypracują taki model wewnętrznej certyfikacji biur nieruchomości i pośredników, aby po zmianach prestiż zawodu nie uległ deprecjacji.

Zdaniem pełnomocnika zarządu w agencji Emmerson Jarosława Skoczenia zawód pośrednika, z uwagi na wartość transakcji, jakich dotyczy, powinien mieć wysoką rangę. - _ Zakup nieruchomości oznacza często zaangażowanie oszczędności życia lub zaciągnięcie kredytu na 30 lat. To zbyt dużo, aby ryzykować taką transakcję u kogoś, kto może popełnić błędy, bo jest za mało wykształcony _ - ocenił.

Dodał, że najlepszym przykładem odpowiednich regulacji są Stany Zjednoczone. - _ Tam zawód pośrednika na rynku nieruchomości jest licencjonowany i to z odnawianiem licencji co dwa lata _ - dodał Skoczeń.

Rzeczniczka prasowa Polskiej Federacji Rynku Nieruchomości Olimpia Bronowicka podkreśliła nawiązując do przypadającego 30 marca Dnia Pośrednika w Obrocie Nieruchomościami, że w Polsce takie pośrednictwo to zawód młody. - _ W krajach o wykształconym - przez dziesiątki, a nawet setki lat - rynku nieruchomości, to zawód szanowany, cieszący się wysokim prestiżem, a pośrednicy zwani również brokerami są elitą w zawodzie sprzedawcy, bo dokonują transakcji o wysokiej wartości _ - powiedziała.

W przypadku pośredników w obrocie nieruchomościami resort sprawiedliwości chce w ramach deregulacji zlikwidować licencje zawodowe i znieść wymóg posiadania wykształcenia wyższego, studiów podyplomowych i praktyki zawodowej.

Dzień Pośrednika jest świętem obchodzonym od 2010 r. z inicjatywy Melog.com - wydawcy serwisów nieruchomościowych, m.in. domy.pl i oferty.net. Data święta nawiązuje do jednej z najsłynniejszych w dziejach świata transakcji na rynku nieruchomości - sprzedaży w 1867 roku przez Rosję Stanom Zjednoczonym terytorium Alaski, w której brał udział Polak, amerykański generał Włodzimierz Bonawentura Krzyżanowski, brat cioteczny Fryderyka Chopina. Będąca przedmiotem transakcji nieruchomość mierzyła 1,6 mln km kwadratowych powierzchni, a jej wartość wyniosła astronomiczną wówczas kwotę 7,2 miliona dolarów.

_ - Uznaliśmy, że to jedna z najlepszych w dziejach transakcji nieruchomościowych, w dodatku z udziałem Polaka _ - powiedział główny analityk serwisu Oferty.net Marcin Drogomirecki.

Czytaj więcej w Money.pl
Pośrednicy i zarządcy nie chcą otwarcia zawodów W grę wchodzi ogromny majątek wart setki, a nawet miliony złotych - podkreślają pośrednicy w obrocie nieruchomościami oraz zarządcy nieruchomości.
Ten rynek zamiera. Zapaść potrwa lata Pośrednicy: Stan kryzysowy może potrwać nawet do 2014 roku.
900 zł więcej do emerytury. Chwalą ten sposób Bankowcy oceniają, że tak zwana odwrócona hipoteka może uzupełnić budżet emeryta od 20 do 50 procent w porównaniu ze średnią wysokością świadczenia emerytalnego.
nieruchomości
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)