Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Ustawa o sukcesji firm weszła w życie. Przepisy ułatwią działanie firm rodzinnych

6
Podziel się:

Ustawa o dziedziczeniu jednoosobowych firm właśnie weszła w życie, obowiązuje od niedzieli, 25 listopada. Pozwoli na to, by firma nie umierała wraz z jej właścicielem. Przepisy zakładają wprowadzenie zarządu sukcesyjnego, który da szansę na rozwój działalności w rękach kolejnego pokolenia.

Ustawa dot. dziedziczenia firm rodzinnych weszła w życie
Ustawa dot. dziedziczenia firm rodzinnych weszła w życie (pixabay.com / CC0)

Ustawa o zarządzie sukcesyjnym, która daje jednoosobowym firmom szansę na rozwój w rękach kolejnego pokolenia, weszła w życie w niedzielę, 25 listopada. Nowe przepisy wprowadzają rozwiązania, z których będą mogli skorzystać właściciele ponad 2 mln firm.

- To ustawa, która, dzięki powołaniu zarządcy sukcesyjnego, umożliwia przetrwanie firmy rodzinnej, której właściciel umiera. Nowe przepisy to recepta na problem, który nie był rozwiązany od 1989 roku - powiedziała w piątek minister przedsiębiorczości Jadwiga Emilewicz w rozmowie z ISBnews.tv.

- Zachęcam przedsiębiorców do powoływania zarządców, a następnie wpisywania ich online do Centralnej Ewidencji i Informacji o Działalności Gospodarczej - dodała Emilewicz.

Jak podała, jednoosobowa działalność gospodarcza to najbardziej popularna forma prowadzenia działalności w Polsce.

- Tych firm mamy w Polsce ponad 2 mln, tyle jest ich zarejestrowanych w Centralnej Ewidencji i Informacji o Działalności Gospodarczej. Z tego 60 proc. stanowią firmy rodzinne. Ponad 230 tys. osób z tej grupy ukończyło już 65 lat. W ich przypadku warto więc pomyśleć o sukcesji - wskazała minister.

- Do tej pory w takiej sytuacji wraz ze śmiercią właściciela traciły ważność umowy o pracę, kontrakty, zezwolenia, koncesje, czy numery NIP. To oznacza, że całość trzeba budować od nowa. Nierzadko mamy sytuację, w której właściciel nie ma naturalnych sukcesorów, bo dzieci albo nie chcą przejmować firmy, albo tych dzieci po prostu nie ma - tłumaczy Emilewicz.

Zobacz także: Zobacz też: Rząd chce ustawą zlikwidować zatory płatnicze

Według niej, dzięki nowym przepisom, jeśli zarządca sukcesyjny został ustanowiony, może on działać przez dwa lata po śmierci właściciela firmy. Dzięki temu, firma nadal może istnieć i prowadzić swoją działalność, a spadkobiercy mają czas na uporządkowanie spraw spadkowych i właścicielskich.

- Okres ten, w wyjątkowych przypadkach, może być wydłużony do lat 5. Mamy również w ustawie przewidziany wariant tzw. awaryjny, w którym w ciągu 2 miesięcy od śmierci właściciela firmy zarządcę sukcesyjnego mogą powołać jego spadkobiercy. W tym przypadku potrzebna jest już jednak wizyta u notariusza - dodała minister.

- Naszym celem jest to, by firma nie umierała wraz ze śmiercią swojego właściciela, tylko mogła dalej rozwijać się w rękach kolejnego pokolenia. By zmiana pokoleniowa w przedsiębiorstwach przebiegała płynnie, co przysłuży się budowaniu polskich wielopokoleniowych firm rodzinnych, a to z kolei przełoży się na korzyść dla całej gospodarki, a więc ogółu społeczeństwa. Na Zachodzie funkcjonują firmy rodzinne, które mają po kilkaset lat; my - z powodów historycznych, ale też prawnych - nie mieliśmy na to szansy, teraz - właśnie dzięki ustawie o sukcesji - ona się pojawia - podsumowała Emilewicz.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(6)
Art. 7 ust. 3...
5 lata temu
Gada guupoty, bo ma zerową wiedzę z prawa gospodarczego. Bycie dyrektorem Muzeum PRL-u jakoś wiedzy tej nie poszerzyło. Przy dobrze spisanej umowie spółki kapitałowej czy nawet osobowej zmiany pokoleniowe były możliwe i są możliwe. Problem dotyczył osób fizycznych prowadzących DG i (przynajmniej częściowo) jest rozwiązywany przez tę ustawę.
Ech.
5 lata temu
Seryjny samobójca już zaciera ręce...
Pytający uczc...
5 lata temu
w/g PaNi Min. KNF to "wypadek przy pracy"-czy takim można UFAĆ
medalik
5 lata temu
pic na wodę fotomontaż , wykończą wszystkich policją skarbową która musi robić prowokację jak mechanik z zarówką - pisobolszewizm
korol
5 lata temu
Ile rodziny na pasku ilu ludzi na nich musi zapieprzac - kto lobował