Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Agata Kalińska
Agata Kalińska
|

Dziwne wezwania do zapłaty. Policja nie widzi problemu

432
Podziel się:

Manipulacja. Oszustwo. Skandal. Tak nasi czytelnicy zareagowali na tekst, w którym opisaliśmy wezwania do zapłaty trafiające do polskich przedsiębiorców. Wyglądają jak pisma z sądu, ale stoją za nimi prywatne firmy, naciągające w ten sposób na dodatkowe opłaty. - To trzeba zgłaszać na policję - to częsta uwaga. Okazuje się, że niektórzy zgłaszają. Ale i tak nic z tego nie wynika.

Czytelnik zgłosił na policję próbę wyłudzenia. Policja jednak uważa, że problemu nie ma
Czytelnik zgłosił na policję próbę wyłudzenia. Policja jednak uważa, że problemu nie ma (wp.pl)

Wezwania do zapłaty przychodzą do firm pocztą. Dostał je pan Jan, który od wielu lat prowadzi małą firmę. Kilka tygodni temu dokonywał drobnych zmian w KRS. Już kilka dni później dostał aż dwa pisma wzywające do zapłaty łącznie kilkuset złotych. I informacja, że w związku ze zmianą w Krajowym Rejestrze Sądowym jest zobowiązany do dokonania wpłaty.

Napisane urzędniczym językiem, opatrzone pieczęcią, sygnaturą sprawy, bogato okraszone odwołaniami do ustaw i kodeksów. A nawet do konstytucji. W jednym był wypełniony blankiet przelewu. W obu natomiast nieprzekraczalne terminy, w których należy zapłacić.

Zobacz także: Zobacz też: Ważny list od ZUS dla firm. Prawie pół miliona osób wciąż go nie odebrało

Pewnie tak by zrobił, ale jego uwagę przykuł drobny szczegół. Otóż nadawcą jednego wezwania był Krajowy Rejestr Sadowny, a drugiego - Krajowy Rejestr Firm. Żadnemu z tych podmiotów nie trzeba płacić. Chyba że pan Jan chce, by jego firma figurowała w Krajowym Rejestrze Sadownym. Całą historię opisywaliśmy na początku listopada.

Nasz tekst wywołał lawinę komentarzy czytelników. Tego typu korespondencja wręcz zasypuje przedsiębiorców. Niektórzy wzruszają ramionami i wyrzucają "wezwania" do śmieci, ale inni z rozpędu i nieuwagi płacą.

"To trzeba zgłaszać na policję" - ten wątek powracał w komentarzach często. Odezwał się do nas czytelnik, który tak zrobił. Ale został poinformowany, że o oszustwie nie ma w tym wypadku mowy. Odpowiedź policji publikujemy poniżej. Zamazaliśmy jednak dane adresata odpowiedzi.

Czytelnik dostał wezwanie do zapłaty od Centralnej Ewidencji Działalności Gospodarczych i Firm. Przykład podobny do Rejestru Sadownego. Istnieje bowiem Centralna Ewidencja Informacji o Działalności Gospodarczej. Ale wpis do niej jest bezpłatny. Mała zmiana nazwy, ale w tym wypadku różnica jest duża.

Nadawca domagał się od naszego czytelnika 295 zł za wpis. Od policji, której zgłosił sprawę dowiedział się jednak, że nie można mówić o oszustwie, a samo wezwanie stanowi ofertę handlową. Policja nie dopatrzyła się czynu zabronionego.

Wyczytać też można, że "nie każda nierzetelna realizacja umowy cywilno - prawnej może stanowić przestępstwo oszustwa".

Warto jednak pamiętać, że przed dziwnymi wezwaniami do zapłaty przestrzega Ministerstwo Sprawiedliwości. "Wezwania do zapłaty nadsyłane przez różne podmioty należy traktować więc jako ofertę komercyjną niezwiązaną z Krajowym Rejestrem Sądowym. Nieuiszczenie opłaty nie wywołuje żadnych skutków prawnych w Krajowym Rejestrze Sądowym" - przestrzega ministerstwo.

W zeszłym roku media informowały o przypadku Alessandra S.-G.,który został skazany na dwa lata więzienia za wyłudzenie 1,2 mln zł od 11623 osób. Czerpał dane z bazy CEIDG i wysyłał do przedsiębiorstw przypominające urzędowe dokumenty pisma sugerujące, że wpłata 110 zł na Krajowy Rejestr Informacji o Przedsiębiorcach jest obowiązkowa.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(432)
cc
6 lat temu
Przecież piszą że opłata fakultatywna, więc ... A że złodzieje nie budzą emocji w policji to chyba oczywiste, oni łapią sąd wypuszcza więc PO CO ?
ISLA
6 lat temu
U NAS W TYCHACH PRZY OKIENKU GDZIE ZAKŁADA SIĘ FIRMĘ JEST TYCIUTEŃKA KARTECZKA Z INFORMACJĄ ŻE WPIS DO CEDG JEST BEZPŁATNY,PANI W OKIENKU POWIEDZIAŁA ŻE TEN KTO PŁACI ROB I TO NA WŁASNE RYZYKO PONIEWAŻ JEST PRZECIEŻ INFORMACJA O BEZPŁATNYM WPISIE???!!!! I CO Z TEGO ,BO JESZCZE NIE ODEJDZIE SIĘ DOBRZE OD OKIENKA JUŻ DOSTAJE SIĘ TAKIE PISMO I NIEKTÓRY LECI DO BANKU PŁACIĆ,PONIEWAŻ NAWET URZĘDNICZKA W OKIENKU GDZIE SĄ REJESTROWANE NOWE PODMIOTY PRZED TYM NIE PRZESTRZEGA??!!
Maciek
6 lat temu
Z ofertą handlową mamy do czynienia gdy jest ona najpierw przedstawiona, a następnie podaje się jej koszty. Natomiast moim zdaniem słowo "wezwanie" używa się do przeterminowanych płatności za już wykonane usługi, o których wykonaniu nie mogło być mowy gdyż nie było zlecenia. Jeśli miała być to oferta to chyba powinna mieć taki tytuł. Czyżby wezwanie do zapłacenia mandatu jest tylko fakultatywną ofertą?
Tomek
6 lat temu
Legalne? to zaczynam nowy biznes ... oj będzie na nowe porsche!!!!
kombi...
6 lat temu
[QUOTE] Policja nie dopatrzyła się czynu zabronionego. [/QUOTE] Skoro jest taka reakcja stróżów prawa na takie przypadki to nie pozostaje nic innego jak tylko kombinowac inne i podobne oszustwa kierowane do społeczeństwa . Nic zatem dziwnego ,że w Europie zach. uznawani jesteśmy jako najlepsi w kradzieżach i oszustwach. Sami się tak malujemy, a później mamy pretensje.
...
Następna strona