Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Tomasz Sąsiada
|
aktualizacja

UOKiK bardziej dba o konsumenta niż o firmy. Rzecznik MŚP chce to zmienić

3
Podziel się:

Rzecznik Małych i Średnich Przedsiębiorców szykuje projekt ustawy, która nakłada na UOKiK obowiązek wszczynania kontroli na wniosek firmy, jeśli czuje się poszkodowana przez inną firmę.

Rzecznik Małych i Średnich Przedsiębiorców szykuje projekt ustawy, która ma ułatwić życie firmom.
Rzecznik Małych i Średnich Przedsiębiorców szykuje projekt ustawy, która ma ułatwić życie firmom. (East News, Maciej Luczniewski/REPORTER)

Jak pisze czwartkowy "Puls Biznesu", zespół ekspertów z biura rzecznika MŚP i z organizacji biznesowych proponuje w projekcie, by prezes UOKiK musiał wszczynać postępowania antymonopolowe o ochronę konkurencji po wpłynięciu każdego wniosku od każdej firmy.

Dziś robi to tylko według własnego uznania - może, ale nie musi, jeśli uznaje sprawę za stosunkowo nieszkodliwą. Według nowej propozycji rzecznika MŚP Urząd mógłby odmówić wszczęcia postępowania tylko wtedy, gdy odmowa będzie miała formę decyzji administracyjnej z uzasadnieniem. A od takiej decyzji firmie będzie przysługiwało prawo do odwołania się do sądu.

Cały pomysł wziął się z tego, że w ostatnich latach UOKiK przerzucił ciężar swojej działalności na ochronę konsumentów kosztem ochrony firm - postępowań antymonopolowych z roku na rok jest coraz mniej.

Zobacz także: Obejrzyj też: Telemarketerzy, pokazy garnków. UOKiK mówi, jak sobie radzić z naciągaczami

Jak ten pomysł komentuje UOKiK? Rzeczniczka Urzędu tłumaczy "Pulsowi Biznesu", że przepisy podobne do tych, które proponuje rzecznik MŚP, już kiedyś były. Ich przywrócenie skutkowałoby zaś tym, że wiele postępowań miałoby marginalne znaczenie dla rynku i gospodarki.

Uwagi do projektu ma także Radosław Płonka z Business Centre Club. Jak mówi gazecie, choć sam pomysł jest dobry, to trzeba go jednak dopracować. Takie donosy na inne firmy mogą być wykorzystane jako narzędzie walki z konkurentami. Poza tym mogą doprowadzić do zasypania UOKiK-u lawiną wniosku i do jego paraliżu.

Dlatego, zdaniem Płonki, przydałby się dodatkowy przepis - za fałszywe zgłoszenie do urzędu powinna grozić wysoka grzywna, a być może nawet odpowiedzialność karna.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(3)
Niestety
4 lata temu
Ta ochrona i tak jest iluzoryczna. Pokazuje to przykład frankowiczów. Urząd swoje a banki swoje.
Co z tą Polsk...
4 lata temu
Problemem UOKiK nie jest to, że źle działa - on po prostu nie istnieje. Jeśli więc taką samą "opieką" otoczy firmy to miej nas Panie Boże w opiece. Prosty przykład: Cyfrowy Polsat i NC+ - wskażcie mi drugi taki kraj w Europie gdzie cały rynek medialny jest w rękach dwóch podmiotów. Płacimy krocie za kablówkę, której większość pakietu już dawno wchodzi w skład abonamentów krajowych na zachodzie.
Zagłoba
4 lata temu
Uważam że w celi likwidowania cwaniactwa wśród producentów jest to bardzo dobre posuniecie i pozyteczne oraz sprawiedliwe=niech kazdy ma jednakowe szanse a nie głupie cwaniactwa kosztem innych=TAK TRZYMAC=??