Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Pakiet wsparcia dla przedsiębiorców. Resort rozwoju chce ułatwić im działanie w strefach ekonomicznych

5
Podziel się:

Uproszczenie procedur dot. prowadzenia działalności w specjalnych strefach ekonomicznych to element dokumentu "Polityka inwestycyjna", którego całość przedstawi resort do końca marca.

Pakiet wsparcia dla przedsiębiorców. Resort rozwoju chce ułatwić im działanie w strefach ekonomicznych
(ESB Professional, Shutterstock)

Uproszczenie procedur dot. prowadzenia działalności w specjalnych strefach ekonomicznych to element dokumentu "Polityka inwestycyjna", którego całość przedstawi resort rozwoju do końca marca.

Ma być to pakiet wsparcia dla przedsiębiorców zainteresowanych działalnością w SSE, uwzględniający rolę małych i średnich firm. Będzie on zawierał pełen pakiet instrumentów wsparcia wszystkich przedsiębiorców, którzy będą chcieli funkcjonować w specjalnych strefach ekonomicznych.

- Będzie tam też fragment uwzględniający rolę mikro, małych i średnich przedsiębiorstw - zapowiedział dyrektor Departamentu Małych i Średnich Przedsiębiorstw Ministerstwa Rozwoju Cieszyński, który przedstawiał dokument podczas wtorkowych obrad sejmowej podkomisji stałej ds. mikro, małych i średnich przedsiębiorstw. Zaznaczył, że prace nad dokumentem trwają i zostanie on przedstawiony "najpóźniej do końca marca".

- Bardzo duży nacisk położymy na budowanie łańcucha wartości opartego o lokalnych kooperantów, żeby odejść od stereotypowej montowni (..), gdzie wjeżdża się jedną ciężarówką, a drugą wyjeżdża - powiedział.

Uproszczony ma być m.in. sposób załatwiania spraw urzędowych. Jak powiedział Cieszyński, poszczególne procedury mają być załatwiane w "jednym okienku", w miarę możliwości w jednym miejscu, w relacji z jedną osobą. - Poszczególne procedury, które przechodzi przedsiębiorca i problemy, z którymi się zmaga, będzie mógł rozwiązać za pomocą jednolitego zestawu narzędzi (...) w jednym miejscu - wyjaśnił. Dodał, że nie będzie potrzeby składania tych samych dokumentów, tych samych zaświadczeń w kilku różnych miejscach.

Prezes Polskiej Agencji Informacji i Inwestycji Zagranicznych (PAIiIZ) Tomasz Pisula przedstawił podczas posiedzenia podkomisji dane, z których wynika, że według stanu na 30 września br. w specjalnych strefach ekonomicznych działało 455 mikro i małych przedsiębiorstw oraz 375 średnich, co stanowiło 49,5 proc. wszystkich firm w SSE. W przypadku firm klasyfikowanych jako duże wskaźnik ten wynosi 50,5 proc.

Z danych PAIiIZ wynika, że małe i średnie przedsiębiorstwa zatrudniają łącznie w specjalnych strefach ekonomicznych prawie 52 tys. pracowników, czyli 16 proc. ogółu zatrudnionych w strefach.

Cieszyński powiedział, że małe i średnie przedsiębiorstwa odpowiadają za nieco ponad 10 proc. nakładów inwestycyjnych w SSE, co jest odpowiednikiem 16 proc. miejsc pracy. - Małe i średnie firmy generują więcej miejsc pracy na każdą zainwestowaną w strefie złotówkę" - mówił Cieszyński, odpowiadając na pytanie, które firmy - małe czy duże - generują więcej miejsc pracy w SSE.

Wiceprzewodnicząca sejmowej podkomisji Anna Nemś (PO) uważa, że dobrym rozwiązaniem jest załatwianie spraw "w jednym okienku". W jej ocenie najważniejsza dla przedsiębiorców, którzy mają własny model biznesowy, jest stabilność i przejrzystość przepisów. - Im potrzebna jest stabilizacja i jasność przepisów. Trwałość to podstawa - mówiła.

Małgorzata Starczewska-Krzysztoszek z Lewiatana zwróciła uwagę na problem otoczenia specjalnych stref ekonomicznych. Jej zdaniem funkcjonujące poza SSE mikro, małe i średnie firmy borykają się z problemem braku pracowników. - Wysysanie pracowników z rynku wokół SEE to bardzo poważny problem dla rozwoju firm z grupy MŚP - zauważyła. Jej zdaniem małych i średnich przedsiębiorców nie stać, by konkurować o pracowników wysokością płac czy pakietów pracowniczych, jak mogą to robić duże firmy.

- Warto by było, pracując nad tymi rozwiązaniami, myśleć, jak tworzyć warunki dla tych, którzy są w środku (SSE - przyp. red.), ale również o tym, jakie są konsekwencje dla firm znajdujących się w otoczeniu SSE, które pracują w swoich branżach. Dla nich SSE stanowi poważne utrudnienie - mówiła Starczewska-Krzysztoszek.

Zasugerowała, by do specjalnych stref ekonomicznych przyciągać przedsiębiorstwa inwestujące w badania i rozwój (B+R). - Wtedy nie będzie konfliktu, bo poza SSE zostają firmy, które wymagają pracowników o innych kwalifikacjach. Jeśli do stref zaczniemy przyciągać tych, którzy inwestują w B+R, będziemy mieć podwójny sukces, bo przyciągamy tych, na których nam zależy, dostajemy wartość dodaną i (...) nie będziemy zabierać pracowników (firmom z otoczenia SSE - przyp. red.) - przekonywała.

Z propozycjami, które padły w dyskusji, zgodził się przedstawiciel resortu, który zapowiedział, że wiele z nich znajdzie się w dokumencie.

oprac. Monika Szafrańska

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(5)
adamas
7 lat temu
.....a wystarczy firmy jednoosobowe zwolnić z podatku dochodowego na rok - 2 i nie potrzeba pseudopomocy...i pozwolić ujmować w koszty wartość przeciętnej płacy....podatki pośrednie wystarczą...i do tego potrzebny jest mądry minister,a nie troki od kaleson...był taki ,ale nie żyje...bo nie chciał płacić haraczy ....może Kaczyński to wprowadzi ???
Zadowolony
7 lat temu
Każdy, kto prowadzi firmę wie, że wsparcie to może szukać na własną rękę, a nie oczekiwać jakiejś pomocy od państwa, bo by tak do emerytury wysiedział, a w końcu i tej by nie otrzymał. Dlatego moje wsparcie znalazłem w Seka s.a.
CIT PIT VAT P...
7 lat temu
Durna Zmiano, ty przestań cokolwiek ułatwiać, ty się weź i odstosunkuj od przedsiębiorców.
zibi34
7 lat temu
Pewnie, niech maja na oslode tego, ze "reforma" podatkowa zrobi z nich nedzarzy. Przynajmniej nie beda sie musieli nachodzic, zeby zlozyc wnioski o upadlosc. Swietna zmiana!
j.p.
7 lat temu
Jak zawsze, "wsparcie" program "pomocowy" i jak zawsze kończy się na niczym. I tak trzeba w końcu iśc do urzędu, żeby się podpisać. Bo przecież nikt przy zdrowych zmysłach nie wykupi "podpisu elektronicznego" za bajońską sumę!!!